BMW Sport

Przed moją beemką e34 miałem Ople omege 2,0 16V i bardzooo sie do niego zrazilem. Silnik był bardzo słaby, a na dodatek caly czas gasł na światłach ( silnik krokowy )
Nie znam gorszego silnika. Przez 6 miesięcy co miesią ładowałem w Omege 300 zł i dalej sie psuła. Jedynym plusem w omedze jest bagażnik( ale wole troche mniejszy w bmw i korzystać z niego niz wielki omegi która non stop stoi na podnosniku. Naszczęscie ja sprzedałem i jestem szczęsliwym posiadaczem BMW
wyposażenie:
- klimatyzacja
- 4X el. Szyby
- el. fotele
- komputer pokładowy
- el. lusterka
- welurowa tapicerka

czyli słynne ogłoszenie na allegro Opla Omegi nie było przesadzone

PS dobrze, że masz już BMW

Tez posiadam Omege 2.0 16v z 1994 r smigam nia na taxi i nie powiem zlego slowa zrobilem w 2 lata prawie 100 tys km glownie po miescie i szczerze mowiac nie wiele sie popsulo w tym czasie (2x rozrusznik 2x alternator 1x kompl. zawias przod bez amorow tarcza sprzegla nie liczac klockow itp ) to raczej kwestia trafienia w egzemplarz moze trafiles na syfona i sie caly czas sypal teraz ma 317 tys od nowosci na org.ins lpg ( koltec ) i nie ma z nia problemow choc jej dni sa policzone bo wlasnie przesiadlem sie do do E-39 2.5

jezdzilem omega 2,0 16v 94 rok - co do samej jazdy to ok
ale co do wykanania to szkoda gadac
sztrasznie tandetnie wykonana - daewoo ma juz lepsze wykonanie
elektryka padala co chwile - elektr szyby ,centralny zamek , elektr roleta itp
klopoty z silniczkiem korkowym
oraz rdza kochala to auto niemilosiernie

Dokładnie tak samo myśle

Nie miałem takieg problemu ( na szczęście ) miałem dość innych problemów

Kłopoty to mało powiedziane.

Sam byłem zdziwiony ale moja omega akurat nie miala gram rdzy

Fakt Adama (Opel) lubi rdza