BMW Sport

94' 210tys przebieg bez gazu auto z hiszpanii więc rdzą nie pochwalę się z wami

Jak tam u was za rok z wydatkami? ja przejechałem tylko 10 tys km za rok i z wszystkimi naprawami, ubezpieczeniem 1100 zl ;/ paliwem 6000zl wyszło 10 tys
Troche lipa bo auto warte tak na prawdę z 3 tys trochę kosztuje utrzymanie. Mam ochotę za rok przesiąść się na diesela jakiegoś, jak się uda to może coś powyżej 150KM bo ta beta to kiedyś miałą 150km teraz ma z 120

A jakbyś miał malucha za 800zł
i też nim w rok przejechał 10tyś


ubezpieczenie + paliwo i naprawy i było by tylko troche mnie niż 10tys. No liczmy że nawet o połowe mniej czyli 5000tys zł wsadziłbyś przez rok w Maluszka.


Niestety tak to już jest. Samochód to studnia bez dna. Niema znaczenia czy kupisz diesla czy benzynę i tak zawsze będziesz dokładał

W pierwszym zdaniu piszesz że bez gazu-nie wiem czy to dla Ciebie priorytet
No ale gdybyś zainwestował w LPG to być może byś nie marudził ze na samo paliwo wydałeś 6 koła...

Sory ale nie będę wstawiał gazu do 19 letniego auta A diesla wolę od gazu bo mam mam zwrot podatku za ropę ale jeszcze nic nie jest pewne bo potem będę narzekał że mam ciągle nie dogrzany silnik zimą w dieslu

10 tysi rocznie i chcesz pakować się w diesla ? Bez sensu bo jedna nie daj boże większa naprawa i amen

Diesle to się kręci kilometery

Bez obrazy, ale jak nie stać Cię na 320i w E36, to na Diesla też Cię nie stać, chyba że kupisz zadbane 318tds w sedanie.
Niestety czasy nieśmiertelnych 1.9TDI się skończyły i Diesel najnormalniej w świecie nie opłaca się, a w BMW jest dodatkowo cholernie problematyczny. Ma sens w konfrontacji z benzyną, ale przy LPG zupełnie traci sens. Dlatego właśnie sortując dowolny model BMW wg ceny, najpierw wyskakują Diesle - czasami nawet przed benzyną R4...

Jak Twoje E36 naprawdę jest zadbane (pochodzenie sugeruje zdrową blachę - tak jak piszesz), jest proste, w jednym kawałku i mechanicznie nic większego go nie boli, to rozwiązaniem Twoich problemów jest sekwencyjna instalacja LPG założona u kogoś ogarniętego w temacie. Jak nie masz gotówki, to możesz wziąć na raty - miesięcznie wyjdzie tyle samo, ale połowa pójdzie do butli, połowa na kredyt. Po powiedzmy 18 miesiącach instalacja zacznie na siebie zarabiać. W E36 nie ma FSI i innego gówna, więc instalacja jest prosta jak budowa cepa i jeśli tylko gazownik wie, gdzie wywiercić dziury i założy Ci sensowny komplet gratów, to będzie latać jak na benzynie tylko o połowę taniej. Przykładowo BP95 kosztuje 5.69, LPG 2.44 bodajże (stacja Shell) - nawet jak w przypływie radości zaczniesz mocniej deptać i chlipnie litrę więcej lub dwie, to i tak będzie znacznie taniej.

Z ciekawości:
1. Ile masz średnie spalanie?
2. Jaki masz styl jazdy?
3. Gdzie jeździsz?
4. Jaki rozmiar gum?

przeciez mozna zalozyc uzywke w dobrym stanie tanio

Albo sejak w gazie

Tico jeszcze oszczędniejsze

Z buta najtaniej

Ale że z buta pójdzie czy z buta dostanie? Bo to jest różnica.

Z buta dostanie a później pójdzie

Z buta dostanie to poleci a nie pójdzie

Witam.

Podepnę się pod temacik. Od kwietnia jestem posiadaczem E36 w cabrio. Ot taka zabawka na lato o której zawsze marzyłem i tak się spełniło. Silnik 2.0. W sezonie letnim zrobię ok 15.000-20.000 km. Opłaca mi się instalować gaz? Ile Wam mniej więcej spalają Wasze autka? Charakter jazdy.... hmm normalny tzn mało kiedy robię slalom między innymi autami, chyba, że się śpieszę ale zdecydowanie nie jestem zawalidrogą Oponki 4x225.
A diesel? Fajna sprawa ale kosztowna... Codziennie E39 w kombi 3.0. Przy delikatnej w miarę jeździe ciężko zejść poniżej 9,5....

Pozdro

miałem m50b20 w e36, jeździłem nią 2 lata, spalanie średnio 10.5-13 LPG, raczej jazda dynamiczne, oprócz tarcz, klocków, i dwóch tulei na tyle nic nie wymieniałem. Te auta są wieczne, palą tyle praktycznie co normalne 2.0 w 4-ech garczkach z tych lat. A przyjemność z prowadzenia r6 bezcenne. E36 jest stosunkowo tanie w utrzymaniu, kupa dobrych zamienników, Meylbe, Febi... Ori części czasami wyssane z palca i nieopłacalne (za sonde ori siemens miałem zapłacić 870zł, kupiłem używke ori od e39 za 50 zł i śmigała elegancko)

Jak niestać cię na utrzymanie e36 to chyba musisz się przesiąść na jakieś mniejsze auto pokroju Renault megane 1.6, golf III 1.6-2.0, Opel Astra itp

co do opłacalności gazu to weź jeszcze pod uwagę przez jak długo zamierzasz nią jeździć, bo jak chcesz po roku sprzedać, to nie ma sensu pchać się w gaz, a jeśli zamierzasz ją zostawić na dłużej to montuj, a na pewno coś zaoszczędzisz

raczej to auto u mnie pozostanie na długie lata. Przywiązuje się Doprowadzam do stanu możliwie najlepszego choć to tylko drobiazgi. Auto nie będzie jeździć w zimę mimo iż mam hardtopa bo nie chce mi się gwintu kręcić

to jeśli chcesz mieć taniej to nawet się nie zastanawiaj, tylko pchaj lpg

Dokładnie. Chcesz autem jeździć długo, kręcisz rocznie 15-20 tysięcy kilometrów więc nawet się nie zastanawiaj.

Jak sam wspominasz autko zostaje u Ciebie na dłużej a przebiegi rzędu 15-20 koła na rok wystarczą Ci by wydana kasa na instalację się zwróciła a w kolejnych latach już Ci ładne oszczędności wpadną które będziesz mógł przeznaczyć na jak najlepsze podzespoły do swojej bumy bądź też władować zaoszczędzoną kaskę w mody

Jaka instalacja tego dowiesz się z forum ale wiedz że musi być ogarnięty gazownik bo bez takiego gazownika możesz się tylko bujać z problemami Twoja jednostka lata bez problemowo na LPG