BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 25 maja 2024, 11:40

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 259 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 2 kwietnia 2009, 10:19 
Offline
Forumowicz

Posty: 137
Lokalizacja: z nienacka
Moje BMW: E46 330Ci
No niestety już nie zdążę po za 5min będzie. Mam teraz dylemat czy ściągnąć mu ten zderzak i pokazać tą belkę czy nie ... ;/ ok zdam relację co i jak.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 kwietnia 2009, 11:12 
Offline
Forumowicz

Posty: 137
Lokalizacja: z nienacka
Moje BMW: E46 330Ci
Zdjąłem przy nim zderzak bo i tak połamane zaczepy.

Chłodnicy wody i klimy jeszcze nie wpisał bo powiedział że muszę rozebrać u mechanika i wtedy przyjedzie zrobi zdjęcia i wpisze.

Co dziwne koleś przyjechał czarną bmw e90 :D Chyba wysłali mi prawdziwego twardziela. Koleś trochę gburowaty no ale zobaczymy jak będzie dalej.

Do naprawy dał oba błotniki (te które się trochę wygięły). Na jednym było trochę szpachli - ten który był porysowany. Ale drugi był ok - nie porysowany ale wygięty - i tu też uznał naprawę bo stwierdził że coś było przy nim robione.

50% amortyzacji dał na prawy reflektor - ten który nie jest pobity , ponieważ był w nim klejony jeden zaczep. - Czy tak może?

Cała reszta części do wymiany... Ale może ktoś to trochę rozszyfruję bo koleś pisał jak...

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 kwietnia 2009, 14:16 
Offline
Forumowicz

Posty: 127
Lokalizacja: waw
extremme99
Cytuj:
50% amortyzacji dał na prawy reflektor - ten który nie jest pobity , ponieważ był w nim klejony jeden zaczep. - Czy tak może?


z tym leflektorem dales plame, trzeba było przed ogledzinami urwac i wyrzucic ten zaczep. teraz juz po ptakach-napisze, że był uszkodzony przed kolizją.

do kolesia nie miej pretensji, on robi zdjecia i opisuje - ktos inny robi wycene - tak żeby nie było korupcji.
jak nie wpisal ci tych chlodnic to szukuj sie na nastepną wizyte rzeczoznawcy od nich. zobaczymy za 7 dni jaką dadza ci kalkulacje.

za belke też ci dał 50% amortyzacji

belki i tego reflektora już nie przeskoczysz, ale na pozostale rzeczy amortyzacji nie moze dać - tylko tak sciemnia.
oczywiscie na pierwszej kalkulacji jaka ci przedsawia to wszystko bedzie amortyzowane.. ;) oczywiscie bezprawnie


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 kwietnia 2009, 14:23 
Offline
Forumowicz

Posty: 137
Lokalizacja: z nienacka
Moje BMW: E46 330Ci
robiola1, trochę dałem z tym ciała :/

Tak na belkę dał bo nie miałem całej belki :P Więc dobrze że ją chociaż zaliczył. No ale z tym reflektorem to się rzeczywiście nie popisałem...

Teraz tylko mam problem bo nie wiem jak to zrobić żeby mu pokazać tą chłodnicę... Żaden zakład mi tego szybko nie zrobi jeżeli nie będę u nich naprawiał. Myślałem o tym żeby samemu rozkręcić trochę przodu i wtedy po niego zadzwonić... Czy to raczej zły pomysł?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 kwietnia 2009, 14:53 
Offline
Forumowicz

Posty: 127
Lokalizacja: waw
jak masz jakis garaz, albo ogrodzony teren tak zeby nikt ci go nie porozbieral to mozesz smialo zrobic u siebie. (rozbierać przy nim żeby wszystko widział - i nie przejmuj się, że bedzie mowił, że nie ma czasu czy nie ma warunków - to jest jego praca)

jestem ciekaw czy po takim strzale poduszki pod silnikiem i skrzynia nie dostaly.
czasami mozna sie zdziwic ile rzeczy potrafi sie popsuc po delikatnym strzale ;)

powracajac do meritum:
bedziesz mial jeszcze jedna wizyte prawdopodobnie (99%) przyjedzie ten sam kolo, znowu bedzie robil zdjecia i opis. na kolesia nie ma co naciskać bo on tak na prawde nic nie może.

jak już zrobi drugi opis i dostaniesz ponowna wycene wtedy do dziela wchodzi twoj rzeczoznawca. kumpel skuzi11 mam nadzeje, że wiecej i dokladniej ci pomoże bo ma o wiele wieksze doswiadczenie.

ubezpieczyciele chca cie orżnąć w 90% przypadkow udaje im sie to, wiec taką mają taktykę wypłacić jak najmniej czyli ustawowo minimalizować szkodę :P

chłodnice są drogie wiec warto by było żeby je też uznali ( jezeli sa uszkodzone to nie mają wyboru)
sprawdz wiatrak i wisko (chyba jest u ciebie) i obudowę wentylatora czy nie jest peknięta -


tylko uwazaj, kolo zrobił dużo zdjęć! ważne żeby podczas drugich oględzin nie było wiecej uszkodzeń (np. cos na pierwszych zdjeciach jest nieuszkodzone a na drugich już tak )


zaczynaj szukac jakiegos madrego rzeczoznawcy od ubezpieczen - szukaj na jakis forum albo przez znajomych.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 kwietnia 2009, 15:07 
Offline
Forumowicz

Posty: 137
Lokalizacja: z nienacka
Moje BMW: E46 330Ci
robiola1 - muszę koniecznie rozbierać przy nim? Właśnie chodzi o to że mam garaż i możliwe że jakoś sobie z tym poradzę. Bo większym problemem jest pojechać do mechanika aby mi to rozebrał - nie mając żadnej kalkulacji , nie będę wiedział czy zamawiać części i w ogóle co robić. A myślę że nikt nie będzie chciał mi auta trzymać u siebie, nie mając pewności czy będę je u nich robił...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 kwietnia 2009, 15:45 
Offline
Forumowicz

Posty: 127
Lokalizacja: waw
czy musisz rozbierac przy nim?

tak na 100% nie wiem. ale wydaje mi sie, że lepiej przy nim, żeby ci niczego później nie zarzucili - że coś urwałeś albo popsułeś.

może ktos inny podpowie?


wiadomo, żaden warsztat nie pójdzie, na to żeby auto rozbierać i u nich nie robić - wiadomo każdy chce zarobić.

u ciebie widać że chłodnica klimy jest walnieta - jest wgnieciona i mokra - czemu ten fajans jej nie wpisał - chyba tylko z lenistwa -albo mu placa od ilosci ogledzin i chce przyjechac drugi raz.

i tak sie skonczy twoim rzeczoznawca, ktory wszystko dokladnie opisze itd. tak jak to pisał skuzi11 wczesniej.
czekamy na kalkulacje
pozdro!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 kwietnia 2009, 19:41 
Offline
Forumowicz

Posty: 137
Lokalizacja: z nienacka
Moje BMW: E46 330Ci
Rozebrałem sam. Wydaję mi się że to niczego nie zmienia. Ponieważ zależy mi tylko na tych 2 chłodnicach. Reszta części widzę że nie jest uszkodzona.

Poniżej wklejam fotki. Powiedzcie czy to powinno mu wystarczyć?

Bo nawet z fotek wyraźnie widać że się wylały obie chłodnice. Ta pierwsza to wody , a ta co wystaje niżej to klimy? Na te części nie ma amortyzacji?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


LINK DO GALERII


Ostatnio edytowano 2 kwietnia 2009, 19:54 przez xtrextreme99, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 kwietnia 2009, 19:49 
Offline
Forumowicz

Posty: 127
Lokalizacja: waw
wyluzuj, na chłodnice nie ma amortyzacji. teraz spokojnie czekaj na kosztorys od tych fajansów. możesz ich zacząć nekać i zadawać pytanie typu: kiedy bedzie gotowy?
sadze, ze za 7 dni bedzie już wycena, a w papierowej formie może przyjść później.
dostaniesz wycene, to zaczniemy myslec. szkoda, że nie uzywasz samochodu do dzialanosci gospodarczej, dostalbys za darmo zastepczy.

teraz mozesz juz szukac uzywanych czesci i na razie nic nie kupuj - zorientuj sie ile bedzie cie to wszystko kosztować - robiac to "domowo". nie żałuj tylko na blacharza i lakiernika.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 kwietnia 2009, 19:56 
Offline
Forumowicz

Posty: 137
Lokalizacja: z nienacka
Moje BMW: E46 330Ci
robiola1, jutro dzwonie do typa żeby przyjechał, ale zapewne będzie odmawiał :D Więc będę musiał się posprzeczać że auto rozebrane itd itd.

Jak dostane kalkulacje to mam od razu poprosić o szczegółową wycenę i dostanę ją na miejscu? I pieniążki oczywiście wziąć na poczet ;) ? Czy lepiej aby było na konto? A może to bez różnicy?

Jak ktoś może to jeszcze niech rzuci okiem na ten wentylator czy się nie przesunął? I czy filtr a raczej obudowa filtra powietrza nie jest skrzywiona?

I odnośnie zdjęcia 4 od dołu. Czy o takie rysy i małe wgniecenia też mogę się ubiegać o zwrot?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 kwietnia 2009, 21:18 
Offline
Forumowicz

Posty: 127
Lokalizacja: waw
xtremee99
Cytuj:
robiola1, jutro dzwonie do typa żeby przyjechał, ale zapewne będzie odmawiał :D Więc będę musiał się posprzeczać że auto rozebrane itd itd.

Jak dostane kalkulacje to mam od razu poprosić o szczegółową wycenę i dostanę ją na miejscu? I pieniążki oczywiście wziąć na poczet ;) ? Czy lepiej aby było na konto? A może to bez różnicy?


raczej nie przyjedzie, bedziesz musial poczekac na ich kalkulacje ->napisac odwolanie-> wtedy przyjedzie znowu i zrobi znowu zdjecia itd -> czekac na nowa kalkulacje->dopiero wtedy wziasc swojego rzecoznawce napisac pismo o kase i prawdopodobnie zrobic sprawe.

wyceny/kosztorysu/kalkulacji na miejscu nie dostaniesz -> jeden przyjezdza -> drugi liczy; tak żeby nikt od ciebie w łape nie wział i nie zrobił szkody na twoją korzyść :P

kase tak jak to pisal kolo skuzi11 - bierzesz ile sie da ( bedziesz musiał podać swoj numer konta -dostaniesz przelew), bierz już od pierwszej kalkulacji i ewentualne poprawki od kalkulacji. mam nadzieje, że się z nimi dogadasz. nie podpisuj, żadnej ugody, chyba że ci zaproponują dobrą kase.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 kwietnia 2009, 21:51 
Offline
Forumowicz

Posty: 129
Lokalizacja: SÂŁUPSK
No opis kolo przygotował przepiękny, żeby go odczytać to trzeba by do apteki się udać :)
Gdyby wpisał kody części Audatexu byłaby jasność co miał na myśli, a tak to trzeba poczekać na kosztorys, choć sporą część wymienionych elementów można rozczytać.

Patent z belką rewelka hihihihi Myślałem, że wogóle jej nie uzna (miał do tego pełne prawo), ale dobra nasza :) swój chłop!!!

Co do chłodnic to ta która jest pierwsza od frontu to klima, a za nią chłodnica wody. Wyciek widoczny gołym okiem. Chłodnica wody zmasakrowana - wygięta w banan i oberwana dołem, klima poprzygniatana na radiatorze i na rdzeniu, pewnie też wygięta (jeśli nie to warto ją też zrobić w banan). Zgłoś gościowi dodatkowe oględziny, jeśli coś będzie sapał to zanieś prośbę na piśmie i weź kopię pisma z pieczątka wpływu do HDI :)

Te drobne zagięcia oczywiście też zgłaszaj, każdy grosz cenny :)

Widziałem, że gość zapisał do wymiany tunel wentylatora (przypuszczam, że jest połamany) to warto też rzucić okiem na wentylator i wisko. Odchyl chłodnice, albo całkiem je odrzuć na bok i sprawdź.

