BMW Sport

Chciał bym stworzyć temat który pomoże w wyborze silnika.Ten wątek będzie miał na celu ujawnić plusy,minusy, samochód zasilanych poszczególnymi paliwami Pb,Pb+ Lpg,On.

1.Lpg
Chciał bym sie dowiedzieć jak to jest u was z instalacjami gazowymi,wiele osób ma -chwali Sobie ale gdy zapytamy czy zakładali by instalacje raz jeszcze mówią ze nie interesują mnie opinie osób które maja lub mieli instalacje gazowe.
2.On
Jak to jest wkoncu z dieslem w Bmw?Chodzi mi o jego awaryjność,dynamikę czy w połączeniu z Polskim paliwem sa problemy z wtryskami?Jak jest w zimie?czy przy np -25 C zapali ?
3.Pb
Do tego nie mam pytań oprócz dość wysokich kosztów eksploatacji nie ma wad

U Siebie ma instalacje drugiej generacji w sumie to Blosa i ..

Wady

Osiągi:
-Na mikserze czyli standardowo w drugiej generacji były dużo gorsze
-Teraz na Blosie mogę powiedzieć ze chodzi ciut gorzej niż na Bp

Wystrzały:
-3 razy zrzuciło gumę z silniczka krokowego.
-Częste wymiany swiec

Do wad mogę dopisać zmniejszenie pojemności bagażnika przez koło zapasowe.

Plusy
Jazda o połowę tańsza niz na benzynie.Średnio na miesiąc zostaje w kieszeni jakieś 250-300zł.

Nie wiem czy chciał bym gaz w następnym aucie na pewno nie był by to gaz II gen.lub blos.Raczej będę atakował diesla

Gaz Sekwencyjny, zrobilem dopiero 8tys wiec mam małe doswiadczenie.Co do odczuc to nie widze roznicy w mocy,jezdzi sie swietnie.Mysle ze w nastepnym aucie napewno zaloze rowniez sekwencje.Cena daje do myslenia, a jezeli nie widac roznicy to po co przeplacac:)Opinie o gazie psuje II generacja ktora nie sprawdza sie chyba w BMW za dobrze.Wg. mnie jesli dobrze sie zalozy sekwencje to nie ma sie czego obawiac.

Porządnie i dobrze założona instalacja sekwencyjna spisze się wyśmienicie w każdym BMW, ostatnio czytałem post goście co ma w 4.0 V8 założoną zwykła instalacje gazową i skarżył sie na duże spalanie, wiec jak po założeniu takiej instalacji do takiego silnika ktoś ma być zadowolony i potem powstają takie mity i bajki "O gazie w BMW,który jest profanacją"

1. w e28 528i i w e32 750i mialem stycznosc z gazem (II generacji) i goraco odradzam zakadanie do BMW czegokolwiek oprocz sekwencji, gdyz spalanie jest duzo wyzsze, non stop trzeba do gazownika na regulacje jezdzic, wystrzaly w dolocie.
2. po tym jak sie skonczyl silnik w e28 (przez LPG) zostal zmieniony na wersje ekonomiczna (2,4D) z tym silnikiem nie dzialo sie nic, spalil wszystko co mu sie zalalo i po miescie zadowlal sie ok 8L ON
Pozniej e39 TDS nie polecam tej jednostki gdyz wg mnie jest strasznie nie udana, bardzo podatna na przegrzanie (pekaja glowice na potege) w upaly mozna obserwowac jak wskazowka wspina sie na czerwone pole po mocniejszym wcisnieciu gazu, no i spalanie jest masakryczne w manualu po miesie pali ok 10.5L a moja e39 w automacie palila 12L min czyli tyle co obecna 330Ci
3.Wg mnie PB w nowoczesnych jednostkach sprawdza sie lepiej niz ON gdyz nie ma juz az tak duzej roznicy w spalaniu. a jesli chodzi o kulture pracy, bezawaryjnosc to PB wygrywa i tyle

O benzynach i LPG się nie wypowiadam bo nie miałem styczności w przeciwieństwie do diesli.
Zaczynając od starych czyli 2,5 TDS i TD to niestety trzeba się liczyć ze spalaniem 10 litrów, no może w przypadku TD litr mniej a wersje z automatami, lepiej nie mówić bo 12 to standard. Główną wadą tych silników jest to, że są stare z dużymi przebiegami. Pękanie głowic było spowodowane niedrożnością układu chłodniczego a nie, że ten typ tak ma. Pompy wtryskowe czyli popularne "falowanie". Niestety to już błąd inżynierów Bosha, od 91 do 95 roku praktycznie każdy prędzej czy później zaczynał falować. po 95 roku nastąpiła mała modernizacja pompy i problem zniknął chyba, że leje się kiepskie paliwo. Wtryski są wytrzymałe ale jak już mówiłem, każdy diesel z tamtego okresu ma na pewno ponad 300 tys przebiegu a za ładne e34 z pełną dokumentacją serwisową z końca produkcji trzeba dać około 5 tys euro także nie wiem czy warto. Reasumując TDS-a i TD nie warto już kupować. Co do 1,7 TDS-a sprawa ma się trochę inaczej, silnik już pozbawiony wad pompy, pali wyraźnie mniej, w mieście przy normalnej jeździe 7 litrów na trasie do 120 około 6,5, jeżeli się jedzie szybciej może wzrosnąć nawet do 8 ale to chyba normalne, że mały silnik w trasie przy szybkiej jeździe pali dużo. Sam teraz takim jeżdżę i jestem zadowolony, alternatywa dla wersji 1,6 i 1,8 benz + LPG. Nowa generacja diesli to zupełnie inna bajka: 2,0d o mocy 136, 150 i 163 koni charakteryzuje się bardzo niskim spalaniem i bardzo dobrą dynamiką w e39 był tylko 136 konny, dynamika taka sama jak w 2,5 TDS a spalanie o ponad dwa litry mniej. w e46 mocniejsze diesle palą tyle co 1,7 TDS także widać ogromny postęp a dynamika i elastyczność jest rewelacyjna, przyspieszenie poniżej 10 sekund również jest przyzwoite. Silniki te mają tylko zalety, wadą jest to że są sporo droższe od wersji benzynowych. silnik 2,5d w e39 często mylony z TDS-em jest całkowicie inną konstrukcją. Moc 163 koni bardzo sprawnie radzi sobie z budą e39, spalanie mieści się w granicach 8,5-9 litrów, silnik niewysilony mogący bić rekordy przebiegów (300-400 tys to dla niego żaden problem), jedyną wadą są wrażliwe wtryski na kiepskie paliwo ale to niestety jest wada każdego nowego diesla. No i na koniec 3,0d w wariantach 184,193 i 218 (model e60). Co tu dużo mówić , przyspieszenie w nieco ponad 8 sekund, elastyczność, trwałość (choć nie taka jak w 2,5) no i spalanie takie jak w 2,5 TDS, produkowany już w 1998 roku i można kupić za rozsądne pieniądze. Zdecydowanie polecam. o dieslach bi-turbo nie będę sie wypowiadał ale patrząc na osiągi 3,5d, 4,5d oraz najnowsze dzieło 2,3d można sądzić, że silnik benzynowe w BMW to przeszłość Reasumując, diesel w BMW jest bardzo udaną konstrukcją i mocną alternatywą dla silników benzynowych.

E36 318is M44B19.
Gaz sekwencyjny, przebieg na gazie ok 11K km.
Spisuje się rewelacyjnie, NIGDY nie miałem żadnych kłopotów z nim.

Zalety:
Przyśpiesznie i spalanie odczuwalnie takie samo jak na benzynie.
Oczywiście koszty jeżdzenia dużo niższe.

Wady:
Bardzo ważne kto i jak zakłada gaz. Jak ktoś odwali fuszerke, to przygoda z gazem może być thrillerem.
Ingerencja w samochód - nie każdy to lubi.
Pamiętanie o benzynie na rozruch.

Generalnie teksty typu gaz w BMW to profanacja, to wymysł właścicieli BMW, na których gazownicy uczyli się zakładać gaz.
Gaz zakłada się zawsze z przyczyn ekonomicznych, nikt nie zakłada go bo chce...

U siebie mam instalacje drugiej generacji i odpalam silnik odrazu na gazie bez żadnych problemów Jednak nie powinno sie tego robić,a czemu? chodzi o wtryski?

Wszyscy o Gazie gaz gaz i jeszcze raz gaz! Dla mnie to Kuchenki na gaz! A bunia to nie kuchenka!

Co to mojego samochodu wczesniej E30 1,8 (tzn dalej jest ale brat jezdzi) to tak 8l do 10L

Teraz na codzien jeżdżę e36 2,0 M50 i tak w mieście 10L do 15L zależy jak jadę!
Trasa to nawet zejdę do 7L jeżdżę Tylko na Paliwie 98VERWA bo 95 to tak mi samochód muliło że szok Pozdrawiam

Lpg - sekwencyjna BRC - przejechane na niej mam ponad 55tys km, u mnie rzecz ma sie następująco:

Plusy:
+minimalnie wieksze zuzycie jak Pb = czysta ekonomia
+stosunkowo szybki zwrot kosztu montażu instalacji gazowej
+dobry do jazdy raczej spokojnej, korków i ruchu miejskiego, oraz do 4,5tys obr

Minusy:
-rzecz dodana, nie uwzgledniona przez producenta
-dodatkowe przeglądy okresowe i wymiany części, świece, filtry
-raz na jakis czas potrzeba wyregulowania składu mieszanki, strojenia
-po przekroczeniu 4,5tys obr nerwowe szarpanie, czasem odcięcie 2 cylindrów, wymusza to gaszenie i ponowne odpalanie silnika by check zgasł, a silnik zaczął normalnie działać
-na wolnych obr przy przełanczaniu z pb na lpg lubi sobie czasem zgasnąć, jesli sie nie doda gazu to na postoju na włączonej klimie, światłach i kreceniu fajerką gaśnie w 70% przypadków, chyba że jest silnik w pełni rozgrzany, wtedy jest trochę lepiej
-w poprzednim aucie -gaz II generacji lubił sobie strzelać, raz strzelił to wyleciał korek od oleju na ulicę, innym razem strzelił tak, że połamał wszystkie plastiki pod maską, a filtr powietrza sie zapalił, a jego obudowa stopiła
-zbiornik gazu umieszczony mam w miejscu zapasówki, która jeździ teraz w bagażniku i zmniejsza jego pojemność
-dla dobra silnika zaleca się pojeździć czasem na Pb, a nie używać go wylącznie do rozgrzania silnika by mógł przełączyć się na gaz
-o ile jest to minusem-należy dbać o odpowiednią minimalną ilość Pb w baku

Lpg nie jest takie złe, lecz w przyszłości nie zamierzam więcej wracać do kwestii gazu.


