BMW Sport

Współczesny świat motoryzacji wciąż nie spłodził, nie zna nic lepszego niż 328i...

Ja nawet wiedziałem kto pierwszy napisze o 328i i się sprawdziło

Witam ponownie;

Cieszę się, że mój pierwszy temat podłapał i wzbudził emocje bo o to własnie chodzi żeby się wymieniać spostrzeżeniami. Oby tak dalej . Postaram się w kolejnych tematach dalej wrzucać jakieś nowości, które są ciekawe i dają szanse na wymianę informacji.

P.S. co do tematu to uważam, ze teraz nastały czasy kiedy każdy ma możliwość wyboru i takie porównania będą coraz częściej spotykane. Nie powinniśmy się więc temu dziwić tylko wyciągać właściwe wnioski .

Pozdrawiam

No właśnie nie zniknęła, fizyka mówi, że liczy się masa własna jej rozkład oraz zawias który zminimalizuje "przestawianie" się tych proporcji podczas pokonywania zakrętu. Co ma do tego rodzaj napędu? Pierwszy lepszy nowy kompakt szybciej pokonuje zakręty niż e36...

Fryderyk - no jak to jest z tym rwd?

patrząc logicznie i myśląc rozumem wybieramy nowe auto, czyli fiestę st, bo takich samochodów jak m3 nie kupuje się rozumem tylko sercem i impulsem. Są drogie w utrzymaniu, palą krocie, ubezpieczenie wysokie-same minusy mam taki przykład wśród znajomych (stare dzieje, bo obecnie już nie ma tego bmw)
kolega A kupił m3 e46, drugi kolega B kupił Grande Punto (nówka z salonu), spotkaliśmy się przy piwie, oczywiście gadka zeszła na auta. Kolega B próbował nas przekonać, że nowe auto jest lepsze, a poza tym po 10latach w jego m3 te wszystkie konie dawno uciekły no i on nie chciałby i nie rozumie jak można jeździć autem, w którym stary, gruby, wąsaty Niemiec pierdział w fotel, palił kiepy itd... ubezpieczenie x3, ceny części x3, spalanie 15Lvs7L, auto kompletnie nieużyteczne, bo ma tylko dwoje drzwi, więc po co przepłacać, skoro konie z wiekiem znikają? po co komu takie auta skoro w zabudowanym jest ograniczenie do 50, a na autostradzie do 140?
reasumując uważam, że porównanie fiesty do m3 jest z dupy wzięte, bo to zestawienie dla typowego Kowalskiego, który jeździ z punktu a do pkt b i zależy mu tylko na tym, żeby nie pedałować albo nie iść, za dużo nie zapłacić, ba zapłacić jak najmniej, bo przecież samochody powyżej 1.4L pojemności to palą blisko 20L/100km.

Ja się pytam co z naszym RWD, które niby najlepiej się sprawuje na utwardzonych, równych nawierzchniach. Mit? Wyważenie 50:50 już nie pomaga? Najlepsze na świecie układy jezdne, napęd na tył, to wyważenie... Wszystko po to by po nastu latach przegrać rywalizację z wózkiem na zakupy? Oczekuję wyjaśnień.

Zaczynając od tego że też po części jestem wyznawcą 2.8 i na pewno w tym zestawieniu wybrał bym M3 to jednak na dzień dzisiejszy jest już wiele niepozornych FWD które z przyjemnością bym przygarnął. Może fiesta nie jest spełnieniem marzeń ale za to nie jeden by się zdziwił jak ten wózek na zakupy się fantastycznie prowadzi i jaką może dać przyjemność z jazdy. A jeśli jeszcze w te zestawienie wrzucił by ktoś focusa ST to przyznam że miał bym dylemat.

polecam obejrzeć najnowszy film top geara długometrażowy(nie pamiętam tytułu) i podsumowania czym im się najlepiej jeździło

Widzę, że nikt się nie podjął wyjaśnień, nawet sam Fryderyk. Czyli co z naszym BMW? Czemu nie daje rady na torze mimo RWD, dobrego wyważenia i tak niby świetnego zawieszenia i układu kierowniczego?


Czy Król jest nagi?!

A czy mam obowiązek i przmus za każdym razem odpowiadać na zapytania klientów? Nie jestem BIP.

Sorry, nie widzę sensu obalania mitów tworzonych przez fanatyków. BMW jest super i miód cud orzeszki, ale bez przesady. RWD ma wiele wad, a wcale nie musi prowadzić do lepszych osiągów na torze przy niższych mocach, prędkości pokonywania zakrętów podobne (bo niby czemu szybsze?), często gorsze, to tylko jedna oś i 2 koła napędzane, a nie 4 - bo tu na mokrym jest lepiej - choć niższe straty napędu, niż 4WD, to większe niż FWD - i tak dalej.
Do tego opony, masa, zawias i tak dalej. Ja nie mam teraz rwd i odczuwam jego brak TYLKO jak miałbym ochotę zrobić power slide, czy jak to tam dziś forumowicze nazywają.

Jest FWD i FWD. FWD w autach, które mam na myśli nie przypominają jazdy tapczanowatym passatem czy a4 1.9tdi, czy coś tam z FWD.

Jak ktoś wierzy, że przez RWD to jest super, i szybkość, i w ogóle, i jest z tym szczęśliwy, nie mam zamiaru go wyprowadzać z tego przekonania. Ja się tylko dziwie Tobie jig, że skoro lubisz E30, bardzo je cenisz ze względu na konstrukcję typowo dla kierowcy zawodowcy, gdzie chodzi o wrażenia z jazdy, m.in. poprzez właśnie agresję i niską masę, to powinieneś wg mnie bardziej być na "anty" wobec nowych pojazdów serii M, niż na właśnie takie małe popierdółki, nawet z FWD, bo pokroju E30, to z RWD jedyna sensowna alternatywa to seria 1 oraz CHYBA (chyba, bo nie jeździłem) Toyota GT86. No bo jej odpowiednik z Surabu ma już chyba 4WD.

Wg mnie brakuje takich samochodów, jak E30, ale właśnie do stylu E30 bliżej dziś hot hatchom. Naprawdę, można czerpać wiele radości z forsowania zakrętów przenionapędówkami. W moim przekonaniu, jest to bardziej ekscytujące, niż wyścigi na "kresce".

Ależ jestem, ale po prostu tyle się mówi o tym RWD, równej masie, super zawiasie i układzie kierowniczym, a tu nagle się okazuje, że byle Fiesta z mocniejszym silnikiem i trochę innym zawieszeniem obala wszelkie legendy. Wydawało mi się, że byle hothatch jak Fiesta ST FWD nie da rady zwykłemu E36 328i coupe.

Co do serii 1... fajnie pięknie, bo wymiarowo jak E30, ale to waży tyle co E46 przynajmniej.

No właśnie i widzisz o co mi chodzi. Też się kilka chwil zastanawiałem, czy w ogóle wymienić 1er w tym gronie.

No, na pewno 1er bliżej do E30, niż obecnej generacji 3er. Przynajmniej takie jest moje zdanie.

seria 1 wymiarami jak i waga nie odbiega e46

Może to trochę przykre, ale to prawda że takie kible na kołach mogą porobić majestatyczny b28 (świat idzie do przodu). Swoją drogą chciałbym zobaczyć te smutną minkę jaką ma kierowca takiej buni wycinany przez fiestę Pomimo wszystko wybrałbym i tak BMW...

Owszem swiat idzie do przodu także pod względem szeroko pojętej jakości, wykonania, nowy fokus-f20 czy nowa insignia-f30, dorównywanie osiągami porównywalnych wersji tylko sygnalizując.


jiGsaw, bez obrazy, oburzasz się na FWD, wielbisz fanatycznie E30 328i, które polecasz nawet w temacie, gdy ktoś pyta o 7er. Zapytam wiec wprost, dlaczego na dupowoz wybrales wlasnie FWD, a nie tanie RWD, które można kupić tez w cenie telewizora.

Bo nie da sie kupic BMW dupowozu, zawse konczy sie to tak samo, czesci za tysiace zlotych, a to zawieszenie, a to felgi a to shadowline i konczy sie na tym ze dupowoz przestaje byc dupowozem

Blacharka, mechanika, zawias, fele, modzenie tak, ale dla tego pierwszego auta i to jest finansowy priorytet. Drugie rwd do codziennego nabijania km, nie podałem propozycji, żeby się nie zaczęło, że takie czy inne .... to złoooo .

Ale kto Ci sprzedał takie info w ogóle?

Santino - 1er jest krótsze nawet od E30, ale szersze.

Tak czy inaczej to ciężki kloc, cięższy od E46 trochę nawet...

Pisałeś, ze kupiłeś dupowóz na zimę - mazdę viewtopic.php?f=71&t=135149&p=1734431&hilit=kupi%C5%82em+dupowoz#p1734431
http://www.forumsamochodowe.pl/komforto ... 085,15.htm
zauważalne (+ inne posty), że kto jak kto, ale fanatyk rwd kupił fwd.