Za cholerę nie mogę rozczytać 9 punktu w protokole????

Co do filtra powietrza to najlepiej też go zdemontować, przecież jakiś "nieznaczący uchwyt" gdzię tam od dołu mógł się ułamać ;) a filterek idzie jako komplet :)

A co z odbojami zderzaka nie złożyły się ?

Powyciągaj silniczki z reflektorów, bo nic nie ma na ich temat, a mówiłeś że padły?

A najlepiej jak będzie kosztorys to spunktuj wszystko punkt po punkcie czy wszystko jest, albo bierz rzeczoznawcę i niech on to zweryfikuje. Jeśli mi się uda i znajdę wolną chwilę to zrobię z ciekawości kalkulację, zobaczymy co z tego wychodzi :)

Na razie trzeba dokończyć temat oględzin i czekamy na rozwój sytuacji.

A kasę bierz na konto - zawsze szybciej.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 kwietnia 2009, 22:23 
Offline
Forumowicz

Posty: 137
Lokalizacja: z nienacka
Moje BMW: E46 330Ci
Cytuj:
raczej nie przyjedzie


Czemu nie? Sam powiedział że jak samochód będzie w warsztacie już rozebrany to żeby dać znać i podjedzie. Ja go rozebrałem w domu więc jutro telefon i musi być - przecież to jego praca :cool: czyż nie :hyhy: ?

Cytuj:
Zgłoś gościowi dodatkowe oględziny, jeśli coś będzie sapał to zanieś prośbę na piśmie i weź kopię pisma z pieczątka wpływu do HDI


Punkt 1 mówi o tym że mogę zgłosić dodatkowe oględziny.

Cytuj:
Widziałem, że gość zapisał do wymiany tunel wentylatora (przypuszczam, że jest połamany) to warto też rzucić okiem na wentylator i wisko. Odchyl chłodnice, albo całkiem je odrzuć na bok i sprawdź.


Tak chodzi o ten tunel na samym przodzie. Chyba kierownica powietrza się to zwie? I jest połamany na środku, ale nie wiem czy jest sens to wymieniać bo akurat w tamtym miejscu nie spełnia on żadnej funkcji, wystarczy chyba skleić. Ale fakt faktem mi się należy :)

Co to jest wisko? Wentylator chyba jest cały, jak patrzyłem. Tylko nie mam pojęcia czy nie przesunął się trochę do przodu... Jutro pokombinuję jak to odkręcić , bo dziś nie mogłem się za bardzo doszukać.

Cytuj:
Za cholerę nie mogę rozczytać 9 punktu w protokole????


Ja też za nic nie mogę tego odczytać. Może lepiej podam co zostało zakwalifikowane do wymiany.

-Maska
-Zderzak + wszystkie listwy (3) + kratka na dole
-Tablica rejestracyjna
-Brewki pod lampami
-Oba reflektory (na jeden -50%)
-Jeden kierunek
-Jeden ten pipek - od klaksona (który siedzi w belce)
-Belka (-50%)
-2 x tunele chłodzenia tarcz.
-Kierownica powietrza.
-Cały pas przedni
-Jeden halogen. (jak przyjedzie to uzna i drugi, bo zaczep się wygiął)
-Nerki x2
-2 błotniki do naprawy (chociaż nie wiem czy się nie kłócić o prawy błotnik - na nim nie ma żadnej szpachli a został wygięty - nie ma na nim zdartego lakieru, ale są ślady pofalowania w górnej części, no i ogólnie się zagiął , więc w sumie czemu naprawa?) Po za tym dość mocno się rusza w górnej części koło szyby - w tym końcowym łączeniu.
-2x nadkola plastikowe (krótkie części). - chociaż ta górna część też trochę oberwała i się połamała. Ale powiedział że nie uzna bo są jakieś ślady po wkrętach :| Ale co mnie to obchodzi... Przecież przez stłuczką tam nie było połamane.
-Zamek maski

No i będzie musiał uznać :

-Chłodnica wody
-Chłodnica klimatyzacji + nabicie
-Silniczki regulacji lamp
-Ten element który styka się z błotnikiem po prawej stronie (do którego mocuje się pas)
-Pod lampą porysowany trochę ten element metalowy (nie wiem jak się nazywa) - i nie wiem czy to uzna :)

Jutro dzwonie od rana i będę im truł żeby przyjechał.

