BMW Sport

zakres obrotów użytecznych w dieslu jest śmieszny
dźwięk diesla nieakceptowalny dla mnie
niutonometry w dieslu to zjawisko przereklamowane

generalnie, Frank na prezydenta

popieram w 100% ja w ducato 2.3 przy 1.5tys obrotow na IV biegu depne w deche i tez ladnie nabiera obrotow ale co mi z obrotow jak predkosc nie rosnie

to fakt ze tds'em 143km odjezdzam na trasie 320i 150km to tez dowod na przereklamowanie momentu?? pojecia nie masz o czym mowisz. moment jest nie do przebicia.

pozdr

wydaje mi sie że w tym wypadku nie jest lepsze to co lepsze ale to co sie komu podoba Frank to maniak V8 i chwała Bogu za to, a kto inny to fan diesli i też dobrze. Moim zdaniem jeśli moc i moment podobny to o wyborze decyduje SUBIEKTYWNA ocena!

Po pierwsze to pomiary " ręczne" są dosc nieprecyzyjne.
540 manual ( E39) - 6.7 /8.3 ( dobrze,ze są jeszcze trojka i dwójka )
M5 V8 - 4.5s / 5.7 s ( pomiedzy biegami- 2,7s i 3,0s - i te dane są dla mnie wazniejsze )
550iA- no własnie, co znaczy pojecie elastycznosci na czwórce dla tego auta
w kazdym razie-
60-100- 2.7s
80-120- 3.4 s ( dane testowe -auto zeitung 25/05)

W ogole pojecie elastycznosci na IV i V biegu są dla mnie bezsensowne. Np moje auto ( mimo,ze automat ) ma 4 bieg do ok 262 km/h a piaty nadbieg do teoretycznych ok 330 km/h. wiec trudno, zeby w przedziale 60-100 czy 80-120 jakos szczegolnie błyszczało.I nie mozna porownywac tego z np octavią TDI, ktora ma czworke do 158 km/h a piatke do 200 km/h . Nawet 105 konne auto bedzie wowczas lepsze od 4.0 V8.Ale...JA te przedziały predkosci załatwiam drugim! biegiem ,jesli potrzebuję mocno przyspieszyc.
PO to wymyslono skrzynię biegów,zeby z niej korzystać.

Zeby nie byc gołosłownym- 130 konna OCtavia TDI ( jeszcze w poprzedniej kascie) ma wynik od 60-100 na czworce podobny do 540 E39 manual .

Frank spoko, ale Ci powiem tak. Taki diesel w miescie jadąc normalnie jedźie o wiele szybciej, niż Ty czy ja normalnie. My musimy auto kręcić na obrotach, a on sobie poprostu spokojnie przyspiesza. Mi diesel się podoba. Miałem 124 300D i tamto auto miało tylko fajny sound (oczywiscie porównująć wszystkie diesle). Natomiast przyspieszenie kupiaste. Pożar morza pisze o Ducato, ale to auto słuzy do transportu, a nie do dobrego przyspieszania. Jak dla mnie to chciałbym mieć takiego diesla. Być może po 6 miesiacach bym go sprzedał,ale być może bym jeździł nim do końca Oczywiscie wiadomo jeden woli blondynki drugi brunetki, jeden diesle drugi benzyne.

Co do 130 TDI to przeczytaj tego Killa: http://www.streetracing.pl/forum/viewto ... hlight=750
więc jak 170km diesel trzyma się w miare za 750 to chyba nie jest źle.

JAk trzeba to musimy krecic , fakt, bo nie mamy doładowania. Mercedes W220 S 600 L osiagał 800 Nm przy 1800 obr i tam takze nie trzeba az tak kręcic - niskich obrotów lepszy ciąg. Wiadomo.



słuchaj , ja widziałem 735 co było wolniejsze od poloneza...
osobiscie zmasakrowałem A6 2.5 TDI 180 PS i nawet nie musiałem na tryb S wrzucac...
poza tym E32 750 ma słabszy start przez tą długasną jedynke do 90 km/h . GDyby miało krótsze biegi to sprawa by jeszcze lepiej wygladała. Alpina znalazła na to rade i wsadziła dyfer 3,45.

o czym mowa? Jaki diesel ? co trzeba krecic na obroty? M70 ? Smieszne. Ja jezdze na codzien "glaskajac" pedal gazu, nie czujac zmian biegow, nie slyszac silnika a reszta uzytkownikow drog jest gdzies daleko daleko u lusterkach wstecznych. 750iL E32 na A2 w polsce zmasakrowalem pana w e 320 cdi - do 200km/h pan wypuszczal ogromne ilosci smrodu dieslowego, nie reagowal na mruganie dlugimi i "pedzil" gdy przy 240km/h wciaz bylem za nim zrozumial ze pora zjechac bo uszkodze mu tylny zderzak.. Musialem co chwile odpuszczac gaz, a Ty mowisz o jakis malolitrozowych smietnikach, ja nie wiem, moze Twoje v12 jest chore?

