BMW Sport

Ten test pamiętam jak Stigi szalał

kupują i je dojeżdżają, mało kto tak robi:

Dokładnie, stąd ta cena.

Ale zawsze tak było, że limuzyny premium ze starszych roczników lecą na cenie. I nie chodzi o same silniki, akurat auta z lat '00-'10, to czas gdy własnie do flagowych modeli pakowane byly wszelkie nowinki elektroniczne, których naprawy po dekadzie okazują się nieopłacalne. 1 osoba na 10 postara się, wyda hajs i zrobi jak nalezy, ale większość drutuje oby trochę pojeździło i pcha dalej.
Np. Auta typu 7er czy X z roczników plus minus 2010 w stanach możesz mieć za przysłowiową paczkę fajek, ale większość ludzi nie chce się w to pchać, bo wiedzą, czym konczy się próba doprowadzenia ich do stanu używalności.

też nie będzie tanio

A niby która siódemka będzie tania w utrzymaniu?? Alik to co chcesz to chyba najgorsze co może być E65 i to jeszcze z V8

nie wiem jaki masz budżet, najlepiej to poszukać F01, F10 z n63 po wymianie silnika, parę modów i pojeździ

Tak sie dziwnie porobilo ze taka e38 jest dzis autem niedrogim w utrzymaniu za 15k pln zrobi sie w takim m62 wszystko co powinno, na kolejne wiele km. Fajna alternatywa dla tych nowych gówien

Jakiś stary post KU84 znalazłem, który dobitnie pokazuje czym jest E65:

"seven38, e38 a e65 to dwie inne epoki. E65 to elektronicznie napakowany czołg. Wiem co mówię bo mój znajomy ma e65 745i i jak tylko coś małego się zepsuję to lecą setki/tysiące zł. W pierwszym miesiącu po zakupie wydał ok 20tys na nią a też była w dobrym stanie."

Poza tym za ok 30tys nie kupisz




Ale bawcie się, bawcie

Budżet skromny jak na serie 7.
Zakup 60k i na podstawowy serwis 10k.

Wyszukaj sztukę za 55 tys i 15 tys Ci zostanie na wał + panewki i masz co chciałeś bez ryzyka na kolejne 200 tys km przy minimalnym spalaniu. To się zwróci. Zresztą jestem pewny ,ze nowe klamoty szło by kupić taniej niż za 12 tys

Zobacz

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/b ... Ge5n2.html

ta już jest po remoncie i jeszcze można sobie vat odliczyć. Jesli nie masz firmy to i tak Ci 20 tys zostanie w kieszeni, jak gosc ma papiery na klamoty i robił remont niedawno, jest gwarancja na naprawę itp to wydaje się ciekawa opcja.

Zresztą ale ceny spadły można za 40 juz cos wyrwać fajnego dla oka


https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/b ... G8BY1.html

Ta jest fajna, Polski salon, udokumentowany przebieg, pewna historia:

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/b ... Gddpd.html

Pytanie co w niej będzie do zrobienia zaraz....

alduwiel, Serio proponujesz auto z przebiegiem 560 tys km ?

A pomyśleć , że kiedyś się człowiek panicznie bał e39/E38 4.4 na vanosach

Tak. W atmosferze skandalu było opowiadane jakie to badziewie, że vanosy zaczynają hałasować po 300 tys km i jak się nie naprawi to przy 350 tys mogą puścić całkowicie i silnik do remontu.

Z serią ''F'' za kilka lat może być bardzo podobna historia

ło kierwa i ten zderzak



znajdź z dobrą blachą taniej niż f01

W sumie to znajomy wydał na samą mechanikę wtedy tyle

Rost Teraz nie kupisz ale w tamtych latach było dużo sztuk w granicach 30k

Taki jeden handlarzyk z mojego miasta to pamiętam, że za 14 bodajże kupił i to jeszcze parę lat wcześniej ale jaki to był parch i ulep . . . TRAGEDIA wtedy ładne e36 316i coupe było droższe hehe

Beatles e38 to już serio stare auto, nawet z małym przebiegiem jest to auto, w którym czas zrobił po prostu swoje i ja np w życiu niechciałbym tym jeździć na co dzień, chociażby ze względu na typowy zapach starego BMW wewnątrz auta

DanU tez miał w swojej chyba 460tys Liczy się stan.

Przebieg też się liczy wszystko się zużywa cudów nie ma