BMW Sport

No właśnie, my tu gady gadu, a temat był o czymś innym. Ja preferuje Shadowline

E36 nie mniej

e36 M3 Sedan na pewno stanie sie kultowy

tak, bo sama w sobie kultowosc nie oznacza ze auto jest swietne. Przykład - Garbus.
O Trabant tez jest kultowy, takze nie wiem czemu Wam tak zalezy na przyznaniu ze e36 jest czy bedzie kultowe.

Jakbym nim był, to nie pisałbym tutaj, tylko czekał na recykling. A tak na poważnie, to przegiąłeś. Ja Cię nie obraziłem, tylko skwitowałem Twoje postępowanie. Na każdym kroku tylko czekasz przyczajony jak golum, żeby wcisnąć ten Twój "żart".

ekonomicznie myślisz

Fakt, ale to etrzydziestce jest bliżej do auta kultowego, niż E36. Dlaczego? Cóż... życie.

No istotnie, tekst typu " jesteś śmieciem" świadczy o osiągnięciu niskiego poziomu( nie wiem czy dna Rowu MAriańskiego )w danym momencie dyskusji i wyczerpaniu zasobu argumentów.

Może jednak Pułkownik ma zły dzień i nie jest na swoim normalnym poziomie, trzymając się w pionie.

dla fanów bmw oraz znawców tematu napewno

E30 M3 nie jest już tak kultowe dla przykładu, jak zwykła wersja tego auta, jest "białym krukiem", jest czyś wspaniałym, ale to unikat.

E30 325 dwudrzwiowe, czarne, przed liftem, M - technik I, konkretny german, felgi Borbet A lub bbs rs1 z czarnym środkiem - auto kultowe w idealnym opakowaniu, przynajmniej jak dla mnie

z tego co wiem Pułkownik na ogól jest na tak wysokim poziomie ze malo kto do pięt mu dorasta..

No właśnie to jest Twoje zdanie. Moim zdaniem jest bliżej E36
Ale o subiektywne odczucia nie ma sie co spierać.

hmmm...a ja mam taki pomysł, żeby z tego tematu zrobić dwa, bo może warto

no

a teraz was zabije...

kultowe jest e65

a i wole chromline w ciemnych autach i shadow np w srebrnych

e65 jest cool ale nie kultowe

co do chromline czy shadow trudno powiedziec.. uwielbiam e32 z chromem, ale mialem shadow i wtedy przekonalem sie ze to ma swoj duzy urok. Takze i chromline i shadow wyglada swietnie.

A o czym to świadczy jeżeli ktoś w trakcie dyskusji nazywa kogoś "cwelem?"
Przytaczam akurat ten epitet bo Tobie zdarzyło się to dwa razy, w stosunku do dwóch różnych osób.



No Ty to napewno nie... i jeszcze długo, długo nie

Zuber Tobie tez sie przydazylo kilka razy wyzwac kogos chocby Kyo na sławnej rozmowie na GG...nie badz taki YNTELYGENT I CFANIAK MISZCZU CIETEJ RIPOSTY

Nie wiem o czym to swiadczy. Musze najpierw wzniesc sie na wyzszy poziom.
Przypominam jednak,ze nie była to dyskusja ( przynajmniej jesli chodzi o drugi raz)
Forma rowniez nieco sie rozniła- miedzy " dla mnie zachowałes sie jak cwel" a " jesteś śmieciem" jest subtelna różnica. To PRAWIE to samo.

P.S. Zdarzało mi się rownież gorsze epitety wyrażać i rownież nie było to w trakcie dyskusji.

no coz, najbardziej inspirujące wiązanki emitował Pułkownik swego czasu pod adresem Karola540.

Dziwne że grasz wielkiego inteligenta, że byłeś tak wielce oburzony przytoczonym Franka zachowaniem, a teraz nazywasz kogoś śmieciem...

za kogo Ty sie kurcze [mod.] masz by kogos nazywac smieciem????!!!