Ty musisz krecic swoje v12 albo Frank swoje v8 by jechac tak sprawnie jak jakis diesel? To pokaz mi tego diesla....

naprawde nie wiem o czym tu jest mowa.. w124 300d.... nie no moze porownajmy w ogole 200d w automacie? kultowa jednostka...

tak tylko ze jak zrobi to na dwojce to z opono zostanie smietnik a pan od octavi tdi zanim zorientuje sie co sie stalo, 540i zniknie gdzies daleko

tak , porownujac podobne moce tak. Ale Piotr Ł porownuje malolitraozowe diesle do v ósemek...

MOC przez producenta nie jest ograniczana bez powodu.


ILE TEN DIESEL PO TUNINGU WYTRZYMA? 100 000km? moze 150 000..

a 740 / 750 / 760 / 550 / 540 przez ile lat zapewni niezwykle osiagi bez zadyszki?


CO ni zmienia faktu ze w e60 sa fajne i ciekawe diesle , nie ma co na nie bruzdzic ale panowie np. jaki diesel podskoczy 760 ? czy S 600 ? zaden.

AAa nie doczytałem, w tym killu na streetracing brało udział E38 750 . WIec juz w ogole - 5.4 ma start bardzo dobry - 490 Nm + skrzynia 5 speed.
I ten opis" jak wczuciłem trojke przy 75 km/h.." nic dziwnego ,ze diesle mają elastycznosc, skoro mają tak krociutkie biegi.

A co do tej 535d - na wykresie ma moc na kołach 250 PS , Boogie nie tak dawno temu był na hamowni i pokazało mu 248 PS...taa, wielki stuningowany dieslowski cud techniki ma całe 2 konie wiecej niz seryjna 540 z 94 roku.

po pierwsze wykonczyli go. Chodzi mi o zywotnosc jednostki.
Po drugie czym imponuje? Mi niczym. Mam dwa zawory na cylinder, a wciaz moc wiekszą.... Pomijam charakterystyke.

Nie jestem wrogiem diesli. Nowoczesne silniki D w BMW sa swietne. ALe jestem wrogiem pisania bzdur.

Diesel dobry jest dla emerytów

Słusznie ktoś zwrócił uwagę, że te opisy elstyczności diesli są ponaciągane, żeby ludzi mamić.

Jak diesel ma obroty maksymalne do 5000 tys, to oczywiście że elastyczność NA CZWÓRCE ( która wystarcza na jazde w zakresie 75-130km/h) , od 80-120 km/h
będzie lepsza niż w aucie które ma czwórke od 60 do 220 km/h.

Te testy są robione przy założeniach takich, żeby diesel miał sznase się pokazać.
Kit, że nikt tak nie jeździ i że nawet kodeks drogowy nakazuje redukować biegi.


Koledze który coś pisał o braku elastyczności V12 czy V8 w stosunku do czetrocylindrzaka w dieslu trzeba pomóc, się obudzić
No bez jaj, Przy V8 człowiek się oducza zmianiać biegi, kręcąc silnik ledwo co.
Przecież tu zmiana biegów przy 3000 obr. powoduje piszczenie opon z tyłu..
A o V12 to już nie wspomne.....


Jakby co, to e60 535d dostała jednak baty od e34 540i na trasie.

Moje V12 ma się dobrze i nie mam kompleksów na drodze. Chodziło mi bardziej o to, że taki diesel ma przy 2000obr to co ja osiągam przy 4000 czy tam 5000 obr, czyli maxymalną moc.


nie wiesz o czym mowa ? to przeczytaj jeszcze raz mój post. 124 podałem jako przykład słabego diesla którego nie mozna porównywać z nowymi dieslami.

wiec ochłoń troche Frank. Ja pisze spokojnie, a widze, żę ty szybciej komentujesz niż zdążysz przeczytać. Looz Panowie, albo mamy pisać spokojnie bez nerów, albo jak mamy się czepiać to lepiej zamknąć ten temat. To się też tyczy Stonesa1 widze, że po dwa razy komentujesz, że wykończyli tego diesla, spoko nie twój problem, nie bulwersujcie się tak ludzie

Od twojej ?

tak to na pewno nie jest ..535d seryjne, osiaga moc maksymalną przy 4400 obr, octavia tdi- przy 4000 obr- czyli oba pod koniec swojego kręcenia się

ty chyba nie czytasz tego co ja piszę- nie bede wertował 20 stron wątków na streetracing.pl bo ty dałes jakiegos linka. Przypadkiem drugi raz tam wszedłem i zobaczyłem,ze koles pisze o E38. To sprawia,ze jego relacja brzmi jeszcze bardziej komicznie. I sam ochłon bo na siłe chcesz tu wszystkich przekonac ,ze dieslami sie lepiej jezdzi w trasie niz duzymi benzynowcami .