BMW Sport

najlepsze jest to że pewnie nigdy jej nie użyję

Baterie zamówiłem w Grodnie, biorę u nich żarówki i inne takie do roboty, złożyłem zamówienie i są. Są to akumulatorki bez blaszek itd, blaszki oderwałem, włożyłem do latarki, przytykając gdzie trzeba do akumulatorków, z drugiej strony dałem coś żeby dociskało, i tyle działa jak trzeba

super to 7er bardzo mi sie podoba i w moim ulubionym kolorze, na obecnym kole dobrze sie prezentuje, zdj na ciemnych blachach i ta kierownica w drzewie jak dla mnie pasuje idealnie

AdaS_BMW, dzięki, cieszę się ze auto budzi pozytywne odczucia, ja jestem zauroczony tym autem

dziś zmuszony byłem do małej modyfikacji



wyeciały środkowe.. tłumiko-katy jeden dzwonił , więc uznałem że jest do wywalenia, ale żeby było po równo na każdą stronę wyleciał też drugi. Ten jeden był zmielony wręcz w środku, zatkany jakby. Katalizator przy kolektorze został, po nim mam teraz rurę i końcowe. Efekt taki że jest wręcz ciszej, chyba przez to że jak jeden ten wydech był przytkany to spaliny głupiały i szło większość przez jedną rurę. Teraz jest jakoś tak stabilniej, gładziej, spokojniej, zwłaszcza podczas przyśpieszania. Smrodu nie ma, a testowana szczelność byłą w garażu, stałem z tyłu i nie czułem nic, hałasu też jakby mniej, domyślam się że to przez to że spaliny swobodnie wylatują a nie gubią się po układzie

Jak mus to mus hehe Ale ważne ,ze wyszło na plus:) ja juz zapomniałem co znaczy komfort pod względem błogiej ciszy w moim 7er heh

u mnie teraz zrobiło się ciszej na trasie, silnika praktycznie nie słyszę w porównaniu do tego co było.. no i spalanie spadło ewidentnie, zwłaszcza w trybie miejski, bo silnik ma lżej i wyraźnie mniej spala

A jak już o trybie miejskim tak sobie gadamy to uwielbiam widzieć ten model pośród innych, typowych pierdziawek

Pewnych rzeczy się nie przeskoczy . Mimo , iż jestem forumowym zboczeńcem jeżeli chodzi o rozwiązania fabryczne to raczej nie byłoby mnie stać na zakup nowych katów (z uzywakami mogłoby być różnie ) i pewnie poszedłbym ta samą drogą co Ty . W takiej sytuacji Lepiej nie mieć katów i mieć ciszę niż mieć je zapchane i brzęczące .
Co do linii e38 to faktycznie cały czas na tle innych samochodów wygląda przyzwoicie chociaż z utęsknieniem czekam na moemnt kiedy te auta zaczną być takim samym rarytasem jak Mercedes w126.
Póki co obserwując może nie tyle forum co różnego rodzaju giełdy np na FB mam wrażenie że sytuacja jest zupełnie odwrotna .....E38 można kupić za 7tysiecy i jest tego cała masa (nie chce się wypowiadać o ich stanie )
....więc czekam na czasy kiedy na polu chwały zostaną tylko te egzemplarze o które właściciele dbają .

Jeździłem egzemplarzem za 8k pln nawet DSP i comforty miał. Znajomy ja przedawał. Wolalem kupić swoją w komisie znacznie drożej niż jego sztukę.



Już nie długo. Rdza jest bezlitosna. Serwis 7er kosztuje. 2 lata i nie będzie w czym wybierać na allegro.

Z każdym BMW się tak dzieje. Najpierw mocno tanieją a później zostaja tylko te droższe sztuki na rynku.

z czasem pewnie coś wstawię, chociażby zwykłe środkowe imitujące ori, teraz musiałem wywalić, bo nie spełniały swojego zadanie, wręcz przeciwnie. Pamiętajmy że nadal jest główny katalizator za kolektorami, więc ani nie hałasuje, ani nie pachnie źle no właśnie, ja oglądem jedną za 15k i na fotach była OK, na żywo.. sprawia wrażenie 10 lat starszej moja wymaga też inwestycji, buda pozostawia wiele do życzenia, ale nie czuje się w niej wieku tego auta, wnętrze nie jest zmęczone, a resztę się ogarnie powoli, bo raczej zostanie na długo

Mały up. Zabrałem się za wymianę paska głównego i rolek.

Padło na taki zestaw (dzięki Rora )



Demotaże poszły gładko..



Poza rolką napinacza.. nie wyobrażam sobie jak odkręcić rolkę z tą dźwignią finalnie dźwignia została stara, a zmieniłem samą rolkę.

Jedna rolka hałasowała bardzo, napinająca też, a jedna była cicha.. teraz już nic nie szumi



W ogóle to się okazało że napinająca jest ori



prowadzące raczej nie, je łatwo wymienić, więc pewnie ktoś to robił, a napinającą gorzej, to możliwe że siedzi ori

Visco też ori





to by potwierdzało że przebieg faktycznie jest taki, jak mam na szafie, i że viscoza spokojnie wytrzymuje ponad 300k km przebiegu, bo działa prawidłowo A teraz pomyślcie o tych autach co mają niby 200k km i wisko pada

I na koniec, stary pasek.. jak by co, tanio sprzedam

Piękna robota.

Kurde, moja ma licznikowe blisko 300 tyś i wymieniłem wisko na nowe (zapobiegawczo), a teraz ktoś powie że kręciłem z przebiegiem

Jak zwykle dobry serwis
DanyU, polecam się

hehe,schowaj, jak będziesz sprzedawał, założysz i będziesz mógł się pochwalić że ori


szkoda że tak drogo

Przeciwdziałamy a nie naprawiamy To lubimy .

Jakie masz dywaniki na zimę ? gumowe czy cały rok welur ?

Mastello, dokładnie. W planach jeszcze parę takich przeciwdziałań jest, ale to powoli, etapami

Mateusz118, cały rok welur i tak każdy kto wsiada do mojej 7er musi zmieniać obuwie

Przyszła jesień, deszcz, dziwna pogoda, bo światła straciły moc.. postanowiłem więc zajrzeć do nich..



wyczyszczone co się dało, niestety odbłyśnik żarnika wypalony trochę, trzeba pomyśleć będzie o regeneracji.

Klosze spolerowałem ile mogłem i na ile się nie bałem "trzeć"



Złożyłem.. działają ilość światła zmierzona jakąś apką w telefonie, dała wynik prawie 2x większy niż przed czyszczeniem Wydaje mi się że najwięcej dało spolerowanie kloszy, bo były zajechane od kamyków itd, obraz przez nie był rozmazany, teraz jest wyraźny, więc i światło ma lepiej się przebić. soczewki były całkiem czyste, odbłyśniki też nie były zakurzone mocno.

zdążyłem założyć i zaczęło padać

fajne są takie modyfikacje - wiele nie kosztują, a sporo dają

PS a koło zimowe już jest na pokładzie

Lampy po profesjonalnej regeneracji faktycznie dają zdecydowanie więcej światła i po za aspektami wizualnymi jest to jeden z najbardziej przemawiających za ich regeneracją powodow .
Oczywiście za nim się wyda mnòstwo kasy warto samemu podjąć się czyszczenia i tu szacun Daniel bo jednak trzeba to rozebrać i spędzić nad tym trochę czasu wykonując wszystko bez pośpiechu tak żeby zrobić a nie popsuć .
Zastanowiłbym się nad jakimiś dobrej klasy żarnikami . Wiem ,wiem one też swoje kosztują ale skoro już wyczyscieles wszystko co się da to po za regeneracja chyba tylko zarniki są już w stanie coś więcej zmienić .
Naprawdę fajnie działasz .
Tak na marginesie jeszcze 2 miesiące temu klosz lampy przedniej kosztował na Litwie 613 zł co już było chora cena dziś kosztuje 729 zł . Utrzymanie tych samochodów robi się coraz droższe więc faktycznie ratuje nas tylko wiedza i umiejętności" naprawiając " co się da we własnym zakresie .

dobra robota

co to za apka? sprawdzę u siebie

Mastello,dzięki, klosze drogie, zamienników nie ma.. tragedia Żarniki zmienię jak któryś padnie, na razie mam na co wydać $$ - garaż się buduje ale na pewno to by poprawiło świecenie. No i regeneracja odbłyśnika na pewno da sporo, ale to w przyszłym roku.

już już, przekonałem się do tego stylingu, w weekend może coś pstryknę



DaaN, dzięki apka to Light Meter, mierzyłem jakieś 6-7 m przed autem, na wysokości około 20-30 cm, generalnie ustawiałem telefon tak żeby złapał jak najlepszy strumień światła. Pomiar sprawdził się na zasadzie przed/po, bo mierząc światło zwykłych lamp w Suzuki żony, pokazywało 3x więcej lx niż w 7er, a z pozycji kierowcy, zdecydowanie więcej światła jest z lamp w 7er.. może kwestia tego że xenony świecą szeroko równomiernie, a zwykłe bardziej punktowo, i ten punkt łapałem

A dziś.. kolejny detal którgo nie widać, a mnie wkurzał

było:


jest: