BMW Sport

Możesz iść prywatnie do poradni i za całe ewentualne leczenie muszą zapłacić.

No wlasnie chyba zadzwonie do jakiejs firmy która sciaga odszkodowania bo nie chce mi sie bawić


Zna ktoś jakąś dobrą firmę z Dąbrowy górniczą która się zajmuje tego typu sprawami ?

Z tymi firmami trzeba bardzo ostrożnie. Często umowy są skrajnie niekorzystne dla poszkodowanego, lepiej pójść do młodego radcy prawnego, który zaczyna karierę, stara się i ma jeszcze przystępne ceny przy tej wysokości szkody.W tej chwili na rynek wchodzi nowy narybek po egzaminach, to coś znajdziesz. Do lekarza trzeba iść, bo możesz mieć dystorsję kręgosłupa szyjnego, a nie jest błahe schorzenie. Jeszcze może się okazać, że jest to wypadek, a nie kolizja. Typowe zjawisko to właśnie ból po kilkunastu godzinach od zaistnienia urazu.

Posiada ktoś wycenę stłuczonego przodu ? bo u mnie lampa wyszła 1200zł kompletny zderzak 2500zł maska 1200zł i zastanawiam się czy liczą takie kwoty tylko jeśli chcą dać szkodę całkowitą, a w momencie gdy szkoda jest mniejsza to i kwoty zamienników są mniejsze ?

Jak myślicie praca jaką włożyłem powinna podnieść wartość auta ?
Podzespoły które naprawiałem/wymieniałem.
- DIS/ Zesp. Regulacyjny – sprawdzony wyczyszczony
- wymieniona uszczelka pokrywy głowicy
- wymienione amortyzatory oraz obniżone sprężyny sportowe aibach przód tył
- wymiana wszystkich tulei (mocowanie belki do podwozia, oraz tulei podtrzymującej dyferencjał/przekładnia tylnej osi) 7tulei
- wymiana poduszek skrzyni, silnika 4tuleje
- wymienione łączniki stabilizatora.
- zamontowanie ringów w lapie e46
-termostat wymieniony
-3nowe cewki, + komplet świec
-wymieniona chłodnica
- naprawa podgrzewania foteli.
Wymieniony parownik koszt takiej wymiany to 1700zł
- wymienione sworznie w wahaczach przednich (stukały więc wsadziłem nowe wahacze)
- wymieniony wahacz wzdłużny prawy tył
- naprawiłem mechanizm zamykania szyby (standardowa usterka w tym modelu – pękający ślizg) lewy prawy tył
- naprawiałem maty grzewcze w przednich fotelach
- naprawiałem manetkę komputera bc (częsty problem)
- wyczyszczony elektrozawór nagrzewnicy
- wyczyszczona DISA (regulator przepływu powietrza w kolektorze ssącym/ Zesp. regulacyjny)
- wyczyszczone przewody odmy, sprawdzona odma
- ustawiona została geometria oraz zbieżność kół
- wymienione tuleje wahaczy przednich
- szykowałem się do naprawy wielu modeli BMW a mianowicie brak powracania lewarku na zimnej skrzyni po wbiciu 5 biegu (Zestaw naprawczy tulei łożyskowej – 23117542726)
- wymieniłem klocki/tarcze hamulcowe
- wszelkie płyny/filtry
- naprawiałem problem ze wspomaganiem w bardzo niskich temp.
- usuwałem problem z wypadaniem zapłonów (pomogłem już w tej sprawie kilkunastu osobą z forum)
- pospawana oraz wzmocniona została podłoga która w każdej e36 oraz e46 sedan, coupe wyrywa się w miejscu mocowania sanek/belki tylniej.
- w dniu wypadku naprawiony został mechanizm zwijania pasów, które we wszystkich e46 przestają się zwijać. U mnie zwijają się doskonale.
- wymieniony został prawy drążek oraz końcówka drążka kierowniczego
- powymieniane tuleje na wahaczach tylnich (całe zawieszenie było ściągane – amortyzatory belka, dyferencjał, wahacze, półośki, piasta dosłownie wszystko)
- prawe klocki nowe kupione w sierpniu , lewe jechałem wymienić przez wypadek nie dojechałem.
-wymieniony płyn hamulcowy oraz odpowietrzony cały układ

i bardzo wazne pytanko czy mogę oddać auto na złom? wiem że jest sporo warte ale skoro chcą mi jakieś grosze wypłacić to wolę aby kto inny na tym zarobił . Jak oddam na złom to jakieś grosze dadzą ? cos w stylu 500zł ?

