BMW Sport

Oto i moje autko Super samochodzik który się nie psuje i spala 4l ropy na 100 km Bardzo fajny samochodzik zanim kupie e46 Dużo na nim zaoszczędzę kasy






I ostatnio kupione alufelgi

starletka - to jest to

konkret, zainwestować w alusy do czegoś takiego

Kurde sam bym sobie kupił coś w tym stylu Masz racje że na tym sporo zaoszczedzisz

Gdzieś czytałem, że to jedno z najbardziej bezawaryjnych aut

oszczedzaj oszczedzaj, ja na golfie 2 zaoszczedzilem na e90

z ciekawosci- ile dales? moze byc pw

Przesiadka będzie bardzo przyjemna

Najważniejsze, że samochód nie zawodzi

jak ma automat to też sobie taka kupię

ale felgi alu to wypas

bo tak jest, Starletka (głównie EP80) to jedno z najmniej awaryjnych autek. Do tego przyjemnie się prowadzi jak na małe autko, jest w miarę przestronna i nie wygląda źle

Dobre auto do miasta

Rozumiem że to taka pokuta zanim się przesiądziesz w obrzydliwie luksusowe E46

Nie widzę w tym nic złego, a Ty dlaczego kupiłeś alufelgi do swojej e36? Rozumiem żeby do e46 ale do e36...

Ja wyczytałem że to jest najbardziej bezawaryjne autko Kupiłem je za 500 zł:D Z przerejestrowaniem razem wyszło 2 tys Juz teraz mam sentyment do autka Na wiosnę polerka i będzie jeszcze ładniejsza

blez88, dobra cena potrzebuje padliny zeby czasem buni nie upierdzielic, ma jakis wypas? moze gulfika zamienie na takie cudo

Takiego cuda i tak zadbanego jak moja gwiazdka tanio nie znajdziesz, i to jeszcze w dieslu Z Niemiec znalazlem to za 2800 Euro Brak wypasów, wypas to małe spalanie i urok którego nie odda żaden inny samochód A jak chcesz to benzyna 1.3 i tez bezawaryjne

blez88, eee to za duzo, golfik tez ma swoj urok mam volume 2 z 1986r 1.6d

oldschool jakich malo, mam dzielone szyby w drzwiach, fotele comforty i brazowy srodek


aaa i radio i ogrzewanie

Eeee no to super To przpraszam... nie tylko moja starletka ma taki urok

Przyjemne autko do miasta
Jak za 500zł to naprawdę Ci się ładna okazja trafiła,życzę bezawaryjnej jazdy żebyś jak najszybciej się przesiadł do BMW.Z doświadczenia wiem,że takie z pozoru małe i nieskomplikowane autka również potrafią napsuć krwi.
Sam miałem fiestę mk3 i włożyłem w nią więcej niż jak dotychczas w e46

Chyba nic nie slyszales o starletkach One są niezniszczalne a jak jeszcze o nie dbasz to tylko się cieszyć bezawaryjnością A do BMW już nie mogę się doczekać

to chyba alusy teraz przewyższają wartość auta ?

ładna seria hehehehheheheh