BMW Sport

Też nie raz miałem taką sytuację z pompą jeżeli będziesz kręcił powyżej 7tyś to na 90% znowu cię to spotka sprawdzone parę razy nowa pompa czy wirniki nic nie pomogą ( również sprawdzałem ) , poza tym po spawaniu jest jeszcze gorzej ponieważ osłabiasz materiał . Materiał wykorzystywany do budowy ori ośki jest hartowany tylko po wierzchu dlatego nagrzanie go zewnątrz przez spawanie nie da dobrego rezultatu . Jeżeli chcesz to mam już customowe ośki i zębatki o wiele mocniejsze od seryjnych hartowane na wskroś na zupełnie inne mocowanie koła zębatego które na pewno nie obetną sie jak seryjne
plus minus tak to wygląda :
jeżeli byś chciał jakieś dokładniejsze foto to mogę zrobić

Nie było takiej potrzeby, autko pochodziło zbyt krótko aby moglo cos się przytrafić.
Łącznie z 20 sekund w tym 15-17 na wolnych obrotach, do momentu zjechania na pobocze.
Po złożeniu zalałem świeżym olejem Milers po kilku km zlałem i ponownie zalałem nowym, w celu przepłukania.
Silnik pracuje równo, nic nie puka, stuka, tak jak przed całą sytuacją.


Zawsze staram się ładować najlepsze, dostępne części, na używkach nie bazuje.


Spaw jest delikatny w jednym punkcie. Prawdę mówiąc wolę dać punktowy spaw niż kelej, aby póżniej myśleć podczas jazdy czy przypadkiek śruba nie odkręci się pod wbływem drgań.
W tym momencie to juz nie, gdyż wszystko mam już poskładane i autko do jazdy.
Zastanawia mnie tylko mocowanie ośki do wirnika. Z tego co pamiętam w ori pompie wirnik jest na stałe sespolony z ośką...
W poniedziałek zajrzę do starej pompy ostatnio wymieniałem w niej wirniki, jeśli ośka byłaby w jakiś sposób demontowana to moze bym zakupił, poskładał i położył moze kiedyś się przyda, może komyś się sprzeda. Ile sobie za to cenisz? Wielkość zębatki jest taka sama?

Póki co odcinka zredukowana do równo 7k

Ośka wirnika jest wprasowywana wiec nie ma problemu z montażem mogę również wprasować jeżeli będzie taka potrzeba , koło zębate jest identycznej wielkości jak oryginalne jezeli bedziesz zainteresowany to proszę pw a tutaj parę fotek obrazujących jak dokładnie wygląda na silniku

Na dana chwilę wszystko chodzi dobrze, odcinka przesunięta na równo 7000.
Jeżeli problem w przyszłości powróci odezwę się z pewnością do Ciebie.

baby on board - wygłuszanie auta
Kg przybędzie, ale będzie dużo ciszej, a zarazem dzwięk audio dużo ładniejszy.

Tak sie zastanawiam, rozkręcacie wszystkie plastiki wnętrza do takiego wygłuszenia. Przy ponownym skręceniu wszystkich plastików wnętrza nie zaczynają skrzypieć?


Dwa razy rozkręcałem wnętrze w różnych autach i za każdym razem po ponownym skręceniu go coś zaczynało trzeszczeć

No cóż, e46 w porównaniu do e36 ma lepsze materiały.
Druga sprawa, za każdym razem stosuj spinki oryginalne.
A najważniejsze, nie wiem czy zauważyłeś, ale stosuje maty wygłuszajace takie jak profesjonalne firmy specjalizujące sie w Car Audio.
Czyli maty butulowe + pianki akustyczne, wiec jak ma to trzeszcezć?

jestem ciekaw o ile będzie ciężejsza ta twoja szafa muzykalna po tej kuracji..........

patrząc na materiały ile tego idzie, myślę że coś około 50kg.
Co do wygłuszania, priorytetem jest aby było jak najciszej wewnątrz, a dźwięk audio to już druga sprawa która wyjdzie przy okazji.
Mam układ wydechowy praktycznie w przelocie i dziecko kilkumiesięczne, któro podróżuje tym autem czasami.
Jestem ciekaw efektu końcowego, prace idą powoli, juz drugi tydzień przy tym siedzę.

Tył już ogarnięty, przód jedne dżwi praktycznie ogarnięte jeszcze tylko pianka.
Przy okazji zmieniam coś jeszcze co wpłynie zdecydowanie na wygląd, ale to już w późniejszym czasie.

sporo materiału Ci idzie, ale efekt na pewno będzie zadowalający

No nie przeżyłbym takiego dociążenia

Ja też. Tym bardziej, że wydech w pełnym przelocie technicznie nie ma tu żadnego uzasadnienia i służy do fun carów, a nie wożenia kilkumiesięcznego dziecka. O wiele lepszy efekt i lższejszy przede wszystkim da zamontowanie po prostu tłumika. Taki sam sens jak jeżdżenie bez wydechu i wpakowanie pół tony wygłuszenia, żeby wyrównać poziom natężenia dźwięku.

Nie przesadzaj 50 kg to nie jest dużo, ostatni tłumik mam przelotowy ale z komororą doprężająca. w weekend będę widział- słyszał efekty.
A dziecko jest wozone ale czasami.

na poczekaniu - nowe stołki

bardzo ladne fotele

nareszcie sporty

Tak, z M3. Stan praktycznie igła.

Dobry zakup

Fotele z M3 to identyczne sporty jak w zwykłych E46?

super stan fotela



nie, chyba dłuższa jest ta wysuwana część, oparcie ma inne szycie, jest inaczej wyprofilowana ta górna część i zagłówek jest z ///M