BMW Sport

Plany i wyposażenie są na duży +
Na prawdę przyjemna wersja.

Boguś miał 325tds : ) tylko, że z samego początku produkcji, na pomarańczkach i soczewkach.

Bardzo fajna seria Środek na duży plus

Witam,


BMW powoli zaczyna sezon letni, na pierwszy ogień poszły felgi, auto otrzymało Styling 42 16 cali.
Uważam, że dobrze podpasowały, choć te słabe zdjęcia nie oddają efektu. Z czasem zrobi się jakąś lepszą sesję.

Auto prezentuje się tak:





W aucie na liczniku pojawił się też jubileuszowy przebieg a mianowicie magiczne:



Niestety zaspałem i nie zrobiłem przy równej liczbie nad czym ubolewam

To tyle z pozytywnych rzeczy z negatywnych to w walentynki pewna (zakochana jak sądzę) Pani wjechała w tyłek BMW, na szczęście tylko lekko, no ale ucieszony raczej nie byłem...



Zderzak nie jest połamany, tylko lakier oberwał. No i w głosniku zerwała się membrana i pierdzi
Plan jest, żeby oddać do lakiernika w lato, ogarnie się razem z ogniskami i progami za jednym zamachem.

Pozdrawiam
Michał

Ładnie siadł ten styling, wiadomo, ze lepiej wygląda 17 cali ale 16 tez u siebie mam bo jednak komfort, szczegolnie po kiepskich drogach jest dla mnie wazny

Dobra felga, przede wszystkim dobry rozmiar do silnika

Środek bardzo brak tylko dużego OBC
brak szperunku w TDSie myślałem że to standard był

no i dołuż halo przód będzie lepiej wyglądał

ładny seryjny sedan, wnętrze , fajnie że zostaje w serii bo ładnie sie prezentuje w tym kolorze i ciemnym dołem, plany +

Witam,

temat odkopany to trochę zaktualizuję, bo już dawno nic nie wstawiałem.

Minął ponad rok od zakupu, zrobiłem ok. 12000 km, jak na razie bez problemów.

Od ostatniej aktualizacji zrobiłem serwis klimatyzacji, wymieniłem wszystkie paski, została też uszczelniona skrzynia bo ciekła i został w niej wymieniony olej. Naprawiony był też panel Klimy bo zaczął świrować (raz działał, raz nie), dałem do znajomego elektronika, żeby go naprawił, od tego czasu działa bez zarzutu. W międzyczasie pękła sprężyna z tyłu, wymieniłem obie, przez chwilę zastanawiałem się nad sprężynami obniżającymi jednak odpuściłem. Do wymiany kwalifikowały się też poduszki silnika, po zmianie znaczniej mniej czuć wibracje silnika. We wrześniu został pomalowany zderzak po przygodzie z lutego, niestety budżet nie pozwolił na porobienie ognisk korozji, musi to poczekać do przyszłego roku. Z tych czynności niestety nie mam zdjęć

Na początku listopada wziąłem się też za zimowe koła. Opony poszły na śmietnik, a felgi do piaskowania i malowania. Efekty poniżej:













Wpadły też nowe opony zimowe Vredestein Snowtrac 5 w rozmiarze 195/65/15. Opony kupione „jeszcze ciepłe” DOT 4414







Zimówki założone na felgi i od razu na auto, na to kołpaki, niestety zdjęć nie mam.

Poniżej kilka zdjęć auta w letniej konfiguracji:



















Pozdrawiam
Michał

co ten tył tak siedzi? a z przodu JAPA ile wlezie,dobry Tadek,ile Ci to pali?

PS: felaszki na zime dobrze Ci wyszły nawet

Tyłek siedział, bo sprężyna była na wykończeniu i jakiś czas po tych zdjęciach pękła, wymieniłem obie, trochę się podniósł, ale i tak nisko siedzi będę z tym dalej działał.

