BMW Sport

oooo pardą tak to jest jak się przegląda forum z telefonu, zawsze coś umknie. Tak czy siak wyszło super

Piękna jest, kolor nadaje całego odniesienia do samochodu..

Nie myślałeś o przyciemnianiu szyb (wszystkie) na 30%?

NIEEEEEEEEEEEEEEEEE

x2

Może nie jest to żaden klasyk czy rarytas, ale nie skaleczę jej ciemnymi szybami. Z resztą - nigdy nie byłem fanem folii.

folia to tylko szał pod remizą robi............

swietna jest ta twoja e30

Junior Vintage, najprostrzym sposoben na zamontowanie tablicy bedzie jednak tasma dwustronna. Magnesy sa tak samo dobre ale nie wiem jak to wyglada od strony wewnetrznej u Ciebie. W sensie czy jest gdzie wsadzic ten magnes. Jest plastikowa blenda wiec moze byc problem.

Jak przykleisz na tasme na pewno bedzie sie dobrze trzymac! Tylko odpowiednio mocna i wytrzymala tasmy trzeba kupic ale to chyba jasne.

Racja, ale jak się nie ma klimy.... Przyznaję, że rozważam przyciemnienie szyb w swojej, tyle że bardzo delikatnie...

...jeszcze jedno co do magnesow. Jest to super rozwiazanie dla rejestracji przedniej!
Np w e46 montujesz zamiast uchwytu na tablice listwe US. Kleisz magnesy za zderzakiem i na tanblicy rejestracyjnej na klej montarzowy i mozesz sciagac tablice kiedy chcesz (np zloty i takie tam )

artur441, dzięki za podpowiedzi, ale już mam jakąś tam koncepcję z magnesami. Jak się uda zmontować to się pochwalę.



W odpowiedzi na powyższe zacytuje słowa jednego znanego myśliciela:

Poniżej bilans ostatnich kilku dni.

Zdjęcia jak zwykle robione zardzewiałym młotkiem.

Zgodnie z Waszymi sugestiami pozbyłem się ramki tablicy z tyłu (z przodu jeszcze nie, ale to zrobię w nadchodzący weekend):



W ramach porządków garażowych prysnąłem resztką lakieru strukturalnego organizer do bagażnika:



I z zazdrości, że kolega kuerone ma dużo foliowych opakowań znanych z ASO, też postanowiłem wydać na nie nieco pieniędzy:



Powyższy zestaw zawierał garść małych części potrzebnych (lub nie) do regeneracji wybieraka skrzyni oraz jakieś różne osłony i nakrętki do odświeżenia połączeń lekko cieknącego dyfra.

Dodając do tego poniższe uszczelniacze Elringa i Corteco, oleje i shifter Schmiedmanna:



Można było się zabrać do roboty. Najpierw skrzynia. Po zrzuceniu wydechu i wału mamy taki widok:



Odkręcenie nakrętki trzymającej krzyżak na miejscu bez odpowiednich narzędzi to nie lada wyczyn. Zajęło to kupę czasu ale się udało.



Udało się również usunąć stary shifter:



I wpasować na jego miejsce nowy:



Niestety nie obyło się bez przygód, nowy shifter mimo wydłużenia skoku na maksa nie mieścił się nad wałem, a jak już się zmieścił, to cięgno wybieraka wadziło itd… nie była to operacja plug and play, niestety więcej zdjęć nie mam.

Po wygranej walce z shifterem, uszczelniaczami, nowymi podkładkami itd. przyszedł czas na wymianę oleju. No to chlust:



Ale, że co…to już?



Wyszło na jaw kolejne „niedopatrzenie” poprzedniego właściciela:



To, że lekko się skrzynia pociła, to ja wiedziałem, dlatego nie jeździłem przed zrobieniem. To, że mogło być w niej nieco mniej oleju, to można było się domyślić. Ale finał chyba mnie przerósł. Nie dość, że szlam nie zmieniany pewnie przez ostatnie 30 lat, to jeszcze było go tam może ze 300-400 ml. Chwała BMW, że skrzynia jeszcze całkiem przyzwoicie działa. Teraz dostała nowego motula, oby jej wyszło na zdrowie.

Zmierzając ku końcówki kolejnej nudnej opowieści, tak to wygląda od środka, gdy się od dołu popieści:



Nowa gałka już nabita.

Niestety problemy z narzędziami wymusiły przełożenie terminu uszczelnienia dyfra i kilku dodatkowych gadżetów, ale cieszę się, że jest progres. Skrzynia pracuje fajnie, aczkolwiek z nowym shifterem jest dosyć opornie. Skok jest krótki, 1 i 2 wbija się ze zdecydowaną siłą. Zapewne kwestia przyzwyczajenia.

Dziękuję za uwagę.

Żebyś wiedział, na początku też mi się wydawało, że ciężej lewar ze shortshifterem chodzi (bo pewnie chodzi), ale teraz już tego absolutnie nie odczuwam. SS rządzi.

Wniosek jest jeden.... skrzynia bierze olej
Na początek zmień odmę

A poza tym bublem to lubię tu zaglądać

fajnie, że krok po kroku sprawdzasz poprzedniego właściciela. Trochę słabo, że trochę różnych "historyjek" wychodzi, ale już bliżej jak dalej


co takiego pochwal się

maaaad, no to git. Przy okazji musisz swoim eksperckim okiem sprawdzić czy faktycznie nie ma się czym martwić



To auto to jeden wielki bubel ale zapraszam zapraszam, mam nadzieję, że już niedługo kolejny odcinek, tym razem pt. "Dlaczego w dyfrze nie ma oleju?".



No przesadziłem trochę z "gadżetami".

Miało starczyć czasu na skrzynię, dyfer, czujniki klocków (ktoś kiedyś postanowił skrócić wiązkę o głowę... ) i jako dodatek miała wpaść osłona miski na rozpórce - wstępnie przymierzyłem i chyba będą z niej ludzie

Twoje podejście do auta jest normalnie mistrzowskie. Jak by każdy użytkownik BMW Tak robił to by nie było zgnilaków i jeżdzących trupów na naszych drogach. Co niektórzy powinni się uczyć od ciebie. Dawno nie zaglądałem. Ja wchodze na twój profil a tu . Całe auto wybebeszone zakonserwwane i złożone kuuufa sporo dobrej pracy. Co do oliwy to wóź z sobą konewkę na dooolewki . Wiem wiem To już zostało zrbione.
Niech ja kiedyś w końcu zrobię E34 Do takiego stanu aby można było nim gdzieś przyjechać. I się pokazać to cię Nawiedzę.

PIĘKNA! Biała E30 COUPE WĄSKA!!!

Jest piekna! Czekam na kolejne swietne Up'y

Junior Vintage, ładny mieszek przy dźwigni zmiany biegów

BMW słynie z głupoto-odpornych rozwiązań
Widziałem panewki w M30, któe przejechało 40km bez oleju z dziurą w misce aż się zagotowało. Silnik po zmianie miski z wlaniu oleju chodził jak trzeba

ładny klasyk fajnie, że o tak dbasz o auto