BMW Sport

Witam postanowilem wkoncu pozbyc sie moich dodatkowych kucy z tylnej klapy bagaznika



NIgdy nie odklejalem naklejek z samochodu wiec nie wiem jak sie do tego dobrze zabrac by nie zepsuc lakieru.Slyszalem ze powinno podsuszac sie suszarka naklejke ktora chce odklejic ale nie wiem do konca jak to jest. , dlatego zwracam sie z prosba jak usunac tego
pegaza z tylnej klapy samochodu

dobrze slyszales a reszte kleju usunac rozpuszczalnikiem /nie nitro/

czyli najpierw suszarka podgrzac a potem zwykly rozpuszczalinik benzynowy? jak sie to ma do kolejnosci.? 1 rozpuszczalnikiem po naklejce czy 1 suszara?


lakier sie nie uszkodzi?

Najpierw dobrze nagrzej suszarką. Ja nie ryzykowałem z rozpuszczalnikami przy resztce kleju - gorąca woda i dobry płyn do mycia naczyń. Trochę się przy tym bawiłem ale śladu nie ma i lakier został nietknięty

rozpuchem zejdzie, pozniej troszeczke wosku w to miejsce i bedzie git

najpierw suszarka podgrzewasz i puzniej sciagasz pomalu dalej podgrzewajac a resztki po kleju rozpuszczalnikiem np.do farb olejnych..../czym innym klej ci nie pusci i mozesz porysowac lakier/ i nie sluchaj co ci podpowiadaja...ja bawilem sie 2 dni....zobacz

taka kupilem



taka jest teraz



nie pierwszy raz sciagalem naklejki

też ściągałem naklejkę z tylnej klapy najpierw podgrzanie suszarką i naklejka schodzi,klej zmyłem benzyna ekstrakcyjną

dzieki panowie za porady juz zdrapalem ta naklejke.Uzylem suszarki a nastepnie benzynka i dalo rade bez problemu.balem sie ze mi lakier zmatowieje ale nic takiego sie nie stalo.THX. temat chyba do zamkniecia

zbigniewst a czy nie zostaly Ci slady tych naklejek na lakierze? tzn czy lakier z racji , ze nie docieralo tam slonce etc nie wyglada nieco inaczej?

Moj kolega mial takie odbarwienia w bialym fordzie fiesta courier. Pasta tempo pomogla, nie bylo widac sladu po naklejkach.