Cytuj:
Co do chłodnic to ta która jest pierwsza od frontu to klima, a za nią chłodnica wody. Wyciek widoczny gołym okiem. Chłodnica wody zmasakrowana - wygięta w banan i oberwana dołem, klima poprzygniatana na radiatorze i na rdzeniu, pewnie też wygięta (jeśli nie to warto ją też zrobić w banan)


Wystarczy tak rozebrany samochód aby stwierdził szkodę obu chłodnic? Bo w sumie ta z tyłu jest mniej widoczna , ale gołym okiem widać że jest wygięta od dołu...

Cytuj:
Powyciągaj silniczki z reflektorów, bo nic nie ma na ich temat, a mówiłeś że padły?


Tak o tym zapomniałem wspomnieć. Lepiej wyciągnąć czy może lepiej żeby były podłączone lampy i mu pokaże że telepią w miejscu... ?

Cytuj:
A co z odbojami zderzaka nie złożyły się ?


Odboje są chyba całe. Ale jutro w dzień wystawie na dwór i dokładnie oglądnę.

Cytuj:
A najlepiej jak będzie kosztorys to spunktuj wszystko punkt po punkcie czy wszystko jest, albo bierz rzeczoznawcę i niech on to zweryfikuje. Jeśli mi się uda i znajdę wolną chwilę to zrobię z ciekawości kalkulację, zobaczymy co z tego wychodzi


Będę bardzo wdzięczny. Przynajmniej będę wiedział na czym stoję i czy warto będzie się z nimi sądzić.[/quote]

Panowie - skuzi111 i robiola1 - na prawdę wielkie dzięki że poświęcacie mi wasz cenny czas
:zdrowko:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 kwietnia 2009, 09:27 
Offline
Forumowicz

Posty: 127
Lokalizacja: waw
1. co do wiskozy i wentylatora - jezeli mial kontakt z obudowa to musisz wymienic - moze byc lekko wykrzywiony i bedzie miał bicie, szczególnie jak silnik bedzie mial 5500-6000 obrotow - moze ci zrobic niezlej masakry
2. dwa oboje czyli tłumiki - napewno do wymiany - napewno sa skrzywione
3. policz wszystkie czesci - bo jak bedziesz robil wycene u rzeczoznawcy to bedzie suma cos kolo 20 tys zl albo wiecej - lepiej, żeby nie przekroczył 24 tys zł. naprawa w serwisie, jezeli bedą chcieli ją robić to napewno osiagnie min 24 tys zł jak nie wiecej - bedą mowić kasacja
3. w serwisie napewno beda go naprawiac na ramie - sprawdza czy sie nie przesunely podłużnice

przygotuj sie do nastepnych ogledzin i zrob to z glowa:
1. policz jakie czesci ci sie jescze popsuły ;) wiesz co mam na mysli
2. uwazaj kolo zrobil juz jakies zdjecia - zeby nie wyszlo, że cos ty popsules specjalnie


dzwon niech przyjezdza.

tak jak pisalem naprawisz go za 5-6 tys zł - auto juz nie bedzie takie jak przed, dlatego w razie ugody nie schodziłbym niżej niż 12 tys zł w kosztorysie i kasa dla mnie.

jak masz jaja to podejrzewam, że dadza ci na poczatek te 5-6 tys jako bezporną czesc odszodowania, zrobisz wycene niezaleznego rzeczoznawcy na 16-20 tys zł i zrobisz sprawe w sadzie - lecz zawsze jest ryzyko, że nie dostaniesz tej kasy - ja dostałem :hyhy:

dzwon do dziada jak przyjedzie to zdasz nam relacje - pamietaj wszystko musi byc z ubezpieczycielem udokumentowane - na pismie!!!! nic na pysk.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 kwietnia 2009, 09:43 
Offline
Forumowicz

Posty: 137
Lokalizacja: z nienacka
Moje BMW: E46 330Ci
Cytuj:
3. w serwisie napewno beda go naprawiac na ramie - sprawdza czy sie nie przesunely podłużnice


Nie no tak źle to z nim nie jest. Przy uderzeniu nie była duża prędkość. 40km/h to maksimum...

Cytuj:
dzwon niech przyjezdza.


Już się z nim umówiłem na poniedziałek.

Cytuj:
zrobisz wycene niezaleznego rzeczoznawcy na 16-20 tys zł i zrobisz sprawe w sadzie - lecz zawsze jest ryzyko, że nie dostaniesz tej kasy - ja dostałem


Jakie ryzyko :D?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 kwietnia 2009, 11:57 
Offline
Forumowicz

Posty: 127
Lokalizacja: waw
xtremee99
Cytuj:
Nie no tak źle to z nim nie jest. Przy uderzeniu nie była duża prędkość. 40km/h to maksimum...


w moim wypadku tez nie bylo trzeba robic na ramie, ale rzeczoznawca ubezpieczyciela i niezalezny rzeczoznawca wpisali do kosztorysu naprawa na ramie. chyba jest to zwiazane z tym programem audatex, ze automatycznie im wyskakuje.

Cytuj:
Jakie ryzyko :D ?


ryzyko zawsze jest, sady są niezależne i w polsce nie ma prawa kazusu, sąd wiąze jedynie opina NSA albo sądu najgówniejszego europejskiego :D
sąd każda sprawe rozpatruje indywidualnie: dlatego na wszystko musisz miec potwierdzenia i papiery nic na pysk - ja podczas tej sprawy zgromadzilem bardzo gruby skoroszyt!! sam pozew musisz zrobic w 3 kopiach miał chyba w sumie 3x60 stron. oczywiscie rachunki za znaczki i ksero ida w koszty, ktore ci zwroca - zbieraj wszystkie faktury!!

u mnie gnoje dali mi na poczatku 7500zł po ponownych ogledzinach obnizyli do 6500!!!
tak sie wk..wiem, że wziełem tego rzeczoznawce-cudotworce z polecenia.
gdyby ubezpieczyciel dal mi od razu 9-10 tys to bym łyknał i byłby spokuj.

niestety ubezpieczyciel był głupi i wyszlo tak od dnia szkody:

- po 30 dniach wplacili mi 6500 zł
- po 90 dniach wplacili mi dodatkowo 3500zł (razem wyszlo 10 000) i nie chcieli zwrocic tych 450 zł za rzeczoznawce
- po nie calych 3 latach doplacili jeszcze 8500zł
czyli razem wydarłem od nich 18 500zł

auto zrobilem na uzywanych czesciach i jak najtaniej za 3000zł dopiero po 4 miesiacach od szkody - zawsze mam 2 auta i to mnie bardzo nie bolało.

najsmieszniejsze jest to, że wartosc rynkowa auta na dzien szkody wyceniana przezemnie na 14-15 tys zł, a te pajace zaplaciły mi odszodowania w sumie 18500 (17500 za szkody, 500 za holowanie - na marginesie rozbój w biały dzień- i 450 za rzeczoznawce)

nie rozumiem postepowania ubezpieczyciela dałby mi te 10 tys i byłby do przodu 8,5 tys zł -ale jak to mi powiedział likwidator 1 na 10 klientów sie skarży i ubezpieczyciele ida z automatu z nimi do sądu, stracą na jednym a na pozostałych dziewieciu są do przodu!!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 5 kwietnia 2009, 17:55 
Offline
Forumowicz

Posty: 137
Lokalizacja: z nienacka
Moje BMW: E46 330Ci
rabiola1, myślę że kwota 10tyś by mnie zadowoliła. Bo niestety wartość auta spadnie. Jutro przyjedzie ziomek i zobaczymy co mi tam podpisuje... Zaraz wam powklejam jeszcze kilka zdjęć i powiecie czy to też powinien uznać... Aha i odnośnie klimy , musi uznać ponowne jej nabicie?

