BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 20 kwietnia 2024, 04:00

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 259 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 13  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: [E46] Stłuczka
PostNapisane: 30 marca 2009, 16:31 
Offline
Forumowicz

Posty: 137
Lokalizacja: z nienacka
Moje BMW: E46 330Ci
Witam wszystkich.

Wczoraj miałem nieszczęśliwą stłuczkę, facet wymusił pierwszeństwo i się zderzyliśmy z jego winy. Była policja itd.

Na dniach będzie u mnie rzeczoznawca i zrobi wycenę. Ale żeby nie zostać "wydymanym" i wiedzieć czy zrobić bezgotówkowo czy też wziąć pieniądze proszę was o doradzenie i ocenienie szkód.

Samochód to bmw e46 328i sedan, 99r. Sprawca ma ubezpieczenie w HDI.

Szkody:

- Maska - pogięta, porysowana , wyszła z lewych zaczepów. Siłowniki ok.
- Zderzak na całej długości porysowany , pourywane zaczepy mocowania, listwy porysowane, kratka na dole połamana.
- Nerki wraz z obudowami, połamane.
- Nadkole lewe porysowane i odgięło się do góry.
- Nadkole prawe zacisnęło lampę , więc się wgięło.
- Reflektor prawy - wyrwany jeden zaczep + kierunek wyrwany z zaczepu.
- Reflektor lewy - pobity + kierunek lewy pobity.
- Nie działają silniczki regulacji reflektorów. - telepią w miejscu.
- Brewki pod lampami? - porysowane + jedna połamana, a w drugiej połamany zaczep.
- Jeden halogen w ogóle gdzieś wyleciał.
- Zamek maski - wyskoczył do przodu.
- Osłona chłodnicy? wygięta
- Ten cały pas który jest widoczny po otworzeniu maski , do którego przymocowane są reflektory - przesunął się w lewą stronę i lekko wszedł pod nadkole.
- Plastikowe błotniki pod nadkolami - połamane oba. - ocierają o koła jak się rusza. Więc możliwe że jakieś odboje? sam nie wiem.
- Kierownica powietrza - pęknięta na środku.
- Chłodzenie tarcz? Pęknięta lewa strona.
- Chłodnica wody - pęknięta (leci płyn)
- Chłodnica klimatyzacji? - jest od razu za chłodnicą wody? Bo klima przestała działać.


Nie wiem czy wiatrak nie przesunął się do przodu, dam fotki wieczorem to ocenicie. Czy na któreś z tych części stosują tą amortyzację? Jak tak to na które? I jak ogólnie z tą ubezpieczalnią - ktoś miał z nimi jakieś przygody?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 marca 2009, 21:41 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2541
Lokalizacja: Radom
Moje BMW: 530d
Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że HDI nie płaci źle. Czy wybrać naprawę bezgotówkową czy wypłate pieniędzy ciężko teraz powiedzieć poczekaj na wycene. Wg mnie korzystniej wziąć pieniądze, bo zawsze coś zostanie, ale wiadomo każdy inaczej do tego podchodzi. Jest pełno anglików na części, można kupić wszystko za rozsądne pieniądze. Najgorsze są plastiki krótkie części nadkoli, tunele chłodzenia tarcz, przedni wlot (kierownica) powietrza to parę groszy kosztuje. Jeśli będziesz sam szukał części możesz wysłać mi PW mam kilka sprawdzonych namiarów :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 marca 2009, 22:48 
Offline
Forumowicz

Posty: 137
Lokalizacja: z nienacka
Moje BMW: E46 330Ci
Dzisiaj spróbowałem odchylić trochę zderzak żeby zobaczyć belkę. Co się okazało... Belka jest trochę krzywa - ale nie mam belki na środku :zalamany: tzn jest tak jak by wycięta środkowa część jakieś 40cm - i dalej idzie normalnie do końca po lewej i prawej stronie. Jak kupowałem to widziałem że samochód miał kiedyś lekkiego dzwona, ale wszystko było zrobione na cacy. Ale żeby ktoś tak pojechał z belką :/ masakra. Będę musiał kupić zderzak od razu z belką.

Czy to ma jakiś wpływ na to jakie odszkodowanie dostane? Czy to rzeczoznawcę nie obchodzi?

Kuba oczywiście w razie czego zgłoszę się po te namiary, jeżeli sprawdzone przez Ciebie :)

Jeżeli ktoś może to proszę powiedzcie które z tych części podlegają tej amortyzacji ? Żeby mnie koleś nie chciał oszukać.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31 marca 2009, 07:57 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 35
Posty: 3945
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: 550i
Kod silnika: M70B54
xtrextreme99 napisał(a):
Jeżeli ktoś może to proszę powiedzcie które z tych części podlegają tej amortyzacji ? Żeby mnie koleś nie chciał oszukać.


Tak jak nam opisales, jemu tez dokladnie opisz co zauwazyles. Niech rzeczoznawca zrobi wlasna wycene, przesle Ci. Wrzucisz na forum i zobaczyny gdzie przyoszczedzil, a gdzie jest dobrze. Taka kalkulacja nie jest ostateczna, pozniej zawsze mozesz sie ubiegac o ponowna kalkulacje z uwzglednieniem czesci/napraw, ktorych nie policzyl. Pozatym nie musisz odrazu decydowac sie na naprawe gotowkowa/bezgotowkowa.
Mozesz takze poprosic ASO o kalkulacje kosztow naprawy... podejrzewam, ze jakbys chcial robic w ASO to w ubezpieczalni przywala Ci kasacje - wartosc naprawy przekroczy 60-70% wartosci samochodu.
Pozatym zawsze masz prawo do "zwiekszenia" kosztow naprawy jezeli podczas rozbierania samochodu pojawia sie czesci nie zauwazone przy pierwszych ogledzinach

_________________
W końcu nie kolejne sreberko - 5er E34 550i
Szary Kaszalot - 7er E65 745i


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31 marca 2009, 11:13 
Offline
Forumowicz

Posty: 137
Lokalizacja: z nienacka
Moje BMW: E46 330Ci
Dzięki mongooes za odpowiedź. Kasację? Jak mam to rozumieć? Szkoda całkowita i samochód zostaje dla mnie? Czy po prostu źle na tym wyjdę?

A jeżeli chodzi o prawo do zwiększania kosztów naprawy to tyczy się to również tego jak wezmę pieniądze do ręki?

Bo wydawało mi się że jak podpisze to co rzeczoznawca napisze to już po ptakach...

Slyszalem rowniez ze oni lubia przycinac i pisza jedno a robia drugie. Mam zabrany dowod i rzeczoznawca przyjedzie do domu. Czy mam sie z nim jak cos wyklocac jak nie bedzie chcial czegos uznac?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31 marca 2009, 12:31 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 17754
Lokalizacja: Ciućkowo
Moje BMW: E46 325 CiA
Garaż: https://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=170039&start=0
xtrextreme99 napisał(a):
Dzięki mongooes za odpowiedź. Kasację? Jak mam to rozumieć? Szkoda całkowita i samochód zostaje dla mnie? Czy po prostu źle na tym wyjdę?

A jeżeli chodzi o prawo do zwiększania kosztów naprawy to tyczy się to również tego jak wezmę pieniądze do ręki?

Bo wydawało mi się że jak podpisze to co rzeczoznawca napisze to już po ptakach...

Slyszalem rowniez ze oni lubia przycinac i pisza jedno a robia drugie. Mam zabrany dowod i rzeczoznawca przyjedzie do domu. Czy mam sie z nim jak cos wyklocac jak nie bedzie chcial czegos uznac?


Masz na tyle małe uszkodzenia że nie szans aby mogli orzec szkodę całkowitą. Najlepiej dla samochodu będzie jak go oddasz do ASO bezgotówkowo, no i ty też nie będziesz musiał się z nikim kłócić o pieniądze. Jak podpiszesz wycenę i się na nią zgodzisz to się zgadza że już po ptakach chyba że wyjdą jakieś dodatkowe wady ukryte których rzeczoznawca nie zauważył. Możesz się próbować wykłócać z rzeczoznawcą ale zazwyczaj nie wiele to daje :)

_________________
I Don`t Suffer From Insanity... I Enjoy Every Minute Of It..
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31 marca 2009, 14:31 
Offline
Forumowicz

Posty: 137
Lokalizacja: z nienacka
Moje BMW: E46 330Ci
Bobby_Valentino, dzięki. Więc jeżeli wezmę pieniądze do ręki i wyjdą jakieś dodatkowe koszty to jak to jest? Muszę im wtedy przedstawić wszystkie paragony po których stwierdzą że suma którą mi wypłacili nie wystarczyła? Czy jeżeli będzie to jakaś część/element którego rzeczoznawca nie zauważył to za to wypłacą mi oddzielnie?


Może ktoś powiedzieć jaka suma - będzie dobrą sumą, w sensie że powinienem wziąć gotówkę? I ile może wynieść moja naprawa jeżeli zrobię to na używanych i niektórych nowych częściach?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31 marca 2009, 14:47 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 35
Posty: 3945
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: 550i
Kod silnika: M70B54
xtrextreme99 napisał(a):
Dzięki mongooes za odpowiedź. Kasację? Jak mam to rozumieć? Szkoda całkowita i samochód zostaje dla mnie? Czy po prostu źle na tym wyjdę?


Ubezpieczyciele lubia roznie liczyc, potrafia policzyc w wycenie czesci nowe oryginalne, wtedy koszt naprawy diametralnie wzrasta i bardzo latwo o kasacje. Oznacza to, ze dla nich prawnie i praktycznie naprawa jest nieoplacalna. Wyplacaja Ci wtedy roznice wartosci samochodu i pozostalosci jakie Ci zostaly z samochodu. Np. samochod warty 20tys naprawa 14tys, wyplacaja 20tys-14tys= 6tys.
W takim przypadku przewaznie poszkodowany jest jeszcze bardziej poszkodowany

xtrextreme99 napisał(a):
Bobby_Valentino, dzięki. Więc jeżeli wezmę pieniądze do ręki i wyjdą jakieś dodatkowe koszty to jak to jest? Muszę im wtedy przedstawić wszystkie paragony po których stwierdzą że suma którą mi wypłacili nie wystarczyła? Czy jeżeli będzie to jakaś część/element którego rzeczoznawca nie zauważył to za to wypłacą mi oddzielnie?

Jezeli wezmiesz pieniadze do reki, nie mozesz potem chciec naprawiac bezgotowkowo, ale bez problemu mozesz zadac dodatkowego odszkodowania z tytulu drozszej naprawy niz w ich kosztorysie. Polega to na tym, ze naprawiasz samochod za to wieksza kwote i musisz udowodnic ubezpieczycielowi ze naprawde poniosles takie koszta lub wzywasz ponownie rzeczoznawce i wskazujesz czesci do naprawy, ktore nie byly wykazane w kosztorysie.

xtrextreme99 napisał(a):
Może ktoś powiedzieć jaka suma - będzie dobrą sumą, w sensie że powinienem wziąć gotówkę? I ile może wynieść moja naprawa jeżeli zrobię to na używanych i niektórych nowych częściach?

Nie da sie wycenic naprawy "na oko". Poczekaj na rzeczowznawce, popros warsztat, w ktorym chcesz naprawiac o wycene i wtedy porownaj czy sie oplaca czy nie. Jezeli nie masz zamiaru sie bawic to tak jak Bobby napisal: wstawiasz samochod do ASO, podpisujesz upowaznienie i wiecej Cie nie interesuje sprawa.

_________________
W końcu nie kolejne sreberko - 5er E34 550i
Szary Kaszalot - 7er E65 745i


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31 marca 2009, 16:44 
Offline
Forumowicz

Posty: 127
Lokalizacja: waw
wyplata odszkodowania z OC a AC to różna bajka:

szkoda z OC -jak poszodowany jest przygotowany na kruczki ubezpieczycieli to może na tym tylko zarobić - wyjątek: ktos ma bezwypadkowe 0 -5 letnie auto i robi sie z niego powypadkowe plus jakas kasa i naprawa w nie autoryzowanym warsztacie -moim zdaniem w tym akurat wypadku to wziasc kase i sprzedac przed naprawa

szkoda z AC - tu wszystko zalezy od warunkow umowy - na 100% poszkodowany jest w plecy np. moj kumpel miał mała obcierke (wgniecione tylne drzwi +błotnik) 1 miesiac temu - ubezpieczalnia dała wybór albo gotowka 2,5 tys zł albo naprawa w ASO. kumpel wybrał to drugie i ubezpieczalnia dostała rachunek z ASO na 18. 000 zł (wymienili drzwi, błotnik i zderzak i tylnia belke (ostatnie 2 elementy byly nie uszkodzone) ubezpieczenie AC pokryło całość fakury, kumpel jedynie musiał zapłacić 20% amortyzacji za oponę :] i w nastepnym roku ma zwyżke na AC i OC o 20%

ja 5 razy przerabiałem szkodę z OC w przeciągu 10 lat - na 2 pierwszych szkodach byłem w plecy, natomiast na 3 następnych już do przodu wiedziałem jak się bronic przed złodziejami - przedostatnią sprawe skonczyłem w sadzie (sprawa trwała prawie 3 lata) moją wygraną - dostałem wiecej o 12 000zł!!
oczywiscie mam AC ale nie mam zamiarów z niego korzystać, odpukac tfu tfu!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31 marca 2009, 18:22 
Offline
Forumowicz

Posty: 137
Lokalizacja: z nienacka
Moje BMW: E46 330Ci
robiola1, "jak poszodowany jest przygotowany na kruczki ubezpieczycieli to może na tym tylko zarobić" . Może zdradzisz mi jak mam się przygotować ;) ? Byłbym bardzo wdzięczny jak byś mi co nie co powiedział, jak postępować itd :zdrowko:

Coś czytałem że trzeba im mówić aby dali papiery gdzie wyliczone jest wszystko szczegółowo , vat i i jakieś inne rzeczy?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31 marca 2009, 18:26 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 35
Posty: 3945
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: 550i
Kod silnika: M70B54
robiola1 napisał(a):
rachunek z ASO na 18. 000 zł

robiola1 napisał(a):
w nastepnym roku ma zwyżke na AC i OC o 20%

Z Twojego toku rozumowania wnioskuje, ze wolisz wydac z kieszeni 18tys zl, niz w przyszlym roku zaplacic o 20% wieksze AC. W takim razie po co AC?
Pozatym zwyzka bedzie za AC, a nie OC i AC.

_________________
W końcu nie kolejne sreberko - 5er E34 550i
Szary Kaszalot - 7er E65 745i


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31 marca 2009, 20:30 
Offline
Forumowicz

Posty: 129
Lokalizacja: SÂŁUPSK
wtrącę się do tematu :]

A więc! Jest to szkoda OC i w szkodzie OC nie ma pojęcia amortyzacji no chyba, że w stosunku do części wcześniej naprawianych (np. szpachlowanych), albo do części eksploatacyjnych klocki, opony, akumulator itp.

Co do szkody całkowitej to w przypadku OC naprawa pojazdu musi przekroczyć 100% jego wartość (zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego). Wtedy odszkodowanie ustalane jest między wartością pojazdu przed szkodą, a wartością pojazdu w stanie uszkodzonym. Np wartość 10tys zł - wartość wraka 2 tys zł = odszkodowanie 8tys zł.

