BMW Sport

Walki ciąg dalszy. Z montowania nowej taśmy nie mam żadnych zdjęć, ale całość jest banalnie prosta i żeby wypiąć kable z multifunkcji nie trzeba nawet jej wyciągać. Taśma nowa założona, oczywiście mój błąd bo jej niczym nie przesmarowałem - czasem skrzypnie ale to już nie jest to co było na starej - w końcu chce się kręcić kierownicą. Piszczy niemiłosiernie ale już wiem gdzie - na plastikowym "łożysku" dla kolumny kierowniczej, tam też są luzy. Lada dzień będzie to zrobione z pełną geometrią.

A dziś zabrałem się za schowek który doprowadzał mnie do szału - raz że zwisał jak jaja 60latka, dwa że nawet na prostej drodze latał, skrzypiał i obijał się o wszystko o co się da. Wymontowałem go całego, brakowało chyba ze 3 albo 4 śrub. Ktoś jak go kiedyś składał dał ciała...

Tak było przed:


Tak w trakcie:


Tak po:


Dopiero jak wróciłem do domu to przeczytałem że nie zrobiłem jeszcze kilku rzeczy - nie wkręciłem śrubek na dole i chyba klipsów na dole od tej górnej części nie zapiąłem. Nie wiem czy przypadkiem w moim nie były wyłamane, ale chyba zaraz wrócę, zdemontuje wszystko i jeszcze raz od nowa to skręce...

edit
Po powrocie do auta wygląda jeszcze lepiej. Niestety na 4 plastikowe zaczepy, jeden jest ułamany - albo go z akrylu trzeba dorobić albo kupić inne...

podoba mi sie to e36 i zmiany, bede tu zagladal

Auto już 4 albo 5 tydzień w warsztacie. Spływają coraz to nowe fotki, a obecnie to okres zastanawiania się czy fura nie idzie na żyletki. Betka dostanie nową ksywę od sera szwajcarskiego...

Ratuj ją, ori 328i z M-Pakietem to już spory rarytas…raz porządnie zrobione będzie inwestycją na lata

Nie poddaj sie! To je eczyszesc, tego nie przybedzie.

O Panie sporo tego !!! Będzie dużo roboty, zrób raz a porządnie, nie oszczędzaj na tym !

trochę ja zjadło Ale dużo już przy niej porobiłeś, sporo €€€ zaiwestowaleś więc ratuj do końca Będziesz miał już wszystko porobione

masz to auto rok i nie widzilaes ze jest zgnite?

Toż nie cała rdza z tego co widzę była pod nakładkami, to można było się spodziewać, że będzie tego więcej... Jak to e36 pod nakładkami progowymi... Ratuj dziada raz a porządnie i będzie gitara, nastawiałbym się na trwałość i zabezpieczenie, niżeli na aspekty wizualne tych napraw, bo i tak będę nakładki progowe, albo dywan. Działaj działaj e36 to never ending rost story

Przed zakupem oglądałem ją pod spodem, nie wyglądało to tak strasznie. Nakładek przecież nie będę przy sprzedającym zdejmować... Teraz jest zdrapane do zera i nakładki, i dywan i wszystko to widać jak na dłoni. No i beta wytrzymała zimę w w-wie, na nadkolu jak ją brałem były dwa purchle, po zimie z 5-6. Najlepsze jest to że wielokrotnie ją podnosiłem i dramatu nie było, nikomu się na łeb nie spier**liła

Miałem dokładnie to samo, przy zakupie auto miało z 3 niegroźne ogniska korozji. Pierwsza zima i już z 3 zrobiło się 5-6. Trochę spawania cię czeka i niestety nie są to tanie rzeczy Ja jak zrobię blacharkę u siebie to chyba na zimę przesiadam się na autobus.

Taki postęp po jednej zimie Jeśli technicznie ok, to ja bym ratował.

No naprawdę wielce mi rudej Norma w 90% e36 . Pójdą nowe progi trochę Bachy pod błotniki nowe doły błotników i będzie jak nowa nie widzę tu nic strasznego najważniejsze żeby zrobić to poprawnie i porządnie zakonserwować .

Przesadzasz, oglądałem w tym roku z 10 szt e36 w budżecie do 5k i tylko 3 miały tak zaawansowaną korozję, 4 nie miały dziur ale już rdza się pokazywała tam gdzie odeszła konserwacja, 2 miały tylko delikatny nalot na podłodze, a jedna wyglądała jakby miała może rok od nowości.

Wciąż można kupić ładne e36 bez dziur tylko kosztuje trochę więcej niż średnia na allegro
Jeden kupuje za 5k coupe r6 a drugi gołego compacta 316i (nie pije do nikogo, ot taka dygresja)

Myślałem, że moja czerwona miała słabą blache ale tu jest troche gorzej. Ogólnie jak sie kupuje E36 to trzeba wszystko rozebrać. Ja w mojej obecnej wyciągałem dywany i oglądałem progi od wewnątrz auta do tego wybebeszałem cały bagażnik łącznie z bocznymi osłonami. No i standardowo test fabrycznego lewarka przy 4 kołach i test podnośnika

Myślę że cena bety przebiła dwukrotną średnią allegrową, ale to już nieważne. Prawie podwoiłem jej wartość przez rok wrzucając graty i naprawiając różne rzeczy...
Oczywiście że będzie zrobiona na cacy, to był jeden moment słabości. Z USA leci już cupholder wyrwany za, uwaga uwaga, 70$ Poliftowy oczywiście. No i wyrwałem siatkę na browary w nogi pasażera, od dawna chciałem ją mieć. Z jednej strony remont podłogi, z drugiej siatka.

Wczoraj miałem też okazję pojeździc nowym M2, nabite nawet 1500km nie ma. No fajnie, chociaż BMW M z turbo ? Jak dmuchnie to idzie konkretnie, na 3 jeszcze dupa się ślizga po asfalcie. Skrzynia automat też podaje jak trzeba, ale... no pieprznięty na punkcie e36 jestem chyba, bo jakoś tak bardziej moja do mnie przemawia. W dodatku jak już się sera połata - to dopiero będzie

That's the spirit!
A ruda to w standardowych miejscach dla E36 niestety. Jak "rdza sie pokazuje gdzie odeszła konserwacja" to już są dziurwy bo właśnie konserwacja dlatego odchodzi. One gniją od wewnątrz co widać na tym przykładzie. Po naprawie będzie dobrze

Prawdę mówiąc pewnie przegniła w tych miejscach bo polak jeden z drugim rzucili ją na glebę na słabym zawieszeniu i przez lata szorowali podłogą - to czego się spodziewać...

To są BBS RS czy inny model? Na zdjęciach z google są różne ranty i nie mogę się połapać. Aa i jaki rozmiar ich jest?

BBS RC 8j 17cali, oryginaly