BMW Sport

Cześć wszystkim, uznałem że założę galerię tego wdzięcznego autka
Przygoda z serią 1 zaczęła się przypadkowo od przedliftowego 120d, które miałem szanse bardzo okazyjnie kupić. Z racji tego, że chwilowo nie miałem czym jeździć zrobiłem serwis startowy i wio. Dosyć mocno się zdziwiłem, bo mimo iż nie lubie diesli, a jedynka sama w sobie nie jest najpiękniejsza coraz lepiej mi się jeździło i w zasadzie nie chciałem się do niczego innego przesiadać. Dość, że mocowo daje rade, to jest zadziwiająco wygodna i pojemna. Po kilku miesiącach uznałem, że auto jest idealne na daily, ale czegoś mu brakuje i zacząłem myśleć nad M2. Przez dłuższy czas nie mogłem sobie wybić tego auta z głowy, ale górę wziął rozsądek, bo od początku chodziło tu o daily. Uznałem, że 120d było na tyle fajne, a jednocześnie dawało prawdziwą radochę z jazdy(mimo silnika), że warto się rozejrzeć za takim samochodem, ale głównym kryterium był silnik i napęd na 4 koła. Sytuacja rozwinęła się dosyć szybko i w styczniu odebrałem 140tke.
Oczywiście nie jest to M, ale gdzieś tam czuć pokrewieństwo. Auto prowadzi się naprawdę świetnie, przyspiesza praktycznie zawsze i daje radochę z jazdy, co jest najważniejsze. Minusem niewątpliwie jest zbyt miękki układ kierowniczy, co bardzo przeszkadza przy wyższych prędkościach. Największą zaletą jest to, że w mieście i gęstym ruchu nie ma sobie równych. Pod tym względem to auto jest bardzo przewidywalne i po prostu genialne.
Wyposażenie to chyba absolutny full poza szyberdachem, którego nie lubie. Po krótce: Ogrzewanie kierownicy i foteli, adaptacyjne zawieszenie, adaptacyjne ledy, pakiet Business Class, Connected Drive Plus, Pakiet First Class, Harman Kardon itd
Oczywiście zalecenia serwisowe BMW wsadziłem między baśnie i mity i przy 2500km zrobiłem pierwszą wymianę oleju, a drugą przy 6500km. W planie miałem koła Performance, ale finalnie uznałem, że auto jest już wystarczająco twarde i zjeżdżając profilem opony będzie tylko gorzej.
Jedynka jaka jest każdy widzi- niezbyt piękna, niezbyt agresywna i raczej na tle napompowanej konkurencji niezauważalna. Nadrabia świetnym silnikiem i prowadzeniem.
Póki co dołożyłem lekko obniżające sprężyny KW pod adaptacyjne zawieszenie, wydech MG i plastikowe dokładki.
Zimowy setup bez żadnych dodatków:


Jeszcze bez sprężyn:

fajny pomykacz, ale chyba sam ująłeś to auto najbardziej trafnie

Dobrze musi się tym wariować. Lekkie(względnie) i zwinne autko.

Masz aktywny układ kierowniczy? Bo, że full to widzę, ale dziwi mnie ta miękkość układu kierowniczego. Chyba, że w 1er nie występował?

Bo nie spotkałeś i3 na drodze


Możesz coś więcej o tych sprężynach? Jakiś link? Też mam adaptacyjne zawieszenie i myślałem, że obniżenie jest niemożliwe bez utraty/zniszczenie 'adapcyjności'.

Jedyneczka ładna, żonie się bardzo takie podobają i mi w sumie też. Wrzuć foty wnętrza i pokaż jak to się odpycha i jak brzmi MG
Jak z trakcją w takim zwinnym autku? Ile to w sumie waży?

Masz racje, jeszcze nie spotkałem, ale słyszałem same zachwyty na jego temat

Jeśli chodzi o sprężyny, to napisz do JDL-performance, ja właśnie u nich dobierałem i mam w dwóch samochodach. Zawieszenie działa katalogowo, a obniżenie jest bardzo symboliczne, bo raptem 2,5cm.
Wydech jest bardzo grzeczny i nieuciążliwy, wygląda lepiej i zwiększył się efekt pop-cornu. Nagram coś w weekend

świetna jest ale M byś pokazał

Świetna jest, bardzo lubię 1ki a już z takimi silnikami to
Możesz coś napisać o różnicy w prowadzeniu między 1ką a 2ką - auta zachowują się podobnie czy jest jakiś szczegół przesądzający na korzyść którejś ?

Ostatnia prawdziwie bawarska jedynka. Wygląda rewelacyjnie

Świetne 1er, z tym silnikiem robi zamieszanie Też kupiłem wydech z MG i jestem zadowolony

Fajna, ujeżdżałbym.

Bardzo fajne daily też przy pierwszym przypadkowym posiadanym e87 bardzo polubiłem jedynki a też miałem 120d polift z elektrycznym wspomaganiem i była rewelacyjnym daily zwinność i prowadzenie rewelacja. Dlugi czas po tej przygodzie chodziło za mną M135i ale po przejechaniu zrezygnowałem przez układ kierowniczy właśnie słabo wyczuwalny i zbyt miękki jak w każdym F.
Twój silnik ma mega potencjał downpipe, program i jest killer.

Coś może wyskrobie, ale dużo tam gadania


Muszę sprawdzić po numerach części czy to prawda, ale jakiś czas temu słyszałem, że te wersje silnikowe mają całe zawieszenie zaadoptowane z m240i. Samego porównania nie jestem w stanie zrobić, bo nie jechałem dwójką.


Każdy dobrze wie, że BMW skończyło się na E39, potem już były wynalazki :

slavio, ja mam już czwarty wydech od nich i złego słowa powiedzieć nie mogę.
kszyhu, dzięki
--==Mały==--, jest pełna zgoda, o ile w mieście jest naprawdę ok i nie przeszkadza mi to, tak w trasie jest to irytujące i po prostu odbiera pewność prowadzenia. Mówię o prędkościach 200+. Z racji tego, że poza pakietem serwisowym dokupiona jest jeszcze przedłużona do 5 lat gwarancja zastanawiam się nad Racechipem, którego wszyscy chwalą. Silnik mimo podobieństwa do 35i dosyć mocno się różni- wyraźnie mniej pali, jest mocniejszy i przede wszystkim trzyma katalog. Sportmile czy tc samym boxem wjeżdżają na 400+. Będę myślał
W planach mam jeszcze dystanse i oklejenie tych plastików w zderzaku i lusterek na czarno.

Gdyby ktoś szukał takiego samochodu, to zapraszam na pw