BMW Sport

W teorii tak ale w praktyce często chcą, żeby dopłacić.
Ubezpieczyciele lecą w ch***a i liczą amortyzacje, o czym pisał maaaad. Albo TU podaje maksymalną kwotę naprawy, którą mogą wypłacić - to jest właśnie to urealnienie
Druga sprawa, że jeśli są jakieś ślady napraw wcześniejszych to też pełnej stawki nie policzą.
Teraz kwestia jest zakładu, jeśli zakładowi chce się iść do sądu z TU, to weźmie samochód, jak nie to powiedzą, że będziesz musiał dopłacić tyle i tyle.

Czyli gdzie się nie obrócę to d.pa z tyłu... Czuję, że chyba będę zmuszony przyjąć tą jałmużnę i dopłacić ze swoich pieniędzy do naprawy bo warsztatom też nie wierzę. No może jeszcze pojadę zrobić kosztorys w jakimś polecanym warsztacie i im go wyślę.

Poproś o przesłanie kosztorysu naprawy i go wklej na forum. Zobaczymy jakie są opcje najbardziej korzystne dla Ciebie.

Aż tak źle nie będzie ale na pewno nie zgadzaj się w tym momencie na wypłatę tego co Ci proponują. Nie można odpuszczać... a dopniesz Swego

5 razy naprawiałem bezgotówkowo auta w ASO i nikt nigdy nie chciał nawet grosza dopłaty. Dawali auto zastępcze, robili małe poprawki lakiernicze w ramach dobrej współpracy. Od zawsze mam ubezpieczenie w PZU i nigdy nie miałem problemu.

To jest to co mi zaproponowali :





Na str7 tam gdzie są wybrania jest nazwa firmy, której nie chciałem robić reklamy...

Ale pewnie masz AC?


Jeszcze jedno pytanie. Czy naprawiać może tylko warsztat likwidujący szkody komunikacyjne czy może to być dowolnie wybrany przeze mnie warsztat?

Możesz wybrać dowolny warsztat. A wycena typowa, balansowanie na granicy oszustwa. Zaniżone wartości roboczogodziny o 100 procent, wstawienie zamienników i ich dodatkowa amortyzacja.

Dzięki za pomoc. Będę na bieżąco informować o postępach.

Witam ponownie.

A więc, po wielu reklamacjach, wysłanych mailach, telefonicznych rozmowach - udało mi się uzyskać "podwyżkę" z 2037zł, które proponowali na początku do 2950zł gotówkowo. Ugodę przyjąłem. Do serwisu nie udało mi się wstawić auta bo jak tylko usłyszeli nazwę ubezpieczyciela to od razu kończyli rozmowę. Nie chcę używać nazwy tej firmy ale w reklamie uczyli jak się ją wymawia. Nie ubezpieczajcie tam swoich aut!!

Pozdrawiam.

Niech zgadne... Jest to warta

Na pewno chu... warta

Nie daj sie. Ja z warta sądziłem sie rok. Udało mi sie odzyskać wszystko łącznie z odszkodowaniem za auto zastępcze ( czekam na uprawomocnienie ) ale generalnie jak jesteś poszkodowany możesz dowolnie do 3 lat dochodzić wiec zanim naprawisz weź rzeczoznawcę kosztuje to koło 300 zrób oględziny. Weź co dają i potem jeszcze wyślij im pismo od rzeczoznawcy. Jak nie dopłaca to do sadu. Najlepiej jeszcze weź auto zastępcze i niech płaca:). W Polsce zakłady ubezpieczeń okradają poszkodowanych. Nie daj sie.

Oczywiście masz rację Bartek ale szczerze mówiąc to nie uśmiecha mi się łazić po sądach. Myślę, że za te 3k uda mi się to spokojnie naprawić i jeszcze pewnie coś zostanie. Zderzak i błotnik wyniucham na alledrogo w kolorze, nadkole używane na szrocie, znalazłem niezłego malarza po 250zł od sztuki. Jak dobrze pójdzie to dobrze naprawię i będę z 1k do przodu.

PS. Ta firma to Gothaer.

Zebys sie nie zdziwil gdy okaze sie, ze ten kolor jest tylko z daleka podobny.
Po to po np malowaniu cieniuje sie elementy sasiednie - a to wymaga $$$.
Tacy malarze to przewaznie na lakierowaniu polonezow sie znaja. Dobry lakiernik wie ile kosztuje jego praca.

Krótko powiedziawszy zrobili Cię na szaro. Za te pieniądze to nie będzie naprawa tylko lepienie w stodole.

Nie dramatyzujcie. Owszem, nie jest to tyle ile powinno ale da się za to dobrze naprawić.

ja oddałem sprawę, profesjonalnej firmie zajmującą się odszkodowaniami,
i za tylni zderzak dostałem 3tys zł, a wystarczy go tylko pomalować,
ja miałem o tyle pecha ze stłuczka była na parkingu,
w twoim przypadku, sądzili by się o jakieś tam bóle karku po wypadku, mojej koleżance za sam kark dali 5tys zł tyle, że trwało to pół roku
naprawdę nie warto samemu bawić się w odszkodowanie, taka firma ma swoich lekarzy, swoje wypożyczalnie samochodów, swoich rzeczoznawców
w każdym większym mieście, znajdziesz taką legalnie działająca firmę

Grzegorz76 zrobisz jak chcesz jak uważasz za słuszne... chłopaki zwyczajnie nie chcą byś zaliczył wtopę z naprawą i był przy tym stratny

Rozumiem, dzięki wszystkim. Szkoda tylko, że po fakcie tyle porad

Z tym się akurat nie mogę zgodzić ponieważ zobacz ilu użytkowników pokazało Ci jakie są możliwości rozwiązania tej sprawy
Chciałeś szybko zakończyć sprawę i postąpiłeś tak jak uznałeś to za stosowne i żyje się dalej

Z jednej strony Cię rozumiem bo trzeba mieć na to wszystko siłę