BMW Sport

Hejka Jestem świeży w temacie BMW więc nie zjedzcie mnie na wstępie za brak ewentualnej wiedzy. Przymierzam się do zmiany samochodu bo mój się już rozpada powoli ('91 Honda CRX z kompresorem) i poszukuję czegoś fajnego do jazdy na co dzień i amatorskich wypadów na trackdaye (Jastrząb / Ułęż / Kielce, etc.).

Ze wszystkich E46 interesuje mnie najbardziej chyba compact, ew. coupe ale te z tego co zauważyłem są droższe Zastanawiam się głównie nad silnikiem bo przy takiej masie te 200 KM w 2.5 czy 2.8 nie będzie robiło zbytnio przeciągu więc docelowo chciałbym go sturbić lub założyć kompresor a z tego co wyczytałem te silniki średnio się do tego nadają. Zaznaczam przy tym, że soft na 0.5 bara byłby dla mnie wystarczający tylko pytanie czy wytrzymają to bez kucia? Na jakie przyrosty można liczyć przy sofcie?

Ponadto jak wygląda kwestia hamulców w 325 i 328? Ogarniają wyhamowanie takiej masy czy trzeba się od razu liczyć ze swapem? Jeśli tak to na co?

Kolega namawia mnie do zakupu... 330d Ponoć sama wymiana turbiny pozwala łatwo przekroczyć 300 KM. Nie jeździłem nigdy na zakrętach dizlem i zastanawiam się czy przełożenia i wykresy momentu będą do tego odpowiednie. W Rexie 2. bieg spokojnie dociągam do 100 km/h i cały tor praktycznie pokonuję na 2. i 3. biegu - jak to wygląda w dizlu?

Poza tym rozważałem jeszcze zakup kombiaka bo teoretycznie jest tylko o 200 kg cięższy niż compact ale może ktoś się wypowie bo jakoś nie widzę jazdy kombiakiem po torze Chodzi bardziej o kwestię zwrotności i hamowania

Pzdr!

Proponuję zajrzeć tutaj http://turbobmw.pl/

Goooral, zasadnicze pytanie- jaki budżet?

Compact super lekki nie jest- oglądałem ostatnio e46 318ti bez szyberdachu- masa w dowodzie 1375kg.

Hamulce- podstawowy upgrade to zestaw z 330i/d na dobrej tarczy i klocku, u mnie w e36, które ważyło 1450kg spisywały się super, ale na ulicy, nie wiem jak byłoby na td... Jeśli auto będzie po kuracji odchudzającej to może wystarczą...

Wszystkie informacje na temat modzenia silników m52tu/m54 bo takie występowały w e46 znajdziesz na forum, wystarczy poszukać.

Ja się ostatnio rozglądałem za kompressorem do m54 i w sumie sensownie cenowo wychodzi g-power- 14k pln za nowy zestaw na 306 koni (z m54b30), ESS niestety inna półka cenowa, bo ok 6-7k euro nowy, używane od 3k w górę.

Dzięki za odpowiedzi Co do budżetu to zakładam 15-20k za sam samochód + dalsze mody z czasem - najpierw chcę ogarnąć RWD w wolnossaku bo jednak całe życie jeździłem przednionapędówką a nie chciałbym się wpakować w bandę na pierwszym zakręcie

Ten zestaw G-Power spoko choć ciekawi mnie jak czy da się go jeszcze podkręcić na większą moc przy pomocy odpowiedniego koła pasowego. Ciekawe jaką ma wydajność w porównaniu do np. Eatona M62, który mam obecnie.

Krisu_K13TL - a są jakieś lżejsze opcje w ogóle? Compact E36 byłby pewnie lżejszy ale one jakimś cudem nie są wcale tańsze A jednak E46 jest sporo nowszy i bardziej mi się podoba.

Różnica wagowa między compact/coupe w e 36 jest znikoma tak samo wygląda to w przypadku e46



To turbienia brałbym 2,5

Szczurek1986 a czemu nie 328? Swoją drogą Compacty E46 chyba nie wychodziły z silnikami 328... W coupecie natomiast były 330ci - jak to się ma do turbienia?

Co do uturbienia silnika w 330ci to proponuje ten temat przestudiować http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=86&t=112765

wszystko zalezy od budzetu. Ja bym nie kominowal i kupil m3 e46 przy Twoich wymaganiach . Z turbo to zawsze rzezba i nie odzyskasz nic przy odsprzedazy natomiast M innaczej sie prowadzi to juz w serii sportowe auto , ma dzwiek , wyglad , osiagi , i dobrze sie sprawdzi na torze. Takie uniwersalne auto przy ktorym nie musisz dlubac a jego wartosc wzrasta a nie tanieje.

Mówi się że 2,5 są bardziej idioto odporne... zwyczajnie więcej zniosą

Szczurek1986 - jest tu jakiś wątek o turbieniu tego silnika? Chętnie poczytam

Na M3 mnie zwyczajnie nie stać - nie chcę jeździć tak drogim samochodem, przy wypadku na torze żadne AC mi tego nie pokryje, nie mam gdzie tego garażować, itp A jak się bawić w upalanie to bez przejmowania się czy mi się lakier porysuje jak złapię trawę

2.5 są bardziej odporne ale w m50 czyli ostatnie e34 pierwsze e36 a nie e46. W e46 compact jedyny sluszny silnik to 2.5, zresztą dużego wyboru tam nie masz. Jakieś małe 4 cylindry, diesel 2.0 i 2.5 benzyna więc wybór jest prosty. Rozważyłbym jeszcze sedana e46 328

Skierowałem Cię w pierwszym Swoim poście gdzie możesz popatrzeć i poczytać sporo o uturbionych bemkach czy też latających na kompresorach

Z tego co czytałem kiedyś to do turbo z R6 najlepsze jest M50 ..M52 też można uturbić ,ale z tego co słyszałem nie znosi tyle co M50 .Nie wiem natomiast jak wygląda sprawa z M54 ....Ogólnie takie mody średnio się opłacają impreza wychodzi około 20k + hamulce + zawias + milion rzeczy które wychodzą w trakcie i robi się cena bmw m3 które jak by nie było jest lepsze jako dajly którym można czasami wyskoczyć na tor No i masz M3 Moja rada kup E46 328Ci/i i odkładaj kasę na m3 Chyba ,że lubisz dłubać to mógłbym polecić coś bardziej pasującego pod to jak chcesz korzystać z samochodu mianowicie Subaru Impreza WRX ..Tanio można mieć około 300hp ,w miarę lekkie ,fajnie się prowadzi ,wiadomo o co chodzi .... I nie stracisz na takim aucie tyle co na władowaniu 30k w e46 bo to nigdy się nie zwróci nawet w połowie

Wedlug mnie najlepiej bylo by kupic najtanszego kompota 316ti za 6-7tys i bawic sie w swap na m50 Dostosujesz sobie bez problemu auto pod siebie.

20tys na auto a tu padają propozycje kupna e46 m3 nawet z modami, które są określane jako dalekosiężne nie dobije zbyt szybko do 50tys, a tyle przecież trzeba minimum dać za m3

Druga sprawa to w tytule napisane jest daily... a M3 przez swój sportowy charakter ale i ceny utrzymania, spalanie, na daily się słabo nadaje. Skoro i tak ma być modzone to również uważam, że zakup najtańszego e46 i swap m50 + turbo to najlepszy pomysł, ewnentualnie jakieś 330i

Dzięki za podpowiedzi! Co do kosztów turbienia to zakładałem kompresor do siebie i zmieściłem sie w jakichś 6 - 7 tys. Wiadomo, że wymagało to innych zmian typu zawieszenie + wydech + hamulce czyli kolejne 3-4 tys. ale cały czas ten koszt zamknął się w kwocie 10 tys. za większość modyfikacji Nie wiem jak z BMW ale 20 tys. to chyba kwota z dość sporą "górką" za robociznę

M3 jest fajne ale to cały czas 50k za sam samochód + 2x czy 3x wyższe koszty utrzymania niż zwykłego sturbionego M54B25 bo jednak marża na częściach do M3 i na robocie też jest całkiem inna.

Faktycznie muszę rozważyć zakup E46 i swapa na M50 - to jest plug & play czy trzeba wyciągać wiązki, ciąć mocowania, etc?

Jak chcesz coś lekkiego do zabawy to bierz Compacta ale e36. Mój z M52B28TU, szyber dachem, LPG i ćwiarą zbiornika wahy ważył 1260KG +/- 20KG.

M50 ma żeliwny blok, pewnie więcej mięcha miedzy cylindrami i stąd lepsze predyspozycje pod turbo. Do tego po taniości idzie zrobić mix OEM części w celu odprężenia silnika, do 2.5 zakładali wał od 2.8 chyba itd. Na turbobmw wszystko znajdziesz. M52/54 też swoje zniosą - patrz auta Leo czy Santino ale to chyba inne koszta.
G-power ma sprężarkę odśrodkową, zysk na miejscu pod maską i mocowo też więcej z niego wyciągniesz niż z Eatona

ten temat sobie poczytaj
swap m50b25 do e46

viewtopic.php?f=86&t=94261