BMW Sport

m54b30 i dźwięk przyprawiający o dreszcze...co Ty bierzesz, dobre to musi być




jak powyżej ; ciekawa teoria

///david a sam taki wybrałeś rezygnując z m62

lol
na pewno zdecydowanie lepiej brzmi niż dizel nawet w sześciu garach

bawarczyk88i, mam i owszem. Ale w życiu bym nie wpadł na to, że jego dźwięk o cokolwiek przyprawia. Ja wybrałem ten silnik z czystego pragmatyzmu i zimnej kalkulacji.

Michu, ja tam lubię dizle a takie 300 plus w szczególności.
Dźwiękiem to się można jarać w V8

Ja mam 330ci ale drugi raz bym szukał 330cd w automacie (jeśli takie coś istnieje)

Prosta sprawa manual męczy a ropnika da sie podciagnać do góry mocą

Bo są badziewne i robią z fajnego auta jakim jest E46 coupe auto takie sobie.

dla mnie może mieć nawet 400 ps i sryliard nm a byłaby to i tak ostateczność... Czarny scenariusz
Nie ścigam się... Za to bardzo lubię jak pod maską mam silnik a nie bukownik

Tiaaa... posiadacz v12 z berlinetty czy v10 z m5 e60 zapytałby się co bierzesz bo dobre musi być i tak można gadać do zayebania.
Niepodważalnym zaś jest to , że kultura pracy M54 a M57 to dwa różne światy. Porównując brzmienie m54 do m57 faktycznie może robić się człowiekowi miło przy dźwięku benzyniaka Doceniam potencjał M57 ale to jest totalnie nie moja baja, nie moje gusta.

Tak jak pisałem wcześniej każdy lubi co innego, każdemu wg potrzeb.

nie do końca się zgodzę bo np takie amerykańskie v8 potrafi lepiej zagadać niż taka berlinetta...ale generalnie widzę ,że nie dogadamy się w tej materii.
Dla mnie jedynym dobrze brzmiącym "cywilnym" silnikiem r6 bmw który naprawdę dobrze brzmi jest m50NV

A co do kultury diesel vs benzyna to oczywista oczywistość.

pewnie nie... Bo nie jestem zdania, że jarać dźwiękiem to się można od V8...S50B32 jest tutaj chyba tego najlepszym przykładem.

też ciekawa teoria bo prócz 3.2 V6 od alfy to ciężko znaleźć u konkurencji coś co brzmiało kiedyś tak dobrze jak m50/52/54.
Więc przynajmniej dla mnie BMW w tym aspekcie górą

A co z M20? Bo jak dla mnie to żadne R6 tego nie przebije.

ja odnosiłem się tylko do bmw, nie do innych marek...ale skoro już poruszyłeś ten temat to nie wiem czy kiedykolwiek słyszałeś zdrowe vr6 od VW
A co do "zwykłych" r6 bmw to m50NV brzmi bez porównania lepiej niż nowsze konstrukcje w tym m52/m54/n52

już nie mówiąc o oldschoolowych silnikach , jak już przypomniał Tomek, czyli m20 no i na pewno jeszcze m30

Obchodzisz meritum dyskusji szerokim łukiem Dzielisz jednostki na "cywilne" i "niecywilne"
Krótko i na temat! Może 6 garów w rzędzie świetnie zagrać? Tak czy nie?

Meritum w tym temacie to wybór silnika do E46 "cupe"

jakie meritum ("cupe") taka dyskusja

Ojej kolego cieszysz się jak dziecko .


. Podziękować panowie za porady :}

pisałem o meritum naszego off topa
Podsumowując:
Jak ma być cupe bierz dizla! Jak ma być coupe to tylko benzyna.

Mityczne dwa łosiem Panie

Wszystko zależy jak chce użytkować auto przyszły właściciel.
Czy che śmigać tylko dynamicznie czy od czasu do czasu coś tam polecieć bokiem i przeciągnąć na obrotach.

To ważna decyzja bo ja na początku się napaliłem na manuale w 3,0 BP ale w praktyce zwłaszcza po mieście wolałbym zdrowo działający automat.

Jak stać kolegę na PB i znajdzie zdrowe 330ci to oczywiście brać PB ale zastanowić się nad automatem (o ile uda się coś takiego znaleźć) .

Co do dźwięku 330ci na oryginalnych tłumikach i działającym aktywnym wydechu to powiem że jest on dyskretny przy spokojnej jeździe i potrafi ładnie zamruczeć (bez wiesniackiego łomotu) przy dociśnięciu gazu.

Daje to bardzo fajny efekt bo przechodzień słyszy ze pod maską siedzi coś dużego a jednocześnie nie patrzy na ciebie jak na wieśniaka co szpanuje pustymi wydechami.

Dobrze gada polać mu Ostatnio jechałem a raczej wyprzedzało mnie pędzące bmw E60 535d za autem było tak siwo że nie widziałem wogule gościa porażka. I to nie 1 raz widze taki przypadek. Powinni zamykać takich ludzi albo dowody zabierać , jestm za aby OC na Diesle było jak najwyższe, za zatruwanie środowiska.

to jak dostrzegłeś że to było 535d