BMW Sport

nie,nie..Cleaner Wax używa się przed DC2..jak chcesz kupić jeden wosk, to kup NXT



polecam mycie na "dwa wiadra", jedno wiadro służy do płukania rękawicy, gąbki. Co do tej rękawicy megsa, to polecam sam jej używam Przy ręcznej aplikacji, nie wszystkie rysy za pierwszym razem znikną, ale z czasem myśle że tak

Dobra,to juz wszystko wiem
Dzieki Maksss

Dobry temcik sie rozwinął, dużo mi pomogło w wyborze kosmetyków:)

a ja przestrzegam wszystkich przy myciu dobrze płuczcie gąbki...
Takie swirll'e mi zostały na masce, że mnie dzisiaj szlag miał trafić, auto 2 miesiące polakierowane, a już by wypadało delikatną polerkę strzelić

dlatego polecam mycie na "dwa wiadra"

dokladnie dzis zastosowalem twoja technike! bardzo fajna sprawa i efekt. Wszystko dokladnie wymyjesz i bezpiecznie. Jak wylewalem to wiadro to bylo widac ile piachu sie nagromadzilo ;] szkoda ze wczesniej o tym nie pomyslalem bo juz lekkie rysy porobilem ale teraz zrobie zabiegi wiec bedzie ok a jak wiadomo czarny kolor jest naprawde nie wdzieczny jestli chodzi o widocznosc rys ;[

Maksss, a czemu nie polecasz wosku meguiars 16, tylko nxt? Dlatego, że nie miałeś z tamtym do czynienia? Z tego co ja wyczytałem meguiars 16 jest trwalszy,niestety trudniej się go nakłada/aplikuje na aucie. Mam obecnie 2 woski - nxt i meguiars 16 i nie wiem teraz już sam który lepszy. Kupowałem myśląc o wosku nr16, a nxt mam przypadkowo i chyba go sprzedam, bo raczej aplikacja 2 na sobie nic nie da.

nie napisałem, bo megs 16 do ciemnych kolorów raczej się nie sprawdza ( Megs 16 daję bardzo dobre efekty przy jasnych kolorach ),do ciemnych kolorów lepsze efekty dają woski Collonite. Wracając do Megsa 16, to posiadam taki wosk i nakładam go na wosk NXT. Czemu tak robie? Bo NXT to wosk sztuczny, daje efekt, ale nie jest to efekt długotrwały, dlatego nakładam na NXT, Megsa 16, który jest woskiem naturalnym, a co za tym idzie trwalszy, co pozwala utrwalić efekt NXT Ja nie zauważyłem, żeby Megs 16 trudniej się nakładał, owszem jeśli zbyt długo go przytrzymasz na aucie ( ja ścieram po testu "palca", po około 15 min od aplikacji ) może to kwestia odpowiednio dobranego aplikatora.

to może i ja będę stosował te 2 woski jeden na drugim. Ciekawe co z tego będzie. Każdy ma inną opinie, bo naczytałem sporo. Będę musiał wypróbować sam i ocenić jak to wygląda na moim lakierze. Dzięki za wskazówkę.

Napisalem dzis na tym forum kosmetyka aut do czlowieka ktory zajmuje sie sprzedaza tych kosmetykow i zaproponowal mi taki zestaw..

Witam,

Poleciłby w takim razie następujące produkty:
-glinka do czyszczenia lakieru bilt hamber albo Megs cena ok 55zł (opcjonalnie)
-ultimate compound do rys
-step 2 w celu wydobycia głębi i uzyskania efektu wilgotnego lakieru
-wosk paste wax #16 lub yellow wax, bardzo wytrzymałe, świetny efekt, #16 testowałem o yellow wax słyszałem tylko pochlebne opinie, dziś powinniśmy go dostać także na dniach go przetestujemy.

Rabat dla użytkowników forum 10%, a przy zamówieniach powyżej 400zł przesyłka gratis.


co jescze do tego dodac? chyba tylko szampon ?

szampon i kup może ultimate quick detailer. Ja chyba też się w to zaopatrzę.

pomyśl jeszcze o jakimś środku do odnowienia plastików zewnętrznych
Ja używam Meguiars Trim Detailer - efekt super,było tak,jak miało być,czyli,plastiki wyglądają jak nowe,ale są matowe,nie świeca sie jak po jakimś czernidle do zderzaków Jedyną wadą tego produktu jak dla mnie jest jego trwałośc,po jednej mocnej ulewie,czy myciu,woda po części zmyła ten środek i tzeba było robić jeszcze raz


Aaaa Maksss,mozesz polecić jeszcze jakiś mały,niedrogi,ale skuteczny Tar Remover???

panowie a jesli chodz o zderzaki oraz listwy to tez mozna im zrobic taki sam zabieg tymi srodkami jak elementy blacharskie bo glupio sie przyznac ale nie wiem...

Ale jakimi "tymi samymi" ?
Szamponem to spoko, ultimate comp nie bo po co?, woskiem też nie bo wniknie w pory i zostaną Ci białe ślady.
Do plastików są specjalne preparaty do tworzywa.

Przemoo,przecież pisałem Ci o tym post wyżej nad Twoim

podlacze sie do tematu.

jak dokladnie sie uzywa tej glinki? rozumiem ze mam umyc auto potem kawalek glinki i po takim mokrym aucie pociagnac? no bo mam obawy do czyszczenia glinka po suchym aucie.

Tak Lesio,musisz na mokro,bo na sucho to nawet nie przeciągniesz po lakierze,to tak jakbys plastelina próbował po lakierze trzec,nie ruszysz
Mozesz też kupić kupic taki środek
http://moto.allegro.pl/item1072846660_m ... mocja.html
spsikać miejsce do glinkowania i dawaj

No dzieki. juz zakupilem troszke kosmetykow mam nadzieje ze dobre beda. fotke w galeri zaraz wstawie.
jeszcze raz dzieki.

Ja wczoraj dostalem taki o to zestaw



i mam pytanie jak sie za to zabrac

Rozumiem , ze najpierw musze dokladnie umyc samochod i teraz pytanie czy osuszac go czy tak jak wyzej pisaliscie odrazu glinkowac?

Nastepnie na suchym juz lakierze powinienem uzyc UC ?

potem politura i wosk? CO do wosku to wystarczy ze zastosuje go raz czy woskowac 2 razy ? np dzien po dniu

To może coś ode mnie Ja robie tak : myje dokładnie auto, osuszam i zabieram się do glinkowania. Element po elemencie Po glinkowaniu jeszcze raz myje auto, osuszam i w ruch idzie UC, także element po elemencie ( ręczna praca jest żmudna i cieżka, więc może nie być super efektu po pierwszym razie ), wcieram go aż prawie zniknie, pozostałości wycieram ręczniczkiem bawełnianym ( na zdjęciu zauważyłem białe gąbeczki, one są idealne do nakładania wosku, więc do UC przydałaby się żółta gąbka megsa, w ostateczności zwykła gąbka, byle nie szorstka , póżniej politura, także element po elemencie, wcieram aż zniknie, pozostałości wycieram..na końcu wosk, jedna aplikacja 15-20 min ( test palca, jeśli schodzi to scieram , można nałożyc po pierwszej odrazu drugą, ale najlepiej to odczekać 24h i wtedy nałożyć drugą warstwe ( oczywiście przez te 24h nie jeżdzimy autem .