BMW Sport

Ale właśnie ta różnica jest tak niewielka w wymiarach i rozstawie - 7 cm (f20 vs e92), że poza jakimś sportem, będzie w zasadzie nieodczuwalna. No dobra - ktoś kiedyś w wąskiej ulicy może zawróci dzięki temu na raz nie na trzy.
Mamy wyjątkowo ciasne i niewygodne miejsce garażowe. Parkuje na nim żona. Prawdę mówiąc sprawniej ode mnie. Tak samo robiła to E92, E46, GT, jak i e36 compactem.
Czy np jeżdżąc w mieście czułem 'zwinność' małego auta nad np E92? (punto, wyraźnie mniejsze, lub np e36 compact) Nie. Może w paru miejscach Punto na długość weszło przy parkowaniu, ale E36 compact nic mi nie poprawił.

Jeżdżąc różnymi śmiesznymi autami, zauważyłem taką zależność, że optimum (subiektywne moje odczucie) to auto ok 4.6m długości i ok 1.8m szerokości (bez lusterek). Oczywiście zależy to od już istniejącej infrastruktury po której się poruszamy.
Mniejsze mi nie daje żadnej wartości dodanej, natomiast większe, bliżej 5m, już zaczyna być problematyczne przy parkowaniu, wjeżdżaniu gdzieś, czy chociażby wyjeżdżaniu z media markt...
To samo szerokość. Auto szersze niż 3/4 er oznacza to że o ile uda Ci się wyjść z auta na miejscu parkingowym (o ile je znajdziesz, wystarczy że masz F10 i ludzie staną przy krawędziach i już masz zamiecione), to będziesz je mieć poobijane, bo inni będą mieli Cię gdzieś. Z kolei węższe auto niż 3er też nie ma jakiejś wartości dodanej - OK - wyjdziesz trochę wygodniej (natomiast tak samo zaparkujesz i tak samo znajdziesz miejsce), ale za to w środku będzie ciasne.

Chodzi o coś zupełnie innego niż parkowanie auta wtedy faktycznie nie czuć wielkich różnic między autami. Subiektywnie 1er prowadzi się wyraźnie bardziej zwinnie, a może inaczej -bardziej bezpośrednio. Trzeba się przejechać jednym o drugim żeby to wyczuć. Nie trzeba lawirować między autami żeby to odczuć, nawet przy przepisowych prędkościach czuć to w tym aucie, że jest bezpośrednie/spontaniczne. Ja już się wyłączam z tej dyskusji.

Aha. Czyli to kwestia czucia. Faktycznie nie ma różnicy, na nic to się nie przenosi, ale np Ty czujesz że jest 'zwinnie', 'bezpośrednie', 'spontaniczne'.
Z tym mogę się zgodzić, co kto czuje, to już sprawa indywidualna.

Kyokushin obiektywizm u Ciebie pełną gębą

Pudło.

nie kłóćcie się z naszym Adminem bo on i tak ma swoje zdanie na temat zwinności 1er, która przejawia się podczas PARKOWANIA

punto jest zwinniejsze od mojej e92, moglem kupic punto a teraz musze parkowac pod lidlem ta wielka krowa ale na szczescie mam czujniki parkowania nie wiem co by bylo bez nich

Kyo po prostu nie trawi 1er stąd te wywody. Nie wiem po co. Jak ktoś sadzi ze 1er, compact, to damskie auta, czy niepełno-sprawne/prawne bmw to jego zdanie. Mi sie np nie podoba okrutnie bmw w wersji GT (5GT najbardziej) a kasztaniasty wieloryb e65 to przy niej miss Niemiec. Jednak w wersji 335 xdrive przekonałem sie, że z miejsca odlatuje i zapewne jest mega autem na trasy. Dziury szukać nie będę, a niech sobie jeżdżą, jak sie w jakimś tam aspekcie sprawdza ten twór.

Było o rozstawie osi, promieniu skrętu, w linku prze maada... yyy no więc




Pisałem że 1er to fajny wóz. Compacty też. Nie twierdziłem że jest damskie. Zawsze lubiłem te nadwozie, i pisałem właśnie że one były mocno niedoceniane przez społeczność.

Panowie trochę się gubicie, patrzcie proszę uważniej co kto pisze. Macie inne zdanie - OK, ale jak przypisujecie komuś czyjeś słowa, albo coś czego nie twierdził. No ludzie - w takich warunkach się polemiki nie da prowadzić.
Równie dobrze mogę co chwila copypaste swojego postu robić i twierdzić np że jesteście zielonymi ludzikami. Tylko gdzie to nas zaprowadzi? A nigdzie. Więc prośba - również tego nie róbcie.

