BMW Sport

Potrzebuje porady prawnej.

Sprawa rozchodzi sie o nie przyjecie mandatu za przejazd przez przejazd kolejowy podczas zamykania zapor. Nie bede opisywal dokladnie co i jak bo pytania dotycza raczej czesci teoretycznej samej juz rozprawy w sadzie.
Mandatu nie przyjalem, po jakims czasie zostalem wezwany na komende celem zlozenia wyjasnien. Miejsce rzekomego popelnienia wykroczenia jest inne, niz adres zameldowania.

Dodatkowo wspomne, ze podczas przesluchania podalem kontakt do 2 swiadkow, ktorzy nie zostali przesluchani.

Po ponad 2 miesiacach dostalem wyrok nakazowy orzekajacy moja wine. Nie ma w nim slowa uzasadnienia.
Jako ciekawostke dodam iz na miejscu policjant zaproponowal mandat 300pln bez punktow, podczas przesluchania 400pln jezeli przyznam sie do winy, a w orzeczeniu 200pln + 80pln kosztow sadowych.

Napisalem odwolanie i bede teraz czekal na rozprawe w trybie zwyczajnym.

Moje pytania sa nastepujace:
1. Zostanie wyznaczony termin rozprawy, czy przysluguje mi dzien wolny od pracy? Jezeli nie to czy moge domagac sie przesuniecia rozprawy z powodu nie mozliwosci wziecia urlopu?
2. Czy w razie orzeczenia na rozprawie mojej niewinnosci przysluguje mi zwrot kosztow dojazdu (100km)? jakas dieta?
3. Czy na rozprawie musi pojawic sie policjant, ktory mnie zatrzymal czy przedstawiciel policji?
4. Czy swiadkom przysluguje zwrot za dojazd?
5. Jezeli zostane uznany jako niewinny to czy moge sie domagac jakiegos zadoscuczynienia ze strony policji za stracony czas i nerwy? Nie chodzi mi o pieniadze ale o ukaranie policjanta za nieprawidlowe wykonywanie swoich obowiazkow.

Prosze osoby, ktore gdzies cos slyszaly, tak im sie wydaje itp o nie wypowiadanie sie. Szukam konkretnych informacji, a nie gdybania i rozmyslania.

AD1. Jak najbardziej, na podstawie wezwania pracodawca musi się podporządkować.
AD2. Tak, ale to są koszty najtańszego, możliwego dojazdu środkami komunikacji.
AD3. Jeżeli zostanie pozwany to tak, tylko czy przyjedzie czy nie to od niego będzie zależało i kary za niestawiennictwo.
AD4. Tak. Szczegóły jak w AD2.
AD5. Możesz. Tylko musisz założyć sprawę z powództwa cywilnego i tam się domagać czego oczekujesz.

Myślę że coś pomogło. Nie jestem ekspertem, ale moja praca wymaga ciągłego włóczenia po sądach ( w charakterze świadka... oczywiście )

pomoglo pomoglo, dzieki

Majsu wstydzil sie na ogolnym wiec wyslal mi na pw informacje na temat punktu 1.

Mam kolejne pytania co do mojej sprawy.
Napisalem odwolanie i kilka dni temu dostalem wezwanie na rozprawe jako obwinionego.
1. Na wezwaniu/zawiadomieniu (nie wiem ktore, bo nie skreslili) jest informacja o odpisie wniosku o ukaranie w zalaczniku. Zalacznika w kopercie nie bylo. Czy jest to jakas podstawa do odwolania/przesuniecia rozprawy z racji niedopelnienia jakis procedur? Moge przeciez nie wiedziec o jakie ukaranie chodzi.
2. Na dole wezwania widnieje napis "Sekretarz Sądowy" bez podpisu, bez pieczatki. Czy takie zawiadomienie jest wazne?

Przypomne, ze na przesluchaniu na policji podalem w protokole wyjasniajacym dane (nazwiska i nr tel) 2 swiadkow, ktorzy nie zostali przesluchani, ani nigdzie wezwani. W pouczeniu (na wezwaniu) jest informacja, ze moge na rozprawe przyprowadzic swiadkow lub wskazac je sadowi w terminie do 7dni od daty doreczenia wezwania.
3. Jezeli bede chcial przyprowadzic swiadkow to czy musze powiadomic wczesniej sad o tym fakcie czy moga przyjsc z ulicy?
4. "... wskazac je sadowi..." Czy wystarczy podac nazwiska i nr tel? Sad wtedy bedzie szukal tych osob i wezwie na rozprawe albo przesluchanie na policji? Czy w takim wypadku rozprawa zostanie przesunieta? (Termin rozprawy: 18.05)
5. Czy policja miala prawo nie przesluchiwac swiadkow skoro zostali wskazani? W koncu nie wykonali tego, bo mogloby to dzialac na ich niekorzysc.
6. Podczas przesluchania na policji podalem adres aktualnego pobytu (inny niz zameldowania), wyrok nakazowy dostalem na ww adres, a zawiadomienie, o ktorym pisze, na adres zameldowania. Czy to jest prawidlowa procedura?
7. Czy mam prawo zapoznac sie przed rozprawa z materialami dowodowymi dostarczonymi przez policje?

Moze i sprawa blacha, ale nie dam sie policjantowi, straznikowi teksasu, aby mnie narazal na straty z powodu jego widzimisie. Tym bardziej nie mam zamiaru pozwolic sobie, aby sad nie potrafil prawidlowo wystawic wezwania na rozprawe
Mam nadzieje, ze mi pomozecie.

Najlepiej (a nawet obowiązkowo ) jak stawisz się i wtedy przedłożysz to co masz do powiedzenia. Wszelakie niejasności co do załącznika i powołania świadków itp.
Jeśli zgłaszasz kogoś na świadka to muszą być przesłuchani na tą okoliczność a sąd zadecyduje czy były jakieś uchybienia i przesunie rozprawę.