BMW Sport

Witam
Mam dylemat...
Do wyboru mam dwie sztuki e61 pierwsza to 530d z lutego 2006 przed liftem z pełnym wyposażeniem (mpakiet komforty z masażami panorama itd 231 km, druga to LCI z połowy 2007 z xdrivem pełna opcja ze sportami zamiast komfortow 235km
Obie mają nalatanie po 200 000 serwisy do końca obie w niemczech z prywatnych rąk kasa prawie ta sama
Teraz pytanie która wybrać?
Ja się skłaniam za Lci ale nie wiem co z tym xdrivem opinie czytałem bardzo różne jedni chwala inni marudza ewentualnie jak najlepiej sprawdzić xdrive przed zakupem druga kwestia to sprawa obniżenia zawiasu do xd nie ma nic sensownego (gwint w normalnej kasie) do zwykłej jest jakiś tam wybór.
Proszę o pomoc doświadczonych posiadaczy jednego i drugiego.
Pozdrawiam

haj,
e60 lci 530d/xd ma inne wtryski niz e60 przedlift co w razie jais checi wielkich tuningow okazac sie moze bardzo korzystne i pala mniej!
Ringi w LCI sa homologowane na swiatla dzienne a przedlift nie!
W autach z przebiegami 200tys+ xdrivy czasem sie psuja i wyciagaja po 4-5 kola z kieszeni - dokladnie tak jak tiptronici (e60 XD a automacie moze byc troche drozsze auto w naprawie niz octavia 1.9tdi...)

Mi xdrive nigdy sie nie popsul a nie mam najslabszego auta i mam je n lat...
Na suchej drodze xdrive w aucie 200cos koni daje tyle korzysci co narty biegowe na pustyni ale przy deszczu i zima to jest super sprawa.
Nie ma czegos takiego, ze zima sie boisz "o jej... nie wjade tam bo nie wyjade"
W xdrive masz inne felgi (inne ET), masz inne zaciski hamulcowe (tarcze i klocki te same) wiec nie zalozysz hamulcow od M5 czy 535D bo nie wejde felgi XD a jak zalozysz zwykle to przod moze wystawac Ci poza obrys

Jakbys stracil robote to z xdrivem mozesze np probowac dorabiac np przy wyburzaniu domow

pozdrawiam,
Przemek

Hmmmm. Bydło z golfów się przesiada do E61. Niszczenie stodoły golfem III mogę sobie wyobrazić, E61 - nie przyszło by mi do głowy.

Co takiego kosztuje 4-5tys zł?
Sprzedałem mojemu mechanikowi E60 530xd LCI z przebiegiem 420tys i z xdrive`m nie dzieje się zupełnie nic...

xdrive to dolaczany naped na przod w ten sposob, ze silnik elektryczny steruje dociskiem tarczek... czasem wali sie ten silniczek (namierzysz latwo na necie zdjecia co tam sie psuje) a wiekszy wpadka jest jak posypie lozysko , to pozniejw ciagnie pompa oleju i skrzynia wyciaga 5 kola
Przemek
znam 2 osoby, ktorym zrabal sie xdrive w e60
tak samo znam 2 osoby (inne), ktorym zrabal sie automat w e60

Wiem na czym polega napęd xDRIVE.
Ja spotkałem się tylko na uszkodzeniu:
- zębatki w silniczku
https://allegro.pl/listing?string=z%C4% ... t-1-4-0222

- wyciągnięty łańcuch
https://allegro.pl/listing?string=%C5%8 ... i-1-4-0222

I to są najczęstsze wady xDRIVE.

tylko żadna z tych części nie pasuje do E60/E90 gdzie jest ACT300.

Co do obniżenia - też się denerwowałem, że gwinty są dużo droższe, ale w końcu zdecydowałem się na ST Suspension za 3200pln i nie żałuję, bo zawias jest mega!

Maciek_, faktycznie, przyznaje racje. Nie zagłębiałem się nigdy w xDRIVE`a w E6X, bo w sumie nie miałem z tym problemu, za to w X3 E83 bardzo często.

No właśnie mi też najbardziej przeszkadza wysokość auta w XD. W lato kompletnie niepotrzebne 4x4, natomiast w zimę.. niesamowicie przydatna sprawa.

X3 ma chyba inny napęd i dlatego takie problemy.
Jedyne co robiłem przy swoim to wymiana oleju, bo poszarpywało przy przyspieszaniu, ale po zmianie oleju problem zniknął jak ręką odjął. Mam różne szerokości kół, kąty, gwint, naciągi i nic się nie dzieje.

haj,
przyklad osoby, ktora miala fuckupa z xdriven w e60 530xd to np
dziqsek (zajmuje sie retrofitami itp http://bmwcoding.pl/?page_id=607)

Naped Xdrive w slabych autach latem potrzebny nie jest ale w troche mocniejszych jak najbardziej

Akurat sobie dopieszczal e91 330xd
Przyspieszy tak auto z napedem na jedna os? - chyba tylko z super oponami i szpera



a teraz mocne bmw1 RWD - miga trakcja przy 180




naped ma swoje wady (waga, troche wieksze zuzycie paliwa i potencjalny koszt naprawy) ale glupi nie jest
Pozdrawiam,
Przemek

Dzięki za podpowiedzi zdecydowałem i biorę pod uwagę tylko auta bez xdrive.Potrzebuje auta na długie trasy z jak najmniejszym prawdopodobieństwem niespodziewanych awarii.
Jeszcze jedna sprawa co z klapkami w kolektorze ssacym w silniku o mocy 231 KM?
Wywalac czy są juz jakieś poprawione i można spokojnie z nimi jeździć?
Pozdrawiam

wywalac

Też mam ten dylemat co z klapkami,rozmawiałem z jednym mechanikiem który robi tylko BMW i mówił że już są poprawione, kolega Leo który je zna na wylot też pisał w którymś poście że w tych 231km są już poprawione i teraz być mądrym. wiadomo że sto procent pewności to wywalić i masz spokój ale jeśli są poprawione to może zostawić

Większość odpowiedź będziesz mieć iż należy je usunąć

Zdecydowanie wywalać Całe te klapki to dzieło szatana, które tylko może rozwalić nam silnik, a tak ogólnie nic nie daje

Czytałem gdzieś na necie , że pogarsza się charakterystyka w dolnym zakresie obrotów po wywaleniu klapek.
Jeszcze jedna sprawa, skoro klapki to szeroko pojęta "ekologia", czy po ich wywaleniu nie zwiększa się emisja CO2 ?
Pytam bo musze auto zameldować w niemcowni więc normy musi spełniać.
Pozdrawiam
Może ma ktoś doświadczenia z tymi kolektorami ze wzmocnionymi klapkami?
http://allegro.pl/kolektor-ssacy-bmw-330d-335d-525d-530d-535d-m57-i6660214995.html