Co do zalet i wad Pb wypowiadać się nie trzeba, paliwo właściwe.

Natomiast do tematu diesli mozna przywołać wypowiedź Rafał525, wszystko ładnie ujęte.

Wniosek: w naszych polskich warunkach kolejnym moim autem bedzie diesel, przekonują wysokie przebiegi, małe spalanie, bezawaryjność oraz naprawdę niezłe osiągi (3,0d E46).

Pozdrawiam

Nie jestem zwolennikiem gazu i uważam że ma wiecej wad niż zalet.
Chciałem przedstawic artykuł z czasopisma Motoryzacyjnego.

smiem wątpić w tą bezawaryjnosc, odkąd diesle zaczeły mieć osiągi straciły swają bezawaryjność biorać pod uwage scieki sprzedawane u nas jako olej napędowy myśle że bardziej bezawaryjnie wypadają benzynowe silniki ( np. m52 czy m54), dodatkowo naprawa diesla może być duzo droższa od benzyny. Oczywiscie diesel ma swoje plusy ) które wymieniałeś) ale nie jest też tak różowo, są też minusy - dymienie, klekotanie itp

Ukasz, mysle, ze jesli tankuje sie na renomowanych stacjach paliw to smialo mozna oszczedzic sobie nerwow, ojciec jezdzi dieslem odkad pamietam i jeszcze nigdy sie nie zdazylo, zeby paliwo zaszwankowalo. Temat napraw benzyny czy diesla, co sie bardziej psuje, co jest drozsze itp troche przypomina gdybanie wiec nie ma co go rozwijac.

pewnie, ze tak, ale nie kazdy zyje dzwiekiem r6, ekonomia znowu sie klania, ludzie przesiadaja sie na diesle, jest ich duzo a bedzie jeszcze wiecej, benzynowe paliwozerne silniki o wysokiej kulturze pracy i niezawodnosci mimo to zaczynaja ustepowac klekoczacym ropniakom, chociaz te klekotanie i dymienie to wada tej samej rangi co u mnie pojemnosc bagaznika zmiejszona przez zapasowke

No to u Was jest super ropa. W Wawie widzę stale diesle, które kopcą. Ba nawet NOWA MAzda 3, oklejona w logo ASO, dymiła na przyspieszaniu... Nie mówię o grupie VW... A u niemców nie kopcą. Zresztą był raport na stronie UOKIK że w PL paliwa są FATALNE.

hmmmm jeszcze chwila a nie długo Diesel będzie w takiej samej cenie co Benzyna tak jak to kiedyś nastąpiło ja Preferuje PB i już a Diesel też dobry ale nie miałem go w rodzinie i nikt u mnie jeszcze diesla nie miał

LPG ,moja instalacja juz ma ponad 100tys przejechane - BRC Just Heavy ogulnie wynalazek instalatorzy jak to widza to uciekaja .Instalacja mam juz ładnych kilka lat najpierw była w jednym aucie ,teraz mam ja w mojej BMW , jest to pół sekwencja dlatego pół bo włosi chcieli sobie ułatwic sprawe i wymyslili ze tłok sam bedzie zasysał GAZ a nie jak to w sekwencjach gdzie jest gaz wtryskiwany .W tym momęcie w BMW zrobiłem na niej juz okolo 20tys i ma sie OK ,różnica dynamiki PB a LPG jest odczuwalna na LPG auto pózniej sie wkreca na obroty o jakis 1tys (przy 4tys ) teraz po CHIpowaniu ta wartosc spadla do 3600 ,ogulnie ta instalacja jest bez rewelacji ale pracuje poprawnie .Jezdziłem tez pełną sekwencja i tu musze przyznac ze pracuje wysmienicie-polecam.U mnie spalanie przy tej instalacji miasto-12L trasa-9,5L
DIESEL co prawda nie BMW ale innej marki ale chwale sobie 1.9TD 90KM miasto-8L trasa-6L brak jakich kolwiek problemow ,przyspieszenie od 2tys autko super sie wkreca naprawde fajnie DISELEK jezdzi Polecam.
PB - spalanie miasto- 10L trasa-7L

Podsumuwując polecam DIESLA ---> LPG ---> PB

Jak Ci pali więcej benzyny więcej jak gazu, to zamiast polecać LPG innym, sam bym zaczął szukać przyczyny takiego stanu rzeczy.

Przejęzyczyłem się oczywiscie PB miasto-10L trasa-około 7

No teraz by się zgadzało