BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 25 kwietnia 2024, 10:24

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Wypadek i zapytanko o opinie.
PostNapisane: 4 października 2012, 00:09 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 88
Moje BMW: e46 318d cr
Kod silnika: m47n
Czołem panowie, poszukuję opinii kogoś związanego z kodeksem drogowym: instruktora nauki jazdy a najlepiej policjanta drogówki (jeżdzą tacy BMKami? ;))

Sprawa wygląda trochę nieciekawie. Jakieś 2 miesiące temu zaliczyłem kolizję jadąc motocyklem. Sprawca jadący ciągnikiem z zastawem 2 przyczep przyznał się do winy i spisał stosowne oświadczenie. Na jego prośbę policji nie wzywałem ("Przecież nie będzie żadnych problemów"). No cóż, jak się mogłem przekonać - są. Ale po kolei...

Opis zdarzenia:
Kierując motocyklem na drodze dwukierunkowej jedno-jezdniowej (droga krajowa, dość szeroka z wydzielonymi 2 pasami ruchu po 1 w każdym kierunku z szutrowym poboczem) z odległości ok. 200 metrów zauważyłem ciągnik z zastawem 2 przyczep poruszający się w tym samym co ja kierunku, zmieniający pas ruchu na lewy, a następnie zjeżdżający lewymi kołami na pobocze z lewej strony. Ciągnik poruszał się w mojej ocenie z niewielką prędkością - poniżej 10 km/h a zachowanie kierującego wskazywało na to że zamierza zatrzymać swój pojazd na lewym poboczu drogi (jechał lewym pasem a potem poboczem bez zmiany kierunku ok 50 metrów).
Zredukowałem prędkość do ok. 30-40km/h. Kiedy moja odległość od ciągnika wynosiła ok. 10-15m, ciągnik z zastawem nieoczekiwanie i bez sygnalizacji manewru zmienił kierunek jazdy i wtargnął na pas ruchu po którym się poruszałem wjeżdzając na pole po prawej stronie drogi. W celu uniknięcia kolizji stosowałem sygnały dźwiękowe i hamowanie. Wytracając prędkość dodatkowo zjechałem na pobocze po czym uderzyłem barkiem i biodrem w przyczepę a następnie przewróciłem motocykl na prawy bok. W wyniku zdarzenia motocykl został najechany przyczepą ciągnika, a ja sam po zeskoczeniu z motocykla znalazłem się na poboczu drogi.

Szkoda zgłoszona do ubezpieczyciela sprawcy - PZU S.A. Piękne reklamy z "Siarą" mówiące o tematyce "zmieniamy się na lepsze" jak zwykle można włożyć między bajki. Po 30 dniach, (ostatni dzień na odpowiedz) PZU odmówiło mi wypłaty odszkodowania jako przyczynę podając to, że wyprzedzałem ten ciągnik z prawej strony. Napisałem odwołanie uzasadniając, że:

Kod:
1. Kierujący ciągnikiem na chwilę przed zderzeniem znajdował się poza moim pasem ruchu.
2. Nie zasygnalizował zmiany kierunku ruchu
3. W momencie zmiany kierunku jazdy ciągnika znajdowałem się w odległości 15 metrów od jego przyczepy, tak więc nie można mówić tu o wyprzedzaniu z prawej strony
4. Ja nie zmieniałem kierunku ani pasa ruchu

W związku z powyższym, kierujący ciągnikiem złamał odpowiednie paragrafy Prawa o Ruchu Drogowym:
• Paragraf 22 ust. 1
Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.
• Paragraf 22 ust. 4
Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.
• Paragraf 22 ust. 5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.


.. i po kolejnych 30 dniach dostałem kolejną odmowę, w której przyznają, że ciągnik poruszał się lewym pasem, powtarzają teorię o wyprzedzaniu oraz dodatkowo piszą, że widząc "nienormalnie zachowujący się pojazdu powinienem zastosować zasadę ograniczonego zaufania". No cóż, skoro "nienormalnie zachowujacy sie", to czemu ja jestem sprawca? Poza tym zasada ograniczonego zaufania to przecież zasada, a nie punkt ujęty w PoRD. Przytoczone przeze mnie paragrafy natomiast widnieją czarno na białym w kodeksie. PZU kazało grzecznie się bujać - idź do sądu, my zdania nie zmienimy. No to cóż, idziemy do sądu.

I to jest właśnie ten etap. Niby wszystko powinno być jasne, ale nie do końca. Te ich kamienne odmowy mieszają w głowie i stąd moje pytanie. Czy na pewno jest tak jak myślę? Czy można mówić o wyprzedzaniu, gdy pojazd nie jest na moim pasie ruchu a ja jeszcze jestem parenaście metrów za nim? Kto wg. was jest sprawcą kolizji? Opłaty sądowe trochę kosztują, tak więc przed podjęciem tych kroków chciałbym jeszcze się upewnić, że racja jest moja (a nawet jak jest ich to moja jest mojsza niż ichsza).

I na koniec przestroga do wszystkich: ZAWSZE DZWONIC NA POLICJE, nawet jak matka z dzieckiem przy piersi płacze, ze nie ma na mandat.

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Wypadek i zapytanko o opinie.
PostNapisane: 4 października 2012, 08:33 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 33
Posty: 5029
Lokalizacja: DLU / dolnośląskie
Moje BMW: E36 Touring
Kod silnika: M43B18
Dziwna sytuacja. Kierowca ciągnika na pewno zjechał na lewy pas, żeby "wziąć łuk" i zjechać na pole, bo zestawem z dwoma przyczepami pewnie by się nie złamał z prawego pasa.

Wydaje mi się, że kierowca ciągnika również musiał opisać całą sytuację i odesłać do PZU. Przynajmniej ja tak miałem jak spowodowałem kolizję to i poszkodowany i sprawca musieli opisać wszystko szczegółowo, żeby w PZU zobaczyli, że wersje się pokrywają. Może właśnie kierowca ciągnika coś inaczej opisał w oświadczeniu i przez to masz kłopot.

_________________
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Wypadek i zapytanko o opinie.
PostNapisane: 4 października 2012, 09:02 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 88
Moje BMW: e46 318d cr
Kod silnika: m47n
Poniekąd jest tak jak mówisz. Pierwsze oświadczenie kirującego wskazywało na to, że zjechal on tylko do środka osi jezdni, i znajdował się na swoim pasie. Moje odwołanie do PZU ( i telefon do sprawcy z zapytaniem czemu podał nieprawde) spowodowały to, iż po 2 postępowaniu likwalifikacyjnym PZU przyznało, że ciągnik znajdował się na lewym pasie drogi. Kierujący oczywiście wziął łuk przed wjazdem na pole. Łuk ten nie był jednak wykonany prawidłowo. Przed skrętem na pole jechał kiladziesiąt metrów "pod prąd" (droga mało ruchliwa prosta jak strzała i nikt z naprzeciwka nie jechał), poza tym nie zasygnalizował manewru skrętu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Wypadek i zapytanko o opinie.
PostNapisane: 4 października 2012, 09:23 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 2371
Lokalizacja: Skierniewice
Moje BMW: e32
Kod silnika: m60b40
Bez sądu się nie obejdzie, mam podobny problem z tam szmaciarska firma. Oni szukają każdej luki byle wykręcić się od płacenia, ewentualnie poszukaj jakiejś firmy która się tym zajmie. Samego beda cię zwodzic. Uważaj na firmę Eco jest mocno powiazana z pzu.

_________________
Obrazek

Bo najważniejsza jest Pasja


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Wypadek i zapytanko o opinie.
PostNapisane: 4 października 2012, 09:46 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 88
Moje BMW: e46 318d cr
Kod silnika: m47n
W mojej firmie pracuje radca prawny, ktory po koleżeńsku pomoże napisać mi stosowny pozew do sądu cywilnego. Z tego co się informowałem, dalej obejdzie się już bez przedstawiciela. Firmy odzyskujące odszkodowania pobierają niebotyczne marże za swoje usługi rzędu 20-30% co przy mojej szkodzie oszacowanej przez rzeczoznawcę na ponad 20tys. zł. (naprawa motoru, ubranie motocyklowe, lawetowanie itp.) wyniesie mnie ok 6 tys. W moim wątku chodzi raczej o upewnienie się że moje roszczenia są słuszne i sąd nie orzeknie o mojej winie. Dlatego bardzo zalezy mi na ocenie tego zdarzenia przez osobę, która "jest w temacie".

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Wypadek i zapytanko o opinie.
PostNapisane: 4 października 2012, 10:16 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 5693
Lokalizacja: Ciechanów
Moje BMW: e39
Kod silnika: m52b28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?p ... 0#p2043810
A kontaktowales sie ze sprawca zeby zapytac co w swoim oswiadczeniu dla PZU napisal? Generalnie nie ma sie co piescic i jak drugi raz odmowili wyplaty to nie czekaj tylko do sadu skladaj papiery. Jesli sprawca nie bedzie sie wykrecal, to powinno pojsc gladko, co nie znaczy ze szybko.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Wypadek i zapytanko o opinie.
PostNapisane: 4 października 2012, 10:44 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 88
Moje BMW: e46 318d cr
Kod silnika: m47n
Tak, kontaktowałem się, sprawca uznaje swoją winę. To PZU się czepia. Kompletuję papiery jeszcze i znajomy pisze pozew...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Wypadek i zapytanko o opinie.
PostNapisane: 4 października 2012, 11:57 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 35
Posty: 15799
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
Napisałem Ci pw, mam nadzieję, że pomocne. ;)

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL