BMW Sport

VP44 podstawą swapa

Obyś nie miał racji.. ja też jestem ciekaw jak to będzie się sprawować, nawet nie wiecie jak.. Co do samego E46, odpowiem tak: kiedy !kuchar wrzucił informacje, że myśli o sprzedaży odruchowo przejrzałem jego temat, ale nawet jeśli to nie jestem pewien, czy chciałbym się przesiąść znów do E46, co prawda z drugiego końca palety silników, ale jednak jest tyle modeli, że pewnie kusiłoby spróbować czegoś trochę innego.
ALE jeśli przez te kilka lat z autem było wszystko ok, to nadal tak musi być,
więc do rozmów o zmianie E46 możemy wrócić najwcześniej w wakacje za rok . Póki co to w domu zalega mi kolejna pierdoła, którą zamówiłem jeszcze przed awarią:D lecz póki co, to wszystko w swoim czasie.

No, jest to już jakiś argument, w sumie to nawet cieszę się, że ten post jest na górze strony, bo zawsze, kiedy tutaj będę wchodzić będę zwracać uwagę;) a zupełnie serio, to jak nie lubię sprzedawać/kupować (czyt. zmieniać) samochodu, tak w przypadku braku mocy wolałbym po prostu się przesiąść do czego innego.


OK, także teraz garstka nowych informacji. Pompa do końca tygodnia teoretycznie powinna już siedzieć w aucie. Z tego co się dowiedziałem kłopotliwa była właściwa diagnoza, bo jak wcześniej pisałem, u mechanika kiedy E46 odpalała, nie było mocy i lubiła sobie przydymić. Wydaje mi się, że mój przypadek zgadza się z tym co pisze Roger-Nysa (klik), a dokładniej chodzi właśnie o tranzystor. Z tego co zrozumiałem problem jest z kątem wyprzedzenia wtrysku. W efekcie nowy ma być tranzystor, sterownik, i wyczyszczona pompa. Co będzie, się okaże

Przykra sprawa tym bardziej, ze o auto dbasz jak nikt inny.. oby wszystko dobrze hulało


Moze i buda ta sama ale dwa rozne swiaty, a radosc z jazdy nie do opisania Wiem co mowie

Chyba kazdy posiadacz silnika z ta pompa trzesie sie gdy auto zaczyna krecic dluzej niz powinno... Daj info jak bedzie gotowa, jakie koszty i jak wrazenia ze zregenerowana pompa.

Zawsze słyszałem nie kupuj 320d z VP44 bo pompy siadają.. No ale mam nadzieje ze jak zrobisz to już będzie bezawaryjnie
Auto świetnie utrzymane, aż szkoda się pozbywać, chociaż przesiadka ewentualna na E46 M54B30, hmm.. Niby to samo auto ale tak jak wyżej, przyjemność z jazdy zupelnie inna

Żyje

gamil, oby. Co do 330i,
jestem tego świadomy i dlatego tak jak napisałem, silnik z drugiego końca listy oferowanych w E46

KEMN1, czytaj dalej,

Tonder, też byłem świadomy, że to może się zdarzyć, ale nie myślałem, że już teraz i praktycznie z dnia na dzień, no ale już po bólu.


Ok, dzięki Wam za dobre słowa.


Jak wyżej, żyje. Tak więc parę konkretów.

Po pierwsze, nie mam żadnych pudełek
Po drugie,
- głównym winnym okazuje się tłoczek przestawiacza kąta wyprzedzenia wtrysku (zdjęcia niżej). Został wymieniony na nowy (musicie uwierzyć na słowo, że Bosch ), pompa została wyczyszczona (rysy na tłoczku wskazują, że faktycznie jakieś wióry mogły się dostać dalej), na nowo uszczelniona; nowy sterownik wraz z tranzystorem.
Po trzecie, rozumiem to tak, że tłoczek faktycznie zaczął się wycierać/rysować. Ta praca powodowała wytwarzanie dodatkowego ciepła, przez które uszkodził się tranzystor a to, że silnik gasł aż w końcu rzucił palenie, to prawdopodobnie przez zatarty tłoczek, który po zgaszeniu został właśnie w pozycji (powiedzmy) pod złym kątem wtrysku. Dlatego jak pisałem wcześniej, z nową elektroniką silnik już pracował, ale ten tłoczek nadal nie podawał paliwa, dlatego brakowało mocy, itp.
Po czwarte, pompa w poniedziałek siedziała już w aucie, po czym z powrotem poszła na stół . Silnik już pracował, ale trzeba było jeszcze poprawić kąt wyprzedzenia wtrysku, także teraz odpala zupełnie normalnie. Póki co

Wrażenia? Wczoraj odebrałem, co prawda od razu zrobiłem niecałe 100km wokół mojej mieściny, ale to za mało, żeby powiedzieć cokolwiek sensownego. Na razie przy odpalaniu zostaje mała niepewność czy po 5 sek. nie zgaśnie, ale pracuje spokojnie. Może przez to, że przeczytałem doświadczenia innych, a może faktycznie coś w tym jest - jakby mniej kopciła. To jedno a drugie, że wcześniej czasami wałek musiał zakręcić przy odpalaniu, w tej chwili nie chcę pisać, że "na dotyk" ale albo jest trochę lepiej, albo mi się zwyczajnie wydaje..

Wspomniane zdjęcia winowajcy. Ogólnie uszkodzenia wyglądają dokładnie tak samo, jak te na fotkach z internetu










Teraz wiecie, E46 wróciła, więc muszę się za nią zabrać, a mam co robić. Poza tym muszę pojeździć, potestować.
Mam nadzieję, że foch jej minął. Jeśli tak, będzie następna aktualizacja.
Myśle, że o niczym nie zapomniałem, a jakby co - pytajcie, tutaj albo PW. Zapraszam!


aha, 1.800PLN co mimo wszystko uważam, że nie jest dużym dramatem


Pozdrawiam!

Przesrane... raz koszty, a dwa to o czym wspomniales, wkladasz pompe po regeneracji i jest ryzyko, ze mozesz ją zaraz wyciagac. Dobrze, ze najwiekszy bol tego silnika masz juz z glowy.

Ja ponad 6 lat temu dałem prawie tysiaka więcej za regenerację vp44 i dalej auto nie chodziło jak powinno,więc dla świętego spokoju pozbyłem się gruza.
Mam nadzieję,że u Ciebie wszystko będzie ok i auto będzie śmigać jak złe

Artur.92 przy jakim przebiegu pompa powiedziała dość ?

nie ma pudelek nie ma modow

Życze oby wszystko smigalo po naprawie Teraz to juz tym bardziej szkoda sprzedawac

Niestety ..fakt, że teraz w poniedziałek trzeba było wyciągnąć, żeby poprawnie ustawić kąt. Tak mówił mechanik, poza tym gość, który to robił porobił plomby i daje półroczną gwarancję.
Muszę jeszcze odebrać ten papier.

No właśnie z tego co mówią to jest jakiś rozrzut cenowy i nie mówię o cenie w serwisie Boscha. Z tych wpisów wynika, że to jest taka dolna granica cenowa.
W tej sytuacji na pewno wolę regenerować swoją, niż żeby kupować używaną.
A co u Ciebie nie domagało tak z ciekawości?

przebieg wyświetla mi 145000km

dzięki! co dalej, zobaczymy;)


Pozdrawiam !

oby problemy z autem zakończył się na regeneracji
mam nadzieję, że teraz będzie śmigać jak trzeba

Nie odpalał,albo jak odpalił to zaraz gasł.
Wprawdzie nie było to BMW,tylko Opel,ale tam też siedziała ta wspaniala pompa vp44. U mnie winna była głównie nieszczelność w przewodach paliwowych,ale pompa tez coś tam niedomagała,robiłem ją w Boschu.

i ciężar z serca spadł jeździsz na zwykłej ON czy ulepszonej ?

oby.. a niżej zdjęcia na dowód, że śmiga. Póki co


Kurcze szkoda, że słynna vp44 robiła takie "zamieszanie" też w innych markach. Gdzieś tam wyczytałem, że BMW zwiększyło jedynie ciśnienie wtrysku. Ja mam nadzieje, że to o czym pisałeś na początku u mnie już nie powróci.

no jest lżej hehe, bardzo dobre pytanie zadałeś.
Na dniach o tym właśnie rozmawiałem z rorafalkim, także bez bicia przyznaję, że zawsze tankowałem Vervę. Wiadomo jak jest, trochę efekt placebo, trochę powszechna opinia o paliwach. Zwyczajnie lejąc paliwo+ chciałem dobrze, ale uczy się człowiek całe życie. Teraz, po tym co przeczytałem w temacie rory, i co powiedział mi mechanik (a potwierdzili, że to suche paliwo) zaczynam myśleć, że niechcący przyczyniłem się do tej awarii. To teraz chyba najlepszy moment, żeby zmienić podejście o 180 stopni. Dlatego w domu już czekają dodatki do diesla, tym razem zwykłego ON ale do tego jeszcze wrócę przy następnej okazji:)


Póki co w długi weekend doprowadziłem E46 do porządku. Daruję już sobie jak wyglądała od parkowania pod chmurką przez cały ten czas.. ok, nie ma co więcej mówić/pisać. Enjoy!

Dodam tylko, że skóry też na tym skorzystały, tylko fot brak.









chyba nie muszę już opisywać wszystkich kroków po kolei?

I kilka zdjęć z robienia kilometrów i wypalania reszty paliwa, niestety tylko takie ..pogoda.












To jeszcze nie wszystko.


Pozdrawiam !

jak zwykle podejście do auta pierwsza klasa

nie

Do woskowania tak oklejasz auto czy robiłeś polerkę ?

wkoncu wrocilo odpowiednie kolo

kupiec_fkl, robiłem polerkę.
Ręczna robota z Meg's UC, więc zależało mi, żeby tylko ten lakier trochę się odświeżył. Wolny czas wykorzystałem praktycznie na maxa, bo poszła polerka, na to politura i zabezpieczenie woskiem fusso coat 12 months. A oklejam, bo o ile listwy wokół szyb to nie jest większy problem, są one dość gładkie. To jeśli wyjedziesz na klamkę, albo listwy w zderzakach, to bardzo wchodzą te środki w strukturę plastiku, a mokrą szmatką nie zejdzie

gamil, faktycznie, to pierwsze takie foty w tym roku nawet się nie zorientowałem..


nie

no jak to, w końcu dzisiaj muszą być jakieś prezenty. Rorafalki, tutaj jeszcze raz dzięki


Przesyłka szybka, sprawna ..i skuteczna mam nadzieję;) Tak jak mi to wytłumaczyłeś, teraz dodałem Millers Diesel Injector Cleaner, na "pierwszy raz" po przejściach z vp44,
a później regularnie będę stosować Millers Diesel Power Ecomax na 500l. Do tego środek do szyb Williams, z czystego sentymentu do tego zespołu i oczywiście bonusy.




ok, jedziemy pić!


bo rezerwa już jest wystarczająca..


raz


dwa


jeszcze jedno poglądowe zdjęcie,


i od razu inaczej!

PS. eh, że też nie widać wskaźnika temperatury;)

ale lecimy dalej, listwy w miejsce rejestracji jeszcze nie przymierzyłem, a tu drugi kawałek plastiku już jest na aucie,




bo stara wyglądała tak; Przetarcie to raz, a dwa, że ramka tablicy zaczęła mi minimalnie odchodzić od podkładki, i rzeczywiście dziury w niej były już nieco wyrobione, a nie chciałem już dawać co raz większych śrub.


plus taki "gadżet". Cenowo względnie jak na coś z logo ///M, a spodobało mi się wykonanie. Cała okładka pokryta jest czymś a'la skóra na wzór siatki w zderzaku M4 (taka jest oficjalna wersja ) i do tego metalowe logo Mki





I to już tyle na teraz. Dzięki za Wasze komentarze.


Pozdrawiam !

jak efekty ? bo tez kiedys o nim myslalem i niestety tez recznie