BMW Sport

Kiedyś miałem podobny dylemat wybierając f30 328i a E92 335d. Wybrałem to drugie. Narazie nie zaluje

dla mnie wybór pomiedzy tymi autami jest niezrozumialy. sedan vs coupe, R4 vs R6 , diesel vs benzyna itd... calkowicie inne od siebie auta. Jedyne kryterium chyba,ktore je łaczy jest takie, że za ladne f30 328 w m paku dostanie sie e92 335d w bogatej wersji z konca produkcji.

Ja bym szukał 435/440 skoro nie robisz rocznie dużych przebiegów. Przecież przyjemność z jazdy będzie nieporównywalnie większa.

Dokładnie, dylemat to można by mieć miedzy 428i F30, a 335i E90 na zasadzie czy lepiej nowsza buda z takim sobie motorem, czy starsza z całkiem fajnym.

Jig masz racje r4 to r4, 1.8T chodzi inaczej bo nie ma DI, niestety wtryski powodują brzydki metaliczny odgłos.

W razie potrzeby można ze swapować R4 na mityczne dwa łosiem R6

W moim odczuciu całkiem zrozumialy był kiedyś.Bralem jeszcze pod uwagę e92 335i
BMW , ten sam segment ,podobna cena, mocne silniki wiadomo E92 lepsze ale auto starsze , więc myślałem nad f30 także.

Nie no bez żartów jeśli ktoś mówi, że takie 245ps nie jedzie jeśli chodzi o codzienne użytkowanie auto to imho jest po prostu totalnie nie obiektywny, wiadomo że nie jest to przeciąg itp ale to auto na pewno ma ponadprzeciętne osiągi. Mam e92 330d LCI od 3 lat i jeszcze nigdy mi mocy nie brakowało w aucie, jeżdżę normalnie i miasto i trasy. Podejrzewam, że takie f32 328i ma bardzo zbliżone osiągi więc na pewno nie ma tragedii. Oczywiste jest, że lepiej by było 330, 335, 340 no ale tak to można się bawić dochodząc aż do m4 poprzez modzone 335 itp
Ja ze swojej strony proponowałbym e92 LCI, wygląda sporo świeżej niż pre-lci i jakoś bardzo od f32 nie odbiega. Jedynie co to środek stylistycznie już troszkę odstaje od obecnych trendów ale nie jest źle.

fragles, E92 to stare auto i pomimo ze w mpaku nadal moze sie podobac(tymbardziej z R6 pod maska)to autor tematu juz sie wypowiedzial na ten temat.Apetet rosnie w miare jedzenia.Ja juz bym sie nie przeniosl na generacje starsza(pomijajac M co jest oczywiste).4 dlugo bedzie jeszcze swieza.

BAWARA, w sumie racja, podczas pisania wyleciało mi z głowy, że autor napisał o dosyć długim planowanym okresie użytkowania auta. W tym wypadku nie zdecydowałbym się na serie e9x. Ja sam sprzedaje swoje e92 na wiosnę, mam już dosyć ciekawe daily na przeczekanie, a za niedługo merc w215 coupe

Zależy jakie E92 , czasami ładny egzemplarz z małym przebiegiem może posłużyć dłużej niż nowsze f30 z 2l silnikiem. Ale to już wyboru należy dokonać samemu.

Dlatego ja przy takich przebiegach wybrał bym e63 650i wg mnie mimo,że to stary model ale mega solidny i pancerny w porównaniu do tych nowych plastików a dodatkowo stylistyką obroni się jeszcze długo. W usa kupisz egzemplarz z 2010r z przdbiegiem poniżej 100tyś km i masz auto bezawaryjne na lata. Na forum bmw klub polska wątek odnośnie gównianego wyciszenia i wrażenia niedomkniętych szyb w f30 ma chyba ponad 30 stron. Nie wiem jak jest w f32 bo nie obcowałem z nim dłużej ale jakość nawet w f10 które jest mega lepiej zrobione do f3X budzi wiele mieszanych uczuć. Generalnie wszystko co nowsze projektuje się na 5 lat i 200tyś a co będzie dalej nie wiadomo.
Minus e63 to praktyczność, mniej miejsca z tyłu brak kładzionych siedzeń i słaby bagażnik.
Jak już zdecydujesz się na F3X to koniecznie r6 tym bardziej że spalanie nie robi Ci różnicy.

--==Mały==--, w e92 szyby tez nie sa najmocniejsza strona chyba o tym wiesz stosujac amatorskie myki by nie swiszczalo.Pamietajcie to tylko seria 3.(obojetnie jaki typoszereg) fragles, W215 coupe w pakiecie amg robo robote forest, nawet nie zaprzeczam ze tak nie jest tymbardziej 330d,335d zrobia duzo wiecej km od 28i tu nawet niema zadnej dyskusji.

Akurat wygłuszenie to nie najlepsza strona szczególnie coupe i to zarówno E46 jak i E92. W poprzedniej E92 to tak swiszczalo że myślałem że coś tam jest źle spasowane.

E63 jest fajne, to że nieużytkowe to mi nie przeszkadza. Nie używam bagażnika. Wożę ze sobą tylko laptopa, za tylnym siedzeniem, nic więcej. A fotelik dla dzieciaka wejdzie do tyłu wszędzie, mniej lub bardziej.
Bagażnik mi nie jest potrzebny, jak będę jechać na wakacje raz czy dwa do roku, to najwyżej sobie wyślę graty kurierem jak się nie pomieszczę.

Ale, przód E63 po prostu mi nie do końca się podoba. No nie jest to tak jakbym chciał. A 4er mi się podoba optycznie.

Ja się wyleczyłem z jazdy z dzieckiem w foteliku w e92 w 3 miesiace

Już jeżdżę tak 6 lat, bardzo wygodnie jest z fotelikiem w coupe. Dużo lepiej niż przy 4 furtkach, czy jakimś kiosku na kółkach do jazdy w kapeluszu. W sumie ja mam obecnie e46qp, żona Alfę GT.
A i coupe ma niewielkim kosztem bagażnika nieco kanapę do tyłu przesuniętą, więc pomijając większą wygodę przy pakowaniu dziecka do samochodu (nie trzeba dzieciaka nieludzko wyginać przy boczkach fotelika, tylko wkłada się je na wprost, albo samo wskakuje), ma trochę więcej miejsca na nogi. No i przednie drzwi jak są otwarte dają więcej miejsca do wygodnego wejścia/wyjścia.
Dlatego też chcę 4er 2 drzwiowe. Ze względu na rodzinę.

W takim razie 435/440 będzie idealnym autem dla Ciebie

muszę zapamiętać ten argument "chcę 2 drzwiowe. Ze względu na rodzinę."

bierz 435/440i spalanie nie jest wysokie a osiągi i dźwięk całkiem ok