BMW Sport

sprzedająca tego nie wie niech kładzie dwójkę i Ucieka

david hehe liczysz ceny cześci w dobrym stanie a tu jest zużyte wszystko z tego co widać i Twojego opisu,nawet mech na tym rośne jak wspominałeś.Nie ma się jarać logiem firmy.Poszukaj po autozłomach coś wyhaczysz, może nawet w lepsze

Zimny, to nie moje auto ani go nie mam zamiaru kupować ale ten 1500 z którym wyskoczyłaś nawet nie jest śmieszny.

Swap 3500-4000zł? Za silnik w niewiadomym stanie, 3 lata nieodpalany, z tak "fachowo" założonym gazem? To ciekawe, szczególnie że Hansio sprzedawał swój w "nieco" lepszym stanie chyba z pół roku za tyle z tego co widziałem...
Za gruza można dać tyle co mpakiet + skrzynia (ZF a nie Getrag, 300zł-400zł realnie) + tani swap, wydech o ile trzyma się kupy po 3 latach w ogródku + waga*cena złomu. Wychodzi jakieś 3-4k tak jak większość pisze

tyle uważam za ten sprzęt,opinie są różne jeden da mniej drugi więcej co nie zmienia faktu że to auto jest w stanie agonalnym.Twój kolega niech lepiej szuka czegoś innego bo w tym raczej nie będzie frajdy z jazdy

Sorry, ale to auto wygląda jak kompletny śmietnik.

Co to za bicie piany... przecież większość E36 tak wygląda. Co drugi ma takie przypadłości albo je ukrywa.
Wymaga serca, pracy i sporej gotówki... ale wszystko jest do zrobienia.
Jeśli brał bym to dla siebie, robiąc wszystko z głową, lakierując całość auta (arktis jest cholernie ciężko dobrać) to myślę że można dać za to nawet ok 5-6 tyś. To nie jest byle 316 czy tam nawet 320. To jest fabryczne 328i z ori Mapkietem.
Silnika padło? A co może być w M52B28 tak drogiego w naprawie? Nawet remont generalny nie wyniesie fortuny.
Obejrzał bym tylko dobrze budę bo niestety rudolf wraca a reszta jest prosta do ogarnięcia.
To może być finalnie świetne E36, ja widzę w niej potencjał.
Na handel, nie ma sensu.... nikt w kraju co najważniejszy w oględzinach jest miernik nie doceni naszej pracy.

Kamil_, w sumie to nawet nie jest takie złe , że w Polsce auto kupuje się oczami - kilka dobrych trików i nie takie a znacznie bardziej zmęczone życiem auta odchodzą za dobre pieniądze

A co do tego konkretnego 328i to kolega ktory chce go kupić ma zamiar przywrócić mu drugą młodość a jest z tych dla których vin i bezwypadkowa przeszłość maja duże znaczenie.

Szacun !

Frank, tez go podziwiam i będę kibicował bo w końcu o to chodzi w tej pasji żeby ratować fajne samochody przed wyginięciem a nie złomować i tylko kupować coraz nowsze

///david, ale przelicz jak CI każdy mówi ile w to trzeba wsadzić, chyba że na graty to co innego. No jeszcze na bokolota się nada

lukiz3000 kolega david'a jest pasjonatą i tu pieniądze nie mają wielkiego znaczenia ile sie wyda, tu działają emocje

Pasjonatem, jak już ....

Oj, nieprawda... pozmieniało się i to bardzo. Sprzedawaliśmy już klika drogich E36 i naprawdę to muszę być mega dobre egzemplarze, tu nie ma podpicowania. Jakiś czas temu mieliśmy niby zwykłe 318i z 98r, bardzo bogate, całe w fabrycznym lakierze, bez absolutnie grama korozji.... nie kupili bo... jeden amor był innej marki, drugi innej, a my tego nie zauważyliśmy... no bo jak wszystko jest ok to nie przyszło nam do głowy że ktoś wymienił pojedynkę.
Teraz np: sprzedaliśmy 328i Mpakiet Individual sedan za ponad 21koła, klient powiedział że kupi, jak wyrzucimy całe "caraudio". A że było mocno rozbudowane to siedzieliśmy nad tym 3 dni, rozbierając pół auta

Nie twierdzę że ten egzemplarz jest dobry czy też zły bo go nie widziałem ale mój kalkulator w głowie mówi mi że po zrobieniu wszystkiego ma to duży sens.
Nie pamiętam kiedy ostatni raz widziałem "dobre" nie wzorowe E36 328i poniżej 3-4koła euro.

A to już jest zwykła przesada

Kamil_, właśnie rozmawiałem z kumplem i auto jest już u niego na podwórku - finalnie za 4400 wyciągnął choć Pani zaczęła od 8 tyś
Myślę , że to przyzwoita kwota za to auto. Jestem pewny że gdyby wyskoczył z ofertą taką jak wymyślił Zimny, czyli 1500zł to by go tam zabili śmiechem

Myślę że zrobił bardzo dobrze..... biorąc pod uwagę że to oryginał 328i a nie jakiś farbowany lis

czyli nie pomyliłem się tak myślałem że ok 4tyś, za taką kasę chętnie bym sobie kupił

to teraz czekamy na galerię z odbudowy tego mitycznego wozu

ok fakt


to ta sama która nie wiedziała za ile sprzedać?połowe stargował to ma gadane

rozbawiasz mnie david do łez,ale są jeszcze ludzie,którym można opchnąć byle co za dobrą kasę po co pytać za ile?, płacić i heja