BMW Sport

ee tam szrot jest i tyle

to dzialać, a nie na forum siedziec

Działać i działać, wybrałeś co miałeś wybrać ?

Ja jedyne zastrzeżenia jakie mogę mieć do tego auta to położenie lakieru.
Niestety ale po tym jak ktoś porysował Ci auto można było wymagać więcej od lakiernika zwłaszcza na takim samochodzie.
Z doświadczenia wiem,że bardzo bardzo bardzo trudno o kogoś kto polakieruje sensownie auto i pieniądze nie mają tu znaczenia a nawet najlepszemu lakiernikowi zdarza się średnio wykonać robotę a kto by tego nie malował do oryginału będzie niestety zawsze brakowało.
Poza tym faktem auto jest mega dopracowane.

wiem, tego nie ukrywam i jest jak jest, wybrałem najlepszego możliwego lakiernika w małopolsce, ale jak widać mogłoby być lepiej, kolor też swoje robi i jest wyjątkowo wredny jeśli chodzi o malowanie, całe szczescie że nie oddałem do malowania w ASO, bo tam dopiero "malują"




jest pare rzeczy, które mnie denerwują, ale myśle że na nowy sezon ich już nie bedzie

W ASO to się w ogóle nie mówi miałem dwa auta w których u FUSa malowali po jednym elemencie to masakra. Kolor ok struktura ok ale na jednym aucie wszystko posiadało mimo,że nie było tam praktycznie szpachli 200-220um a na drugim aucie zrobili falbankę zaciek nie do spolerowania.

Człowiek nie pomaluje auta tak jak robot. W fabrykach sprzęt do malowania jest dobrze przemyślany i przygotowany. Jednym z ważniejszych parametrów jest siła kinetyczna cząsteczek uderzających o malowaną powierzchnie. Nie da się tego odtworzyć machając pistoletem ręką. Dodatkowo dochodzą setki innych parametrów takich jak odległości od dyszy, ciśnienia lakierów, temperatura otoczenia blablabla.
Myślę że auto Maksa jest na pewno dobrze malnięte i trzebaby z lupą chodzić żeby znaleźć jakieś ALE.

Jak pojedziesz na niemiecki zlot BMW to zobaczysz,że można idealnie pomalowac auto.
Tam nawet wieśtuningi z dospawanymi elementami maski zaspawanymi klamkami itd potrafią być perfekcyjnie pomalowane.

Oj tak. Potem trafia takie "coś" do polski, kazdy to wyśmiewa bo już jest zerdzewiałe poobrywane, ale lakier się trzyma i jest dobrze położony

Juz chyba 3 razy (tak 2 to mnie Adam popraw) robiłem w tym aucie korekte i nad lakierem spędziłem ładne kilkadziesiąt godzin, fakt, jest róznica w strukturze lakieru ale mało kto to dostrzega. Gdyby auto było malowane całe za jednym zamachem, jednakowym lakierem, tym samym pistoletem i przez tego samego lakiernika, nie byłoby tego problemu, ale i tak jest dobrze Normą są hologramy kiedy odbierasz auto od lakiernika, ale chcący sie bawić w detailera, lakierowanie powinno kosztować 100% wiecej. Dobrze jest jak jest, przynajmniej tacy jak ja mają robote

Obłęd...

a Niemcy przywożą auta do Polski, bo tutaj za lakierowanie płacą kilka razy mniej

Piękna, nic tylko pozazdrościć
Pozdrawiam Kolegę z małopolski

Odkopuje temat po zimie

Dzisiaj bedzie mały UP

nowy program )) wklejaj wykres

Kalibracja jest do 100mm3/85mg więc jest co modzić, nawet bez ruszania wtrysków

Głównym problemem jest turbosprężarka... z moich informacji wynika że siedzi tam GTB1756 Na mega kokosy nie ma co liczyć Chyba że mój pdf się myli

No to wrzucam wykres



Jak widać jest sporo zmian, co zresztą widać

Tym razem jest już prawie idealnie, wprawdzie dołu nie ma, ale jak już turbo wstanie to coś tam czuć w kręgosłupie

No i najważniejsze, dymienie jest naprawde do osiągniętej mocy dużo mniejsze niż ostatnio



co do turba to do końca nie wiadomo, jest to wyrób dla Alpiny, można ją mocno koksować, ale równa się to ogromnemu dymieniu, także to nie wchodzi w tym aucie w gre.

Świetny wynik gratuluje 490NM to już naprawdę sporo.

Nieźle, az tak wysoko nie celowałem

To nie żaden wyrób Alpiny tylko Garrett zrobił dla Alpiny turbosprężarkę. Wg specyfikacji Garretta w Alpinie D3 siedzi GTB1756 i tyle. I nie można jej mocno koksować, chyba że z dołu, bo górę to już w serii ma wyżyłowaną ostro, dlatego moment tak szybko spada. Przy 4000obr jest 2.8b, od 2500 do 3500 są 3bary doładowania więc można zaszaleć z momentem

Na codzień mam wgraną mapę z seryjnymi wartościami od alpiny bo jak wiadomo, lub nie wiadomo dla niektórych budowa softu eu3 i eu4 jest troszq inna


Zacne niuty, wciska jak w 3.0D po lekkim chipie

fakt, umkneło mi "wyrób garretta dla Alpiny"

seria jest właśnie dokosowana z dołu, co tłumaczy dlaczego Dpf tak szybko się skończył.

nie jest do końca tak jak piszesz, ale ja więcej dawać nie będe, bo nie chce miec niewiadomo jakiego dymienia z tyłu, kolejny krok to wzmocnienie sprzęgła, wtedy 500nm powinno paść i na tym koniec