BMW Sport

Witam moje BMW to e34 525i 1990r. silnik M20, benzyna+gaz.
Mój problem dotyczy szarpania auta podczas ruszania, skoki obrotów. Auto się dusi i strzela w w filtr powietrza na gazie. Także wskaźnik spalania po odpaleniu wędruje na sam koniec i nie wraca np. kiedyś na trasie wskazywał 8l/100km spalania a teraz maksymalnie. Czytałem tematy na tym forum i w takich sytuacjach kolegom doradzali wszyscy że to jest pzepustka w przepustnicy, sonda lambda, silnik krokowy oraz uszkodzenie przewodów od silnika krokowego. Sprawdzałem i przepustka nie obciera nigdzie, chodzi naturalnie więc jest moim zdaniem sprawna, silnik krokowy (czyściłem w środku ten wirnik w nim bo nawet zardzewiał jak by stanął i nie działał, teraz drży i buczy to chyba jest dobrze?), przewody sprawdziłem i są dobre. Obroty podniosłem do 600 obr/min i tak nie równo chodzi:/. CO może być z tym strzelaniem w filtr powietrza, dlaczego tak się dzieje? Chciałem sprawdzić sondę lambda ale podobno jest w środkowych tłumiku, ale wtyk od niej jest podłączony do silnika tylko gdzie? Cz to prawda że sonda jest odpięta gdy samochód posiada LPG? Czego to może być wina? Może komputer? Proszę wszystkich o pomoc bo jeździć się nie da:/

Może to niezbyt konkretna porada, ale próbowałeś podpiąć go pod komputer i zdiagnozować? Prawie wszystkie usterki komputer wykazuje, a jeśli nic nie pokaże łatwiej będzie szukać przyczyny w tym czego się nie da wykryć.

U mnie w e34 m20b20 problemem przez który strzelał gaz była elektryka, wymieniłem kopułkę, palec rozdzielacza i było ok,

pzdr
podol

Nie podłączałem pd komputer. A żeby podłączyć pod komputer to trzeba jechać do zakładu jakiegoś dobrego? W jakiej jest cenie takie badanie? Sprawdzę przewody może to przez nich strzela w filtr powietrza. A nie wiecie dlaczego wskaźnik spalania tak świruje- czyżby to wina sondy lambda?

gdyby projektanci bmw poczytali jak naprawia się ich auta...

koleko a jaka masz tam instalacjie?

momencik sprawdzę:) Pogrzebałem i teraz na gazie ładnie chodzi powyżej 2tys. obr/min, a przed 2 tysiącami muli się troszkę , za wolno przyspiesza. Natomiast na benzynie szarpie na niskich obrotach i nie da się jeździć. Nawet np. przy zmianie biegu z 2 na 3 strasznie szarpie a powinien iść jak zły... I jeszcze mam kłopot z tym wskazaniem spalania paliwa za dużo pokazuje:/

zaklej czarna taśmą i po kłopocie
kliknij pomogl

jak szarpie to może silniczek krokowy albo pompa paliwa, z pompą to częsta usterka na gazie; pewny tego nie jestem ale warto sprawdzić,

ludzie od siedmiu boleści..

czlowieku zrob remont UKLADU ZAPLONOWEGO.. w m20 koszty nie sa takie duze jak w m50..

zaplon to podstawa w LPG

A jeśli masz zwykłą mieszalnikową instalacje gazu (gaz wtryskiwany do przewodów powietrza) to Moja rada dorzuć około 250 pln i załóż "blos" bmw na najprostszych instalacjach we współpracy z nim dopiero działa ... bez miego mieszalnikowa to porażka

A jeśli masz zwykłą mieszalnikową instalacje gazu (gaz wtryskiwany do przewodów powietrza) to Moja rada dorzuć około 250 pln i załóż "blos" bmw na najprostszych instalacjach we współpracy z nim dopiero działa ... bez miego mieszalnikowa to porażka

mialem podobne objawy.....tez mi strzelal na gazie a powod tego byl bardzo blachy popiperwsze trzeba zalozyc blosa pozatym poopcierane kable od czujnika halo proponowalbym je sprawdzic bo sa blisko umieszczone kolo paska i ulegaja przetarciu...po takim strzelaniu proponowalbym sprawdzic czy klapa przepustnicy jest cala wtym moze byc powod wysokich obrotow oraz klape przeplywomierza bo jesli klapa przepustnicy jest powiginna ma wtedy doplyw powietrza no i wchodzi w wysokie obroty wiem cos otym bo juz to przerabialem...aaa jeszcze jedno nie kupoj zadnych urzywek nowy blos kosztuje cos kolo 400zl taki jak ten http://www.allegro.pl/item710325376_now ... m_brc.html bo teraz moja becia jezdzi jak laleczka no i nie ma zadnych spadkow na mocy silnika jak t jest przy zwyklej instalacji gazowej

Jedz na porzadna regulacje i sprawdz przeplywomierz/silnik krokowy i sonde. Ja bym sie sklanial ku przeplywce. Jak cos odpal auto i odpinaj silnik krokowy/przeplywke zobaczysz czy to one poszly a przynajmniej bedziesz mial juz mniej wiecej obczajone co i jak.

dzięki chłopacy za rady:) Od wystrzałów gazu klapa przepływomierza była podgięta i obcierała, ale już ją podpiłowałem, wyczyściłem także silniczek krokowy i jest dobrze teraz na benzynie lecz pojawia się kolejny problem na gazie trzyma mi obroty 2tys. a nawet 3tys. na biegu jałowym:( poradzicie coś na to? A co do blosa to macie racie będę musiał zainwestować bo masakra na zwykłym gazie.I mam jeszcze jedno pytanie za co dokładnie odpowiada czujnik położenia przepustnicy? Proszę o szybkie odpowiedzi:)

Podejrzewam, że za dawkę mieszanki. Przerób sobie na sekwencję, blosa daruj sobie, bo to pośrednie rozwiązanie. No chyba, że lubisz takowe.

Właśnie nie chciałbym pakować aż tyle kasy(sekwencja nie jest tania) dlatego wolałbym założyć blosa bo to nie są aż tak duże koszty. Tylko powiedzcie mi jeszcze czy reduktor nie będzie za mały, bo pisał ktoś na forum że istnieje taka możliwość. Mój reduktor to Tipo "AT90E". Cyba że da się przerobić zwykły gaz mieszalnikowy na sekwencje w cenie blosa. A ile w ogóle by kosztowało przerobienie na sekwencje z zwykłego?:)I mam jeszcze jedno pytanie za co dokładnie odpowiada czujnik położenia przepustnicy? Proszę o szybkie odpowiedzi:)

Blosa ci jak najbardziej radzę , jest wystarczający wiadomo nikt nie będzie pakował sekwencji do M20 bo szkoda kasy zwłaszcza iż M20 nie jest wielopunktem tylko dwupunkte, czyli wtryski chodza parami , kup kable , świece kopułke i bedzie ok .
pozdro

Blos jest rozwiązaniem pośrednim, ryzyko wystrzału pozostaje, mało kto umie go dobrze wyregulować, pali więcej niż na sekwencji, w dodatku jest nielegalny i możesz teoretycznie stracić dowód albo nie przejść przeglądu technicznego z blosem. Ja sam wywaliłem zwężkę i śmigam na PB, bo zwykły gaz to porażka. Jeżeli już miałbym wracać do gazu to postanowiłem, że tylko sekwencja. Za przeróbkę na sekwencję na nowych gratach z robocizną zapłacisz od 1000zł do 1500zł więcej niż za blos + jego montaż i regulacje. Według mnie warto dołożyć do sekwencji.

Witam wszystkich,
mam chciałbym prosić Was o pomoc.
Posiadam BMW e34 m20b25. Na początku jak je kupiłem było zagazowane, lecz nie jeździłem na gazie, bo była nie sprawna instalacja. Zdecydowałem się na demontaż lpg itu zaczął się problem...Po zdjęciu zwężki z dolotu i reszty przewodów autko faktycznie odżyło, lecz na krótko...dusi się, szarpie przy obrotach 1300-2700, potem zaczyna w miarę równomiernie ciągnąć...zaznaczę, żę gdy z miejsca wcisnę mu w deskę przy ruszaniu, nie szarpie, tylko przy spokojnym wciśnięciu...nie wiem co jest...potrafi zgasnąć na postoju...przepływkę jak odłączyłem, to silnik zgasł, podejrzewam, że jest z nią ok, nie wiem gdzie i czego szukać...jak ktoś wie, to proszę o pomoc...podkreślę, że zaczęło się to zaraz po zdjęciu lpg...przepływka się nie zacina...strzela także w filtr powietrza... na jałowym jak schodzi z obrotów i w ten czas nacisnę gumę miedzy dolotem a przepustką, to się podnoszą i chodzi równo...nie wiem, co jest...pomóżcie...