BMW Sport

onamika, co to taka cisza ostatnio? żadnych zdjęć ani nic

Jak na razie nic szczególnego się nie dzieje. Kolejny raz poprawiam po 'fachowcach'. Leciał próg, wspawali inną blachę, nie zabezpieczyli (albo zabezpieczyli ujowo) i znów leci to samo miejsce. Ku*wicy można dostać . Podkładka pod lewarek to już nie ma się czego trzymać, więc sobie podróżuje w kieszeni w drzwiach
Wkurza mnie ten samochód już, ale... NIE PODDAJĘ SIĘ

Ale wielka dziura jak ser królewski

Dobrze, ze się nie poddajesz tylko podłogi szkoda

O kurde! no to faktycznie "fachowcy". Ale nie poddawaj się,wszystko da się ogarnąć,tylko cierpliwości

masakra... niech Ci teraz poprawiaja...

Witam witam...

Po przeczytaniu całego tematu mogę stwierdzić, że bardzo mi się podoba Twoje podejście do tematu. Przede wszystkim wyrzuciłaś kuchenkę (nawet jeśli dobrze współpracuje z tymi silnikami, to napewno lepiej bez ). Druga kwestia - sprzęgło dobrej firmy założone no i najważniejsze, że w miarę możliwości naprawy/modyfikacje robione własnymi siłami w odpowiedniej kolejności. Tak trzymać . A co do ostatniego postu to też nie masz co się przejmować, ze auto nie jest idealne. Przecież ma już swoje lata, a jak na pierwsze auto to jest bardzo fajne! Tym bardziej, że nie jedna osoba (m.in ja) zaczynała od aut starszych, niżej klasy a nawet nie raz w dużo gorszym stanie.

Co tu dużo mówić. Życzę powodzenia przy realizacji kolejnych planów. Napewno będę śledził temat na bieżąco w ramach możliwości dostępu do internetu

Palpitacji serca dostanę chyba.

Po ostatnim oczyszczeniu progu nadal wychodziła rdza. Raz przetarłam szczotką drucianą i moim oczom ukazały się dziury na wylot!
Okazuje się, że nie wspawali nowej blachy tylko nawalili szpachli i pomalowali tylko.
Jadę tam jeszcze raz i ich powybijam chyba


PS. Taką gałkę mam do pozbycia się. Wymienię na całą czarną do mojego dupowozu lub mogę sprzedać po taniości

Trochę przygód z autem masz ale widzę wszystko idzie do przodu. Powodzenia w dalszych pracach i modach, że też Ci się chce samej dłubać, chyba masz dużo wolnego czasu 2.8 będzie tu fajnie zapie....

Mam aż za dużo jak na razie. Chętnie się z kimś zamienię lub oddam trochę

Ja przyjme każda ilość wolnego czasu . "Fachowcami" sie nie przejmuj, to normalne. Albo robi sie samemu i wie sie jak co jest porobione albo trzeba przyjac do wiadomosci ze takie kwiatki po nich beda bardzo często.

Dawno mnie tutaj nie było
Buńka ma się bardzo dobrze.
Progi zrobione tak jak być powinno - teraz tylko wołają o pomstę do nieba żeby je pomalować
W wolny weekend testowałam wosk K2 Formuła 1 Carnauba Car Wax - jakąś tam różnicę widać
Nie opierdzielajcie mnie za resztki pasty, ale zależało mi żeby zrobić zdjęcie przed zachodem słońca. Później się ich pozbyłam






Tego samego dnia wymieniłam filtr powietrza, paliwa i oleju. Zalany nowy olej Castrol Magnatec 10W40.

zgrzeszyłaś


Ogólnie to fajny kolor auta

fajnie że dbasz, nakładasz wosk, tylko szkoda że nie zainwestowałaś w coś lepszego, bo ten wosk, spłynie razem z drugim myciem/deszczem

za ok. 20 zł możesz kupić tester FINISH KARE 1000P HI TEMP PASTE WAX, który starczy na co najmniej kilka razy, a będzie 100 razy lepszy od produktów typu k2

Wiem, błagam o wybaczenie
rafal_13 - Ten wosk dostałam i chciałam sprawdzić czy cokolwiek da na początek ręczna polerka.
Lakier nadal jest trochę zarysowany. Teraz wiem przynajmniej, że mam opcję oddania samochodu w bardziej profesjonalne ręce lub przetestować produkt, który napisałeś

jak jest "zarysowany" to najpierw polerka, bo samym woskiem dużo nie zdziałasz

Tak czy inaczej, wosk na pewno nie zaszkodzi. No, tylko faktycznie nie poleży zbyt długo.
A dla lepszego efektu, to jak wyżej - dobrze jeśli wcześniej wypolerujesz
Tymczasem dobrze, że z progami spokój teraz malowanie więc w sumie już "z górki"

Kolor świetny . Będę wypatrywał na lubelskich ulicach auta i Ciebie

Wczorajszy zabieg "odmładzania" reflektorów zaliczam do udanych

1. Umyte pianką do szyb.
2. Przetarte pastą polerską K2 Ultra Cut.

Przed:



Po:

jest różnica

Spora różnica i w nocy sporo widzisz teraz znaczy się lepiej oświetla drogę a nie że ślepa jesteś