BMW Sport

Albo się coś kupi na teraz, a jak nie to dopiero za kilka lat coś nowszego z rocznika. Wiadomo, czekać się nie chcę, ale kupić byle co na szybkiego też jest słabym pomysłem. Mam czym jeździć, ale wyprzedaje wszystkie auta które mam, i zobaczymy... może podejdzie lekko ponad 100k. Wtedy już inna rozmowa będzie.
Kwestia czasu, a jak nie to skończę na dobrym starym e60 2.5d lub 3.0d i będzie do pojeżdżenia na kilka lat. Tak to widzę, dzięki na wasze opinie, ważne jak zawsze.

w E38 a nie F01 ze zderzakiem [cenzura] wi z czego

to za taką cenę jest nie sprzedawalne

Jak masz remont zrobiony tak jak ja bym zrobił to wolę takie po remoncie z 560 na blacie niz takie bez remontu z 260 tys na liczniku, a cztrey rury z tyłu tylko na plus

auto to nie tylko silnik

+ten remont mógł być wykonany przy około 300kk, czyli zaraz pyknie drugie tyle od remontu.

W takim wypadku gość napisałby ,że do remontu, a nie ,że po remoncie

Uwierz, ze w ogłoszeniu napisze "po remoncie" i dopóki sam nie spytasz to nie wspomni, że remont był, ale 8 lat i 250 tys. temu.

A jeszcze zawieszenie które chyba w każdej siódemce jest cholernie drogie, + moduły, hamulce opony i zrobi się okrągła sumka. Ale musi być siódema no bo to prestiż preeestiżżżż

No gdzie kupić auto które ma ponad pół miliona km? Mój pasek b6 z 2009roku ma 335tys i to już jest całkiem spora liczba jak na 2.0tdi.

Alik87, I jak idą poszukiwania? jakies nowe typy?

Tyle twój pasek ma na liczniku i na diesla to mało nawet

ŁEPEK
Nic do przodu, zero ruchów, patrzę na ogłoszenia ...

Rozum podpowiada żeby odpuścić. Dozbierać do końca roku, posprzedawać co się ma i powinno wlecieć powyżej 100k / 130k.
W tym pułapie zaczynają się ciekawe G30 w Niemczech. Albo jakiś rarytasik na projekt np.6er 1gen. Na teraz znalazłem piękną E28 525i w mtechnik...
Teraz w głowie mam sprzedanie Passata, Vito i Aklasę, zakup E60 525d podajże EURO5?
To do końca roku było by fajną opcją. Dlaczego nie robię ruchów? Szkoda mi sprzedawać passata który został przyciągnięty od 1właściciela z niemiec, i do końca
serwisowany w Aso Vw, ostatni wpis 330.000km a teraz ma podajże 338.000km. Czarna skóra + alkantara jak w nowym aucie.
Ale wystawię, kto nie próbuje ten nie żyje





Zdzira 850I



Spalanie po programie śmieszne, i zadbany, reszta to po prostu VW, pomimo najbogatszej wersji.

Alik87, Zależy czego oczekujesz od auta . G30 będzie pewnie jeszcze droższe w utrzymaniu . Już zwykłe s4 potrafi narobić takich kosztów, że nikt nie uwierzy, a co dopiero bmw G..

niby dlaczego?

Nowa technologia, mnóstwo rzeczy,które mogą się zepsuć. Polityka idzie właśnie w kierunku zarabiania na serwisach.

Ale że co w g20 tej polityki nie ma a w g30 jest??

We wszystkich nowych autach jest , ale g20 jest droga w częściach.

Łepek, jak kupi zdrowy egzemplarz g30 to, co tam ma być dużo droższe niż w f01, czy e60, które z racji wieku będzie generować koszty? Nawet z dużymi przebiegami te auta sprawują się nieźle i przy odrobinie szacunku i nieoszczędzania na serwisach nic wielkiego nie będzie się dziać. Części jest dużo, osób specjalizujących się w nowszych autach też coraz więcej przynajmniej w mojej okolicy. Przez 300 tys. km w g11 730d jedyne co się wysypało to egr i trzeba było wyczyścić kolektor. Znam kilka g30 z różnymi przebiegami też nic wielkiego się nie dzieje. W mojej g20 ostatnio awarii uległ czujnik temperatury spalin. Czy to wielka awaria na ponad 200 tys. km przebiegu?