NA złom co ty chyba że tylko wyrejestrować a auto pod dom i szukać dawcy. Zazwyczaj dają więcej jak auto idzie do naprawy niż szkoda całkowita bo w wycenie rzeczoznawcy oprócz części jest też usługa czyli godzina pracy blacha lakiernika etc a usługi są drogie.
Ja w swojej e39 z 95r. w kwietniu spotkałem psa na drodze na szczęście jechałem 35km/h ale zderzak mpak pekniety lampa po lifcie pęknięta maska do malowania błotnik delikatnie wgnieciony nerka m5 wypadała i plastkowe nadkole uszkodzone delikatnie ale sztuka to sztuka był jeden rzeczoznawca wycenił naprawę na oryginalnych częściach to co siedzi na aucie za te elementy z usługa lakiernika blacharza ect według eurotaxu wyszło 11.374zł baja potem był drugi rzeczoznawca porobił zdjęcia wyposażenia sprawdził lakier co było malowane a co nie, zobaczył wycene poprzedniego rzeczoznawcy i podtrzymuję tezę poprzedniego. Powiedział mi że mogą mi nanieść amortyzacje do 60% z tej wyceny ze względu na wiek wiec niby miałbym dostać przykładowo 6tysi ale nic bardziej mylnego pilnujcie tego bo oni wszytsko o połowę zaniżą a mogą jedynie tylko za części pociągnąć te 60% z robocizny nie mogą zejść bo usługa tego bmw z 95r czy z 02r jest taka sama a dodam że robocizna z tej wyceny to 47% całej kwoty czyli bardzo dużo. Z tego co sie dowiedziałem mogę się ubiegać za wypłate odszkodowania 100% jeżeli przedstawię fv na części do wymiany i jeżeli wtedy nie wypłacą zostaje dobry radca prawny który sie zajmie twoją spr. z ich reg. wynika chyba że za sprawę mają ustaloną stawkę z góry w wysokości 2400zł ale to w małej mieścinie taka jak moja prosperuję w większych miastach dochodzi jeszcze % od uzyskanego odszkodowania.

Czy istnieje szansa aby zejść z kosztorysem poniżej wartości rynkowej pojazdu tak aby opłacała się naprawa? Czy niema takiej szans i należy dokładnie obejrzeć auto aby wszystkie elementy zostały dopisane do uszkodzeń i zażądać ponownej wyceny wraku.
Czy można żądać aby nie liczono instalacji gazowej w wartości wraku ponieważ instalacji nie można ponownie montować w innym pojeździe.

Żałosne jest to że wartość auta oceniają po idiotycznych zaniżonych cenach z programów a wartość wraku już przez prawdziwą licytację.

Czy istnieje możliwość aby w ramach protestu oddać im auto bez dodatkowego wyposażenia czyli TU proponuje mi 35zł za cały system pdc więc ja go sobie wolę zostawić.

Co z parkingiem czy muszę już dziś zabrać z niego auto czy mogę poczekać do poniedziałku dopiero wczoraj mi wysłali kosztorys przy czym czekałem na niego kilka dni.

Śmieszne jest to że na oko wyliczyli szkodę całkowitą i wyliczyli wartość wraku nie posiadając jeszcze kosztorysu poszczególnych uszkodzeń.

Zamieszczam część kosztorysu

Czy to normalne żę wszystkie części dali oryginalne czy to jedynie taki zabieg aby była szkoda całkowita ?. Z tego co widzę bardzo się opłaca lekko w kogoś puknąć bo za zderzak dają 3 tyś a wiadomo że nie jest tyle wart

Oczywiście, że policzyli po cenach OE, aby zrobić szkodę całkowitą. Gdyby im nie wychodziła, policzyli by po najtańszych zamiennikach z roboczogodziną 50 zł i "krzywymi lakierniczymi". Można powalczyć o wycenę na zamiennikach i naprawę. Może nie przekroczy 100 %. Np. reflektory zgodne z jakością OE są po około 700 zł, halogen około 200 zł. Z kosztorysem trzeba pójść do rzeczoznawcy PZM, on stwierdzi, czy jest sens takiego wyliczenia.

Halogen jest cały więc jego koszt odpada. druga lampa tylko 2 zaczepy urwane Chłodnice mogą być całe zbiorniczek wyrównawczy możliwe że też cały, amorki zderzaka prawdopodobnie też całe, obudowa filtra możliwe ze cała.

Znacie jakichś niezależnych rzeczoznawców co w tym siedzą poza pzmot ?

Bawić się w odwołania czy od razu wzywać rzeczoznawcę z pzmotu ?. Chodzi o to że wiem co zrobili źle ale to jest dla mnie usprawiedliwieniem przy powołaniu rzeczoznawcy , więc muszą pokryć koszt rzeczoznawcy. Dlatego też myśle aby może od razu powołać niezależnego rzeczoznawcę

No i lipa odwołałem się napisałem ile w aucie zostało zrobione i barany nic nie podniosły. Jeszcze ponad 2 tygodnie musiałem czekać na odpowiedź po tygodniu informowałem że auto jest na płatnym parkingu, nic nie odpisali. Po 2 tyg napisałem po raz kolejny że czekam na info i przypomniałem o parkingu, to mi odpisali ze za parking nie zapłacą.

i jeszcze to "Zakład ubezpieczeń nie ma obowiązku pomocy w zagospodarowywaniu uszkodzonego pojazdu - w tej sprawie takie rozwiązanie nie ma miejsca - decyzja co robi Pan dalej z pojazdem należy do Pana jako właściciela . "

Czyli mam się martwić sam co z wrakiem.

Głupia ci.... dzis po 20 min potrafiła odpisać ze za parking nie chcą zapłacic jakby napisała tydzien wczesniej to bym auto zabrał .... niech stoi pod blokiem . Choć nie wiem czy moze tak sobie stać.


wie ktoś może jak to jest czy mogę naprawić auto np blachę w Aso resztę kupić na faktury i samemu zamontować ? i żądać zwrotu do 100% wartości pojazdu jeśli faktury na tyle będą opiewać ?