BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 29 marca 2024, 05:59

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie. Możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji.



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 6 października 2007, 07:41 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 28
Lokalizacja: POMORSKIE
Ja jestem jednak przekonany że magnetyzery oraz wszelkiego rodzaje strumice nie poprawiają warunków jazdy czy też spalania. Te wszystkie "POPRAWIACZE" mogą działac czyli poprawiać lekko jazde oraz zmniejszać spalanie, ale tylko (sory za okreslenie) w starych wyżyłowanych silnikach tupu FSO. w marce takiej jak nasze BMW te wszystkie rzeczy niemają sensu. Silniki są tak robione aby były jak naj lepsze i najbardziej ekonomiczne. oczywiście względem roku produkcji. Firmy samochodowe prześcigają się nawzajem i produkują coraz lepsze silniki. gdyby magnetyzery działały w nowoczesnych silnikach producęci zakładali by je fabrycznie aby poprawić swe osiągi. Są niekture magnetyzery aby poprawić jakość mieszanki paliwowo powietrznej ale niekosztują one 50 zł tylko 5000 zł ale i one nie obnirzą spalania i niedostanie się ich w polsce.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 22 października 2007, 09:13 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Posty: 802
Lokalizacja: w-m
Moje BMW: 535d
http://www.maksor.pl - stronka znanego producenta roznej masci magnetyzerow :)

http://www.maksor.pl/opinie/opinia35.html - BMW E36 325i - opinia wlasciciela :)

osobiscie nie mam jednoznacznego zdania, kiedys ta firma bezplatnie wypozyczala i sama montowala magnetyzery aby potencjalni klienci poczuli na wlasnej skorze we wlasnym aucie czy sa jakies rezultaty czy ich nie ma, jesli byly to dopiero wtedy placiles i odjezdzales a jesli nie to przywracali do stanu poprzedniego, bezplatnie, bardzo ladne zachowanie ze strony firmy dajace jej nieco wiecej wiarygodnosci, wiec moze i cos w tym jest :)

pewne jest jedno, kazde auto zareaguje inaczej, lepiej gorzej lub prawie wcale, wiec wydanie 350 lub nawet 1000zl moze spotkac sie z radoscia badz frustracja wlasciciela, poprawa wystapic moze.... ale nie musi, producent nie daje gwarancji chociazby na najnizszy minimalny przyrost wartosci......... inna sprawa ze firma trzyma sie ze swoimi magnesami juz 11 lat, wiec i to nie pozostaje bez znaczena :)


ps. wlasnie doczytalem sie ze dalej wypozyczaja, wiec jedzcie i sprawdzcie i powiedzcie co Wam to pomoglo ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12 maja 2009, 20:33 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Posty: 11
Lokalizacja: Silesia
Moim skromnym zdaniem magnetyzery działają... jednak na placebo delikwenta.
Pomyślcie sami czy, argumentacja sprzedających podobne urządzenia, iż producenci tną koszty wzbraniając się przy tym samym od instalowania wynalazków takich jak magnetyzery ma jakikolwiek sens?
O ile w podobne wypowiedzi można uwierzyć w przypadku Fiata czy innej atrapy samochodu to nie sadzę żeby te kilka groszy czy eurocentów zaważyło na tym ze w BMW, AUDI czy MERCEDES nie montuje ich właśnie z powodu kosztów.
Gdyby to działało to zapakowali by to szczelnie w jakieś pudło, przepuścili przez nie rzeczone przewody, nazwali REDECOMAGNATEC* POWER 3 i kazali zapłacić za to jako dodatkową opcję kilkaset euro jak nie lepiej.

Legenda:
RED od redukcji spalanego paliwa
ECO od redukcji emisji spalin
MAGNATEC - co by się dobrze kojarzyło z marka Castrol Magnatec
a POWER3 bo się fajnie komponuje w nazwie, no i wózek ponoć mocniejszy :D :rotfl:

Poza tym na rynku motoryzacyjnym toczy się już taka walka o zmniejszenie spalania, redukcję emisji spalin, że już pewno dawno wszyscy mielibyśmy to cudowne urządzenie w naszych samochodach.

Jak macie wydać na to 70 zeta, to lepiej kupcie porządny wosk do lakieru. Po użyciu lakier będzie bardziej gładki co zmniejszy opory powietrza, co za tym idzie i spalanie no i bunia będzie wyglądała ładniej.

PS. http://www.__prosze_uzyc_innego_hostingu_do_zdjec_/pokaz_obrazek/pel ... 6d67f.html
tu to pomaga chyba nawet głośniejsze słuchanie Radia M.. :rotfl:
a urządzenia podobne do uchwytów używanych przez hydraulików przy składaniu hydro instalacji.
Kupmy wszyscy w OBI ( nie żebym zachęcał do zakupów w tym markecie, można w innym) po dwa uchwyty, zapodamy tam po dwa magnesy z JBL'a i już będziemy latać za free. Tylko co jak kto jeździ na Castrolu Magnatec i te wszystkie jony zaczną się ze sobą "gryźć" :hyhy:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 14 maja 2009, 19:35 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 765
Lokalizacja: O-ka, PL
Moje BMW: e91 touring ///M
Kod silnika: N47
A teraz coś na bazie faktów a nie przypuszczeń i podchodzenia do wszystkiego z niewiarą... Robiliśmy niedawno doświadczenie na Polibudzie z kolegami odnośnie namagnesowania paliwa i późniejszego jego spalania. Wynik był zaskakujący, znaczy efektywność spalania wzrosła o 5-7%. A odnośnie magnetyzerów to dodam że ważny jest magnes a nie firma i jego obudowa ;) My mieliśmy sączki i magnes doczepiony gumką do włosów ;) Czy to dużo czy mało oceńcie sami. Coś ala zalewacie PB95 a paliwko ma właściwości spalania ala PB98 ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 14 maja 2009, 20:15 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 71
Posty: 4299
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: E-36 320i Touring 95
Kod silnika: M52b20
beciak napisał(a):
A teraz coś na bazie faktów a nie przypuszczeń i podchodzenia do wszystkiego z niewiarą... Robiliśmy niedawno doświadczenie na Polibudzie z kolegami odnośnie namagnesowania paliwa i późniejszego jego spalania. Wynik był zaskakujący, znaczy efektywność spalania wzrosła o 5-7%. A odnośnie magnetyzerów to dodam że ważny jest magnes a nie firma i jego obudowa ;) My mieliśmy sączki i magnes doczepiony gumką do włosów ;) Czy to dużo czy mało oceńcie sami. Coś ala zalewacie PB95 a paliwko ma właściwości spalania ala PB98 ;)

Kolego gdyby to było takie proste to na tym magnesie i gumce zrobiłbyś z kolegami majątek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 maja 2009, 11:38 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 77
Lokalizacja: SwarzĂŞdz
Cytuj:

kolego ryszard 55 twoje podejscie oraz wiekszosci przedmowcow jest troche dziwne- nie wierzycie, bo nie. i kropka. Kolega beciak podal konkretny przyklad, poparty doswiadczeniem, a ty mowisz - nie, bo nie. argumentow nie masz zadnych a jedynie twierdzisz ze to za proste.
Zeby bylo jesne - nie jestem zwolennikiem magnetyzerow, ale nie lubie, gdy ktos mowi, ze cos nie dziala ale nie potrafi tego udowodnic, a jedynie - "bo kolega mial" albo cos w tym stylu.
Ja kiedys w jednym samochodzie zamontowalem magnetyzer, specjalnych efektow nie widzialem i w kolejnych samochodach juz nie montowalem.
Ale nie twierdze kategorycznie ze to nie dziala - jakiekolwiek roznice rzedu 5% (czy to w spalaniu, czy osiagach) sa praktycznie niezauwazalne dla kierowcy i byc moze dlatego wiekszosc jest taka sceptyczna.
Ale calkiem mozliwe ze rzeczywiscie spalanie jest efektywniejsze i zapobiega nagarom itd. - kolega beciak sam sie o tym przekonal.
A co do zbijania majatku -
bardzo czesto zdarza sie, ze nowe wynalazki, czy patenty przyjmuja sie opornie lub wcale nie wchodza do uzycia. i wcale nie dlatego, ze sa zle, ale dlatego, ze na swiecie wiekszosc jest niedowiarkow, ktorzy nawet jak maja czarno na bialym to nie wierza.
A drugi powod jest taki, ze sa rozne lobby, ktorym bardzo nie na reke jest wprowadzanie pewnych wynalazkow, bo poniesliby duze straty finansowe. I im silniejsze lobby tym skuteczniej potrafia blokowac.
A branza naftowa jest akurat wyjatkowo silna i na pewno nie byliby zachwyceni i zrobiliby co w ich mocy by np. utrudnic czy opoznic wprowadzenie silnika, ktory mialby spalanie powiedzmy polowe nizsze. albo gdyby ktos wymyslil tania technologie samochodow elektrycznych czy jeszcze innych - bo wtedy ci wszyscy szejkowie i koncerny naftowe poszlyby z torbami.

A argument, ze jesli np bmw czegos nie montuje to to nie dziala tez jest smieszny. Producent robi wszystko dla pieniedzy i pewnie nie widzi w tym zadnego zysku dla siebie, moze ma jeszcze jakis powod - nie wiem.
Trzeba miec swiadomosc, ze kazdy producent moglby robic znacznie lepsze samochody, tyle ze to im sie tez czesto nie oplaca.
Przykladem moze byc mercedes W124 - model ten byl wyjatkowo udany, wyjatkowo trwaly i bezawaryjny. Ale mercedes o malo nie przyplacil tego bankructwem, gdyz skoro samochod sie nie psul to czesci zamienne nie schodzily, a skoro byl tak trwaly to ludzie znacznie rzadziej kupowali nowe....
Reasumujac - mniej "niedowiarstwa", a wiecej zastanowienia przed wyrazaniem kategorycznych opinii koledzy
Pozdrawiam



Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 maja 2009, 11:41 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 77
Lokalizacja: SwarzĂŞdz
Cytuj:

kolego ryszard 55 twoje podejscie oraz wiekszosci przedmowcow jest troche dziwne- nie wierzycie, bo nie. i kropka. Kolega beciak podal konkretny przyklad, poparty doswiadczeniem, a ty mowisz - nie, bo nie. argumentow nie masz zadnych a jedynie twierdzisz ze to za proste.
Zeby bylo jesne - nie jestem zwolennikiem magnetyzerow, ale nie lubie, gdy ktos mowi, ze cos nie dziala ale nie potrafi tego udowodnic, a jedynie - "bo kolega mial" albo cos w tym stylu.
Ja kiedys w jednym samochodzie zamontowalem magnetyzer, specjalnych efektow nie widzialem i w kolejnych samochodach juz nie montowalem.
Ale nie twierdze kategorycznie ze to nie dziala - jakiekolwiek roznice rzedu 5% (czy to w spalaniu, czy osiagach) sa praktycznie niezauwazalne dla kierowcy i byc moze dlatego wiekszosc jest taka sceptyczna.
Ale calkiem mozliwe ze rzeczywiscie spalanie jest efektywniejsze i zapobiega nagarom itd. - kolega beciak sam sie o tym przekonal.
A co do zbijania majatku -
bardzo czesto zdarza sie, ze nowe wynalazki, czy patenty przyjmuja sie opornie lub wcale nie wchodza do uzycia. i wcale nie dlatego, ze sa zle, ale dlatego, ze na swiecie wiekszosc jest niedowiarkow, ktorzy nawet jak maja czarno na bialym to nie wierza.
A drugi powod jest taki, ze sa rozne lobby, ktorym bardzo nie na reke jest wprowadzanie pewnych wynalazkow, bo poniesliby duze straty finansowe. I im silniejsze lobby tym skuteczniej potrafia blokowac.
A branza naftowa jest akurat wyjatkowo silna i na pewno nie byliby zachwyceni i zrobiliby co w ich mocy by np. utrudnic czy opoznic wprowadzenie silnika, ktory mialby spalanie powiedzmy polowe nizsze. albo gdyby ktos wymyslil tania technologie samochodow elektrycznych czy jeszcze innych - bo wtedy ci wszyscy szejkowie i koncerny naftowe poszlyby z torbami.

A argument, ze jesli np bmw czegos nie montuje to to nie dziala tez jest smieszny. Producent robi wszystko dla pieniedzy i pewnie nie widzi w tym zadnego zysku dla siebie, moze ma jeszcze jakis powod - nie wiem.
Trzeba miec swiadomosc, ze kazdy producent moglby robic znacznie lepsze samochody, tyle ze to im sie tez czesto nie oplaca.
Przykladem moze byc mercedes W124 - model ten byl wyjatkowo udany, wyjatkowo trwaly i bezawaryjny. Ale mercedes o malo nie przyplacil tego bankructwem, gdyz skoro samochod sie nie psul to czesci zamienne nie schodzily, a skoro byl tak trwaly to ludzie znacznie rzadziej kupowali nowe....
Reasumujac - mniej "niedowiarstwa", a wiecej zastanowienia przed wyrazaniem kategorycznych opinii koledzy
Pozdrawiam



Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 maja 2009, 17:23 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 71
Posty: 4299
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: E-36 320i Touring 95
Kod silnika: M52b20
nie chodzi tu o wiarę lecz o efekty
przeciętny użytkownik auta nie jest naukowcem i nie zna wyników laboratoryjnych pracy jakiegoś urządzenia jeżeli sam się przekonał że nie widać efektów działania urządzenia to w skrócie mówi się że to nie działa co nie świadczy że w warunkach laboratoryjnych można uzyskać pozytywne efekty ale nie znaczy to, że przeciętny użytkownik może mieć z tego jakieś korzyści


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 maja 2009, 13:34 
Offline
Forumowicz

Posty: 150
Lokalizacja: mazowieckie
Moje BMW: e36 turing
Kod silnika: M52B25
jakiś czas temu kupiłem magnesy i zamontowałem zgodnie z instrukcją na instalacji gazowej i wlocie powietrza.
Na początku wydawało mi sie że spałanie spadło jakieś 0,5 litra lpg na 100km, to bardzo niewielka różnica wiec trudno powiedzieć czy to był efekt magnesów.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [Exx] Magnetyzery
PostNapisane: 2 stycznia 2015, 23:16 
Offline
Forumowicz

Posty: 412
Lokalizacja: Kraków
Moje BMW: E90
Garaż: mondeo mk4
Chciałem założyć wątek ale widzę, że już taki istnieje :D

Otóz zastanawiam się nad kupnem magnetyzerów z czystej ciekawości. Wiem, że nie dodają one mocy i mogą nie obniżyć spalania ale może jednak mają pozytywny wpływ na spalanie mieszanki, prace silnika itd? Jak sądzicie?

Mam taki zamiar bo nie muszę daleko szukać - moja mama jeździ vectra 1.8 gdzie po kupnie w 2004 roku tata założył z ciekawości te magnetyzery i to auto naprawdę chodzi jak przysłowiowa "pszczółka". Te vectry b 1.8 mają opinie, że biorą olej i jeszcze nie wiem co tam innego. W tej z bagnetu nie znika dosłownie nic (jak slucham czasem opinii ludzi, którzy mowia ze każdy silnik bierze olej to zastanawiam się czy nie powinienem się martwić :rotfl: ), olej jest zmieniany co roku wraz z filtrami i w aucie nie było zadnej usterki mechanicznej, pierwszy dodatkowy zakup po filtrach i oleju to swiece wymienione pierwszy raz w tym roku, pali zawsze na dotyk, a spalanie w trasie przy spokojnej jezdzie to 6l. A co do oleju to najlepiej popatrzeć na wydech tego auta - kupiłem nowy końcowy w 2010 roku czyli jakies 40-50 tys km temu i nadal sie swieci w środku jak 5 lat temu.
Moze kazde auto szanowane przez wlasciciela tak się "odwdzięcza" ale po tym przykladzie no mam powody mysleć, że jednak może to magnetyzery trochę tu pomogły.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [Exx] Magnetyzery
PostNapisane: 2 stycznia 2015, 23:42 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 43
Posty: 4674
Lokalizacja: Września
Moje BMW: E60
Kod silnika: M54b25
Garaż: www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=60&t=137687 Днепр
Ale do M52? Przecież to silnik aluminiowy, a to nie jest ferromagnetyk! Nic Ci nie da, w oplu jest silnik żeliwny, to co innego, ale cytując klasyka:
Kod:
te je amelinium, tego nienamagnesujesz!

_________________
Audi80 '90 1.6 2EE (X2004 - IV2008)
AudiA4 '95 2.8 AAH quattro (IV2008 - VII2009)
530d avant (IX2009 - X2010)530d
E38 740i (I 2011 - XII2017)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [Exx] Magnetyzery
PostNapisane: 3 stycznia 2015, 10:19 
Offline
Forumowicz

Posty: 412
Lokalizacja: Kraków
Moje BMW: E90
Garaż: mondeo mk4
Nie, mysle nad założeniem tego do silnika V6 ARJ z Audi


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [Exx] Magnetyzery
PostNapisane: 3 stycznia 2015, 10:32 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 23072
Lokalizacja: Łódź
Moje BMW: E36&E46&F30
Garaż: E36 316i Compact & E46 320CI Coupe & F30 320D Sedan
Heh z tego co Mnie wiadomo to wszystko jest nic nie warte...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL