BMW Sport

A no zapomniałem na spocie, bo chwaliłem sie naklejkami na stopie i co Mi nakleili za ch*jowe parkowanie

A zdjęcia dam jak auto umyje... kiedyś

A więc i Mnie dopadła bolączka pękniętej podłogi :



Dorobiłem a więc iż gdyż taką magiczną blaszke "3" (czerwony otwór nie do zaspawania, na śrubę):

I wspawałem Ją tu:







Oto i Mój kanaU (przy okazji sie pospawało też ten tłumik by becia nie chodziła jak stary polonez) :

No i pasowało też zrobić konserwacje, więc sie robi. Z tą pier@oloną linką się namęczyłem z półtorej h, aż wkońcu sie poddałem i jej nie wyciągnąłem


A ta kupka z boku to troche BMW w proszku, a dokładniej tylna ława


No i małe zmiany co do charakterystyki jazdy też zaszły :
Sworzeń w dyfrze zaznaczony na czerwono pękł Mi w miejscach oznaczonych na pomarańczowo i luzy były 1/8 obrotu robi wał, i dopiero napęd przechodzi na półosie, i przez to waliło przy każdym puszczeniu sprzęgła.

I coś od pana Nakrętki:

I jak narazie to by było na tyle, już sie nie moge doczekać pierwszej jazdy na szperze z rozpórką

A no i żarówki w kierunkach są już białe, i szybki rozjaśnione, przód WHITE WHITE BLACK, a tył WHITE BLACK.

Właśnie wróciłem z nocki w garażu, fura w połowie złożona, zdjęcia wkrótce

No no, tylko że ta bolączka dziur w podłodze dotyczyła raczej modeli m52, ale widać, że i Ciebie dopadła Dobrze, że za wczasu to porobiłeś
Resztę skomentuje potem jak zapodasz fotki z nowym przyciemnieniem szybek

kusy , widzę ze prace idą pełną parą wbijasz w czw na spota ?

A no tak, tak, ale już na szczęście skończone
Nie wiem, zobaczy sie czy będzie z kim, jeżeli kogoś znajde, to pewnie że tak.

Jeszcze raz Moj szpera Ten spaw puścił, ale jest już poprawiony, nie mam niestety zdjęć nowego spawu.


I efekt Mojej pracy:

I dla równowagi, drug blacha 3mm, bez jakiś dokładnych wymiarów: (jeszcze bez otworu na śrubę).

No i to by było na tyle, jutro pewnie furke wyczyszczę to porobie zdjęcia i wstawie jak będe miał chwile czasu.

No więc miałem chwile wolnego czasu, i porobiłem kilka fotek szyb:
(przód WHITE WHITE BLACK, a tył WHITE BLACK)










Jak to mówią, zdjęcia robione "widelcem" no ale coś tam widać

Moim zdaniem wygląda to przyzwoicie, a pomimo tego że w Moim mieście polują na szyby, to już jeżdżę tak prawie pół roku

No i przeguby obydwa i tylnią szybę szlag trafił Zdjęcia może niebawem

Co dokładnie się stało ??

Kierunki jak najszybciej zmieć na pomarańczowe. Przy tym kolorze auta to mus No i lakier na jednym ze zdjęć (ostatnim) wydaje się, że wymaga polerki

Co dokłdnie to opisze później, szyba ma związek z przegubami, ale znalazłem już za 80zł szybę, tylko 100km odemnie

Niefart,pech ale wydaje mi się iż pieniądze włożone w auto zwrócą się bez awaryjną eksploatacją... w każdym razie za wytrwałość.

Jestem tego samego zdania szerokości kolego!

Co to to nie, nie ma takiej opcji, pomarańczek nie założe bo te Mi sie właśnie podobają Ewentualnie z przodu mogły by być całkiem przezroczyste jak zwykły klosz. A lakier, no przydało by sie go nawoskować, albo umyć szamponem z woskiem, bo aż zdziwiony byłem jaki dał efekt ostatnio.

A historia szyby była następująca:

Był zimny, deszczowy wieczór, to wpadłem na pomysł by zebrać ekipe, zrzucić sie na podtlenek po kilka złociszy i powozić dupe po mieście. No to to tesco po browary, CPN, wracamy, ktoś rzucił hasło żeby pojechać na próg zwalniający bo sie fajnie kopci, (już nie raz My na nim byli) no to sobie myśle "czemu nie" No to ogien, pojechaliśmy, ful stan ale że było mokro to sobie myśle, próg śliski, to sie napędzi bez problemu a jak sie rozkręcą koła i wode wyrzuci to powinna trzymać obroty, więc dojeżdżam, pod góre, sprzęgło, gaz i ogień a tu "jeb jeb" w ciągu ułamka sekundy Zalewka, bo wiedziałem co sie mniej więcej mogło stać, załoga wychodzimy i pchamy, bo byliśmy z km od domu, otworzyliśmy bagol żeby lepiej bas było słychać, narzeczona za kółko i pchamy przez rondo do domu, a auto jakieś za nami jechało. Zapchaliśmy, na podwórku było ciemno, i kolega zamyka klape bagażnika i tylko było słychać trzask, otwieram zdziwiony, a tu siłownik spadł z uchwytu klapy, położył się na szybę, a jak zamykał klape to siłownik docisnął się do szyby. Ot i cała historia
Dobrze że półosi nie sprzedawałem starych, to akurat tylko przełożyć bo poszły przeguby, lewy zewnętrzny i prawy przy dyfrze.

A no i mała awaria co sie kiedyś betce stało, ale szybko sie z tym uporałem kosztem około 9zł na węże i opaski zaciskowe skręcane na śróbokręt

A co było przyczyną uszkodzeń przegubów? Może zaspawany dyfer?? Czy ten sworzeń w dyfrze który Ci pękł jest wymienny?

O w morde ale zgniła

Tak, była akcja serwisowa BMW i wymieniali to nieodpłatnie.

Boje sie dlugo nie wytrzyma Twoje auto takich katow, na zaspawanym dyfrze. nie denerwuje Cie jak kola przeskakuja przy manewrowaniu np na parkingu?

Prawdopodobnie szpera je wymęczyła, tylko dziwne że po 300km i godzinnym treningu, liczyłem na kilkadziesiąt tysięcy chociaż. Da sie go jakoś wymienić, ale mija sie to z celem bo trzeba cały dyfer rozebrać, i trzeba mieć jakieś ściągacze do tego. A po za tym nie mam pojęcia skąd go namotać jak już by sie udało go rozebrać.

Krążą plotki o niej że była lekko podtopiona, gdzieś po pół koła, ale przód jest spoko, tylko tył taki już BYŁ.

Dokładnie, szkoda tylko że do 10 lat od produkcji samochodu.

A Ja nie, w razie czego na silnik mam już odłożone jak by trzeba było, droga spawa to nie jest bo jakieś 1000-1500zł. A zawieszenie cały czas na bierząco robie co tylko zacznie stukać czy sie tłuc

Nie denerwuje Mnie, nawet Mi sie to podoba szczerze mówiąc jak słychać jak opony przeskakują, tak driftersko

No i weź kup od takiego samochód. Myślałem, że normalny z Ciebie człowiek ale widzę, że jest inaczej. Szczerze, jak to czytałem to aż mi się niektóre opisy z allegro kojarzyły ale myślałem, że na końcu napiszesz "żart" i podasz prawdziwą historię. Okazało się jednak, że ta opisywana przez Ciebie jest prawdziwa. Ogólnie to fajnie podchodzisz do auta i super, że o niego dbasz, a na lekko zmatowiały, wyblakły czy porysowany lakier szampon z woskiem nie wystarczy...

No trudno, takie Moje zainteresowania, a BMW najlepiej sie do tego nadaje tym bardziej że najbardziej Mi ta marka przypasiła ze wszystkich istniejących, nie tylko z napędem na tył. A w rzeczywistości lakier nie jest wyblakły, może sie tak tylko wydawać na tym zdjęciu, zwykły wosk/mleczko daje rade albo dobry szampon

O samochód dbam, jest w stanie dobrym i cały czas go na tym stanie utrzymuje, albo nawet polepszam, i sam bym od siebie w takim stanie chętnie ten samochód kupił