BMW Sport

Pro Polish 2 jak i IPA w połowie przyszłego tygodnia, najpóźniej na koniec.

Dobrze więc przejdźmy na zewnątrz auta bo to z pewnością większość forumowiczów interesuje.
Pierwszym i najważniejszym etapem jest mycie, czynność niby prosta, a jednak:
-pierwszy etap aktywna piana, musimy pamiętać o tym że musi być o neutralnym ph jeśli nie chcemy pozbyć się wosku z auta, do grubych zabrudzeń może być mocniejsza. Potrzebna jest nam do tego pianownica o tym nie ma co się rozpisywać.

po opłukaniu piany przechodzimy do kolejnego kroku jakim jest mycie na dwa wiadra szamponem, usunie ono zabrudzenia jakich nie udało się usunąć pianą i unikniemy zarysowań, gdyż wszystko co grube zostało odseparowane i opłukane. Na dwa wiadra czyli jedno z szamponem, drugie z czystą wodą i jak jest to z separatorem żeby płukać rękawicę lub gąbkę, zależy czego używamy. Szampon jakim ja myłem auto pochodzi z gamy Chemical Guys, z pewnością każdy znajdzie coś co odpowiada preferencjom.
Kolejnym etapem jest pozbycie się zanieczyszczeń drogowych i metalicznych oraz organicznych.

SG służy do usuwania zanieczyszczeń typu: smoła, kleje, sok z drzew itp. Iron Zero usuwa zanieczyszczenia metaliczne z lakieru i felg, mamy efekt krwawienia. Iron działa wyśmienicie jest jeden minus śmierdzi tak jak zbuki, polecam maseczkę i rękawiczki gumowe. Felgi zostały potraktowane SG monster wheel cleaner- przyjemny w zastosowaniu żel i skuteczny, do tego pędzelek i jedziemy dalej...Po myciu powinno to wyglądać mniej więcej tak:

kolejny etap to glinkowanie, w celu wyjaśnienia jak lakier nigdy nie był nią traktowany, może być średnia lub twarda. Instrukcje jak się nią posługiwać znajdują się w sieci, nie ma sensu się rozpisywać. Dodam że jako lubrykanta użyłem rozcieńczonego szamponu do samochodu.

może się wydawać że lakier po takim myciu jest czysty, oto dowód że nie:
glinka po:

więc mamy wszystko czyste i pachnące czas zabezpieczyć nasze auto, do felg mamy wosk na zdjęciu jest wypróbowany przeze mnie już 2 rok i bardzo dobrze się sprawdza i dressing do opon

Kolejny etap to lakier i plastiki oraz szyby. Osobiście nakładam na szyby glaco niewidzialna wycieraczka bardzo dobrze się sprawuje, plastiki to Trim Glitz- długo się utrzymuje i efekt tez jest bardzo miły dla oka. Lakier wedle uznania i zasobności portfela. Przed nałożeniem wosku jak mamy zniszczony lakier lub jak chcemy poprawić jego wygląd można go skorygować polerką ręczną lub maszynową, polecam do tego markowe środki. Używałem Meguiar's Ultimate Polish, nie tym razem ale sprawdza się, dodam że wszystkie prace przeprowadzam ręcznie.

Proszę bardzo efekt końcowy, szkoda że pochmurny dzień:



Do tego wszystkiego pamiętajcie o mikrofibrach o dużej gramaturze i porządnych aplikatorach. Życzę wszystkim miłej pracy i samych zadowalających efektów.

Fajna prezentacja, zarówno wewnątrz i na zewnątrz. Co do felg i tego typu środków, to prawda. Jakoś bez gumowych rękawic nie umiem się za nie zabrać Obecnie jestem po użyciu Tugi Alu Teufel, "zapach" IronX pewnie porównywalny, bo wcześniej używałem środka OE BMW i czuć było tak samo
Kurde, nigdy nie używałem glinki, wiem, że zrobiłaby robotę ale zbytnio nie mam warunków natomiast do felg stosuję Wheel Sealant od PB, również sprawdzony przeze mnie, chociaż stosunek ceny do ilości obydwu wosków jest bardzo porównywalny i uważam, że tutaj wybór zależy już od preferowanego producenta

Jest jakaś różnica między tym flexipadem we flagę Niemiec i tym drugim, czy to tylko kwestia koloru, a działają tak samo? Drugie pytanie może zabrzmiec trochę głupio, ale jak już to będę robił, to chcę zrobić dobrze. Tym flexipadem tylko nakładam cleaner, a później poleruje mikrofibra, czy nakładam i poleruje, a później mikrofibra zbieram 'resztki'?

Mess mógłbym prosić o pw jak już dojdą?

Kurde, nie wiem bo uzywam "flagi niemiec", mysle, ze dzialaja tak samo, a moze roznia sie gramatura, musi odpowiedziec ktos kto uzywal obu. Ja w tym wypadku cleaner rozprowadzam na twardszej stronie pada(kilka kropek) i lece po elemencie, a na koniec tak jak napisales jakis nadmiar w rogach czy zakamarkach zbierasz mikrofibra. Miekka strona mozesz nakladac wosk lub politure.

Ładna fotorelacja, prosty przekaz jak umyć dokładnie samochód w kilku krokach

KEMN1, mbablowski, German od Oval różni się ciut pianką i twardością, moim zdaniem German ma twardszą piankę po stronie tnącej

mbablowski, Naturalnie dam znać jak tylko dojdą oba.

Artur.92, Koniecznie przetestuj glinkę A wymówka z warunkami umyć możesz to wyglinkować możesz, w ostateczności można również glinkować bez drugiego mycia w postaci wykorzystania lubrykantu dedykowanego / wody z szmaponem / qd, i po każdym obszarze zbieranie powstałego brudu w mikrofibrę Nie lubię tego podejścia ale czasem z racji warunków innej opcji nie ma i tak też się da

Co do smrodku, to wynika on wprost z właściwości chemicznych substancji rozpuszczającej metaliczne zanieczyszczenia, w produktach o niższej skuteczności skutecznej się to maskuje (np. nowy Shiny Garage Monster Wheel Cleaner Gel czy Tuga), a w typowych de-ironizerach jak Iron-X, Iron Off czy Vampire jest to dużo trudniejsze z uwagi na duże stężenie substancji aktywnej odpowiedzialnej za krwawienie/ropuszczanie

Witam. Panowie jutro jak się okazało mam wolny dzień o od rana zabieram się za działanie. Mam jednak kilka dylematów i tutaj bardzo Was proszę o szybką odpowiedź. A więc po kolei:

1. APC Mycie wnęk samochodu
2. APC Umycie zakamarków na zewnątrz i mycie całego auta (Mam APC firmy ADBL, czy mogę je rozpuścić z wodą z płynem w stosunku 4:1)?
3. Decabit. (Czy po Decabicie muszę ponownie myć całe auto i następnie je osuszać mikrofibrą?)
4. Glinkowanie (Czy po glinkowaniu a przed cleanerem myć i osuszać samochód?)
5. Cleaner (i pownownie czy myć samochód po Cleanerze i osuszyć?)
6. I na końcu wosk i polerka.

Będę bardzo, bardzo wdzięczny za szybką odpowiedź do moich wątpliwości.

ADBL APC do czyszczenia środka spokojnie 1:20 (1 część APC, 20części wody), do zewnątrz (wnęki, zawiasy, silnik) to 1:10.
Jeśli chcesz też silniej umyć auto to na wiadro wody wlej szamponu normalnie i możesz dolać z 50 - 100ml APC
Co do decabit-u nie korzystałem, zasadniczo tego typu środki najskuteczniej działają na suche auto (chyba, że pisze w instrukcji inaczej?) dobrze spłukać i właściwie po normalnych tar&glue można lecieć deironizerem czy glinką

Po glince umyj auto i osusz.
Po Cleanerze już nie myj, zbierz tylko nadmiar mikrofibrą
Wosk nakładamy, ścieramy i docieramy I się błyszczy

Mam do wykorzystania produkt z Shiny Garage a dokładnie http://www.motochemia.pl/shiny-garage-i ... -4283.html , aplikować go na cały samochód czy tylko np. maska, progi ? tam gdzie jest możliwość wystąpienia metalicznych zanieczyszczeń.

Jeśli auto nigdy glinki nie widziało ani deironizera to zdecydowanie po całości, jeśli parkujesz w okolicy torów to również po całości W pozostałych przypadkach w sumie również przed grubszą robotą po całości

No, planuje odszczurzyć porządnie. Dzieki

To jeszcze bardzo krótka fotorelacja ode mnie, na przykładzie mojego daily. Otóż wczoraj przy okazji wolnego nieco odświeżyłem tapicerkę. Wrzucam fotki ponieważ myślę, że całkiem fajnie widoczna jest różnica przed- po-; Ogarnąłem całą tapicerkę bez dywaników w około 1,5 godz., jak widzicie na osiedlowym parkingu, więc oczywiście można zrobić to jeszcze lepiej. Wiem że tapicerka się odkleja, ale podstawa że to auto jeździ
Użyłem Meg's Carpet / Upholstery Cleaner

było:


jest:


dodatkowo fotka +18 aktywnej piany. Na obrzeżach fotela widać jak wnika już w materiał.


Całość prac zdecydowanie uprzyjemnia zapach świeżego prania. Zobaczymy, tylko jak trwały będzie efekt, i czy materiał nie będzie się szybciej brudzić.

Widze że pianka zrobiła robotę

Panowie, jakie czernidło do opon polecacie ? Mam K2 bono black ale szukam czegoś lepszego

Alvin, Meguiar's Endurance - jak lubisz połysk, Shiny Garage Back2Black - jak lubisz ciut połysk

Nie lubię jak się świecą, chciałbym żeby po prostu były czarne, niekoniecznie blyszczace i żeby efekt się utrzymywał

Przelec je apc, dokladnie osusz, poloz wlasnie back2black i odstaw auto na 2-3h, zeby sie ladnie wchlonelo.

Ostatni punkt o odczekaniu 2-3h jest najważniejszy, ja niedługo po nałożeniu back2black musiałem jechać i oba boki samochodu plus felgi miałem w tłustych kropkach, a tego samego dnia kilka godzin wcześniej woskowałem wszystko

Niestety tak jest z back2black, podomnie z Sigmą z k2. Posmarowałem swoje opony Sigmą i po 15 minutach pyłki z topoli przyklejone na kołach