BMW Sport

niesprecyzowalem...jag na drodze to dosyc rzadki widok ale x-type mial konkurowac z trojka, c-klasa czy tez a4 czyli z autami popularnymi a wyszlo jednak inaczej jakos duzo osob sie na niego nie skusilo . Jak na jaguara to cienko tez wyglada choc to kwestia gustu.

To moze lepiej by tak zrobic: AUTA NASZYCH RODZICOW

Bez przesady, bardzo fajnie, że BRAWET wrzucił JAG-a, zawsze to coś innego i równie ciekawego, jak beemki.

nic tylko w ciszy i spokoju wskoczyć na autostrade i pomknąć aż benzyny wystarczy
klasa

Auto ekstra, wnętrze bardzo ciekawe i ekskluzywne, i nie moge się zupełnie zgodzić, że wiele szlachetnych marek po wykupieniu przez plebejskie,dużo straciło.
Aczkolwiek przypadek saaba jest bardzo smutny.

To wymień jedną szlachetną markę, która się poprawiła po rozpoczęciu kooperacji z jakimś masidłem. Nie mówię tu oczywiście o Skodzie, czy Seacie, bo to marki były niewiele znaczące przed współpracą z VW.

Bentley
Lambo
Bugatii
Mini

Nawet dzięki głupiemu fordowi, takie coś jak Aston Martin, uniknelo bankructwa, od 1993 i DB7 marka się rozwija, w porównaniu do tego co było wcześniej.
Powiedzmy sobie szczerze, że stare jaguary też miały renowę awaryjnych, kłopotliwych i bardzo przeciętnie wykonanych (jak na tę klase), a w przypadku chociażby tego X-type widać postęp.

Wszystkie te marki był wpaniałe, ale zaniedbane, zapomniane itd...Teraz są na topie, sprzedają się rewelacyjnie (te z grupy VW), rozwijają się itd, nikt mi nie wmówi, że straciły na prestiżu.

Może nie poprawiła, ale trzyma jakiś tam poziom w czasie współpracy z masidłem: Rolls Royce, Mini, Land Rover.

Akurat pierwsze trzy straciły dużo. Jaguar też się opuścił.
Mini nie wiem, ale nic złego nie słyszałem, tutaj akurat lepsza marka przejęła gorszą, więc ciężko oczekiwać upadku.

Co stracily? Bentley bez VW udoskonalalby dalej technologie z przelomu lat 50/60, Lambo utkneloby na przelomie lat 80/90 i wypadlo z branzy, a Bugatti przestalo istniec. To samo dotyczy wspolpracy Range Rovera z BMW, bez BMW przestaliby sie liczyc. Dlaczego, bo takie pojedyncze luksosowe marki nie dadza sobie rady w dzisiejszej motoryzacji, gdzie aby pozostac w pierwszej lidze, trzeba pompowac olbrzymie pieniadze w rozwoj nowych technologii. Myslisz, ze skad Lamborghini nagle nauczylo sie budowac szkielet nadwozia na aluminiowej ramie przestrzennej? Dostali gotowa technologie zaprojektowana do budowy A8.

A Jaguar, zobacz jak sie zmienil in plus odkad przejolo go Tata Motors...modele XF i nadchodzacy XJ. Duzo poprostu zalezy od firmy matki, Ford nie mial dobrego pomyslu na Jaguara.

lepsza przejela gorsza, gorsza przejela lepsza... a co do za roznica? nadeszly takie czasy ze tak naprawde samochody produkowane sa przez podwykonawcow a dana marka je tylko sklada w swoich fabrykach gdzies w Turcji, Indiach albo Meksyku... elemety zawieszenia, elektryka, elektronika sa prokukowane przez zewnetrzne firmy jednoczesnie dla Fiata, VW, BMW czy Mercedesa. tylko ze przy koncu produkcji nabijane sa rozne symbole marki firmy handluja swoimi technologiami az zal patrzec. co z tego ze BMW skonstruowalo swietny silnik jak za rok ten silnik bedzie smigal w jakims Peugeocie Audi wprowadzi genialna turbine to za kilka miesiecy sprzeda patent do np Opla. globalizacji sie nie zatrzyma i musimy do tego sie przywzyczaic ze firmy sie przejmuja. a dorabianie do tego jakiejs martyrologii mija sie z celem. przeciez Jaguar zawsze bedzie Jaguarem a nie Fordem. bez paniki

Będzie Jaguarem na podzespołach Fordowskich, a Ford dalej będzie Fordem, czyli syfem, to się zgadza. A co z markami Volvo, Saab, Nissan, Daewoo... też uważacie, że się polepszyły po połączeniu?

Lepiej niz ma byc Jaguarem na podzespolach z lat 60...bo nie stac tak malej firmy na rozwoj.



Porownaj sobie S40/V40 zbudowane przez Volvo na plycie Carismy, a pozniej porownaj S40/V50 zbudowane po przejecie przez Forda na plycie Focusa/Mazdy 3... awaryjnosc diesli kupowanych od Audi, Renault (bo Volvo nie bylo stac na wlasny projekt), a tymi stworzonymi w kooperacji z Fordem.

Saab? Saab nie mial pomyslu na siebie, GM nie mialo pomyslu na Saaba, ich podstawowym bledem bylo przespanie rynku amerykanskiego i to zepchnelo ich do trzeciej ligi, a nie polaczenie z GM.

Nissan? Widziales Z34, R35, modele Infiniti? Jakos nie bardzo widze, zeby stracili w tym segmencie na fuzji z Renault...a male samochody to inna sprawa, problemem jest slaba oferta modelowa w Europie, w USA maja wiele udanych modeli, ktore sie dobrze sprzedaja i z ktorymi nie ma problemow - Altima, Maxima.

Daewoo? Znasz historie Daewoo? Przeciez oni od poczatku byli zwiazani z GM, bez GM tej firmy na rynku motoryzacyjnym by nie bylo.

Lexus jest na podzespolach Toyoty, Acura na podzespolach Hondy a Infiniti na podzespolach Nissana... ale jakos nie widze zeby Acura TL byla w czyms podobna do Hondy Accord To ze jakas niszowa luksusowa marka nalezy do plebejskiego koncernu nie oznacza ze schodzi na psy...

Nie stać? Najwidoczniej polityka firmy była błędna skoro nie było ich stać na rozwój. A na zaprojektowanie tych aut kiedyś mieli pieniądze? Skąd? Porównaj sobie Volvo z lat 80 i części 90 z nowszymi... No sorry, stare Volvo to był konkurent dla BMW i MB, nowsze FordoVolva to FWD i belka skrętna z tyłu, do tego gorsze blachy, wykończenie itd. Saab pewnie zbankrutował, bo nie miał pomysłu na siebie, tak jak piszesz... ale jego jakość też się pogorszyła odkąd łapał części z Opla. Nissan? Dawniej marka słynąca z bezawaryjności, obecnie kojarzy mi się z sypiącymi się silnikami Renault'a. Co do Daewoo to chodziło mi o wykupienie przez Chevroleta...

Czy to tyczy się modelów, od 2000r:
* S60
* V70
* S80


Mam osobiście drugie auto- właśnie VOLVO S60 D5.

Jakość materiałów słaba? Gorsza blacha?


Proponuję pojeździć trochę Volvo, żeby pisać takie wypociny.


Jak dla mnie Volvo jest mocnym konkurentem dla Audi czy BMW. Mało tego, żadne TDI nie jest godne, żeby stało obok D5.

W zupełności sie z tym zgadzam, silnik D5 to mistrzostwo. Sprowadziłem v70 d5 03r na handel, wsiadłem w to auto i do tej pory zostało u mnie, nie było nawet ogłaszane. Idealne auto na dalekie trasy, jakość materiałów na najwyższym poziomie i nie jest to tylko moje zdanie. Silnik bardzo dobrze radzi sobie z autem. Z lawetą na trasie odstawiasz większość aut jadących solo.

A dla mnie obecne Volvo nie wiem, czy może konkurować z Audi, co dopiero z BMW, czy MB... z resztą MB ze swoją korozją też popłynął trochę... ale sama budowa samochodu pozostaje niezmienna.

Widze jiGsaw, ze nie wyciagasz wnioskow z dyskusji na tym forum, jestes szybki w wystawianiu opinii czy sypaniu stereotypami, ale gdy wejdzie sie w detale to wychodzi, ze masz dosyc mgliste pojecie o tym co piszesz.



Zadna z marek premium nie byla w stanie wylozyc pieniedzy na badania zwiazane z rozwojem nowych technologii, nie wynika to ze zlego zarzadzania (chociaz w niektorych przypadkach to tez byl powod), ale z ogromu kapitalu, ktory potrzebny byl do zainwestowania w takie badania i wdrozenie.



Znowu powiela sie brak pomyslu na wlasna tozsamosc, ktora jest glownym bledem, a nie jakosc produktow. Gorsze blachy, gorsze wykonczenie? A w BMW jak jest? Tnie sie koszta, bo inaczej klient nie zaakceptowalby cen samochodow europejskich producentow premium...

Poza tym Volvo ma tez modele AWD, jechales kiedys S60R AWD?



Saab nie zbankrutowal...GM zdecydowalo, ze kasuje lub sprzedaje marke, bo nie ma nia pomyslu, co przeklada sie na brak dochodu. Czesci z GM? Ostatni Saab niekorzystajacych z nich byl zaprojektowany pod koniec lat 70.



O tak, zdecydowanie wszystkie modele Nissana sa bardzo awaryjne, jedyny model, ktory im sie nie udal w poprzedniej dekadzie to P12 i na tej podstawie oceniasz tez modele, ktore wymienilem wyzej, te nalezace do segmentu premium? Nawet Note czy Qashqai sa raczej bezawaryjne i nie trapi ich masa problemow.



Chevroleta? Od kiedy to jest oddzielna firma? Chevrolet to jedna z marek GM..tak jak Ci napisalem, bez GM nie byloby samochodow Daewoo. Zla jakosc, porownaj jakosc Lanosa z Cruzem.

nie trzeba byc wykupionym przez gorsza marke zeby poplynac. Mercedesa nikt nie wykupil a jakosc sie posypala na amen. i nie chodzi tylko o korozje. zawieszenie se rozlatuje po kilkudziesieciu tys km. rdza jest wszedzie a o skrzyniach biegow Mercedesa to juz powstaly legendy...
jiGsaw czy ty wogole prowadzles kiedys jakiegos nowego Jaga albo Volvo ze sie tak madrzysz o ich jakosci? bo jesli twoja wiedza na temat tych marek jest taka sama jak wiedza na temat Nissana to nic madrego wiecej nie wypocisz...