Frank -->> E60 530d+ M Pack 18"

WitoM

Amatorzy...Musicie jeszcze potrenować :rotfl:

530d po sofcie 280hp koła 245/275 z trasy około 90km zaraz po tankowaniu jak dobrze pamiętam. Komp chyba przekłamywał jakoś 0.2l z tego co kojarzę.

Dosłownie kilka razy tak jechałem z czystej ciekawości i nie mogłem uwierzyć :rotfl:

A tutaj jakieś 50km za ciężarówką na tempomacie ze stalowymi nerwami

335I przy 90 za ciężarówką wychodziło okolice 7.2l ,a M3 to teraz w sumie nawet nie wiem ale jakoś koło 8l :rotfl:

530D przy umiejętnej jeździe było mega mega ekonomiczne jak na pojemność ,wielkość auta ,moc...W sumie to kupił bym sobie jeszcze E60 tylko polifta na daily mega auto

200km/h tempomat trasa 300km w nocy spalanie było nie całe 10l...mega...

kepa416

A ja myślałem że u mnie w 535d jest ekonomicznie:

DaaN

ale Wam się nudzi

to nie na moje nerwy

kszyhu · **Posty:** 6262

kozak spalanie trzeba przyznać, ale tak Ja Daan napisał.. stalowe nerwy mają chłopaki. Prawa noga pewnie cała w "mrówkach" po takiej jeździe i po wyjsciu z auta jeszcze kawałek kulejemy

Gdyby człowiek nie mieszkał w tym zasranym miescie i te swiatła i wsio, to by wypas było z takim spalaniem. A a w miescie to taki ile taki dyszel? 8-9?

Frank

kszyhu napisał(a):

kozak spalanie trzeba przyznać, ale tak Ja Daan napisał.. stalowe nerwy mają chłopaki. Prawa noga pewnie cała w "mrówkach" po takiej jeździe i po wyjsciu z auta jeszcze kawałek kulejemy

Ja sie specjalnie jakoś nie starałem, ot spokojna trasa po zadupiach, pare razy kogos wyprzedziłem, jazda raczej przepisowa, bez szaleństw.

kszyhu napisał(a):

A a w miescie to taki ile taki dyszel? 8-9?

Mi po miescie pali ok 9-10 przy normalnej jezdzie, bez pałowania.

KrisC

i to po chipie :rotfl:

Frank

KrisC napisał(a):

i to po chipie

Po optymalizacji softu własnie chyba mniej pali, prawda ?

r4ll

Frank, Mi po chipie pali litr więcej ale to wina tego, że auto sprawia więcej frajdy i mam cięższą nogę

WitoM

kszyhu napisał(a):

kozak spalanie trzeba przyznać, ale tak Ja Daan napisał.. stalowe nerwy mają chłopaki. Prawa noga pewnie cała w "mrówkach" po takiej jeździe i po wyjsciu z auta jeszcze kawałek kulejemy

Gdyby człowiek nie mieszkał w tym zasranym miescie i te swiatła i wsio, to by wypas było z takim spalaniem. A a w miescie to taki ile taki dyszel? 8-9?

Mnie 530d paliło około 11l przy spokojnej jeździe po łodzi Ale tu więcej stania niż jazdy...Zima i butowanie jak się rozgrzeje koło 13l. Teraz covid to 120d pali mniej ale w takim samym ruchu 120d pali koło 9l normalnie i koło 11 jak się podepcze. M3 20l ,335i tak samo przy dynamicznej jeździe...

KrisC

Frank napisał(a):

KrisC napisał(a):

i to po chipie

Po optymalizacji softu własnie chyba mniej pali, prawda ?

zazwyczaj tak, u mnie to troche więcej niż soft a i tak średnie z Łodzi mam 7.3

a zdjęcie wyżej z trasy na Chorwację i właśnie tyle realnie wyszło z dystrybutora po całej podróży

kepa416

Ja w sumie więcej niż 11 l nie widziałem jeśli chodzi o średnie spalanie, tylko moje miasto to 4 krzyżówki i 2 korki

kszyhu · **Posty:** 6262

Frank napisał(a):

Ja sie specjalnie jakoś nie starałem, ot spokojna trasa po zadupiach, pare razy kogos wyprzedziłem, jazda raczej przepisowa, bez szaleństw.

Wiadomo, żartowałem sobie. Dieslem można na trasie zaszaleć. W sumie te nowe benzyny też dają radę przez te zajedwabiste przełożenia/skrzynie.

WitoM napisał(a):

Zima i butowanie jak się rozgrzeje koło 13l.

Już trochę jest ale Łódź podobno to skrajność

więc ta dyszka średnio nie ma tragedii. Moje wolnossace pb o podobnej mocy pali 9-10 w trasie. Bez zamulania. Więc jak diesel w mieście weźmie dychę to jest spoko. Ja bym pewnie sobie z litra doliczył przez krótkie odcinki.