BMW Sport

Wygląda bardzo przyjemnie . Pomarańczowy kierunek pasuje idealnie . Zolty halogen również

Fajne autko. Powiedz mi ile placiles za podlokietnik bo jak ogladalem to dosc drogie sa

Witam po małej przerwie.

Dzięki wam wszystkim chłopaki za komentarze i śledzenie mojej galerii. To mnie motywuje do dalszych działań przy E46.


Wiesz co powiem szczerze, że mi się ten styl podoba jak na razie. Jedynie wywalę tą "pseudo chromowaną" ramkę tablicy rejestracyjnej z przodu na zwykłą czarną bo mi się teraz to nie komponuje zupełnie.


Udało mi się na Allegro upolować go za 370zł z wysyłką już. Masz rację ciężko jest kupić używany podłokietnik w bdb. stanie za w miarę normalną sumę. Przyznam się, że chyba zajęło mi to z 3 tygodnie zanim się zdecydowałem na zakup.

A przy zielonej oczywiście znowu coś się dzieje.

Wleciały już alufelgi z oponkami letnimi:



Pożyczyłem również od kolegi Kubusiek007 przyrząd do pomiaru kompresji silnika.
Pomiar robiony na rozgrzanym silniku. Czytałem, że powinna być otwarta przepustnica na max podczas pomiaru. Ja niestety o tym zapomniałem...
Wyszło coś takiego:

Najbardziej od normy odstaje 5 i 2 cylinder.
Wiecie może jaka powinna być kompresja w nowym M52TUB20??

Zakupiłem również kilka nowych cześci:

Nowy wąż olejowy do Vanosa z ASO (o zgrozo 175zł...), Uszczelki kolektora wydechowego Victor Reinz, zestaw naprawczy do zbiorniczka chłodnicy (E36 318i ojca trochę popuszcza na oringu).

Kolektor wydechowy w moim E46 od jakiegoś czasu pierdział więc postanowiłem się w końcu za to zabrać. Mam kolektor zintegrowany z katalizatorami (tak jak w M54) więc zapewne wiecie z jaką mordęgą to się kojarzy....

Dostęp mamy wręcz fantastyczny....

(kolektor i blok jest upaprany od WD40 więc bez obaw to nie olej )

Skorzystałem z porad zamieszczonych na forum więc odkręciłem od góry zbiorniczek płynu od spryskiwaczy, całe mocowanie filtra kabinowego a od dołu trójkątny wspornik + łapę silnika + oczywiście musiałem opuścić trochę w dół resztę wydechu żeby rozłączyć kolektory z portkami. Wtedy można już było jakoś rękę tam wsadzić ale wcześniej poleciało znowu WD40 na śruby kolektora.

Dodatkowym problemem okazały się dla mnie sondy diagnostyczne za katami. A dokładnie żeby odpiąć je z wtyczek musiałem zdemontować częściowo "podtlenek LPG" gdyż gazownik ukrył sobie wtyczki pod kablami i wężami od LPG. Jako że mam wtryski Hanna montowane indywidualnie na każdy cylinder a nie na listwach 2x3 musiałem się dodatkowo pobawić od góry....


W końcu mogłem się zabrać za odkręcanie kolektorów...
Oj Panowie podczas demontażu poleciało mnóstwo brzydkich słów. No ale w końcu odkręciłem to wszystko:



Okazało się, że puścił spaw na jednym z katalizatorów. Drugi jest niby ok ale wolę go rozciąć i poprawić spaw, żebym za chwilę nie miał podobnej sytuacji.


Ku mojemu zdziwieniu katalizatory są naprawdę w świetnym stanie. Nie sądziłem, że wewnątrz będą wyglądać jak nówki.





Wydaje mi się, że BMW celowo przemieściło katalizatory jak najbliżej silnika, bo pozwala to na lepsze samoczyszczenie-wypalenie zbędnego syfu z nich. Choć mogę się mylić.

W tygodniu podjadę do jakiegoś ogarniętego spawacza, który ładnie i precyzyjnie pospawa mi to wszystko. Przynajmniej mam taką nadzieję..

Także do tej pory tyle udało mi się zdziałać.

No dzisiaj jeszcze jako, że pogodę mamy cudowną... w końcu skompletowałem elektrykę i potrzebne piny do montażu przycisków od podgrzewania foteli.