Może dlatego, że kompaktowe wersje e36/e46 mają taki sam rozstaw osi, jak wersje sedan?

Też sądzę, że to subiektywne odczucia, bo ani masa ani rozstaw osi, ani występowanie tych aut na torach nie wskazuje na te duże różnice. Mi osobiście f20 w ogóle nie podeszło, może to kwestia fatalnego silnika (jakiś podstawowy klekoczacy diesel), jakości wnętrza nie przystajacej do ceny, albo wyglądu (przedlift), myślałem tylko żeby szybko wrócić do e65 (auto było na serwisie)

Nie. Jest mniejszy niż E92. Taki jak w F20.

Między E92 a F20 różnica w rozstawie osi to 7cm. Marginalna. Między F20 a E36 compact, żadna. Wymiarami zewnętrznymi również F20 bliżej E36 sedan niż E36 compact. Więc ciężko tu się doszukiwać na siłę jakiejś różnicy w 'zwinności'.



Mają te same, pomyłka, natomiast jak pisałem - jak widać nie ma to znaczenia. Wyżej uzasadnienie.
Skoro nie czuję zwinności między E36 compact a E92, to dziwne żebym ją czuł między F20, skoro F20 ma taki jak E36.

Natomiast subiektywne odczucia - każdy może mieć inne.

Motasz się i mieszasz, sam już nie wiesz, co z czym porównujesz:

E46 compact ma taki sam rozstaw osi, jak pozostałe wersje nadwoziowe, wliczając coupe.
Z e36 jest to samo.
A teraz zakładam sobie już bana na ten wątek, bo dalsza dyskusja jest niecelowa. Poszukaj sobie w sieci opracowań dotyczących wpływu rozstawu osi na zwrotność, jest tego trochę.

Opisujesz siebie?





Maad, dałeś piękny przykład samozaorania.
Jak widać moja pomyłka z rostawem jedynie dowiodła że różnica w rozstawie kompletnie nie ma znaczenia w omawianym przypadku

Jak już mówiłem - chcesz kogoś kopnąć w dupę, upewnij się że na dwóch nogach stoisz - inaczej wychodzi śmiesznie.

E36 -2700 mm
F20 - 2690 mm
E92 - 2760 mm

KON-STY-TU-CJA
Do-bra-noc.

Ale ty ten przykład podałeś jako dowód na okoliczność, że są tak samo zwrotne No są, bo mają taki sam rozstaw osi Między innymi. Bo czynników jest wiele, jednym z nich jest właśnie rozstaw osi.

Jak widać przytaczane przez Ciebie czynniki nie mają znaczenia, lub mają marginalne W szczególności rozstaw osi.

Skoro nawet sedan E36 ma rozstaw F20, to wyjaśnia całkowicie, czemu nie czułem róznicy w zwinności między e36 compactem a E92, i nie poczuję jej z F20.

W sumie bardzo fajnie wyszło. Lepiej niż miało.

Jak wchodzimy na media, proszę



Dawno nie widziałem takiego strzału
Wytykając komuś błąd, który rzeczywiscie popełnił, goście się sami pogrążyli, praktycznie poddając temat Epic

No nic, otarłem łzy śmiechu. Ruszajmy dalej.

A cóż innego można zrobić, gdy się okazuje, że nie ma z kim dyskutować?

PS. Obrazek był zamiast emotki, brakuje facepalma.

No nic. Chyba trzeba dodać emotki albo jakieś animowane gify

Pisałem jak ktoś sądzi..., A nie że Ty. Było to nawiązanie do jeszcze mojej wcześniejszej wypowiedzi o 1er, iż znajomy mi tak powiedział osobiście. Dlatego tez użyłem jej w kolejnej. Tak, że też proszę o czytanie ze zrozumieniem
Kłócisz sie o pierdołe, bo o definicje słowa "zwinnosc".
Wiadomo przecież, że jedynka jest zwinna i sprawia takie wrażenie w stosunki do ciezszej, bardziej wyciszonej e92. A ty żeby tylko nie potwierdzić, dorabiasz ideologie i prawisz o definicji zwinności. Stąd moje stwierdzenie że po prostu nie wpada 1er w twe gusta. To nic złego z resztą.