Pali w mieście 8-9l w zależności od ruchu i nogi, na trasie ok. 7l.

No z felg też jestem zadowolony, niebo a ziemia to co było wcześniej

Pozdrawiam
Michał

Fajny kolor, felgi też odżyły.

O zimowe felgi to zadbałeś jak należy

Jeśli chodzi o zawieszenie to jest takie samo jak u mnie tył też siedzi niżej niż przód
Fajnie się prezentuje, felgi zimowe jak i letnie

To powiem Ci, mój TDS mniej palił. Na terasie jak dojeżdżałem po 30km do pracy to zchodziłem do 5.8 L. Jak po mieście itp to 6.5 max. Tylko z doświadczenia wiem, że trzeba lać tą ropę najlepszej jakości i nie tankować na lipnych stacjach.

Popieram przedmówcę, mi w mieście spalanie oscylowało w granicach 7 litrów. Na trasie bez problemów około 5,5 litra. Co prawda jazda bez szału bo i nie ma czym szaleć ale spalanie jest ekonomiczne.

Co do samego auta to świetnie się prezentuje!

Mam takiego TDSa w sedanie jako dupowoza i jestem bardzo zadowolony, przejechałem juz ponad 50 tys km bezawaryjnie (95r.)
Źle kojarzy sie ludzia TDS, ale nie przejmuj sie, te silniki sa bardzo dobre ale użytkownicy nie potrafili o nie zadbac należycie i dlatego taka opinia.
Najlepszym dowodem na to jest ostatni artykuł w Auto Świat (nr 52) gdzie dziennikarze rozłożyli na czesci pierwsze E39 525tds z przebiegiem 1 000 000 km ! I okazało się, że silnik był w bardzo dobrym stanie, jedynie osprzet miał dość.
Nowe jednostki BMW M47 i N47 nawet sie nie zbliza do 500 tys.

Bardzo ładny kolor, trzymał bym serie, tylko doprowadził do bardzo dobrego stanu technicznego co juz zaczełeś czynić
Jak zrobisz blacharke i progi to pamietaj o konserwacji
Koniecznie zatkaj też EGR w tym silniku

Ogólnie wszystko fajnie i na + poza silnikiem
Środek ładny słabe fotki, kołpaki też najładniejsze jakie BMW zrobiło

Dzięki Panowie!




Nie chcę za bardzo dyskutować odnośnie spalania, ale mam kilka uwag, mianowicie jest miasto i miasto, ja poruszam się na co dzień po mieście +500tyś. często w godzinach szczytu, więc nie dziwcie się spalaniu. Ponadto średnią wyciągam tankując zawsze na tej samej, sprawdzonej od lat stacji, do pełna. Spalanie na trasie takie wyszło, ponieważ wyliczone z podróży autostrada + drogi krajowe, nie miałem jeszcze okazji sprawdzić spalania na trasie bez poruszania się po autostradzie.



Dzięki



Dokładnie, przed zakupem zrobiłem rozeznanie i nie jest to bardzo awaryjny silnik, ma swoje bolączki, ale nie do przesady. Wiadomo 2,5 tds delikatniejszy, ale mimo wszystko to są dobre silniki.



No małymi krokami staram się ogarniać auto.
Dzięki za dobrą sugestię odnośnie progów
Masz może info, albo jakieś zdjęcie co gdzie i jak z tym EGR (w czym to pomaga?)?



Dzięki


Na dniach wstawię fotki w setup'ie zimowym, dodam też zestawienie kosztów po roku użytkowania.

Pozdrawiam
Michał

to jedna wielka ściema jakich mało tak samo jak o 2,5 TDs 1 000 000 km bez prawie żadnych napraw

Kolor ładny, wnętrze też, plus za tempomat rzadkość w tych TDsach
no ale jednak - za silnik to nie jedzie no ale.. zależy kto co lubi

Bezawaryjności