BMW Sport

Dzikus, Faktycznie sporo tych usterek i niedociągnięć. Strasznie na tej nowszej C-classie poskąpili inżynierowie z mercedesa. Wstyd i wiocha.
Dzięki Twojemu postu teraz już wiem czemu w tym samym hajsie mogłem mieć nowszą o 3/4 lata właśnie C-klase...

Każde auto ma jakieś wady - w mniejszym lub większym stopniu. Czym by były tak naszpikowane elektroniką auta bez wad
Ja osobiście nie przesiadłbym się z CLSa do "plastikowej" F10 czy też E90. Mowa o 2.0d Których zresztą jeździ na pęczki.
Co nie zmienia faktu, że układem kierowniczym, prowadzeniem i pozycją za kierownicą BMW niszczy wszystko i nie ma sobie równych.

Nie do końca. Wnętrze w mercedesach zawsze zajeżdżało dziadkami i tak jest w tym przypadku Nie ukrywam tego.
W BMW wsiadam i do tej pory wiem w jakim aucie się znajduje. W przypadku MB musiało minąć trochę czasu zanim się oswoiłem i przyzwyczaiłem do klimatu.
Wnętrze jak wnętrze, nie wiem jak w C-klasie ale w tym przypadku jest bardzo solidnie wykonane. Deska rozdzielcza w skórze jak i cały tunel środkowy mówi sam za siebie.
Jedyne co NAJBARDZIEJ mnie irytuje to kierownica - nie chodzi tu o jej wielkość ale o kształt i tym, że łapy mi się na niej pocą.
Dla przykładu ///M pakietowa w E46 Coupe była ideałem.
To jak porównać wódkę Krakowską czy inną z czerwoną kartką do bimberku własnej roboty.

PS. Prawdziwa miłość nigdy nie ginie, mam w planie kupno BMW Ale to dopiero po ślubie bo aktualnie nie mogę sobie pozwolić na dwa auta.

Ciekawe ,że ci kumpel nic nie mówił o problemach



Co takiego? Chyba nie mówisz o W205

Moim zdaniem ma a do tego jakość materiałów i aluminium które nim jest..
http://www.2015bestcar.com/wp-content/u ... terior.jpg

Co do awaryjności to mogę tylko powiedzieć coś o tych autach produkowanych od 2014 w których zdarzają się co prawda jakieś usterki ale bardzo sporadycznie i to normalne jeśli mówimy o autach i chorobach wieku dziecięcego które w tym przypadku (w205) są znikome.Od Tego właśnie modelu wiele się zmieniło w DB na korzyść

Nie, nie. Mówię o tej którą Dzikus ujeżdżał. A raczej użerał W204 zdaje się.

Dżordż, chyba trochę stetryczałeś jako właściciel CLS'a... Mówią, że mercedesami jeżdżą stare pierniki i chyba coś w tym jest Skoro F30 nie zostawiło na CLSie ani jednej ryski to nie widzę problemu i trochę nie rozumiem tego poirytowania i czekania 15 minut na właściciela.. Co innego, gdyby się przykleił...

Trzeba się wyluzować

Nie no, mam dopiero 25 lat

Stary, przyjrzyj się uważnie - pocałowaliśmy się. Przykleił się do mojej rejestracji tak, że pomiędzy nasze zderzaki nie przeszła by nawet karta od bankomatu.

Tu masz zooma.

Oj no to było wymierzone Swoją drogą ja po zakupach i postoju na sklepowych parkingach oglądam cale auto dookoła aż czasami zauważam, że ktoś mnie obserwuje i patrzy co ten głupek robi. Mimo to nie sposób upilnować i wciąż przybywają nowe ryski niczym zmarszczki na czole Ludzie nie szanują cudzej własności, niestety.

204 jak dla mnie to brzydkie auto jedynie C63 czy to w wersji BS lub nawet 507 wygląda obłędnie

Zwykły zwyklak na potrzeby rodzinne chciałem m3 e92, ale życie jest przewrotne :p jak będzie chwila czasu to coś wrzuce.

Co do c klasy to ojciec ma taką samą i uwazam, że to lepsze niż Mondeo i w tej kasie/rocznik mało jest mniej awaryjnych aut.

Jezdzilem c 300 4matic 2014 rok, auto bylo nowe, 1000 mil na licznikiu, zastepcze jak sprinter byl w serwisie. Przejechalem ta c klasa 3 dni i dolozylem jakies 200kilometrow, jezdzilem zima, po duzych opadach sniegu. Auto sprawialo dobre wrazenie, w srodku wole E90 ale to raczej kwestia gustu. Moje BMW ma lepsze materialy wykonczeniowe. Prowadzilo sie o niebo lepiej od E90 ale trzeba pamietac ze na ulicach bylo duzo sniegu i wciaz padal w taki warunkach E90 na wielosezonowych oponach nie jechalo, wyjazd z parkingu pod blokiem to byla zabawa na pol godziny i nie zartuje. C kalsa w takich warunkach jechala jak czolg i choc probowalem ja zakopac to nie dala sie, c klasa stoi tez odpowiednio wyzej od E90 i to tez bylo na jej korzysc w takich warunkach. Na suchym asfalcie MB dostal by po dupie od 335 ale po duzych opadach sniegu c klasa byla gora i nawet nie odplalem trojki przez te 3 dni kiedy jezdzilem MB. Oglonie fajne auto, to ze byla to nowka tez nie jest bez znaczenia. Chicialbym taka ale C63



Kazdy merc tak ma mi to akurat nie przeszkadzalo, przeszkadzal mi natomiast interface nawigacji i brak podlaczenia telefonu prze bluetooth tzn mozna bylo ale tylko jako telefon w CIC mozna uzywac telefonu jako odtwarzacza muzyki czy radia internetowego.

Mowa oczywiście o W204

Dokladnie taki

Jak na 204 nie jest brzydki ale wnętrze jest toporne

Hakelbery, to jest przedlift,w204 2014 ma inne swiatla

Kurde specialista nie jestem, wiem tylko ze bylo to auto z 2014 roku a ja jezdzilem nim w styczniu 2015 z przebiegiem 1000 mil. W stanach troche oszukuja i np w okolicach lipca mozna kupic auta z 2017 roku Wiec mozliwe ze tak naprawde rok produkcji tego mercedesa byl 2013, vinu mu nie sprawdzlaem

Serwus! Mercedes jeździ, ma się dobrze bym powiedział bardzo dobrze, nic przy nim nie robię jeśli chodzi o kwestie wizualne (Chyba się starzeje)
Gdzieś na czasie będzie mijał równy rok od zakupu - świetnego zakupu którego nie żałuję do dnia dzisiejszego.

Jako, że mój ulubiony mechanik chyba się na mnie obraził bo coś nie odbiera ode mnie telefonu (w ogóle go nie odwiedzam, a jak już to z jakąś pierdołą)
Oraz jako, że auto ma książkę serwisową prowadzoną do samego końca postanowiłem, że będę ją kontynuował i tak oto CLS wylądował wczoraj na pełnym serwisie plus corocznym przeglądzie M.O.T w Bosch Service.
Dlaczego Bosch Service? Wybrałem ten zakład ze względu na pozytywne komentarze klientów w sieci jak i dobrą ofertę zaoferowaną mi przez telefon Dodatkowo w ramach serwisu dostałem badania techniczne za pół ceny.

Wczorajszy Serwis obejmował:
*Pełną listę kontrolną całego samochodu i niemalże wszystkich podzespołów.
*Wymianę oleju silnikowego wraz z filtrem. (Mobil 1 - zalewany od samego początku) Jako ciekawostka wchodzi aż 8.5L
*Sprawdzenie i uzupełnienie ew braku płynów. (Pojechałem z prawie pustym zbiornikiem płynu do spryskiwaczy a wróciłem z zalanym pod korek )
Filtrów powietrza nie zleciłem wymieniać, gdyż niedawno montowałem K&Ny.
Filtra paliwa nie było sensu ruszać, bo był wymieniany na ostatnim serwisie 15k temu także też dałem sobie i chłopakom na weekend spokój.

Następnie auto wjechało na mój pierwszy w życiu angielski przegląd diagnostyczny, gdzie przeszło go bez zająknięcia co mnie bardzo ucieszyło

Ogólnie podjechałem tam w miarę czystym autem ale w cenie w/w service paku chłopaki z działu CAR SPA zrobili mi "Silver Services" na kosmetykach Auto-Glym
Ręczne mycie plus wosk, mycie i zabezpieczenie felg, nabłyszczenie opon, odkurzanie wnętrza, mycie szyb, czyszczenie plastików, impregnacja skór.
Na koniec dostałem stempel tudzież pieczątkę w książeczkę i zadowolony wróciłem na chatę w celu wzięcia lustrzanki i zrobienia kilku pamiątkowych SPA foto, ale niestety po drodze spadł uporczywy deszcz

Żeby nie było, papierki muszą się zgadzać!



Jedne foto-spa zrobione dzisiaj kluczem od kół



Jutro jak pogoda dopiszę biorę ze sobą aparat i ruszam w świat!

Pogoda dopisała, sesja zaliczona































Jeśli się podoba to wrzucę wkrótce więcej
Pozdrawiam!

fajne fotki gdzieś już je chyba na FB widziałem