BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 23 maja 2024, 07:16

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Problem ze sprzedanym pojazdem-proszę o pomoc.
PostNapisane: 16 lutego 2010, 13:42 
Offline
Forumowicz

Posty: 411
Lokalizacja: Gliwice
Witam
Sprawa ma się następująco, ostatnio kolega z pracy sprzedał(nie prowadzi działalności auto handlu ani również nie był 1 właścicielem auta) samochód fiat seicento poprzez ogłoszenie.W ogłoszeniu nie było mowy,że auto jest bezwypadkowe,zamieścił również,że nie jest to van(tak go zapewniał poprzedni sprzedający i w dowodzie rej.nie było zapisku,że auto było kiedykolwiek przerabiane,natomiast karta pojazdu nie była wydana).Powiadomił on kupującego,że auto było kiedyś uderzone przodem.Oraz o wszystkich wadach mechanicznych o jakich wiedział.Mineły 3 dni i kupujący zadzwonił do niego z pretensjami,że auto było uderzone również kiedyś w tylni bok i było podobno vanem o czym mój kolega(sprzedający)zupełnie nie wiedział i koleś chce żeby rozwiązać umowe(on oddaje auto a kolego pieniądze).Kolega się na takie coś nie zgodził,gdyż powiedział,że nie wiedział on o wadach opisanych powyżej i działał on w dobrej wierze opisując pojazd według swojej wiedzy.Kupujący go straszy teraz sądem.Czy mój znajomy powinien się czegoś obawiać?
Kolega skonsultował się z adwokatem i ten go zapewnił,że on jako osoba prywatna i kolejny właścieiel auta nie miał obowiązku znać przeszłości auta,tymabardziej że nic nie wskazywało na to,że kiedyś auto było bite w tylni bok i było vanem.W umowie kupna pojazdu został sporządzony zapis "kupujący zapoznał się ze stanem technicznym pojazdu",a samochód został sprzedany za śmieszna kwote 2.5tyś zł.Co o tym wy sądzicie?Ja powiedziałem koledze żeby olał gościa,tybardziej że nie zabraniał on kupującemu jechać autem do warsztau celem sprawdzenia go dokładnie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Problem ze sprzedanym pojazdem-proszę o pomoc.
PostNapisane: 16 lutego 2010, 13:45 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Posty: 2703
Lokalizacja: SK/WD
Moje BMW: e34, e36
Sprzedający nie działał na własną szkodę więc w sądzie by wygrał. Kupujący wiedział o wadach - więc nie ma do siebie zastrzeżeń. Jak kupujący chciał wypożyczyć auto to nie ten adres chyba?:)
Moim zdaniem nie ma się co obawiać :)

_________________
Strefa PMS.
Flashing Lights - czyli WOOOOO!! wg angry Agry
Ilu rozczarowań bym uniknęła, gdy mężczyzna miał w wyposażeniu na czole tabliczkę znamionową!
Temu co pisze, a nie ma dowodów - papier przyjął wszystko - reszta wkrótce.
Prawda jest jak d... każdy ma swoją....[/color]


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Problem ze sprzedanym pojazdem-proszę o pomoc.
PostNapisane: 16 lutego 2010, 13:48 
wg mnie jest pozamiatane w tej sprawie od momentu podpisania umowy kupna - sprzedaży pojazdu , widziały gały co brały , a takich ludzi jak kupujacy to nie potrafie zrozumieć :zdziwko:


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Problem ze sprzedanym pojazdem-proszę o pomoc.
PostNapisane: 16 lutego 2010, 13:50 
Offline
Forumowicz

Posty: 411
Lokalizacja: Gliwice
właśnie też mi się wydaje,że nie ma się czego obawiać,wkońcu został poinformowany że auto było uderzone przodem co zresztą było widać gołym okiem(maska od srodka pofalowana,nie równe szpary błotkim nierówno przykręcony)pozatym według mnie czego można się spodziewać skoro za auto zapłacił 2.5tyś zł(wyjściowa 3tyś zł,seicento z 99r)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Problem ze sprzedanym pojazdem-proszę o pomoc.
PostNapisane: 16 lutego 2010, 14:05 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Posty: 2703
Lokalizacja: SK/WD
Moje BMW: e34, e36
RafalGliwiceBMW napisał(a):
"kupujący zapoznał się ze stanem technicznym pojazdu"


..przede wszystkim. Po to ten zapis istnieje. Nie podoba się? To niech kupujący sobie go dalej sprzeda.

_________________
Strefa PMS.
Flashing Lights - czyli WOOOOO!! wg angry Agry
Ilu rozczarowań bym uniknęła, gdy mężczyzna miał w wyposażeniu na czole tabliczkę znamionową!
Temu co pisze, a nie ma dowodów - papier przyjął wszystko - reszta wkrótce.
Prawda jest jak d... każdy ma swoją....[/color]


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Problem ze sprzedanym pojazdem-proszę o pomoc.
PostNapisane: 16 lutego 2010, 14:18 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 33
Posty: 5029
Lokalizacja: DLU / dolnośląskie
Moje BMW: E36 Touring
Kod silnika: M43B18
Hah nie dość, że kupujący dostał auto za pół darmo to jeszcze problemy robi... Nie rozumiem takich ludzi :rotfl:

_________________
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Problem ze sprzedanym pojazdem-proszę o pomoc.
PostNapisane: 16 lutego 2010, 14:22 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 4418
Lokalizacja: Oświęcim
Moje BMW: e46 323 coupe
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f ... &start=300
Gosc nie ma szans. Spij spokojnie

_________________
Zobacz tu i ocen moje E46 coupe :]

viewtopic.php?f=6&t=68497&start=300

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Problem ze sprzedanym pojazdem-proszę o pomoc.
PostNapisane: 16 lutego 2010, 14:29 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 2972
Lokalizacja: wawa
Moje BMW: e46
Kod silnika: m47n
ja sprzedalem samochod do komisu i po pol roku koles dzwonil ze samochod byl bity i ze ma opinie rzeczoznawcy ze to szrot. wiec poprosilem o ta opinie , ktora okazala sie swistkiem z serwisu mowiacym o " naprawieniu kiedys samochodu po uderzeniu"(podobno byla wspawana cwiartka)i ze generalnie jest wszystko ok wiec wysmialem kolesia..chcial po prostu pare zlotych wyrwac, ze byla tak uderzona fura to sam nie wiedzialem

_________________
Obrazek


https://picasaweb.google.com/100024553116878785483/Indochiny


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Problem ze sprzedanym pojazdem-proszę o pomoc.
PostNapisane: 16 lutego 2010, 14:39 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 48
Posty: 2178
Lokalizacja: Kamień Pomorski
Moje BMW: e 60
Kod silnika: 530 I
Kodeks cywilny
Art. 556. § 1. Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę zmniejszającą jej wartość lub użyteczność ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub z przeznaczenia rzeczy, jeżeli rzecz nie ma właściwości, o których istnieniu zapewnił kupującego, albo jeżeli rzecz została kupującemu wydana w stanie niezupełnym (rękojmia za wady fizyczne).
§ 2. Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana stanowi własność osoby trzeciej albo jeżeli jest obciążona prawem osoby trzeciej; w razie sprzedaży praw sprzedawca jest odpowiedzialny także za istnienie praw (rękojmia za wady prawne).

Art. 559. Sprzedawca nie jest odpowiedzialny z tytułu rękojmi za wady fizyczne, które powstały po przejściu niebezpieczeństwa na kupującego, chyba że wady wynikły z przyczyny tkwiącej już poprzednio w rzeczy sprzedanej.

Art. 560. § 1. Jeżeli rzecz sprzedana ma wady, kupujący może od umowy odstąpić albo żądać obniżenia ceny. Jednakże kupujący nie może od umowy odstąpić, jeżeli sprzedawca niezwłocznie wymieni rzecz wadliwą na rzecz wolną od wad albo niezwłocznie wady usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona przez sprzedawcę lub naprawiana, chyba że wady są nieistotne.
§ 2. Jeżeli kupujący odstępuje od umowy z powodu wady rzeczy sprzedanej, strony powinny sobie nawzajem zwrócić otrzymane świadczenia według przepisów o odstąpieniu od umowy wzajemnej.
§ 3. Jeżeli kupujący żąda obniżenia ceny z powodu wady rzeczy sprzedanej, obniżenie powinno nastąpić w takim stosunku, w jakim wartość rzeczy wolnej od wad pozostaje do jej wartości obliczonej z uwzględnieniem istniejących wad.
§ 4. Jeżeli sprzedawca dokonał wymiany, powinien pokryć także związane z tym koszty, jakie poniósł kupujący.

Art. 561. § 2. Jeżeli przedmiotem sprzedaży jest rzecz określona co do tożsamości, a sprzedawcą jest wytwórca tej rzeczy, kupujący może żądać usunięcia wady, wyznaczając w tym celu sprzedawcy odpowiedni termin z zagrożeniem, że po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu od umowy odstąpi. Sprzedawca może odmówić usunięcia wady, gdyby wymagało ono nadmiernych kosztów.
§ 3. Przepisy powyższe nie wyłączają uprawnienia do odstąpienia od umowy lub do żądania obniżenia ceny.

Art. 563. § 1. Kupujący traci uprawnienia z tytułu rękojmi za wady fizyczne rzeczy, jeżeli nie zawiadomi sprzedawcy o wadzie w ciągu miesiąca od jej wykrycia, a w wypadku gdy zbadanie rzeczy jest w danych stosunkach przyjęte, jeżeli nie zawiadomi sprzedawcy o wadzie w ciągu miesiąca po upływie czasu, w którym przy zachowaniu należytej staranności mógł ją wykryć. Minister Handlu Wewnętrznego może w drodze rozporządzenia ustalić krótsze terminy do zawiadomienia o wadach artykułów żywnościowych.

Art. 568. § 1. Uprawnienia z tytułu rękojmi za wady fizyczne wygasają po upływie roku, a gdy chodzi o wady budynku - po upływie lat trzech, licząc od dnia, kiedy rzecz została kupującemu wydana.
§ 2. Upływ powyższych terminów nie wyłącza wykonania uprawnień z tytułu rękojmi, jeżeli sprzedawca wadę podstępnie zataił.
§ 3. Zarzut z tytułu rękojmi może być podniesiony także po upływie powyższych terminów, jeżeli przed ich upływem kupujący zawiadomił sprzedawcę o wadzie.

Najpierw proszę pisemnie listem poleconym za potwierdzeniem odbioru zgłosić sprzedawcy istnienie wad i je opisać. Proszę podkreślić, że wady miały charakter ukryty i nie została Pani o nich poinformowana przez sprzedawcę. Trzeba również złożyć oświadczenie o odstąpieniu od umowy zakupu na piśmie wraz z żądaniem zwrotu ceny w terminie 7 dni od doręczenia pod rygorem naliczania odsetek ustawowych (481 w zw. z 455 kc). Jednakże, jeżeli sprzedawca niezwłocznie po otrzymaniu oświadczenia o odstąpieniu niezwłocznie wadę usunie, to odstąpienie jest nieskuteczne.

_________________
"wóz najszybszy w mieście"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Problem ze sprzedanym pojazdem-proszę o pomoc.
PostNapisane: 16 lutego 2010, 14:43 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Posty: 2703
Lokalizacja: SK/WD
Moje BMW: e34, e36
Hubi ale to dotyczy rzeczy nowych.....czy się mylę?

_________________
Strefa PMS.
Flashing Lights - czyli WOOOOO!! wg angry Agry
Ilu rozczarowań bym uniknęła, gdy mężczyzna miał w wyposażeniu na czole tabliczkę znamionową!
Temu co pisze, a nie ma dowodów - papier przyjął wszystko - reszta wkrótce.
Prawda jest jak d... każdy ma swoją....[/color]


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Problem ze sprzedanym pojazdem-proszę o pomoc.
PostNapisane: 16 lutego 2010, 15:03 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 35
Posty: 7390
Lokalizacja: Lublin
Moje BMW: E91 LCI
Kod silnika: N53B30A
Garaż: http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=157967
z tego co pamiętam to było jakoś tak że sprzedający odpowiada tylko za wady o których wiedział lub powinien wiedziać zachowując jakąś tam minimalną ostrożność natomiast jeśli jest to jego działalność zarobkowa to odpowiada również za wady o których nie wiedział.

