BMW Sport

Witam, od roku moje udzielanie na forach jest praktycznie zerowe, chyba że coś mi się w aucie zepsuje , ale coraz bardziej myślę nad zakupem e92.

Do tej pory z 3er e9x, miałem okazje jeździć dwoma, e92 330d 231KM, i e90 330i 258KM. Oba w automacie.

Ogólnie lepiej jeździło się dieslem, biorąc również pod uwagę spalanie.

Moje pytanie jest natomiast takie...
Czy ktoś kto śmigał 335i, 330i, 335d lub 330d może powiedzieć coś na temat dynamiki tych silników? Czy jest duża przepaść, pomiędzy dynamiką i spalaniem?

Z danych katalogowych, widziałem, że jeżeli chodzi o osiągi i ekonomie to najlepiej szukać silnika 330d 245km?
Nie miałem okazji jeździć 330i 272KM, ale słyszałem, że jeżeli pali mniej od wersji 258KM i jest duża różnica w osiągach. W porównaniu z 335i jest zapewne przepaść, tylko nie wiem jak spalanie.

I pytanko, jak jest z tymi Dieslami? Czy realne spalanie takiego 330d i 335d to ponad 10-12 L w mieście? Bo jeżeli to tak, to nie wiem czy warto szukać "ekonomiczniejszego Diesla" czy poprostu Benzynke, która weźmie 13-14..

I co możecie powiedzieć o mniejszych jednostkach? 325i, 325d?

Jeszcze zrzuty z najbardziej prawdomównej Wikipedi

Na początek przestudiuj sobie ten temat viewtopic.php?f=8&t=111567&start=0

Ogólnie jeżeli oczekujesz względnie normalnych kosztów eksploatacji i ilości problemów to chyba 330d jest najlepszą opcją.

Mam od ponad roku e 92 330d po programie jak widzisz i naprawdę nie narzekam. Średnie spalanie 7,5l , trasa przy ok 100km/h to nawet 6,2l. Miasto przy ostrej jeżdzie max 10l. Jeśli wziąć pod uwagę osiągi , które swego czasu przedstawiał Kacpercio , ma auto z podobnym programem --- 0-100 - 5.8s , 100-200 - 13,7s jest całkiem fajnie. Skrzynia manual.

Oczywiście 335d daje lesze przyśpieszenia ale w automacie ibiturbo więć eksploatacja nieco droższa. Coś za coś.

sirek, No właśnie o to mi chodzi. a 335d dużo droższe, w przypadku 335 lepiej kupić benzyniaka niż diesla...

Na papierze najlepiej wychodzi 330d 245KM, spalanie mniejsze od słabszego 231KM, osiągi lepsze

Automat w dieslu, manual w benzynie czymaj się tego schematu.

I blondynka z dużymi cyckami, a brunetka z długimi nogami.

Optymalnie to 245 konny dizel, tylko jest nadroższy/najmłodszy rocznikowo z całego towarzystwa - chyba od 2009r montowany.

Niekoniecznie . Dryftować dieslem tez mozna.

Model 245KM to inny silnik laluminiowy z rozrzadem od szyby i popapranym wydechem do przeróbek. Pali mniej to fakt.

Nie no jasne. Bo co to bylo ratowac silnik po peknietym lancuchu rozrzadu? W porownaniu do takich wielkich problemow jak koniecznosc wymiany disy i pompy wody w N52 albo HFPF w N54 to przeciez blahostka.

A to nie wiedziałem, że jak przekręcisz porządnie N52/N54 to łańcuch nie przeskoczy. Bo z pęknięciem to już kompletnie nie kumam do czego pijesz.

Nie od dziś wiadomo, że w nowszych dieslach rozrząd to porażka

Do tego ze polecasz silnik ktory juz jest "slynny" z pekajacych lancuchow...

Myślałem, że 330d to nie dotyczy, ale jeżeli tak to przynajmniej wiem o co chodziło Tomkowi.

Update - no to wychodzi na to, że w E90 nie ma już żadnego silnika godnego polecenia z wyjątkiem chyba 320d 163 konie...

Jezdzilem 3 lata e90 z n52 pod maską i 0 problemów - nie miałem tak bezawaryjnego auta A tak psioczą na te n52

Teraz jezdze e90 330d+ i tez jest ok , benzyna była fajniejsza ale w dieslu stosunek osiągów do spalania jest bezkonkurencyjny. W dieslu pamiętaj że mogą Ci się pojawić problemy z dpfem ( czasami przez jakas pierdółę - np klapa gasząca ). A poza tym to wiadomo o wszystkich standardowych bolączkach diesli , tzn koła pasowe , dwumasowe , wtryski itp ale to już kwestia odpowiedniej eksploatacji , serwisowania i w sumie szcześcia-żeby dobrze trafić z autem U mnie średnie spalanie z ponad 20tys km to 7.5l

Ja miałem 3.0 258Km, i był dramat, niewiem czy to wina skrzyni czy silnika, ale on wgl nie jechal a palił 18 litrów. Zero błędów, ani na skrzyni ani na silniku, niby wszystko ok, ale ani się nie zbierał ani nie był ekonomiczny. Dodam że to była wersja USA i po Vinie wychodzilo niby 258KM.... nie znam się nawet na budowie tych silników i jedyne wytłumaczenie dlaczego był tak mułowaty może być... że wrzucono tam coś innego, albo tą jednostke 218KM, albo jeszcze coś słabszego... dlatego pytam o większe silniki bo się zraziłem do tej jednostki a ten 272KM już dużo osób poleca

Bierz 335i Pali trochę więcej niż 330Ci E46 a osiągi spoooro lepsze.
Będę za 2 tyg w PL to możemy pojeździć moim

Nie lepiej zostawić swoje M3 i jeździć nim normalnie? Powinno to być podobnie upierdliwe i kosztowne, a jednak M3 to M3.

Każdy z tych silników jest dobry.
335i 335d i 330d.

Kwestia tego co wolisz
Ja dawno temu wybrałem 335i. Jeździłem dwa lata i nie żałuję żadnego kilometra zrobionego tym autem

jak nie masz dużo świateł i korków w mieście to 335i w 14l/100 pewnie się zmieścisz.

daj znac napewno się gdzieś spotkamy, bo muszę oglądnąć to cudo


M3 sprzedana, Miałem równocześnie e60 530d, bo jednak M3 do jazdy na codzień się nie nadawała, Moje miasto jest codziennie zakorkowane od 9 do 18... pomimo tego, że to nie jest Warszawa ani Kraków. Pojeździłem nią sezon letni i nie żałuje tego samochodu, marzylem o nim od dziecka i kupiłem tylko z tego względu żeby spełnić swoje marzenie jednak kazdy mówił żebym się puknął w głowe, jak za 12 letnie auto zapłaciłem 50k.
Nie chciałem ani grosza na nim zarobić, ale przy sprzedaży był dramat bo ludzie wymyślali niewiadomo co, auto miało malowany odcinek 20cmx20cm, tak to ori lakier, i bezwypadek... ciężko jest znaleść takie dobre auto i ciężko sprzedać... poszła za tyle, że drożej są wystawione przelożone angole..... mimo że nie miałem ciśnienia to z braku zainteresowania sprzedałem pierwszej konkretnej osobie

Myślę, jednak, że czas pokaże i uda się kiedyś wrócić do tego auta jako weekendowe, teraz jednak chcialbym coś nowszego i na codzień, a w dzisiejszych czasach nie ma już takiej różnicy miedzy 3 litrowym dieslem i benzyną, jak 10 lat temu

Polecam 335d ;]

Fajna zabawa elastyczny silnik;]

I spalania w stosunku do mocy śmieszne ;]

Przy normalnej jeździe 9 w mieście

Przy jeździe do 140 na trasie poniżej 6;]

Przy ściganiu się z4m vs 335d
Zetka spalanie 30 l 335d 16l na trasie ;]

MINUS skrzynia która nie wykorzystuje pełnego momentu ze startu
Można było dostać bęcki (ze startu) od 330 e46 zrobione na 250 km (335 d seria )
Z rolki już inna bajka ;]