Jeśli chodzi o twoją szkodę i twoje dylematy to proponuję najpierw zapoznać się z kalkulacją HDI zanim napchasz kasy właścicielom ASO. W zasadzie teraz większość firm płaci nawet z OC za te zasrane zamienniki, ale HDI u mnie w Słupsku płaci za oryginały, oczywiście stosując bezprawną amortyzację nazywaną urealnieniem cen części. Oryginały nawet pomniejszone o zmyślone urealnienie i tak wychodzą lepiej niż czekoladopodobne zamienniki. Idź do HDI i poproś o kalkulację, nie mają prawa odmówić ci wydania takiego dokumentu. Zobacz ile wychodzi i będziesz miał jasność. Albo wrzuć kalkulację na forum to ją rozszyfrujemy i zobaczymy gdzie i na ile cię urąbali - będą argumenty żeby iść się trochę potargować :) I nawet jeśli się zgodzisz na ich kosztorys to nie zamyka dalszych roszczeń - chyba, że podpiszesz ugodę, a wiem, że HDI dużo spraw usiłuje zamykać ugodę, także uważaj co podpisujesz :). Generalnie roszczenia przedawniają się zgodnie z KC po 3 latach, i możesz im za 2 lata dostarczyć fakturę i też będą musieli dopłacić. A dodatkowe oględziny możesz zgłaszać do skutku, aż zakres uszkodzeń zostanie określony bez żadnej wątpliwości.

No i zawsze jeżeli cię orżną top można iść do sądu...... ja idę jutro :) , PZU zapłaciło mi 2100zł, a miałem opinię z kalkulacją na 5800zł i jutro jest pierwsza rozprawa (w prima aprilis !!!!!). Zapłacą i to z odsetkami hihihihi SZKODA OC = ZASADA PEŁNEGO ODSZKODOWANIA

w razie dalszych wątpliwości pytaj

www.likwidator.slupsk.pl ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31 marca 2009, 21:45 
Offline
Forumowicz

Posty: 127
Lokalizacja: waw
extrememe
Cytuj:
robiola1, "jak poszodowany jest przygotowany na kruczki ubezpieczycieli to może na tym tylko zarobić" . Może zdradzisz mi jak mam się przygotować ;) ? Byłbym bardzo wdzięczny jak byś mi co nie co powiedział, jak postępować itd :zdrowko:

Coś czytałem że trzeba im mówić aby dali papiery gdzie wyliczone jest wszystko szczegółowo , vat i i jakieś inne rzeczy?



swoja przygode z ubezpieczycielami opisywalem na ktoryms forum bmw, nie wiem czy na tym czy innym: opisywalem swoja sprawe, ktora skonczyła sie w sadzie ugodą zaproponowana przez ubezpieczyciela, chcieli zaplacic 6,5 tys zł nie odpuscilem i doplacili mi jeszcze 12 tys zł - nie musiałem przedstawiac, żadnych faktur itd. - sprawa arcydzieło - auto warte wg wyceny rzeczoznawcy 19 000 zł wyplacili mi odszkodowania cos kolo 18 000zł!!!!!!!! naprawa szody u pana mietka w stodole koszt okolo 3,5 tys zł w serwisie okolo 30 tys zł!!!
oczywiscie nie naprawiłem auta w serwisie i nigdy po stłuczce nie bedzie takie jak przed.. :(



moge ci pomóc - napisac na bazie moich doswiadczen co bym zrobil na twoim miejscu- mam troche czasu do 7 kwietnia rano. pozniej 10 dni przerwy mam.




szkodza z OC:

1. sa firmy, ktore za jakas prowizje załatwiaja te rzeczy - mozesz zaplacic, albo zrobic to wg moich wskazówek i zrobic to samemu.

2. masz stare auto rok 1999, pytanie jaki masz przebieg jest to dosyc ważne?
3. w serwisie naprawa tego moze kosztowac róznie - serwisy sa cwane i jadą po bandzie czesto przesadzaja, tak zeby wiecej kasy wyciagnac.
4. rzeczoznawca HDI zrobi zdjecia, opisze co widzi i wysle to do likwidatora szkody, ktory bedzie kombinowal co wyjdzie taniej: szkoda całkowita, czy napraw itp.
5. jak znam życie - nie wyglada u ciebie szoda całkowita - uczciwa firma ubezpieczeniowa zaproponuje ci około 1/3 tego co mogą ci dać (tak było 5 lat temu), czyli pozostałe 2/3 mozesz dostac jak ich przycisniesz: wazne, zebys wykorzystał wszystkie mozliwosci odwolania i na deser wzial niezaleznego rzeczoznawce, ktory wyceni najkorzystniej dla ciebie cala sytuacje ;) , piszesz jescze odwolanie i w 100% konczy sie to sadem, sprawe oczywiscie z automatu wygrywasz i dostajesz reszte kapusty.

przy calej tej operacji dostajesz cała gotówkę bez amortyzacji, na orginalnych czesciach z VAT bez okazywania rachunków. mozesz za ta kase zrobic auto albo je sprzedac!!

przy 10 letnim aucie odradzam ASO - nic z tego nie bedziesz tylko naprawione auto, ktore jest juz powypadkowe.
a za kapuste z ubezpieczalni zrobisz tanio swoje auto a reszta kasy zostanie na otarcie łez i odszkodowanie za zmniejszenie wartosci auta.

zrob skana wyceny HDI i wklej ja na forum, jezeli nie mozesz to sprawdz ceny czesci i robocizny, czy zrobili naprawe np. maski czy wymiane itp.

jak bedziesz ostro grał od poczatku z ubezpieczalnia to moga zrobic szode calkowita (wyplaca ci rynkowa wartosc auta i zabiorą wraka) - ale tez jest na to sposob!!!!



mongoes napisal:
Cytuj:
Z Twojego toku rozumowania wnioskuje, ze wolisz wydac z kieszeni 18tys zl, niz w przyszlym roku zaplacic o 20% wieksze AC. W takim razie po co AC?
Pozatym zwyzka bedzie za AC, a nie OC i AC.



kumpel otarł sie z innym autem dlatego ma wtope z OC i AC, proste jak drut. swoja szode liwidowal z AC a poszkodowany z jego OC

nawet przy drobnej szkodzie z mojej winy skorzystam z swojego AC, jedynie mam nadzieje ze nie nastapi taka sytuacja - kupilem AC premium i podobno robia wszystko w ASO na orginalnych czesciach - nawet jak naprawią to bedzie to już stłuczone auto - wiec bede w plecy. proste


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31 marca 2009, 22:38 
Offline
Forumowicz

Posty: 137
Lokalizacja: z nienacka
Moje BMW: E46 330Ci
Dzięki koledzy za zainteresowanie i treściwe wypowiedzi :super:


robiola1, dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Widzę że ostro pojechałeś. Dostałeś tyle $$$ i jeszcze został samochód. Zaintrygowałeś mnie tym.

Cytuj:
1. sa firmy, ktore za jakas prowizje załatwiaja te rzeczy - mozesz zaplacic, albo zrobic to wg moich wskazówek i zrobic to samemu.


Jakie to firmy i jak ich szukać? Tzn jak się zwą/nazywają?


Cytuj:
2. masz stare auto rok 1999, pytanie jaki masz przebieg jest to dosyc ważne?


Przebieg to 168 tyś.


Cytuj:
wazne, zebys wykorzystał wszystkie mozliwosci odwolania i na deser wzial niezaleznego rzeczoznawce, ktory wyceni najkorzystniej dla ciebie cala sytuacje ;) , piszesz jescze odwolanie i w 100% konczy sie to sadem, sprawe oczywiscie z automatu wygrywasz i dostajesz reszte kapusty.


O to jak coś będę pytał jak dostane wycenę.

Cytuj:
przy calej tej operacji dostajesz cała gotówkę bez amortyzacji, na orginalnych czesciach z VAT bez okazywania rachunków. mozesz za ta kase zrobic auto albo je sprzedac!!


To mi się podoba. Mam nadzieję że mi pomożecie.

Cytuj:
jak bedziesz ostro grał od poczatku z ubezpieczalnia to moga zrobic szode calkowita (wyplaca ci rynkowa wartosc auta i zabiorą wraka) - ale tez jest na to sposob!!!!


tzn? to jak mam to zacząć :D ? Bo znając życie od początku będą chcieli mnie oszukać... A szkoda całkowita jest chyba mało opłacalna jak zabiorą mi samochód... Zresztą bunia jeździ jak trza i nie chciał bym jej stracić :P . I wątpię żeby tu była szkoda całkowita. Dam fotki to zobaczycie.


skuzi111, również dzięki za odpowiedź!

Cytuj:
A więc! Jest to szkoda OC i w szkodzie OC nie ma pojęcia amortyzacji no chyba, że w stosunku do części wcześniej naprawianych (np. szpachlowanych), albo do części eksploatacyjnych klocki, opony, akumulator itp.


Czyli to pewnie tyczy się również chłodnicy wody , chłodnicy klimy , jak i nabicia klimy? Bo klima nie działa więc chyba muszą też uwzględnić jej nabicie?

Mam troszeczkę szpachli na lewym błotniku, jest praktycznie nie widoczna , ale fakt faktem tam zszedł lakier, więc to też musi uwzględnić i tu pewnie da tą amortyzację?

Cytuj:
Albo wrzuć kalkulację na forum to ją rozszyfrujemy i zobaczymy gdzie i na ile cię urąbali - będą argumenty żeby iść się trochę potargować


Jak tylko dostanę kalkulację od razu ją tu wrzucę. Jutro mija 3 dzień więc rzeczoznawca lada chwila powinien się pojawić.

Cytuj:
hyba, że podpiszesz ugodę, a wiem, że HDI dużo spraw usiłuje zamykać ugodę, także uważaj co podpisujesz


W jakich momentach mogą próbować mi to wcisnąć? Jak będę się kłócił o większe odszkodowanie? Bo chyba na tym papierku który da mi rzeczoznawca czegoś takiego nie mogę się spodziewać?

skuzi111, Ty takie rzeczy załatwiasz pewnie tylko u siebie w mieście dla klientów? Szkoda bo tak bym się do Ciebie zgłosił. Ile kosztuję taka usługa jeśli można wiedzieć?

I jeszcze takie pytanko. Na masce miałem kilka rys - ktoś mi pojechał gwoździem w kliku miejscach i sam to malowałem pędzelkiem, bo nie było $$ na pomalowanie. Do tego się chyba czepić nie może?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31 marca 2009, 23:09 
Offline
Forumowicz

Posty: 127
Lokalizacja: waw
xtremeemem99

Cytuj:
Czyli to pewnie tyczy się również chłodnicy wody , chłodnicy klimy , jak i nabicia klimy? Bo klima nie działa więc chyba muszą też uwzględnić jej nabicie?

Mam troszeczkę szpachli na lewym błotniku, jest praktycznie nie widoczna , ale fakt faktem tam zszedł lakier, więc to też musi uwzględnić i tu pewnie da tą amortyzację?


z OC nie podlagaja tego typu rzeczy amortyzacji, sa liczone w 100% i w orginałach z VAT, jedynie nie jestem pewien opon- kumplowi w AC policzyli 20% amortyzacji.

co do oceny przez rzeczoznawce HDI to bedziesz miał na dziendobry pytanie:
czy auto bylo uszkodzone przed kolizją?
oczywista odpowiedz brzmi, że nie.
to że było wczesniej naprawiane/szpachlowane przy OC nie ma kompletnego znaczenia -przerabiałem to. ważne, że przed kolizją auto było sprawne i nie uszkodzone - ubezpieczyciel bedzie chciał mieć twoj podpis pod tym.


co do oceny uszkodzen przez rzeczoznawce z HDI - przyjezdza facet, ktory zrobi foty i opis - on nic nie może -po prostu jeden z wielu trybików maszyny ubezpieczeniowej.

jak dostaniesz wycene z ubezpieczenia sprawdz w tej wycenie co wpisali ceny robocizna itd wszystko od A do Z. pózniej policzysz to po swojemu. napiszesz odwolanie - moze sie dogadasz z nimi, że ci wypłacą 50% kosztorysu z ASO czy jakos tak. generalnie ubezpieczanie sa na NIE. jezeli bedziesz zdeterminowany, do walki z nimi to mozesz zrobic to po mojemu, ale najpierw daj ta wycene: od wizyty rzeczoznawcy potrwa to z 7 dni roboczych. - czyli za tydzien- kiedy bede rzadko na forum - dopiero kolo 15 kwietnia bede miał wiecej czasu.



co do firm pomagajacych w ubezpieczeniach, to 5 lat temu bylo ich kilka i brały chyba 10% od sprawy. polegało to, że wysyłały wezwanie do zaplaty do ubezpieczyciela, a później kierowały sprawe do sądu - sprawa z góry wygrana - (wtedy to dotyczyło VAT, amortyzacji i zamienników). zanim skierujesz sprawe do sadu musisz wyczerpac droge odwołan co potrwa do 6 miesiecy ( w miedzyczasie wezmiesz to co ci zaproponują i zaznaczysz, że jest to kwota bezsporna)

jak zobaczę wycene to powiem ci jak to widzę.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31 marca 2009, 23:34 
Offline
Forumowicz

Posty: 137
Lokalizacja: z nienacka
Moje BMW: E46 330Ci
Cytuj:
zanim skierujesz sprawe do sadu musisz wyczerpac droge odwołan co potrwa do 6 miesiecy ( w miedzyczasie wezmiesz to co ci zaproponują i zaznaczysz, że jest to kwota bezsporna)


Hmm. Czyli zaproponują mi np 5 tyś zł. Mogę to wziąć i później dalej walczyć?

Zaznaczyć że jest to kwota bezsporna - możesz rozwinąć ? W jaki sposób zaznaczyć, tzn słownie czy jak :D? Nie mam o tym zielonego pojęcia, proszę o tłumaczenie jak dla laika.


[size=150]FOTKI :[/size]


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

TUTAJ LINK DO GALERII JAK BY KOMUŚ FOTKI SIĘ NIE POKAZYWAŁY


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 kwietnia 2009, 10:15 
Offline
Forumowicz

Posty: 127
Lokalizacja: waw
xtemem99
Cytuj:
Hmm. Czyli zaproponują mi np 5 tyś zł. Mogę to wziąć i później dalej walczyć?

Zaznaczyć że jest to kwota bezsporna - możesz rozwinąć ? W jaki sposób zaznaczyć, tzn słownie czy jak :D ? Nie mam o tym zielonego pojęcia, proszę o tłumaczenie jak dla laika.



1.ile stoi takie auto w eurotaxsie? z 22-25 tys zł czy wiecej?
2. skad jestes? masz jakies ASO BMW w okolicy - wez zdjecia i podjedz do serwisu i wstepnie ci powiedzą czy jest wg nich kasacja czy nie (ile to może kosztować tak na oko i pomnóż to razy 1,4 wyjdze ci wycena ASO). bardzo czesto jest tak, że serwis wstepnie daje wycene załóżmy na 15 tys zł a w trakcie okazuje sie że cos jeszcze wg nich jest dodatkowo do zrobienia i robi sie 24 tyz zł - musisz uważać - czasami ubezpieczyciel sie nie zgadza a ASO załóżmy, że to zrobi i bedziesz musiał doplacic z własnej kasy, a pozniej biegac po sadach.


ja na twoim miejscu zrobiłbym tak: wziąłbym jak najwiecej kasy od ubezpieczyciela i zrobił auto w jakimś dobrym i w miare nie drogim warsztacie, a reszte kasy potraktowałbym jako odszodowanie za stracone nerwy i swiadomosc o wypadkowosci auta.


jezeli chcesz zrobic to jak ja (czyli nie robić tego bezgotowkowo w ASO, nie robić tego na faktury w warsztacie, ZROBIC TO TAK, ŻEBY DOSTAĆ KASE I SPRZEDAĆ USZKODZONE AUTO, ALBO NAPRAWIĆ JE TANIO I RESZTE KASY ZATRZYMAC JAKO ODSZKODOWANIE) to:

1. czekaj na wycene rzeczoznawcy HDI - jak bedzie robil badanie auta to pokaz mu jak najwiecej szkód - tak żeby jak najmniej rzeczy przeoczył (tak na marginesie to i tak zrobi jak bedzie chciał)
2. jak już dostaniesz wycene (ubezpieczyciel ma 30 dni na wyplate bezpornej czesci ubezpieczenia bez odsetek) z reguły czekają 2 tygodnie od dnia wypadku czy koles, który zrobił wypadek odwoła sie od mandatu -(wtedy są schody). po 30 dniach, czasami wczesniej od dnia wypadku powinni przedstawic ci kosztorys/wycene. oczywiscie nie zgodzisz sie z nimi na tą wycene, jednak powiesz im żeby tą kasę z ich wyceny wpłacili ci na konto i na piśmie do nich, że traktujesz tą kasę jako bezsporną część odszkodowania - nie podpisuj, żadnej ugody, tylko napisz od razu odwołanie i zaznacz w nim: NAPISZESZ W ODWOLANIU, ŻE ODSZKODOWANIE JEST ZA NISKIE PONIEWAŻ: policzyli amorytzacje, zamienniki, policzyli naprawę niektorych elementow zamiast wymiane i zaniżyli wartość prac i stawek roboczogodzinowych - ale o tym dokładniej jak dostaniesz wycene.

odpisza, ci że sie nie zgadzaja itd. ty znowu sie odwołasz i oni napisza, ze to jest decyzja ostateczna. wtedy, bierzesz niezależnego rzeczoznawcę PZM ;) . kolo najpierw policzy ci za free wartosc auta przed wypadkiem, pozniej policzy wartosc naprawy ( niestety nie bedzie stosował stawek roboczogodzinowych ASO BMW tylko jakie są na rynku -i tak beda 2 albo 3 razy wyższe niż ubezpieczyciela :hyhy: ) najgorsze jest to, żę przez te min 2-3 miesiace nie bedziesz mógł naprawić auta - jak sie sprężysz to możesz skrócisz to do 1,5 miesiaca. po wycenie swojego rzeczoznawcy możesz auto sprzedać za przysłowiową 1 zł, albo naprawić. po opini niezależnego rzeczoznawcy (koszt około 400-500 - zostanie zwrócona przez ubezpieczyciela - jak nie po dobroci to wsadzie :P ). wysyłasz pismo do ubezpieczyciela z wycena szkody niezależego rzeczoznawcy i z wezwaniem do zapłaty.


i tutaj są 3 warianty: ubezpieczyciel cie olewa, proponuje trochę wiecej szmalu, albo co jest bardzo mało prawdopodobne: wypłaca ci całą kaskę.

jeżeli jest wariant nr 1. to wypełniasz wniosek do sądu cywilnego - opłata 250 zeta -( zostanie ci zwrócona) i kierujesz sprawe do sądu. w sądzie masz sprawę wygraną w 100%.

p.s.
niestety grożenie ubezpieczycielowi sądem na poczatkowym etapie nic nie daje. podobno statystycznie 1 na 10 poszkodowanych idzie do sądu - wiec ubezpieczyciele są na to przygotowani i jedynie liczą, że ty odpuścisz.


wszystko zależy od kosztorysu, który ci przedstawi HDI, jeżeli zapropnują rozsądne pieniądze, czyli 70-75% tego co mogę w sadzie dostać to ja bym na to poszedł. jeżeli są bezczelni to nie ma dla takich litości - albo naprawa ASO (okres likwidacji szkody okolo 1,5 miesiaca) albo zwrot kasy z wyceny niezależnego rzeczoznawcy (czesc kasy po 1 miesiącu, reszta jak sie sprezysz po 1-1,5 roku).

aha zapomniałbym, lepiej zebys miał tego halogena co zgubiles, albo jego czesci, resztki - bo na bank go ci nie zwróca :hyhy:

twoje auto jest gdzies warte miedzy 24-29 tys zeta - wiec może być problem z naprwa w ASO bo mogą wystawic rachunek na 15-25 tys zeta jak zaczna robierac przód, czyli możesz się otrzeć o kasacje ;) dobra czekaj na wycene z HDI -mam nadzieje, że zaproponują ci z 10-11 tys zeta, na pewno masz do wymiany chłodnice klimy bo cieknie -wiskoze z wentylatorem - jak zaczną to rozbierać to niezle koszty bedą, ciakawe jak tam poduchy pod silnikiem i skrzynia biegów - po takim uderzeniu też mogą byc do wymiany.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 kwietnia 2009, 11:43 
Offline
Forumowicz

Posty: 129
Lokalizacja: SÂŁUPSK
witam

Nie boj się podpisywać protokołu z oględzin - to nie ugody. Ugoda to będzie dokument podpisany przez Dyrektora Oddziału lub kogoś o podobnych kompetencjach, będzie zawierała kwoty i warunki ugody. Ale ostrożnym trzeba być zawsze :)

Ja za takie sprawy kasuję również, to zależy od tego czy klient wykłada kasę na sąd i ryzykuje przegrana (choć takich jeszcze nie było, ale klienta trzeba wystraszyć :)). Jeśli klienta pokrywa koszty (po wygranej oczywiście do zwrotu) to prowizja wyniesie 10%, ma w tej cenie pełną obsługę techniczną z kosztorysowaniem włącznie no i oczywiście obługę prawną w osobie mojego Mecenasa :) A jeśli klient nie chce płacić i ryzykować to biorę to na siebie, pokrywam wszystkie koszty i przenoszę na siebie ryzyko przegranej, ale prowizje zaczynają się wtedy od 20% w górę w zależności od sprawy, bo sprawy są różne. Ale tak jak zajmuje się sprawami wyłącznie z mojego regionu, bo dojazdy na sprawy sądowe doprowadziłby mojego mecenasa do szału :)

Co do szpachli na błotniku to mogą uznać, że element nie był pełnowartościowy i uwzględnią amortyzację. Co do uszkodzeń lakieru na masce mogą dać amortyzację samego lakierowania tzw. NZS - czyli pomniejszenie kosztów materiałów lakierniczych i robocizny na danym elemencie o 50%.

