BMW Sport

No i bardzo się ciesze

A czy ktoś z Was mógłby mi polecić jakie mleczko, pasty itp mam użyć do tak zniszczonego lakieru? jestem laikiem w tym temacie dlatego chciałbym żeby jakiś dobrze obeznany człowiek podpowiedział mi Samochód chcę polerować ręcznie jak coś.

Ręcznie?

Ręcznie?!
To w takim razie, trzeba przenieść do <sport i rekreacja> Jig Ci najpier diete ułoży odpowiednią.

Jakbym miał tyle samozaparcia to szybko bym się duży zrobił

Dobra, rozumiem, że nie da się tego zrobić ręcznie Tak jak pisałem jestem laikiem w temacie polerowania.
Czyli możemy powiedzieć, że będę polerował mechanicznie.
Czekam na Wasze propozycje

Maszynka rotacyjna. Pady twardy/średni/miękki; pasty polecam manzerna. FC500 SF2500 i ewentualnie FF4000; Pasty 3M też są spoko. Nie polecam farecli na początek. Nie próbuj nawet żadnym tempo, ani innymi takimi. Po skończeniu każdego z etapów, przemywasz karoserię 50% roztworem alko izopropylowego (IPA). Po skończeniu, mycie i wosk. Przed rozpoczęciem mocno zaleciłbym glinkę.

Generalnie jak jesteś zielony i nigdy tego nie robiłeś, to masz sporo na początek do zakupienia, a jeszcze więcej do poczytania. Być może bardziej opłaci się komuś to zlecić, bo sama maszynka to około 600zł (najtańsza sensowna), a reszta co najmniej drugie tyle.

mroova81, Dzięki za pomoc

Niekoniecznie w ten sposób.

Rodzaj pada zależy od stanu lakieru, ilości/głębokości rys, grubości lakieru. Nie zawsze potrzebny jest np. twardy pad.

Stosujemy różne kombinacje padów i past w zależności od tego czy lakier jest miękki (np. Honda), czy twardy (BMW, Opel, Mercedes). To zresztą też są uogólnienia, bo w jednej marce zdarzają się różne twardości lakieru. Inaczej polerujemy metaliczne lakieru, a inaczej twardy stary i wyblakły jednowarstowy akryl.

W punktach wygląda to tak:

- mycie pianą aktywną
- mycie na dwa wiadra
- suszenie
- dekontaminacja i glinkowanie
- mycie na dwa wiadra
- suszenie
- oklejenie auta w newralgicznych punktach taśmą papierową
- polerowanie (zaczynamy od najmniej ściernej kombinacji pad miękki/ pasta lekkościerna i sprawdzamy efekt przecierając delikatnie element IPA i mikrofibrą)
- cleaner (ręcznie lub maszynowo)
- mycie na dwa wiadra
- suszenie
- woskowanie (wosk jesli mamy garaż dobrze jest zostawić na około 40 minut na aucie, możemy położyć dwie warstwy ). Dla przykładu - ja nakładam wosk ręcznie
- polerowanie ręcznie mikrofibrą


Voila.


Co do past Menzerna jest ok, ale możesz też użyć np. Poorboy's. Można nim polerować w słońcu. Ale tak czy inaczej zalecam raczej polerowanie w garażu, aby żadne pyłki/kurz/drobinki piasku nie dostawały nam się pod pad.

W praktyce potrzebujemy trzy pady - pad średni, pad miękki i pad wykończeniowy. Pad twardy i futro polerskie zostawmy sobie jak sie już bardziej wgryziemy w temat. Większe pady (150mm np.) na płąskie powierzchnie, mniejsze elementy polerujemy padami około 75mm.

Wala, A czy kolega pytał się o hondę, czy o czerwone E36 w fatalnym stanie?

Co nie zmienia faktu, że Twój post nie był dokładny i mógł początkującego wprowadzić w błąd.

Bardzo skrótowo opisałeś proces i z góry zaleciłeś środki nie widząc na żywo auta. Nigdy tak nie robię, a zajmuję się tym często zarobkowo.

Peace

Pozdrowienia

Polecę raczej pady 135mm, 150tki sę trudne w pracy na 1 raz. Futra bym się aż tak nie bał poniekąd jest bezpieczniejsze od padów (ciężej przypalić lakier, ale dużo mocniej tnie)
Do reszty rad Wala jak najabardziej się zastosować i będzie dobrze. Finishowy pad można odpuścić jeśli claener będzie nakładany ręcznie, dobry jakościowo pad miękki, pozwala wyprowadzić lakier BMW.

Co do rachunku finansowego, ciężko znelźć dobrą korektę z przygotowaniem za mniej niż 1000,- Ale twoja pierwsza korekta będzie jaka będzie

Oczywiście 135 mm jak najbardziej. 150 mm lub 180 mm używam do dużych, płaskich powierzchni - np. dach.

Futro po prostu może zaskoczyć początkującego.

Jeśli chcesz spróbować - kup testery. To i tak wystarcza na więcej niż 1 polerowanie.

Z past polecam Poorboy's SSR3, SSR 2.5, SSR1 lub Professional Polish. Każda buteleczka 118 ml kosztuje około 20 pln.

Chciałem Wam przedstawić moją zabawę w korektę lakieru Lakier to Technoviolett, na całej karoserii oryginalna powłoka lakiernicza, więc po tylu latach dość zmęczona, a twardość lakieru BMW tylko utrudniała mi zadanie. Korekta na poziomie 85-90% ze względu na:

- brak doświadczenia (moje drugie auto, które poleruje)
- brak profesjonalnej maszyny ze stabilizacją obrotów

Mimo to walka trwała ok 26h, rąk już w sumie nie czuje

Lakier myłem jakimś koncentratem w dość sporym rozcieńczeniu, wosk, który wcześniej nałożyłem zszedł po 3 myciach.

Następnie:

- Glinka Meguiars + lubrykant Poorboy's World
- Ponowne mycie
- Manzerna fg500 + pad biały
- Manzerna fg3000 + pad żółty
- Mycie szamponem Sonax
- 3 warstwy wosku Poorboy's World Natty's biała
- Na listwy plasitkowe i opony poszedł Motip (na zdjęciach opony jeszcze nie "posmarowane")

Po całej pracy po raz kolejny stwierdzam, że to najładniejszy kolor BMW ever

Zdjęć nie za dużo bo byłem skupiony na "robocie"















PS: Jak by ktoś był zainteresowany to auto jest na sprzedaż

Jak na drugą polerkę to świetnie Ci to wyszło!

Różnica szalona, ładnie to wyszło, a kolor piękny.

po cleanerze potrzebne jest znowu mycie? nie wystarczy przetarcie IPĄ i wtedy politura, ewentualnie od razu wosk?

Ja bym nie mył po cleanerze nie ma sensu,tak jak mówisz wystarczy przelecież IPA

Panowie musiscie poczytac polecam kosmetykaaut zeby bylo bardzo dobrze

ja mam pytanie polecił by mi ktoś coś do :

Mycia felg + opony + jakieś czernidło ?:>
coś takiego do zbierania kurzu albo coś w ten deseń
ręcznik do suszenia

Tenzi alux
K2 bold
wwl big tao