BMW Sport

Witam.

Zakupilem w dniu 27.08.2012 BMW e46 320d z silnikiem M47, po przejechaniu 400 km od zakupu pękł wal.

W Umowie jest zapis ze Sprzedajacy sprzedaje samochod bez wad a kupujacy zapoznal sie ze stanem samochodu.

Co moge zdzialac w takiej sytuacji, czy jestm mozliwosc odstapienia od umowy, zerwania jej lub przynajmniej wymagania od sprzedajacego pokrycia kosztow naprawy samochodu z powodu usterki w bardzo krotkim czasie od zakupu ?

Prosze o porade bo sam nie wiem co mam zrobic, zalamalem sie ta sytuacja, koszt naprawy oczywiscie w okolicach 6 tys.

Pozdrawiam

ciezka sytuacja bo kupiles sprawne i popsuło się Tobie, sprzedający jak dobrze rozegra to nic nie będzie msuiał Ci oddawać chyba że będzie uczciwy gość to podzielicie się kosztami. Wada ukryta to taka która jest w momencie zakupu.

Jeśli się myle to mnie poprawcie, choć wydaje mi się że tylko maaad odpowie bezbłędnie na to pytanie

Było... poszukaj.

No dobra podam Ci odpowiedź. SWAP

Teoretycznie to mozesz kupe...
Sam kiedys sprzedalem auto, w ktorym dwa dni po zakupie rozleciala sie skrzynia biegow. Jesli nie kupiles auta od firmy np. komisu to nie mozesz nic.

Eee tam, od razu nic... Jeśli w umowie nie było wyraźnego wyłączenia/ograniczenia rękojmi, to można spróbować powalczyć. Wada nie może być następstwem normalnego zużycia, a trudno przyjąć, żeby wał był aż tak łamliwy, ze swej natury.

Taki zapis to można sobie na ogół w buty wsadzić

Poczytaj tutaj:
http://www.motofakty.pl/artykul/paragrafy-na-wady.html
Niestety, to jest grubsza sprawa i radziłbym udanie się do jakiegoś radcy prawnego (są zazwyczaj trochę tańsi niż adwokaci ).

Poszperaj w necie o rękojmi (art. 556 i następne kodeksu cywilnego) - wbrew temu, co piszą ludzie, ona obowiązuje również w przypadku sprzedaży rzeczy używanych, no i przede wszystkim jej postanowienia mają zastosowanie, gdy drugą stroną umowy jest osoba fizyczna, a nie komis. Od siebie powiem Ci, że moja znajoma jest w toku podobnej sprawy, tyle że ona akurat z drugiej strony - sprzedała byle jak przerobionego anglika, pierwszy wyrok - w plecy (na 5 tys., bo kupujący, korzystając właśnie z rękojmi, zażądał obniżenia ceny o koszt zrobienia wszystkiego tak, jak się należy). Dalej - nie wiem jeszcze, sprawa w toku już ładnych parę miesięcy.

prawda jest taka, że pękające wały w M47 to nie nowość
wielu userów jeździ i nawet nie wie, że wibracje przy ok. 2rpm to właśnie pęknięty wał

Zmiana w temacie.

Do umowy zostalo spisane oswiadczenie ze sprzedajacy w przeciagu 2 tygodni od sprzedazy dosle mi gwarancje regeneracji turbiny.
Sprzedajacy nie wywiazal sie z tego oswiadczenia.

Czy moge powolujac sie na to zerwac umowe lub zadac zwrotu czesci pieniedzy ?

Co moge wedlug prawa ?

z gory dzieki za odp.

Moim zdaniem wada 100% ukryta.... To nie przypadek, że w 6 dni się wał ukręcił.... musiał o tym typek dobrze wiedzieć, żę jest pęknięty czy cuś, i sprzedał poprostu.

Idz do radcy prawnego, inaczej tego nie zalatwisz.

Tomek-E46, mechanikiem nie jestem, ale skąd można wiedzieć, że wał pęka? Chyba jak pęka to cały na raz ?

Coś mi się wydaje że sprzedający przeczuwał że coś nie tak już zaczyna się dziać z autem i jak najszybciej chciał sprzedać i w sumie sprzedał

tez juz tak mysle, teraz tylko jak moge wykorzystac to ze nie dotrzymal warunkow umowy?

deejeys, Wiesz, rzucało budą na lewo i prawo. Dwumase idzie szybko obadać czy sprawna czy nie, koło pasowe też, Powymienial pewnie tuleje przy dyfrze i wszystkie gumy po kilka zł, a to niedało oczekiwanych efektów, więc zostal wał