Nic do rzeczy nie ma tu wiek pojazdu i jego przebieg. Kolesiowi wygrałem z Warty za 318tds z 1995 roku 9tys zł, a wstępnie Warta ustaliła koszty naprawy na 3tys zł :).

A moja dzisiejsza sprawa przeciwko PZU o odszkodowanie za moją bunię (E39 525TDS 1997rok) trwała 15minut (zgodnie z przewidywaniami). Wymieniliśmy z Panią mecenas z PZU miłe uśmiechy i czekamy na opinię biegłego. Oczywiście zgłaszając szkodę rzuciłem na biurko w PZU kompletną opinię rzeczoznawcy (mojego wspólnika :)) ze zdjęciami potwierdzającymi, że wszystkie części były oryginalne BMW, a nie taiwanskie zamienniki.

poczekaj na wycenę HDI wrzuć ją na forum i temat ogarniemy i ustalimy linię ataku !!!

a kasę, którą dają - bierz - to tylko zaliczka :]

a u mnie procedura odwoławcza trwała 3 tygodnie, wezwanie do zapłaty na biurko PZU - termin 2 tygodnie - brak odpowiedzi po 2 tygodniach - pozew


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 kwietnia 2009, 11:51 
Offline
Forumowicz

Posty: 137
Lokalizacja: z nienacka
Moje BMW: E46 330Ci
Cytuj:
1.ile stoi takie auto w eurotaxsie? z 22-25 tys zł czy wiecej?


W sumie nie mam pojęcia. Ale jest to chyba najbogatsza opcja e46. Nie ma jedynie elektrycznych foteli. Jest - Skóra , mała navi , 6 poduch , kierownica wielofunkcyjna , tempomat , itd itd.

Cytuj:
2. skad jestes? masz jakies ASO BMW w okolicy - wez zdjecia i podjedz do serwisu i wstepnie ci powiedzą czy jest wg nich kasacja czy nie (ile to może kosztować tak na oko i pomnóż to razy 1,4 wyjdze ci wycena ASO)


Tak jest ASO. Zaraz wezmę laptopa i podjadę z kolegą.



robiola1, jadę do bmw , więc jak wrócę to jeszcze odpiszę. Tylko takie pytanie. Facet który uderzył miał AC. I podał mi chyba polisę AC. I nie wiem jak to jest? Bo wydaję mi się że miał jedną polisę na oc + ac. On mówił że zrobi swój samochód z AC, więc ja chyba z jego oc? Bo z jego AC nie mogę? Czy jak to jest?


Ostatnio edytowano 1 kwietnia 2009, 14:25 przez xtrextreme99, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 kwietnia 2009, 12:04 
Offline
Forumowicz

Posty: 129
Lokalizacja: SÂŁUPSK
A i w przypadku szkody całkowitej nie bój się, że HDI zabierze Ci auto :) :hyhy: takiego prawa to ubezpieczalnie jeszcze nie mają

Całe zamieszanie z zabieraniem rozbitków polega na tym , że przy szkodzie całkowitej ubezpieczyciel ustala wartość wraka matematycznie lub na podstawie aukcji internetowej, ale nie zabiera Ci auta tylko wskazuje Ci potencjalnego nabywcę, który może odkupić od Ciebie auto za kwotę, którą zalicytował - WCALE NIE MUSISZ MU SPRZEDAWAĆ (choć znam takich, dla których to jedyna możliwość pozbycia się wielokrotnie walonego auta hihihihi)
PRZYKLAD:

wartość pojazdu 20tys zł
koszty naprawy 30 tys zł = SZKODA CAŁKOWITA

wyliczenie szkody:
wariant nr I
wartość pojazdu 20 tys - minus wartość pozostałości-wraka ustalona matematycznie 8tys zł = odszkodowanie 12 tys zł

wariant nr II
wartość pojazdu 20 tys - minus wartość pozostałości-wraka matematyczna 8tys zł (ale ubezpieczyciel wystawia pojazd na aukcję i jest kupiec za 10 tys zł) = wtedy wartość szkody wyniesie 20tys - 10tys = 10 tys zł, a klient dostanie informacje komu może zagonić auto za 10tys zł - wystarczy jeden telefon

co innego jeśli matematycznie wychodzi 8 tys zł, a na aukcji maksymalna kwota to 4tys zł - logicznie powinno być wtedy:
20tys - 4 tys = odszkodowanie 16tys
ALEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE ...........................
o takiej aukcji nigdy się nie dowiecie bo trafi do kosza przy biurku Pana z ubezpieczalni :P
a wrak rozliczony zostanie matematycznie na 8tys zł

MACHINA Z AUKCJAMI WRAKÓW Z REGUŁY DZIAŁA W JEDNA STRONĘ :), ALE SĄ TEŻ METODY ŻEBY BUJNĄĆ JĄ W DRUGA STRONĘ :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 259 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 13  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL