BMW Sport

BMW USA naprawiało problem, ciekawe, czy BMW Polska w jakikolwiek sposób odniosłoby się do sprawy "cykania" i np. mikropęknięć w tych super plastikowych pokrywach.

Bardzo wątpliwa sprawa...
Na początku tematu jest jak się odnosili do problemu

Witam, pojawił się problem z moim BMW e90 330i 258km 2005r. Przebieg 220tyś km. Podaję link do Youtube może ktoś wie co to tak stuka? Z błędów na komputerze jest wypadanie zapłonu 4 i 6 cylinder.
Link do filmu poniżej.
https://www.youtube.com/watch?v=8S-mdQYjC2M

Na maksa dziwne to stukanie. Ono ustaje po chwili czy już tak zostaje? Co się dzieje jak dodajesz gazu? Jak poziom oleju i płynu chłodniczego? Może da się pomacać elementy w komorze silnika żeby wyczuć gdzie to?

Poziom płynu chłodniczego w normie, nic nie ubywa. Poziom oleju także bez ubytków. Nie sprawdzałem jak się stuki mają na wyższych obrotach bo boję się, że coś się stanie. Dół silnika odpada moim zdaniem czyt. korba i tłoki ponieważ silnik odpala normalnie. Wydaje mi się, że łańcuch rozrządu się przestawil o jeden ząb, lub któryś napinacz uleciał i łańcuch o niego obija. Jedyne wytłumaczenie ponieważ stuki nie są proporcjonalne z obrotami. Wtedy też tlumaczyloby nierówną pracę silnika nie na wszystkie cylindry- rozrząd przestawiony.

napiszcie proszę który silnik najlepiej wybrać i z jakich lat żeby było najmniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia problemów z HVA oraz z tłokami i innymi duperelami.
auto docelowo ma mieć lpg roczny przelot w okolicy 35kkm

przecież to wszystko jest tutaj bardzo szczegółowo opisane... Wystarczy przejrzeć dokładnie temat.

fajnie ale temat ma 21 stron czytałem już go raz, wychodzi na to że muszę jeszcze raz... dobrze byłoby zrobić podsumowanie, jak przeczytam go od nowe i zrobie notatki to wkleje...

To nic nie da. Temat przeskoczy dwie kolejne strony i zaraz znów pojawi się ktoś z pytaniem: " jakie n52 kupić a jakich unikać"
W skrócie to szukaj b30 bo cykanie popychaczy to problem kosmetyczny głównie powodowany niewłaściwą eksploatacją tego silnika. Niektóre wersje b25 posiadają wadliwe tłoki i to już jest większy problem

Czy w tym silniku wymienia się rozrząd? Jak tak to po jakim przebiegu wymienialiście?

Filmik mi nie działa, ale generalnie polecam wymianę zestawu cewek (tak wiem, że to kosztuje, ale kiedy jedna "zdycha" to za chwilę będą padać kolejne) i świec jeżeli mają już spory przebieg (tutaj nie kieruj się 100 kkm z komputera, bo różne świece mają różną żywotność np. NGK iridium IX trzeba wymienić po 40 kkm). Aczkolwiek padająca cewka objawia się w ten sposób, że nie "zdycha" od razu, a zaczyna odmawiać współpracy przy dużych obrotach tzn. podczas zamykania obrotów na którymś biegu auto nagle traci moc w mniej lub bardziej widoczny sposób. Jeżeli zapłon wypadnie na amen to silnik zacznie telepać, bo wał straci wyważenie (opór cylindra/cylindrów, które zostały odcięte). Auto należy wtedy jak najszybciej zgasić (wiem, że brzmi to ciekawie, zwłaszcza jeżeli jedziemy 200 km/h na autostradzie) i po restarcie silnika powinno być ok - wtedy wiemy już na 100%, że cewki kończą swój żywot i należy je czym prędzej zmienić i nie katować auta zamykaniem skali obrotomierza do momentu wymiany.



N52 raczej nie cierpią na rozrząd. Ludzie czasem wymyślają tej jednostce bolączkę rozrządu, a faktycznie dopóki nie słyszysz łojenia łańcucha o dekiel - nie szukaj argumentu w tym miejscu.