Pozdrawiam

fajnie ogarniasz fure teraz przydały by się jakieś kolektory barany i ssący z m54

naprawdę dobrze ogarniasz sprawy mechaniczne
widzę że moje byłe felgi pięknie się błyszczą

Ładnie ogarniasz swoje autko .

A może przelot?

Dbasz o auto...

Te przyciski masz z E46 ?
Pytam bo mam inaczej umiejscowione diody...

Tak te przyciski są oryginalnie montowane w E46. Dostałem je razem z fotelami grzanymi od angola.



Oj przydały by się barany to fakt. Odnośnie ssącego z M54 to myślałem nad tym dosyć poważnie ale najpierw wolałbym, żeby ktoś to typowo przetestował na M52TUB20 (w sensie czy jest widoczna różnica) bo wiesz mam "podtlenek LPG" więc trza by było w drugim kolektorze wiercić otwory na wtryski LPG i przekładać to całe "dziadostwo".


Hehe i zaraz by był telefon od emerytów na policję, że miota czymś tu szatan na ulicy haha.
Przelot to nie dla mnie. Choć przyznam, że myślę nad zmianą końcowego tłumika. Chciałbym wydobyć ten stłumiony dźwięk R6.

Ehhh, żeby ten silnik brzmiał tak jak moje stare M50B20 Bez Vanosa...



Staram się o nie dbać jak najlepiej. Przód mam na swoich Michelin 205/55 a tył jest jeszcze na Twoich oponkach 225/55.


A wracając do tematu kolektora wydechowego....

Było tak:


A jest tak:


Porównanie z drugim kolektorem:




Prawie jak barany Supersprint...

Przepis na to bardzo prosty: papier ścierny i jedziemy ręcznie a potem filc na wiertarkę + pasta lekkościerna Automax.
Mi na ten jeden kolektor zeszło 4 godziny.

Tylko teraz wydaje mi się, że muszę zakupić jakąś farbę żaroodporną bezbarwną do 900 stopni i spryskać nią kolektor, żeby nie powstał po czasie rdzawy nalot od wilgoci. Widziałem takie coś na allegro w szpreju.

Ale nie powiem bo cieszy oko. Powinno fajnie wyglądać w komorze silnika.

Jutro biorę się za drugi kolektor.

Ja przelotu w swoim IS-ie nie mam, ale dość głośny końcowy wydech i czasami współczuję sąsiadom .

Końcowy wydech może wydobyć brzmienie i troszkę zamieszania narobić .


Polerowane kolektory wyglądają mega

piotrek8113, dobra robota

filozofia raczej żadna , ogarniasz takie rzeczy to i to ogarniesz bez problemu , a odnośnie poprawy parametrów to zawsze możesz być przodownikiem , ssący z m54 na pewno nie pogorszy... a nawet mam taki przerobiony gotowy z dziurami na gaz .... pozdrawiam

Wiesz co no w sumie masz rację ale musisz przyznać, że dłubania trochę tam jest. Jeżeli efekt w przypadku M52TUB20 będzie mizerny i prawie nie odczuwalny to po prostu mi się nie chce za to brać i dlatego chciałbym wysłuchać kogoś kto już to przerabiał w tym silniku.




Dziękować Panowie

A oto prezentuję wam efekt finalny polerowania 2 kolektorów:



No nie powiem bo trochę mnie kciuki bolą od tarcia papierem ściernym... ale efekt końcowy rekompensuje moje kciuki.

A teraz czas na zasłużone...
Pozdrawiam

Widzę ogrom włożone w bmke bardzo podoba mi się podejście które masz czyli dbanie o szczegóły aby każdy tak dbał o auto jak ty modzenie to chyba jakaś choroba heheh swietnie by tu wyglądały styling 32 auto by nabrało charakteru więc pomyśl nad tym chyba że nas czyms zaskoczysz ?? powodzenia w modzeniu i działaj przy aucie bede zaglądał i obserwuj swoja okolice nie długo moje cabrio będzie się tam bujało

Hehe dzięki wielkie za opinię. No nie powiem bo te felgi chodzą mi po głowie dosyć często. Działam działam i będę działać w miarę jak na to fundusze pozwalają. Z chęcią zobaczę na żywo to cabrio bo na foto w Twojej galerii prezentuje się kapitalnie.

A co do mojego autka to oczywiście wszystko już złożone i pracuje wyśmienicie. Przetestowane na odcinku 200 km. Nic już nie pierdzi na zewnątrz z przodu. Śmieję się bo teraz na biegu jałowym głośniejsza od silnika jest pompa paliwa z tyłu + pompa wspomagania. Swoją drogą muszę coś z tą pompą paliwa poradzić bo mi wyje za głośno a w ojca 318i jest cisza.

Foto silnika i kolektorów po złożeniu wszystkiego do kupy.


Dużo tych kolektorów nie widać ale tak jak piszecie lubię dbać o szczegóły. A zwłaszcza przy silniku.

Dzisiaj zabrałem się w końcu za zamontowanie elektryki od grzanych dup. Główne zasilanie puszczone oczywiście przez skrzynkę z bezpiecznikami.



I już bo złożeniu wszystkiego:


Najlepiej wygląda ten magiczny przycisk po środku od "podtlenku LPG"...


Powoli, drobnymi krokami moja E46 robi się coraz bardziej doposażona.


To by było na tyle co do tej pory zrobiłem.

Ogólnie plan co do foteli mam taki, żeby założyć wszystko za jednym razem. Tzn. elektrycznie sterowane z pamięcią, podgrzewane, pompowane. Bo po co co chwilę się z tym bawić i rozbierać po kilka razy. Pompowane lędźwie mam fabrycznie według VIN, podgrzewane kupiłem angliki więc są. Dlatego teraz poszukuję tylko stelażu od elektrycznych foteli i montujemy wszystko.

chłopino kawał świetnej roboty robisz swojej modelce,ona nie powina już mieć fochów więcej za takie spa ...zdrówka jej tylko życzę

Hehehe no myślę, że nie będzie sprawiała mi kłopotów. Dzięki, Twojej również zdrówka życzę.

Tymczasem do E46 przyszła mi ramka 3D na przód od Pułkownik Zuber


A tak to wygląda na aucie:



Robiłem również generalne porządki na wiosnę w garażu. Tutaj sobie nocuje moja E46 wraz z E36 :



Przy okazji przygotowałem na sezon moją bestię V8, Bi-Turbo, Valvetronic, Double-Vanos, xDrive...


No ale mam też klasyka polskiej motoryzacji, którego trzeba było troszkę okurzyć i rozruszać po zimowym postoju:


Ale ale żeby nie było, że przy E46 nic a nic się większego nie dzieje oto co dzisiaj dostarczył mi kurier:


Mowa oczywiście o fotelach elektrycznie sterowanych z pamięcią kierowcy. Udało mi się nabyć wersję europejską więc pamięć foteli po odpowiedniej stronie. Fotele, a właściwie stelaż elektryczny pochodzi od coupe z 1999r. więc oczywiście bez przeróbek się nie obejdzie. Jak na razie rozebrałem i wyczyściłem cały syf + stary smar, nałożyłem nowy na tryby od silniczków itp. Do tego jeszcze założyłem już metalowy stelaż siedziska.

No i wiadomo muszę jeszcze przełożyć ucho od pasów bezpieczeństwa, które jest na prowadnicy od sedana. Bo w coupe pas przykręca się do progu.

Mowa o tym uchu z sedana:


A trzeba je zamontować na końcu prowadnicy w coupe o tutaj widać:

Dawno mnie tu nie było więc wstawiam małą aktualizację.

Fotele złożone i zamontowane w aucie. 4 dni roboty ale wszystko śmiga elegancko.


ELEKTRYCZNIE STEROWANE Z PAMIĘCIĄ, PODGRZEWANE, POMPOWANE.


Z ciekawości mogę podpowiedzieć osobą, które miały fabrycznie same pompowane lędźwie w ręcznych fotelach, że jednocześnie oznacza to iż macie już panowie puszczoną fabrycznie instalację pod elektryczne fotele. Ot taki miły gest ze strony BMW. Wszystko Plug&Play i pięknie łączy nam się wszystko w INPA.

A tu kilka foto naszych niezawodnych BMW:

jeszcze jej shadow line brakuje i bedzie cycek malina

ładnie to wyszło, ładnie

Witam kolejnego fana Bmw z okolic SDZ super podejście do auta Widać niezły z Ciebie masjter Bmw ma z Tobą dobrze