BMW Sport

Kolego mam instalację gazową na tym sterowniku co ty tj. sterownik stag 300-6, wtryski magic jest. Jednak z tego co się orientuję, to jeżeli ci szarpie od razu po przełączeniu na gaz lub też gaśnie to albo reduktor za słabo nagrzany i gaz ma nie tą temperaturę, lub uboga dawka(w stagu można ustawić korekcję po temperaturze). Radzę nie sugerować się temperatura reduktora a temperaturą gazu ! Gdyż w sterowniku staga(nie wiem jak z innymi) są dwa czujniki i zawsze temperatura jest na nich różna, a sterownik przełącza biorąc pod uwagę czujnik z reduktora. Miałem podobne problemy, zmiana korekcji po temperaturze pomogły. Przełączanie mam ustawione na 30 stopni, na gaz przełącza mi się po około 500m.

Czyli co jak pojadę na przeglad do gaziarza powiedziec mu zeby mi zmenil korekcję ustawienia gazu?, w sumie za jakies 3 tys mam przeglad po 1000km 1 , teraz po 10 tyś drugi, tylko jak mowię latem taki problem zadnen nie występowal po nocy jak przełączył to chodzil normalnie, teraz też ale dłuzej muszę jechać żeby gaz na jałowym chodził bez falowan, a nie myśleliscie o świeczkach?, może w swiecach lezy wina, czy po zmianie może problem by zanikł. Swiece mam BOSCHA jak sprowadzilem z niemiec auto w maju 2011 do tej pory nie zmienialem swiec bo auto chodzi idealnie na benzynie a gazownik nie zmieniał mi swiec przy zakladaniu lpg w lipcu.

Wykluczam świece gdyż w moim silniku przez 3 lata nie wymieniałem od założenia gazu, a przy wymianie okazało się że są oryginalne ngk, więc świece w tym przypadku nie mają wpływu. Co do poprawki przez gazownika to powinien to zrobić jednak przydało by się żeby miał auto ostudzone czyli zostawione na noc i jak przyjdzie na drugi dzień rano niech auto odpali po przełączeniu powinien zauważyć te objawy jeżeli ich nie zauważy tzn że olał sprawę. Niestety różnie podchodzą do tego gazownicy, a najłatwiej jest mu zwiększyć temp. przełączania na gaz.

Hm no to nic świeczki zostawię w spokoju, tylko nie mam jak zostawic gazownikowi auta zbytnio bo ja codzien jezdzę do pracy a zaklad jest w innym kierunku co moje miejsce zamieszkania, on chyba tez na cieplym silniku powinien niedogodności wyłapać jakies.

Na ciepłym silniku nie wyłapie tych niedogodności gdyż silnik jak i reduktor jest nagrzany, wtedy mapa która została stworzona w lato działa bez problemów w zimę zdarzają się problemy po całkowitym ostygnięciu silnika od razu po przełączeniu gdyż temperatura gazu nie jest taka sama jak w lato. Co za tym idzie jest za uboga.

Jeszcze jedno pytanie jak auto się nagrzeje i chodzi na benzynie na biegu jałowym i chcesz przełączyć na gaz to czy po przełączeniu obroty spadają czy wzrastają ?

To może tak jest, ale o co chodzi z tym ubogim , mieszanka jest za uboga na zimę? w sumie powiem tak jestem zdziwiony ze spalania gazu w zimie bo auto mi pali mi 9.5 gazu max 10 na 100km co w zimie zdawalo mi się ze więcej połknie jak latem a tu praktycznie tyle samo pali co w lato, a z tym przełączaniem na gaz , na jałowym, nie spadaja nic obroty, np mam gaz zapodam na benzyne i znów wrzucę na gaz to wskazówka od obrotów stabilna jak skała ani drgnie tylko słychac jak sie na gaz przełączy sterownik.

Z tym ubogim chodzi o mieszankę oczywiście... Spalanie gazu w moim aucie też jest na tym samym poziomie w zimę co w lato więc tym się nie sugeruj. Jak na moje oko lekka korekcja mieszanki po temp i będzie po problemie.

Czyli chodzi o to żeby zwiększyć mieszankę po przełączeniu na gaz w zimie? , w sumie co tam tej zimy zostało juz 1.5 mc do wiosny

Tak dokładnie o to chodzi, żeby podniósł mieszankę korekcją po temp. np. w zakresie od 25 do 40 stopni i powinno być oki. Możesz to olać i zostawić ale następnej zimy będzie to samo

W sumie wiesz przegląd mam za 3 tys km taki okresowy gazu, to odrazu powiem co i jak ma zrobic, bo tak pozatym to wszystko dziala bardzo elegancko , auto na gazie chodzi super moc jest nic nie muli super sprawa.

Tej zmiany tzn. ustawienia korekcji po temp nie odczujesz w lato gdyż nie ma bezpośredniej ingerencji w mapy. Zawsze warto zasugerować Gazownikowi.

Witam Panowie
Wybaczcie ze troche odgrzeje kotleta z przed roku ale tak sie przypadkiem zdazylo ze zakupilem moja E39 od Misioki ktory pisal o problemach w tym temacie.
Autko posiadam juz od ponad roku , poprzednia zime jakos przejezdzilem ale przyszly kolejne chlodne dni i problem wrocil.
Mianowicie
Problem z przelaczaniem na gaz.
Jak na dworze sa temperatury powyzej ok. 4 stopni problemu nie ma , cale lato przejezdzilem bez najmniejszych problemow.
ponizej 4 stopni gaz zaczyna wriowac
Skacza obroty , potrafi zgasnac, generalnie nie da sie jechac, dopiero po jakis 20 min jazdy gaz zaczyna dzialac prawidlowo.
Temperature robocza silnika osiagam po jakis maks 5 km , nie mam problemow z temperatura silnika, wszystko dziala jak nalezy.
Sprawdzalem komputerem do gazu, temp na parowniku jest prawidlowa, temp przelaczania mam ustawiona na 40 stopni i przy takiej temp parownika przelacza.
Podlaczalem komputer na zimnym silniku zeby sprawdzic czy cos mi pokaze przy przelaczaniu ale wszystkie wskazania sa w normie, temp parownika, cisnienie gazu.
Jedyne co zauwazylem to ze nie wszystkie wtryski startuja od razu.
Zastanawiam sie czy problemem nie sa zabrudzone wtryski
Moze ktos ma jakies pomysly od czego zaczac??
Jesli wiezyc mojemu poprzednikowi to parownik jest po regeneracji i swiece w aucie wymienione.

Przypomnij raz jeszcze co dokładnie masz założone jeśli chodzi o komponenty instalacji gazowej i dobrze by było gdybyś zapodał tutaj fotki jak to wszystko masz zamontowane. Temperaturę przełączania się masz dość dużą przy większości instalacji wystarczy że jest to 25-30 stopni

Ile na tej instalce zostało zrobionych kilometrów ?

Parownik KME Gold
Sterownik Magic
Wtryski Magic Jet
Instalacja jerst z 2007 roku i przejechane ma ok 100 tys km
ponizej fotki instalacji:




I screeny z softu do gazu:
Bledu jakie byly zapisane w pamieci :


odczyt na odpalonym zimnym silniku przed wlaczeniem gazu


tutaj udalo mi sie zlapac moment przy samym przelaczaniu gdzie nie wszystkie wtryski zaczely dzialac:



oscylogramy na chlodnym silniku gdzie wystepuje problem


oscylogramy na rozgrzanym silniku gdzie problem juz nie wystepuje

wtryski juz sie kleja po tym przebiegu, czas pomyslec o wymianie.

Nie jestem pewien ale cos mi sie przypomina ze poprzednik mowil ze wymienial wtryski ale mu to nie pomoglo.
Nie wiem ile w tym prawdy.
czy to jest najbardziej prawdopodobna usterka, czy strzelanie na chybil trafil ??
Nie usmiecha mi sie kupowac nowych wtryskow jesli to nie pomoze, swieta ida i kasiorka potrzabna na co innego

po przeanalizowaniu tych drgawek sprawdzibym krokowył

krokowy ? mozna jasniej

btw. wyczyscilem wtryski od LPG, jakos bardzo brudne nie byly ale poprawy zadnej.
Ponadtow wtryski byly prawdopodobnie wymienone przez poprzednika bo sa na nich plomby warsztatu z data 11.2012

krokowy od wolnych obrotow. Na benzynie nie ma problemow po odpaleniu da zagrzania?

na benzynie chodzi wszystko w normie , czasami mam tylko wrazenie ze jak jest zimny to nie podnosi obrotow jalowych a powinien.