Okoliczności wpływające na jakieś dziwne dźwięki, drgania na niskich obrotach, problemy z osiągami itp. w N52 to zwykle problem w zakresie:
- vanosów (temat zespołów regulacyjnych i solenoid zlokalizowanych na froncie silnika nazywanych w polskich katalogach elektrozaworami, które regulują ciśnieniowo pracę vanosów, a że pracują w oleju to lubią się zapchać grubymi lepami karmelu z oleju - niekoniecznie castrola ),
- odmy (zapchanie, pęknięcia etc.),
- zaworów DISA (luźno telepiące się klapki, a nawet ich wyrwanie)
- pękniętej uszczelki pod głowicą (dość silne falowanie obrotów silnika po odpaleniu przez pierwsze chwile, z czasem utrzymujące się coraz dłużej),
- solenoid przy katalizatorach i samych katalizatorów - wypalenie (co nie oznacza, że katalizator stracił wnętrzności albo się zapchał - chodzi o samą utratę właściwości filtrujących, które wychwytywane są przez solenoidy)
plus wspomnianych powyżej świec i cewek, które często olewamy (nie mówiąc już o każdorazowej wymianie cewek razem ze świecami co jest zalecane).

A no i ostatnia rzecz to pompa wody, ale tutaj poza jakimś ultra katowaniem przy 30 stopniowym skwarze - niewykrywalne aż do momentu kiedy zdechnie na amen, a auto zacznie się gotować i w zasadzie wtedy pozostaje jedynie laweta lub powolna podróż (najlepiej nocą) z nawiewem ciepła na maxa i zapasem płynu chłodniczego, który trzeba co chwilę dolewać, bo przez brak obiegu układ dość szybko się zagrzewa i wypuszcza nadmiar płynu zbiorniczkiem.

Wiem co mówię, bo wszystko powyżej zaliczyłem i jeszcze znacznie więcej (w ciągu 3 lat mam już 6 magiel).

N52 to ciekawy silnik potrafi dać rozrywkę, zwłaszcza jak się lubi jeździć szybko

PS wszelką zabawę w naprawy polecam jednak zaczynać od podpięcia pod komputer - lokalni diagności zrobią to nierzadko za 20-30 zł i nie chodzi o jakieś dzierżenie od nich porady, a o samo odczytanie i pstryknięcie fotki z danymi z odczytu (kodami błędów). Kody są dobrze opisane w internecie, podobnie występowanie określonych ciągów (kilku na raz) i wtedy możemy sami podjąć decyzję o tym co wymienić zamiast liczyć, że trafimy na bystrego mechanika. Gorzej jak trafi się taki, który totalnie nie potrafi odnaleźć logicznego rozwiązania, a ciągnięty przyzwyczajeniem wymieni nam coś co w ogóle nie ma związku z problemem (np. zamiast zaworu disa wrzuci nam nowy przepływomierz).

Hej.
Mam problem z E60 N52B25, auto według mnie nie jedzie - e39 touring 2.8 seryjny jest znacznie zrywniejszy i żwawszy w całym zakresie obrotów.
Na kompie błędy tylnych sond za katalizatorami, świece zmienione na Denso IKH20, w silniku nic nie stuka.
Mogły katalizatory się rozdupczyć i przytkać wydech? Auto ma 160 tys km ...

Jak masz sondy do wymiany to wedlug nalezy wymienic i wtedy sprawdzis czy jest poprawa. Tak powinno sie zaczynac, aby pozniejsze problemy wyeliminowac.
C ile olej zmieniasz lub byl zmieniany? Czesto bylo tak, ze te silniki nie trzymaja mocy, wedlug mnie przez serwis, ale tak jak wiekszosc silnikow gdyz olej zmianiamy co 30tys km

wymień sondy a jak nie będzie poprawy to przyjrzyj się zaworom DISA (masz dwa).

Nie wiem czy sondy czy katalizatory, sondy tylne są diagnostyczne przecież? Jak można stwierdzić czy jest zepsuta sonda czy katalizator? Pokazuje obie: bank 1 i bank 2.
Auto kupiłem 3 miesiące temu, odrazu wymieniłem olej. Wiem że powinno się robić max 20 tys km longlife.

ile Ci oleju spala?

Olej zmiania sie co 10-12 tys max lub co 12 miesiecy. Jesli lubisz ostro jezdzic to max 10tys km z filtrem powietrza i oleju. Nie wierz w longlife, bo on wytrzyma,ale nie 20tys, a napewno nie 30 jak w serwisie mowia.
Robisz plukanie przed zmiana?
Plukanka millers na 15min (albo wiecej-ja uzywam valvoline xfs na 15 min i plucze ladnie). Swiece,cewki,czujniki polozenia walkow oraz jak napisal Michu disy, bo jak padna, to nie ciagnie jak nalezy.

Po pierwsze zacznijmy od kwestii czy auto "dusi" się na niskich obrotach tj. czy ciężko jest mu się "podnieść" z niskich obrotów. Ostatnie czego możesz oczekiwać to wspominane rozwalenie katów. To nie diesel, tutaj co najwyżej wkład kata traci właściwości chemiczne i przez to nie dopala we właściwy sposób przez co sondy za katem odczytują zawyżone emisje, a wtedy najtańszą opcją jest po prostu udanie się do porządnego tłumikarza, którzy wstawi Ci nowe wkłady katów EURO4, bo oryginalna część (tj. kolektor z katami) kosztuje bodajże 6 tys. zł (nie chce mi się teraz sprawdzać). Niemniej nie mówię tego po żebyś biegał za katami - to nie one muszą być objawem. Tego typu błąd może powodować masa czynników, od vanosów, solenoid, po głupie paliwo...tak paliwo. Zwłaszcza auta po modyfikacjach (chiptuning itp.) są bardzo wrażliwe na 95'tki, a jak gdzieś mieszają badziew to i serie to odczuwają (metody "uszlachetniania" paliwa to nie tylko bzdetne opowiadanie o dolewaniu wody, bowiem masę rzeczy można dolać do benzyny/ropy żeby zarobić więcej, ale to nie wykład o mafii paliwowej, więc zakończę tutaj). Dlatego na start polecam - zalej mu jakąś porządną 98'mkę i dorzuć coś co oczyszczenia układu paliwowego. Do tego kasowanie błędów i obserwuj czy po przetrawieniu baku 98'mki z dodatkiem auto dalej ma problemy i wywala błędy. Wiesz to w końcu błąd dotyczący składu spalin, więc paliwo jest tutaj najtańszym i najszybszym do wyeliminowania czynnikiem, bo wystarczy j.w. wlać coś porządnego i sprawdzić czy pomogło. Czemu wspomniałem o 98 (lub wyżej)? Bo te paliwa tj. vervy, shellowskie v-powery itp. same w sobie mają masę dodatków, które korzystnie wpływają na emisje i na czystość układu. Spotykam się nawet ze zdaniami, że te wszelkie 98 i wyższe to po prostu koszt tych dodatków - no może nie do końca czego przykładem jest v-power racing nitro+. Zacznij od tego, a dopiero potem zabawa w domowego mechanika diagnostę.

Chyba po raz pierwszy ktos pisze o paliwie, ale popieram. Dzis sa coraz delikatniejsze wtryski, ktore nie toleruja slabej jakosci paliwa. Nie wiem jak jest w b25, ale nowsze modele nie toleruja ponizej 98 i wtedy problem z wtryskami i pompa paliwa.
Kiedys czytalem o tym na innych forach w 320i e9x w UK. Bylo napisane jak byk 98, a kolesie lali 95 i pozniej serwis i kupa siana zostawiona w warsztacie u dealera bmw.
Sprobuj, to nic nie kosztuja. Ja sam leje tylko v power nitro+ i nie narzekam.
Pali mniej niz na zwyklym dieselu i lepiej pracuje. To paliwo ma dodatki czyczcace, wiec nie trzeba nic dolewac. W dieselu nie mozna chyba nawet srodkow czyszcacych dolewac, ale bena moze jest inna.
Unikaj tez paliwa z bio

Dzięki za odzew
A więc tak mamy mały warsztat z kompem KTS 570, aktualnie problem sond rozwiązany - wkręcone tulejki z restrykcją. Absolutnie żadnych błędów nie ma od tamtej pory, zresztą po kupnie też tylko wyrzucało błędy z tylnymi sondami nic innego nie było.
Hmm ogólnie wkręca się silnik na luzie tak bezpłciowo w całym zakresie obrotów.
Jeździ na 98, nie wiem poprzedni właściciel na czym jeździł. Kupie jakiś dodatek do paliwa może z Liqui Moly bo mamy niedaleko sklep.
Dziś zmierzyliśmy auto programem na androida, 0-100 10s 528 robiło poniżej 8s.
W M54B30 wiem ze jak jest podejrzewany problem z przepływką to sie ją odpina i auto jedzie wtedy na bazowej? mapie, miałem taki przypadek ze po odpięciu znacznie odmuliło się auto i było można śmiało założyć nową OEM przepływkę.
Cewki też sprawdzałem w tej N52, 5 bieg jałowe obroty i gaz w podłogę - nic nie szarpało.
Nie wiem czy po prostu nie oddać auta do ASO i niech szukają co może być przyczyną?
PS, auto kupione i użytkowane w Niemczech.