_________________
Obrazek

Typer EURO 2016 - I miejsce


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Problem ze sprzedanym pojazdem-proszę o pomoc.
PostNapisane: 16 lutego 2010, 15:03 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 17755
Lokalizacja: Ciućkowo
Moje BMW: E46 325 CiA
Garaż: https://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=170039&start=0
Olać typa.

_________________
I Don`t Suffer From Insanity... I Enjoy Every Minute Of It..
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Problem ze sprzedanym pojazdem-proszę o pomoc.
PostNapisane: 16 lutego 2010, 15:11 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 48
Posty: 2178
Lokalizacja: Kamień Pomorski
Moje BMW: e 60
Kod silnika: 530 I
d0nTtOuChm3 napisał(a):
Hubi ale to dotyczy rzeczy nowych.....czy się mylę?


nie. dotyczy to także rzeczy i aut używanych.

_________________
"wóz najszybszy w mieście"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Problem ze sprzedanym pojazdem-proszę o pomoc.
PostNapisane: 16 lutego 2010, 15:14 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 9443
Lokalizacja: PL
Kupujacy zapoznal sie ze stanem faktycznym auta,mogl przed podpisaniem umowy podjechac do ASO na ogledziny badz wynajac rzeczoznawce.Teraz niech spada,no chyba ze chce sie sadzic to juz jego sprawa.Ale to mozna przeciagac w nieskonczonosc.Zrozumial bym tego pana jak by kupil prawie nowe auto od pierwszego wlasciciela za 300tys zl.Ale seicento po kilku wlascicielach za 2,5tys. i teraz robi problem :mur: Ja bym mu to pieknie listownie wytlumaczyl i niech sie buja.

_________________
BMW E46 Touring
viewtopic.php?f=6&t=150081&start=0


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Problem ze sprzedanym pojazdem-proszę o pomoc.
PostNapisane: 16 lutego 2010, 18:08 
Offline
Forumowicz

Posty: 411
Lokalizacja: Gliwice
według mnie ta sprwa jest o tyle śmieszna,że kupujący zapoznał się przed kupieniem pojazdu o jego stanie technicznym i również przed podpisaniem umowy kupna sprzdarzy pojazdu utargował z ceny 3tyś zł 500ł i kupił pojazd za 2,5tyś zł,więc według mnie powinien być zadowolony,że tak tanio kupił.Zresztą czego on się spodziewał za 2.5tyś zł bo chyba nie idealnego,bezwypadkowego auta(normalna cena giełdowa takiego auta to ok 5tyś zł)tybardziej,że został on powiadomiony o powypadkowej przeszłości ustnie przez kolege.
Macie może pomysł na treść listu jaką mój kolega(sprzedający)powinien wysłać kupującemu i w którym było by zamieszczone,że on nic przed nim nie zataił i przekazał jemu wiedze o stanie tech.pojazdu jaką sam posiadał.Bardzo proszę o pomoc,gdyż chce pomuc koledze w tej sprawie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Problem ze sprzedanym pojazdem-proszę o pomoc.
PostNapisane: 16 lutego 2010, 18:15 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 2972
Lokalizacja: wawa
Moje BMW: e46
Kod silnika: m47n
tak
witam
pi### sie
pozdrawiam
taki krotki wystarczy

_________________
Obrazek


https://picasaweb.google.com/100024553116878785483/Indochiny


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Problem ze sprzedanym pojazdem-proszę o pomoc.
PostNapisane: 16 lutego 2010, 19:33 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 729
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Moje BMW: E65 & Megane III
Kod silnika: 735i
w ogóle po co mu jakiś list ma wysyłać :rotfl: :rotfl:

niech mu powie przez telefon coś w stylu: "jak panu nie pasuje to prosze do sądu, ja z panem skończyłem" <- gwarantuje, że ten tekst działa, sprawdzone na takich przydupasków ;]

ja też ostatnio jedno auto uszkodzone sprzedałem za cenę ZŁOMU a koleś na następny dzień zadzwonił, że jeszcze coś tam jest uszkodzone i żebym mu taką część kupił i wysłał :rotfl:, wyśmiałem i podziękowałem :)

_________________
nie regulaminowy podpis


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Problem ze sprzedanym pojazdem-proszę o pomoc.
PostNapisane: 17 lutego 2010, 09:23 
Offline
Naczelny bimbrovnik
Avatar użytkownika

Posty: 9076
Lokalizacja: PTU
Moje BMW: e30
Kod silnika: m52b28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=77118
A powie mi ktoś, co to oznacza, że "zapoznał się ze stanem technicznym"?
Zmierzył grubość tarcz hamulcowych? A może wskoczył do kanału popatrzeć na spód? Może tylko grubość lakieru zmierzył? I czym? Profesjonalnym miernikiem, czy neodymowym shitem za 20 zł? Pomiar kompresji?
hubi e46coupe wkleił przepisy o rękojmi za wady fizyczne i prawne rzeczy i praktycznie tylko one mogą być tu podstawą do dochodzenia jakichś roszczeń, przy czym oczywiście spełnione muszą być przesłanki do wystąpienia z roszczeniem.

Ale opuścił jeden bardzo ważny przepis:
Art. 557 par. 1
Sprzedawca jest zwolniony od odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli kupujący wiedział o wadzie w chwili zawarcia umowy.

W myśl art. 557 kc, aby nastąpiło zwolnienie sprzedawcy od odpowiedzialności z rękojmi kupujący musi wiedzieć o wadzie i nie podlega badaniu kwestia czy powinien był wiedzieć, np. dlatego, że wada rzeczy była jawna. Wynika stąd, że na gruncie kodeksu cywilnego nie ma znaczenia podział na wady jawne i ukryte. Wiąże się z tym pytanie, czy kupujący ma obowiązek zbadania rzeczy w celu wykrycia wad. W tej kwestii punktem wyjścia jest reguła, że takiego obowiązku nie ma, chyba że zbadanie rzeczy jest w danych stosunkach przyjęte (art. 563 kc). To oznacza, że kupujący, mając oczywiście prawo zbadania nabytej rzeczy, nie jest obciążony prawnym obowiązkiem czujności ani szczególnego badania rzeczy. Z tego wynika, że skoro badanie rzeczy jest uprawnieniem kupującego, to nie mogą go spotkać żadne ujemne skutki w razie, gdyby z uprawnienia zbadania rzeczy nie skorzystał. - to cytat z uzasadnienia do jednego z wyroków Sądu Najwyższego. Warto o tym pamiętać, żeby się nie wpieprzyć, bo trafi się na rozgarniętego kupującego i... Można pięknie sprawę w sądzie przerżnąć.

I jeszcze jeden wyrok, tym razem Sąd Apelacyjny w Poznaniu:
Dla zwolnienia sprzedawcy od odpowiedzialności z tytułu rękojmi za wady nie wystarczy, że kupujący mógł - przy dołożeniu należytej staranności - wadę zauważyć. Sprzedawca bowiem odpowiada także za wady jawne, jeśli nie były kupującemu znane. W art. 354 kc mieści się także obowiązek lojalności sprzedawcy wobec kupującego, który winien w szczególności przejawiać się w przedstawieniu drugiej stronie, nie będącej fachowcem w danej dziedzinie, rzeczywistego stanu sprzedawanej rzeczy.

W przypadku wystąpienia z roszczeniami z tytułu rękojmi, to sprzedający będzie musiał udowodnić, że kupujący o wadach wiedział.

Akurat w tym tutaj przypadku sprzedający b. dobrze zrobił, ze nie zapewnił o bezwypadkowości auta. Bardzo dobrze, że poinformował kupującego o wszystkich wadach. To, że auto było kiedyś zarejestrowane jako van też nie powinno mieć tu żadnego znaczenia, jeśli fakt ten nie miał żadnego wpływu na cechy auta, które akurat były ważne dla kupującego.
Kupujący mógłby się doczepić tego uderzenia w tylny bok. Jednakże jest to wada ukryta, czyli taka, która nie da się stwierdzić przy zwykłych oględzinach rzeczy. W takim razie klauzulę o "zapoznaniu się ze stanem technicznym pojazdu" moooże dałoby się zakwalifikować jako umowne ograniczenie czy też wyłączenie rękojmi, zgodnie z art. 558 par. 1 kc. Takie wyłączenie/ograniczenie rękojmi jest bezskuteczne, jeżeli sprzedający podstępnie zataił wadę przed kupującym, co tutaj nie miało miejsca.

_________________
Obrazek

One redline a day keeps a mechanic away.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Problem ze sprzedanym pojazdem-proszę o pomoc.
PostNapisane: 17 lutego 2010, 11:31 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 1436
Lokalizacja: Augustów
Moje BMW: e30,e36
Kod silnika: m40,m41,m43,m62
Ja bym w tej sprawie był daleki od stwierdzeń, że kupujący może się cmoknąć.
Niech teraz sprzedawca spróbuje dowieść przed sądem, że kupujący o naprawie błotnika wiedział.

Zdanie z orzeczenia cytowanego przez maaaada wiele mówi:
Cytuj:
W myśl art. 557 kc, aby nastąpiło zwolnienie sprzedawcy od odpowiedzialności z rękojmi kupujący musi wiedzieć o wadzie i nie podlega badaniu kwestia czy powinien był wiedzieć, np. dlatego, że wada rzeczy była jawna.

i jeszcze:
Cytuj:
Sprzedawca bowiem odpowiada także za wady jawne, jeśli nie były kupującemu znane. W art. 354 kc mieści się także obowiązek lojalności sprzedawcy wobec kupującego, który winien w szczególności przejawiać się w przedstawieniu drugiej stronie, nie będącej fachowcem w danej dziedzinie, rzeczywistego stanu sprzedawanej rzeczy.


Wynika z tego bardzo daleko idąca ochrona kupującego jednak. I niejako obowiązek ciążący na sprzedawcy, poznania faktycznego stanu pojazdu i poinformowania o nim kupującego. Z tego płynie wniosek, że sprzedawca sam powinien wcześniej zrobić/zlecić profesjonalne oględziny samochodu, żeby móc rzetelnie poinformować klienta co jest/było nie tak. Njlepiej jeszcze zrobić to na piśmie.

Zawsze tak sobie myślę w takich chwilach, że gdyby kupujący faktycznie chcieli częściej bronić swoich praw i korzystać z ochrony im przysługującej, to dość szybko zostali by wyeliminowani z rynku cwaniaczkowie zatajający wszczepienie ćwiary, dachu, czy przekładkę z angola :)

P.S. Czy nie jest to przypadkiem temat do działu z poradami prawnymi?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Problem ze sprzedanym pojazdem-proszę o pomoc.
PostNapisane: 17 lutego 2010, 12:45 
Offline
Forumowicz

Posty: 411
Lokalizacja: Gliwice
ale chyba występuję też coś takiego,że sprzedający o ile nie prowadzi działalności związanej z motoryzacją i auto handlem nie ma obowiązku znania dokładnego stanu technicznego pojazdu co jest chyba oczywiste,gdyż tak naprawdę który z nas drodzy forumowicze posiada aż tak dokładną wiedzę,żeby mógł poznać dokładny stan tech. pojadu.Przecież również w interesie kupującego jest najdokładniejsze sprawdzenie pojazdu przed podpisaniem umowy kupna-sprzedaży pojazdu,mógł skorzystać z usług profesionalistów jakim niewątpliwie powinny być warsztaty samochodowe czy stacje kontroli pojazdów,a tego akurat sprzedający nie zabarniał.Według mnie działał również w dobrej wierze informujac o wadach pojazdu i o tym,że auto miało stłuczkę.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL