BMW Sport

No za autem jak ktoś zaciąga się prosto z wydechu to się zgodzę że jest ostry smród,
z katem przecież samochód też dymi i czuć te spaliny.
Gdy siedząc w środku wszyscy czują swoje spaliny to chyba mają nieszczelny układ wydechowy (jak miałem wykończone złącze elastyczne to szło się udusić w samochodzie). Przy lejących wtryskach czy padniętej turbinie na pewno smród jest sporo większy.

Nie prosto z wydechu, np. stałem nad otwartym bagażnikiem i spaliny podlatywały do góry...

Dokładnie. U mnie też nic nie szło zrobić przy odpalonym aucie bo w oczy szczypało. Auto z przelotem.
A jak w garażu chwilę się postało z odpalonym autem to masakra...

powiem więcej - jak leci się za dieslem bez DPF i KAT nawet na trasie a on NAWET nie dymi ale leci pełnym koksem - czuć te spaliny w aucie jak jest włączone ogrzewanie. No nikt mi nie powie, że nie. Nawet wczoraj kumpel to samo powiedział...

deejeys, tak samo jak polecisz za benzyna, ktora daje w palnik to tez smierdzi i wedlug mnie nawet bardziej.

Nie popadajmy w skrajnosci... Rozumiem ze ze spaliny moga smierdziec i trezba zamykac szyby jak sie jedzie za Autosanem albo innym starym dieslem. Nigdy nie czulem spalin diesla jak jechalem za kims w trasie, obojetnie czy auto mialo DPF czy nie. Taka sytuacja zdazyla mi sie tylko jak stalem na swiatlach za jakims 1,6d z VW albo 1,9tdi co pracowalo na oleju opalowym...

Co do samego wywalenia DPF to jesli nie oczekujesz grubych wynikow, tylko chcesz podkrecic auto to bym zostawił. Za granica mialbys z tego tytulu problemy... Jesli po wywaleniu zwyklego kata za turbo sprezarka lepiej wstawala i jest jej lzej to sadze ze po wywaleniu DPF moze byc tylko lepiej

Poproszę wykres, jakieś wartości - cokolwiek. Naprawdę.

To jest tak jak z katalizatorami w benzynie - wielu po wywaleniu czuje, że ma GTR-a a potem na hamowni okazuje się, że 20 koni poszło w las W dieslu straty nie będzie, ale dla mnie zysk przy zwykłym programie jest pomijalny.




Ale o czym Ty w ogóle piszesz, naprawdę... Jedyne auta które nagminnie śmierdzą to hondy (syfik do 3tyś z olx) bo to chodzi na mieszance olejowo-paliwowej. Reszta to skrajne przypadki.



I znów jakieś dziwne teorię - skąd wiesz, na czym jeździ ktoś przed Tobą? Skąd wiesz, czy ma DPF ?

Naprawdę, piszesz bzdury totalne, aż się przykro robi. Podjedz sobie na jakiekolwiek dyno-day na hamownię i zobacz co się dzieje jak mierzysz auto : zasilane benzyną, zasilane ropą(to juz obecnie abstrakcja, wiem), zasilane benzyną-turbodoładowane i zasilane ropą turbo doładowane. W przypadku diesla są 2 rodzaje smrodu - z racji ubogiej dawki (brak dymu i brak katalizatorów - dużo COx bodajże ) i z racji przelanej dawki (dym - sadza - zupełnie inny zapach) w przypadku turbo benzyny i benzyny n/a również powstają spaliny ale ich zapach i stężenie jest zupełnie inne. W garażu tak czy siak jak się odpali cokolwiek bez katalizatorów a jest małe pomieszczenie to naprawdę ciężko wysiedzieć. szybko wysysa czyste powietrze...


W przypadku pomiarów VAG-ów (zawyczaj największe kopciuchy - spróbuj nie otworzyć drzwi albo nie włącz wyciągu. Nie da się wejść przez godzinę albo lepiej.


Co do oleju opałowego - wujas na wsi lał to do busów sporo lat temu i śmigał - olej opałowy. Są dwa rodzaje - jeden to barwiona ropa drugi to typowy olej opałowy - dość suchy. Pomijając fakt, że jest lipny dla wtryskiwaczy i pompy - auto na dobrym oleju opałowym mniej kopciło Być może było to placebo, nie wiem. Zapach jak dla mnie bez róznicy poza zapachem paliwa........


Oczywiście zarzuci mi ktoś zaraz stronniczość Jeździłem dieslem sporo lat, w tym długo bez katalizatora i nikt mi nie wmówi, że pachnie fiołkami. I oczywiście - dla kierowcy przy wyrąbaniu kata i sofcie bez dymu - nie będzie w aucie czuł, że mu syfi z rury ale poza autem i w innych autach jadący za można to odczyuć i koniec - kropka.

Argument raczej nietrafiony, bo widze ze porownujesz benzyne N/A do doladowanego silnika...




Nie mowie o takich skrajnosciach jak jezdzace hondy na mieszance Kazda bezyne jak palujesz to jest charakterystyczny zapach jak sie jedzie za autem. Chyba w tym nic dziwnego. Wiem ze od czasu jak wlozyles m50b25 diesle sa beee a benzyny super ekstra, ale bez przesady




Inny jest zapach jak ktos jezdzi na ON a inny na opalowym Leją to tylko do starych diesli bo to wszystko przepali Moze to byl olej rzepakowy albo z frytek, nie wiem.





Jak najbardziej sie zgodze Jest roznica po wywaleniu kata i nie ma w tym zadnej filozofii.
A czy wplywa to jakos na moc? Wedlug mnie tak. Ja odczulem roznice po wycieciu katow. Turbo lepiej wstawalo, reakcja na gaz tez byla lepsza.

Tu jest jeszcze moj stary wykres


I inne przypadkowo znalezione, nie chcialo mi sie wiecej szukac




Jak widac momentu jest mniej niz u mnie.

Czyli wg Ciebie Nm jest zależny od katalizatora ? Nie no nie wygłupiaj się. Wszystko zależy od wielu czynników, a porównywanie przebiegu z różnych hamowni to strzał w kolano - zależy na jakim biegu mierzone, jakie obciążenie rolek i sam soft ma znaczenie.




Nie mam włożonego m50b25. Widzisz, takie drobne niuanse potrafią zakrzywić postrzeganie sprawy.

Oczywiście możesz tak uważać, iż nie jestem według Ciebie obiektywny. Ale tak nie jest Po prostu.

Tak, jest zalezny od tego jak bardzo luzny jest wydech wstawilem nawet wykres z Dyno Project czyli to samo co w TC. Brak katow w N/A powoduje znaczny spadek Nm, w turbo wzrost i kazdy o tym mowi.


Nie istotne jaki silnik masz teraz, ale jest benzyna To nagle zaczales dziubac do posiadaczy diesla np. Temat 335d vs M5
Ja rozumiem ze swoj swego broni

Sprawdź dobrze historie postów bo względem jednego tematu trochę brzydko oceniać




DP posiada różne wersje hamowni.


Aby pojawił się wzrost czegokolwiek w silniku doładowanym musi się zmienić jakiś parametr - doładowanie głównie wpływa na Nm. To jest tak samo jak gadanie, że do wzmocnienia 320d potrzeba wydechu 2.5 albo więcej cali. Miałem całe życie 2.25" i absolutnie niczego nie blokował ten wydech. Tłumik końcowy w 320d wg mnie jest bardziej restrykcyjnych niz ten katalizator.

deejeys, grzeszak jest idealnym przykladem ze zrobienie calego wydechu 2,5" dodalo mocy i momentu Jak dobrze pamietam to chyba +10km

Tak, tylko przeczytaj jego galerie. Rozbieżność pomiarów rok czasu i drugi silnik na dodatek inne rolki. No way. Robiliśmy testy na aucie jnx przy gt2260 różnica oem exhaust vs straight pipes 120cm i jedyna różnica to było obudzenie turbo trochę wcześniej. Pomiary dzień po dniu, ten sam soft. I ogromne turbo ni jak to porównać do seryjnego 320d.

Hmm to po co taka firma np. jak Akrapovic podaje przyrost 8 KM 12 nM w GTR po zmainie serii na ich wydech ? Pewnie gdyby wywalili sportowe katy to podskoczyłoby o połowe. Za to w 335i e92 aż 12.2 KM i 16.4 nM.

bosniak, ale to jest temat o GTR / 335i czy 320d ?:)

bosniak, Po pierwsze - nie porównuj wywalenia na pałę elementów wydechu do wydechu za cenę ładnej e46.

Po drugie - skoro tak piszą, to być może tak jest. Trochę inna kategoria aut i tyle.

Katalizator czy dpf zawsze tworzy jakieś tam opory. Po wywaleniu jest lepsza reakcja na gaz, turbo szybciej wstaje, moment jest większy wcześniej i koniki zawsze przybywają. Jutro jak znajdę wykresy powklejam przed wywaleniem katów i po i jak dobrze pamiętam było coś koło 7 KM i 12 nM na tej samej hamowni.

Przepraszam, nie wiedziałem, że mam do czynienia z takim specjalistą. Na pewno wiele razy robiłeś takie modyfikacje, spędziłeś wiele godzin na hamowni czy też spawając wydechy.

Po prostu w fabryce BMW się nie znają, ja nie mam totalnie pojęcia a Ty jesteś najlepszy ! Gratulacje.

Na swoim przykladzie powiedzieć ze jesli dpf jest zapchany, i go usuniesz to czuc róznice Pewnie jesli jest w 100% sprawny to nic sie nie zmieni ..