BMW Sport

dzisiaj akcja wymiana oliwy
Pozostaje na Totalu 5w40 9000 energy
Za to dokupiłem...

Zobaczymy co wyjdzie

Co to za witaminki ?
Filmik naprawdę ładny - czym nagrywałeś ?

ar2820 Płukanka i Ar9100 uszlachetniacz do oleju.

ps. zdjecia i filmy robione telefonem

Coś tam wciąż grzebie przy furmanie... więc upuje.

rozbieranie żeby dostać się do "od dupy strony" kolektora.
[
do tych dwóch ujków.



Były na nich takie gumki:



wymiana na







Później zająłem się elektroniką
kiedyś już tam INPA wywalała błędy przednich czujek ABS i wymieniłem czujki przednie na nowe SKV.
Było ok, do czasu. Trakcja raz się paliła, raz nie. Tak samo z ABS'em. Aż pewnego dnia na stałe zagościł MIX trakcja+ABS
Choć ABS fizycznie działał to na blacie wciąż raził po oczach. Komp pokazywał przednią prawą czujkę.
Zacząłem obwiniać Pompe DSC itd. ale stwierdziłem, że zapodam DIS'a, zanim zacznę wydawać kabone.


Ewidentnie jeden czujnik "izded", no to żeby nie snuć w przyszłości już więcej domysłów postawiłem na



Po montażu i pierwszym przejeździe - na blacie czystka ,tak więc problem rozwiązany:hurra:

Kiedyś też zakupiłem w końcu do kompletu dymione kierunki boczne.

]




Od dawien dawna borykam się z popukiwaniem z tyłu auta przy zer0-jedynkowym obchodzeniu się ze sprzęgłem. Kiedyś tam wymieniłem słynną 9'ke dyfra która była wypierdziana, ale nic to nie dało. Z okazji że dyfer był już wymieniany w między czasie na krótszy to również wykluczyłem jego winę. Tylny wózek, a właściwie mocowania wózka do fury obejrzane przez mechanika parokrotnie i nie widać pęknięć. Guma-słoneczko łączacą wał ze skrzynią również wygląda na ok. Stwierdziłem że pora zająć się kompleksowo całym tyłkiem:

Więc zrobiłem mały zakup:



a w środku:


lista wygląda następująco:

tuleje tylne belki x2
tuleje przednie belki x2
tuleja boczna dyfra "9ka"
Tuleje mocujące dyfer x2

tuleje dolne wahacza wzdlużego x2
tuleje wahacza wzdłużnego x2
łącznik stabilizaora tył x2
gumy stabilizatora (FEBI) x2
tuleje wahacza poprzecznego x2
tuleje pływające x2
tuleje wahacza tylnego x2

w sumie 21 elementów (wszystko MEYLe, gumy staba jedynie Febi)
Czyt. Cała dupa, niczego nie zostawiłem na później.

Kupiłem też drugi wózek i myślę że oprzyrzaduje go przed wjazdem na warsztat w nowe tuleje, tak aby wywalić w całości stary i zapodać już nowy.
Zawsze to trochę mniej roboty będzie. Muszę tylko rozgladnąć się za warsztatem który mi to ładnie wprasuje.

Przy okazji zakupów zamówiłem sobie nowy wosk, bo stary Megsa niedawno wykończyłem.
Tym razem postawiłem na:


Zobaczymy czy było warto

Pzdr.

Widzę że tak jak u mnie lecisz od razu ze wszystkim bez żadnych "ale". Jedyne czego nie widzę to zdjęć bo mi się nie załadowały

poprawione.

U mnie też puka i stuka coś...ta "słynna" 9ka to co to ?

Collinite 476 fajna sprawa choć bardziej chyba polecany na zimę ze względu na to że długo leży. Od siebie mogę polecić Fusso. Warto sobie wypróbować. Daje niezłe rezultaty.

Collinite wziąłem ze względu na twardość/wytrzymałość i efekt hydrofobowy. Na Megsie mi tego brakowało, ale to jednak była podstawowa półka, ta niższa linia. Zobaczymy jak się sprawdzi Colli tej zimy. Będzie to ostatnia zima pod chmurką. Od przyszłego roku auto będzie garażowane.

zdjęcia w poprzednim poście nie działają.

kurde już nie wiem. wrzucilem na googla żeby hulały, bo ultraimg dał dupy. Mi sie wyświetlają.

x2

Dalej nie ładują się. x3

wrzucilem foty z powrotem na ultraimg. Jedna fota tylko nie hula, narazie nie chce mi sie szukac zastepczych hostingow. Poleca ktoś coś znośnego?

kszyhu, ja wrzucam własnie z google zdjecia i chyba działa, jakoś nie wierzę już w te pseudo hostingi do zdjęć
Porządny serwis Coli polecam na zimę, na lato coś innego bym jednak wybrał.

weekendzik, czas wolny, myslę zajrzę na zawias tył bo coś zaczęło swistac w tylnych kołach, jakby jakichs kamyczek wszedł w bieznik, a moze lożysko powoli dostaje? Jako bonus w tym tygodniu uwydatniło mi się jeszcze bardziej pukanie z tylu. a mianowicie odglosy z tylnego lewego koła, podczas samego momentu ruszania, taki zgrzyt? Półośka ?. Auto na podnosnik i patrzymy. Chwile po ogladnieciu koła i paru jego obrotach stwierdzilem ze lożyska ok, luzow poprzecznych brak, połoski raczej nie. Sciagam koło, dystanse ok, wkładam głebiej łeba w nadkole....ohooo jest ....






Widocznie wczesniej mechaniko musiał nie widzieć wyrwania bo pewnie było tylko pęknięcie, ktore zakamuflowane było piachem.
Akcja serwisowa narazie zostaje wsttzymana a niedlugo jade na konsulaltacje do blacharza.

Yhhh. Boje się że mnie też zastanie podobny widok. Życzę jak najszybszego i bezproblemowego rozwiązania problemu.

kszyhu, przerabiałem temat w e46 coupe... współczuje. Koszt za robotę z gumami wyszło jakoś 1300 zł jak mnie pamieć nie myli. Trzeba zrzucać z dołu wszystko, plus heftnąć jeszcze z góry.

blacha i wszystko obspawaj porządnie
jednak E36 solidniejsze