Jeszcze takie pytanko... Czy ta rozebrany samochód wystarczy mu do uznania obu chłodnic? Czy rozkręcić do końca... Bo w sumie nie wiem za bardzo jak tam się za to zabrać... Zaraz idę do garażu i popatrzę jak coś...

Ok Panowie wrzucam poniżej fotki i proszę was o doradzenie. Czy o takie wgięcia powinienem się kłócić?

Wyszły kolejne rzeczy :

Lewa prowadnica - lekko skrzywiona przy końcu - ta część którą zaznaczyłem na zdjęciu.
Lewy odbój zderzaka - skrzywiony
Obudowa wentylatora - pęknięta
Mocowanie "pasa" - ta część zaznaczona na zdjęciu.
Te elementy blaszane które znajdują się pod lampami - w niektórych miejscach wygięte , w niektórych porysowane.

Czy obudowa wiatraka musi być ściągnięta żeby uznał? Bo ja bez problemu widzę złamanie , tak samo jak widać to na zdjęciu.

Czy kłócić się o to i to musi zostać uznane? Wydaję mi się że tak...

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


GALERIA


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 5 kwietnia 2009, 21:54 
Offline
Forumowicz

Posty: 127
Lokalizacja: waw
extrem99
Cytuj:
Czy kłócić się o to i to musi zostać uznane? Wydaję mi się że tak...


generalnie trzeba zadbac, aby wszystkie uszkodzenia byly wpisane do kosztorysu. denerwowanie i kłócenie się na tym etapie raczej nic nie da. czego kolo nie wpisze w kosztorysie to ty wpiszesz w odwołaniu - a na jeszcze późniejszym etapie twoj rzeczoznawca już bedzie wiedział co robić.
na razie luzik i niech jak najszybciej przysla ci kosztorys - na początku musisz byc przygotowany, że zaproponują ci za mało - tak robią z wszystkimi bez wyjątku.
czekamy na kosztorys - mam nadzieje, że w środę za tydzień już bedziesz go miał.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 5 kwietnia 2009, 21:58 
Offline
Forumowicz

Posty: 137
Lokalizacja: z nienacka
Moje BMW: E46 330Ci
rabiola1, pewnie część już została przesłana do likwidatora. Jutro zrobi resztę i mam nadzieję że szybko odpowiedzą.

Mówiąc "kłócić" nie mam na myśli zbędnego denerwowanie się ;) Po prostu wskażę mu części które są jeszcze uszkodzone. A jeżeli powie że musi być to jeszcze rozkręcone to wtedy się wkurzę...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 kwietnia 2009, 14:47 
Offline
Forumowicz

Posty: 137
Lokalizacja: z nienacka
Moje BMW: E46 330Ci
Ok był ziomek.

Wrzucam skana następnych oględzin.

Obrazek

Elementy które doszły :

Chłodnica klimatyzacji
Chłodnica wody
Odbój zderzaka lewy
Obudowa wentylatora

Wnęka koła - prawa i lewa - naprawa
Podłużnica lewa - naprawa

Czy takie rzeczy jak - nabicie klimy, uzupełnienie płynu chłodzącego - zostaną uznane bo wynika to z wymiany tych elementów? Czy co do tego będę musiał się odwoływać? Bo zapomniałem zapytać...

Facet powiedział że w tą środę raczej będzie już wycena. Coś szybko ;)

skuzi111,
Cytuj:
Jeśli mi się uda i znajdę wolną chwilę to zrobię z ciekawości kalkulację, zobaczymy co z tego wychodzi


Poniżej wklejam spis części do wymiany i do naprawy. Mam nadzieję że nic mi nie umknęło. Skuzi - będę bardzo wdzięczny jeżeli mi powiesz mniej więcej ile za to wyjdzie.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 259 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL