BMW Sport

Witam mam od dawna taki pomysl i nie wiem czy to ma sens i chce uslyszec wasza opinie.
Wydaje mi sie ze uklad dolotowy ( od nerek do airboxa) jest zle pomyslany gdyz auto do okolo 50km/h tak naprawde musi dzialac jak mocny odkurzacz i ssac to powietrze przez ten filtr itp.
Problem jest w tym ze powietrze ktore trafia przez nerki nie ma zadnego tunelu prowadzacego powietrze do filtra, jest jedynie , taki wiatrolap/ tunel ale on jest strasznie wazki i tak z boku ze dokladnie za reflektorem lewym.
Moim pomyslem jest odlaczenie owego wiatrolapu i poprowadzenie jakiejs rury do profilowanie z miejsca tunelu chlodzacego tarcze na przecie otworu wlotu powietrza do airboxa, rura by nie byla polaczona z skrzynka filtra tylko by byla w miare blisko aby ale powietrze trafialo prosto w otwor skrzyniki, rura by byla tak zamocowana ze chlodzenie tarczy nadal by dzialalo tylko polowa powietrza trafiala by do rury.
Co wy na to

szwedu, dobrze kabinujesz zrob fotki jak skonczysz

Widze malo osob nad moim pomyslem zreflektowalo. Dodam ze Owa rura byla by wygieta w mocne S aby zapobiegac dostawaniu sie za swobodnie wody czy tez innego badziewia.

szwedu, ja mialem zrobiony dolot,

w zaslepce od halogenu mialem dziure, ktora wlatywalo powietrze, pozniej rura o przekroju 115mm lecialo prosto na stozek od dolu, za lampa.

Sprawowalo sie to w miare dobrze, ale podczas duzej ulewy po wjechaniu w kaluze woda poleciala prosto na stozek... reszty nie musze opowiadac... musialem kupic nowy silnik.

zaraz po tym wymienilem zaslepke na taka bez dziury i juz nie mam dolotu

aha.. to mnie zdziwiles... i woda polesiala przez rure do gory i lweciala przez stozek do komory...hmm

szwedu, dokladnie, jechalem powolutku, na 2 biegu, z przeciwka jechal tir, zrobil fale swoimi kolami i tak jakos wepchnelo wode przez ta rure prosto na stozek...

wiem ze to dziwne... ale tak walsnie bylo...

wynik:
3 dziury w bloku, urwany 1 korbowod....

kupilem inny silnik i pozbylem sie tego dolotu....

tak właśnie to jest najgorsze w tym wszystkim że w bmw niema za bardzo miejsca na takie mody ja mam 2.5l i tam jest strasznie mało miejsca założyłem u siebie stożek i walnołem taki wlocik z nerki i oczywiście odizolowałem ciepłe powietrze od stożka taką blachą i jak zauważyłem że storzek jest chłodny czyli jest ok

wiem ze w e46 juz inaczej to rozwiazali i nad nerkami widac juz konkretny dolot idzie od nerek az do filtra. w dwu litrowkach e36 nie wiem jak to wyglada ale pewnie podobny wiatrolap jak w cztero garowcach... duzo osob mnie uprzedza przed takimi mozliwosciami zalania wiec chyba zrezygnuje. w takim razie musze cos innego wymyslic