BMW Sport

Ja do teraz nie dowierzam ze nie dostał od Was w pier..l

Jeden lepszy As od drugiego i żaden mu nie wysunął Nie poznaje Was Chłopaki!

Okoliczności nie sprzyjały... w każdej innej sytuacji na pewno tak pięknie dla niego by się to nie skończyło! Sytuacja na miejscu wyraźnie nabierała tempa, jednak tym razem bez zwrotów akcji

ja to czekam na sesję, bo zawsze jest na NAJWYŻSZYM poziomie

PS nie znam sytuacji, ale wg mnie mistrzem ten, kto miecza na wyciąga

Tak! Mieliśmy chociaż możliwość skoczyć na szamę, a tak wylądowalibyśmy na komisariacie

rorafalki, znasz, opisywałem na moderatorskim!

Najważniejsze że brat nie kupił golfa!

A szaraczek na prawdę fajny się trafił !

Auto jest na etapie odgruzowania, więc średnio z prezencją

Witam po dłuższej pauzie. Galeria umarła, ale e46 ?

BMW e46 to na prawdę poczciwy samochód.
Zauważyłem że na przestrzeni 3-ch lat użytkowania tego modelu, moje podejście do motoryzacji mocno się zmieniło.
Jednak jedno jest pewne, emocje towarzyszące motoryzacyjnej pasji są piękne!


Zaraz po zakupnie mojej e46 totalna miłość ! ochy achy, niedowierzanie spełniającemu się marzeniu!

Kolejny okres podziwienie, malowanie, polerowanie, woskowanie, fotografowanie.

Następnie przyszedł czas na małe modyfikacje:zawieszenie, koła i drobiazgowa wymiana zużytych podzespołów- by wzmocnić radość z jazdy i look-u !

Czarna dzielnie towarzyszyła częstym wyprawom po PL ,
Lubiła pokazywać się w towarzystwie pięknych Pań

Jednak ostatnio nasza znajomość się pogorszyły, coraz rzadsze głaskanie gąbką , coraz więcej dziwnych stuków puków,
dwumas i sprzęgło uparcie odbierał przyjemność ze zmiany przełożeń napędzanych 6-cylidrówką o pojemności 2171cm3- i umiarkowanym zapale do rozpędzania nadwozia coupe.

Początek roku przyniósł wiele zmian, z racji sporej ilości zapytań o sprzedaż zacząłem się na tym zastanawiać.
Zwłaszcza że tęsknota za motocyklami jest coraz silniejsza.
Lecz zaraz w mojej głowie pojawiało się pytanie jaką skorupą będę jeździł?
Przecież nie kupie przednionapędówki za 10k pln a jednak motocyklem wszędzie nie pojadę...

No i podczas jednych suto zakrapianych odwiedzin Białegostoku, ustaliliśmy z toms0nem że SWAPUJEMY!

rafalski oczywiście był Naczelnym Prowokatorem tego typu akcji !

Sam pomysł swapa na b30 przechodził przez moją głowę milion razy, ale po szybkiej kalkulacji ---->

Niestety im człowiek starszy tym głupszy

Początkowo kupiłem silnik który jak się okazało po przywiezieniu do mechanika był 2 i pół litrówką

Ale jak słowo się rzekło szukałem dalej, a kto szuka ten znajdzie


W międzyczasie pierwsza awaria uniemożliwiająca dalszą jazdę- pęknięty wąż chłodniczy.
Na szczęście pomoc braterska jest nieoceniona, Julo dzięki!





Na zatuszowanie tej wpadki e46 dostałą make up od tajemniczych dziewczynek -szminki nie szczędziły





Następnie przystąpiłem do fazy odgruzowania , czyli wymiana zużytych części zawieszenia a następnie geometria-
przy takich starych sztruclach poluzowanie końcówek kierowniczych nie należy do łatwości- bez gazów się nie obeszło.





Następnie wymiana irytujących czujników: poziomu paliwa oraz parkowania.



Dzięki szybkiej interwencji rybika po 34miesiącach użytkowania zgasła lampka poduszki



Pierwsze fanty zaczynały zdobić wnętrze pokoju




W poniedziałek wracając z pracy moim oczom ukazała się magiczna liczba



M54B22 zrobiło pod moją nogą bezawaryjnie 60kkm.
Stwierdziłem że to dobry czas na zmiany i jeszcze w tym samym tygodniu kupiłem nowe-stare serce




Silnik napędzał czerwonego angielskiego touringa , w maksymalnej biedzie ale z automatem.
Po amatorskiej diagnozie silnika decyzja że zabieram razem z hamulcami.





hamownia wypiaskowana, pomalowana, tylne tarcze nówki, przednie były z minimalnym rantem więc dałem do przetoczenia, oczywiście nowe klocki+ czujniczki.








W komplecie Były również osłony tarcz, o ile z przodu miałem całe zwrotnice czyli Plug & Play o tyle z tyłu jest trochę rzeźby.
Nie wspominając o fakcie że w 330 są inne tylne wahacze i mechanizm hamulca ręcznego nie pasuje.
I tu miał być kolejny etap rzeźby, hybrydy okładzin 320 i 330 - stwierdziłem że to jednak za grubo i hamulca ręcznego nie ma wcale






Ostatni look na ogryzki 320ci czekającej na transplantację przed warsztatem Toudiego.






Tu powinny być fotki z przebiegu prac ale... nie ma


Na dzisiaj tyle.
Zdrówko

Tego jej było trzeba

Fajnie, cieszę się że QP zostało i dostało nowe, mocniejsze serducho

Dobry opis o foty

Dobrych ruch ze swapem, wreszcie poczujesz jak powinno jeździć E46 coupe

Super Z manualem i tym silnikiem to naprawdę fajnie jedzie

dobry ruch . Auto nabierze troche mocy

Kuuuurde, dawno nic się tu nie działo, ale jak już wróciłeś, to na grubo świetny ruch z tym swap'em, sam o tym myślałem niedawno, ale no właśnie koszty mimo wszystko powodzenia i czekam na dalsze postępy

Ostatnio przeglądając forumowe galerie "Ulubionych aut" zastanawiałem się właśnie - Co do licha dzieje się z Twoją panterą!
A tu proszę
Good Job!

piękna jak zawsze, nowe serducho ożywi wasze kontakty na nowo

dobry ruch

Dzięki Panowie za propsy! Aż uśmiech się na twarzy pojawia, po nie tęgiej minie patrząc na konto

m54b30 na pokładzie jest już 3miesiące więc mogę już stwierdzić czy taki swap ma sens.
I znowu targają mną przeciwstawne emocje ehhh...


Przy swapie, wymieniłem sporą ilość części żeby nie wyjmować silnika co tydzień.
Tak więc do wymiany poszły uszczelki misy olejowej, pokrywy zaworów, podstawy filtra, dolotu, wydechu,
oba simeringi wału, rolki, paski, świece, filtry , oleje, płyny.

Jednak do zrobienia zostało jeszcze duuuuuuuuuuużo!

A mianowicie, silnik nadal chodzi na kompie od 320 , czy ktoś orientuje jaki to może mieć wpływ na jego pracę?

Mam kompa z kluczykami od 330ci ale to był automat więc sprawa jest podobno bardziej skomplikowana,
niż wgranie map do kompa od b22.

Chcę zrobić indywidualną mapę z przesuniętą odcinką na 6800 ale to po małej modyfikacji układu wydechowego.
Mam przedostatnią puchę eisenmanna i ostatnią ori od 330 w której planuje pozbyć się klapki.
Chciałby delikatnie podkreślić rasowy dźwięk R6 bez budzenia wszystkich psów we wsi!

Plany piękne, ALE moja radość nie trwała zbyt długo.
Okazało się że mój "nowy" motor opier la takie ilości oleju że nie nadążam dolewać.

No więc mała załamka bo opcje są trzy: Najbardziej lajtowa odma, średnia uszczelniacze, hardkorowa pierścienie...

Zacząłem więc od odmy, którą wymieniłem razem ze wszystkimi wężami. Wąż którym spływał olej do skrzyni
korbowej był tak obrośnięty lepikiem że jego średnica zmniejszyła się o połowę- iskierka nadziei że znalazłem
sprawce apetytu na olej.

Silnik zaczął pracować kulturalniej, ale ubytki oleju nadal są srogie
Aaaaa zapomniałbym na pocieszenie- disa była w takim stanie że stwierdziłem że narazie
wywalę tą klapkę żeby jeszcze gorszej biedy nie narobiła.


Tak to mniej więcej wygląda na dzień dzisiejszy.
Szeroko opisałem minusy, ale muszę przyznać że objechani nowej oktawii RS czy
sparing z focusem RS , zrobienie 750i e65 daje powody do radości
W końcu nie muszę zmieniać kanału radia stojąc na światłach z kolejnym szalonym 1.4 TSI

No i coś z czego cieszę się równie bardzo jak ze zwiększonej mocy i momentu- w końcu jest czym hamować
Na wyróżnienie zasługuje też dużo dojrzalszy pomruk b30


Pozdro!

lipa że tak wciąga olej a podobno b30 są najbardziej odporne na ubytki..

a na jakim oleju jeździsz ??

Fajnie że mocą nadrabia

Nie ma żadnego problemu z kompem od automatu , jeżeli masz cały komplet (komp , ews , kluczyk) wystarczy ews przeprogramować z automatu na manual , bo inaczej nie zapali i wszystko śmiga bezproblemowo

Pomyśl o kolektorach z b28, tam w niektórych wersjach było coś na wzór baranów i katy pod podwoziem. Miałem to u siebie na seryjnym tłumiku i bardzo ładnie chodziło, taka grzeczna wersja M3

Albo poprostu sparować Ci nowy sterownik z 330i z ewsem z twojej buy i po klopocie

Dobry ruch, im wiecej b30 tym lepiej

Swoją drogą, płucz ten silnik hardcorowo.... zaszkodzić mu nie zaszkodzisz a nóż pomożesz